X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 13 października 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia, współczuję sytuacji... :/ a czyj jest dom?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est wrote:
    O kurde, to nie zazdroszczę.
    A czyj to dom? Może już pisałaś ale nie zakodowalam.

    Dom jest w 100% mojego męża. Myślałam, że sama to łagodnie załatwię ale widzę, że mąż będzie musiał jej wyjaśnić, iż to nie była propozycja przeprowadzki tylko informacja o tym, że ją to czeka i musi się na to przygotować. Zadziwia mnie czasem jak ludzie potrafią być niewdzięczni, egoistyczni i roszczeniowo nastawieni.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kasia jak ja Cię rozumiem... Mam teraz to samo. Najpierw kłótnia o to gdzie będziemy mieszkać a jak już się zgodziłam wyprowadzić z domu to teraz problem żeby nam oddać całe piętro. To nic że młodszy brat z dziewczyną która przesiaduje u niego w weekendy mają całe poddasze, powiedział że się nie da ruszyć :-( chodzą 7 czy 8 lat ze sobą o ślubie nic nie słychać a co dopiero o dzieciach.

    Dlatego właśnie radzę Ci kuć żelazo póki gorące i nie iść nikomu na rękę bo z tego co pamiętam dom należy do Twojego partnera. Myśmy chcieli być dobrzy i pomagaliśmy męża siostrze, która samotnie wychowuje córkę. Przez 5 lat utrzymywaliśmy je a nawet pomagaliśmy finansowo jeśli trzeba było. Ludzie się do dobrego przyzwyczajają i później ciężko wyegzekwować swoje, nie mówiąc już o okazaniu jakiejkolwiek wdzięczności.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie info moze któraś będzie zainteresowana- 22 listopada sa targi dla rodziców w Babce Warszawa. www.hbpa.pl i www.edytalitwiniuk.pl . Targi bezpłatne a za trening z Lewandowską 300 zł

    Dorka87, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 13 października 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Dom jest w 100% mojego męża. Myślałam, że sama to łagodnie załatwię ale widzę, że mąż będzie musiał jej wyjaśnić, iż to nie była propozycja przeprowadzki tylko informacja o tym, że ją to czeka i musi się na to przygotować. Zadziwia mnie czasem jak ludzie potrafią być niewdzięczni, egoistyczni i roszczeniowo nastawieni.

    Kasiu przepraszam za glupie pytanie i jeżeli nie chcesz to nie odpowiadaj.
    Jeżeli dom jest Twojego męża to dlaczego oni wszyscy tam mieszkają? Czy tylko tymczasowo?

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 13 października 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    Ja mam takie info moze któraś będzie zainteresowana- 22 listopada sa targi dla rodziców w Babce Warszawa. www.hbpa.pl i www.edytalitwiniuk.pl . Targi bezpłatne a za trening z Lewandowską 300 zł

    Aaale super! Dlaczego u nas nie ma czegoś takiego? :(

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est wrote:
    Kasiu przepraszam za glupie pytanie i jeżeli nie chcesz to nie odpowiadaj.
    Jeżeli dom jest Twojego męża to dlaczego oni wszyscy tam mieszkają? Czy tylko tymczasowo?

    Dom mąż odziedziczył po ojcu. Wiadomo, ze teściowa będzie z nami mieszkać do śmierci, nawet ma w akcie notarialnym zapisany jeden niewielki pokoik na dole i jest to dla mnie oczywiste. A męża siostra z córką mieszkają z nami przez naszą głupotę i dobre serce. Po studiach wyjechała do UK, tam związała się z jakimś ciemnoskórym ale gdy ich córka miała rok to się rozstali i wróciła z dzieckiem do Polski. A że nie miała ani pracy ani gdzie się podziać to zamieszkała tutaj.

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 13 października 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. No to nie dość, że chcieliście jej pomóc, to teraz ma problem, żeby przeprowadzić się pietro nizej..
    Ja Was podziwiam, nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby mi się kręcić po domu. Rozumiem oczywiście tymczasową pomoc, wiadomo, ale z tego co czytam to ta siostra nigdzie się nie wybiera i będzie z Wami mieszkała.
    Sama nie wiem jak bym się zachowała w takiej sytuacji.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est - wiesz, jakby się dokładała do rachunków i przeniosła na dół to ona mi nic nie przeszkadza i jeszcze może kilka lat pomieszkać bo przecież jej z dzieckiem na bruk nie wyrzucę. My mamy dwa całkiem samodzielne piętra, na dole są trzy pokoje, kuchnia i łazienka a teściowa mieszka tam sama. Kuchnię wyremontowaliśmy tam 3 lata temu, łazienka też w miarę, więc warunki są ok. Nie wiem co jej się umamiło, że się nie chce przenieść. Jej matka do łatwych osób nie należy, ale przecież ich wzajemne relacje to nie moja sprawa i nie bardzo mnie nawet obchodzi. Chciałabym mieć po prostu święty spokój bez wrzasków tego małego rozpuszczonego gówniarza (nie da się nad tym dzieckiem zapanować tak jest rozwydrzone) i właśnie żeby mi się nikt po piętrze nie kręcił.

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 13 października 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcale się Tobie nie dziwię. Mam nadzieję, ze Twój mąż to szybko załatwi w takim razie.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 13 października 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D'nusia ja się wybieram na te targi, a tak w ogóle to chodzę na ćwiczenia do Edyty Litwiniuk :-)

    d'nusia lubi tę wiadomość

  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 13 października 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś coś mam dzień podsuwania linków. Przed chwilą przez przypadek zobaczyłam, że o 21:00 na NatGeo People taki oto dokument:

    http://www.natgeotv.com/pl/czworo-niemowlat-na-sekunde

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka87 wrote:
    D'nusia ja się wybieram na te targi, a tak w ogóle to chodzę na ćwiczenia do Edyty Litwiniuk :-)
    Dorka bo ja rozumiem ze na same targi nie trzeba się zapisywać? W sumie zastanawiam się czy na trening nie isc ale drogo...

  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 13 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu nie zazdroszczę sytuacji, tym bardziej że jak piszesz relacje do najłatwiejszych nie należą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 12:36

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 13 października 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, tak jak mówisz Twój mąż niech ją poinformuje że idzie na dół i tyle :-) Szkoda nerwów... Ja mam inną sytuacje dom nie jest Tomka tylko jego rodziców. U mnie bez problemu mielibyśmy piętro czyli dwa pokoje, kuchnie i łazienkę no ale jego rodzice mają wielkie gospodarstwo, 20 krów ileś tam hektarów i mój nie pójdzie z tamtąd bo musi pomagać. Tzn nie musi tylko chce bo szkoda mu matki... A jego młodszy brat ma wszystko w dupie, palcem nie ruszy, specjalnie do roboty w soboty chodzi bo mówi ze za to przynajmniej mu płacą :-D Szlag mnie trafiał jak leżałam e szpitalu to mój T nawet nie przyszedł do mnie bo zwyczajnie nie miał czasu, skończył robić w polu o 23, a tamten ze swoją dziunią miał już o 19 ustawiony status na fejsie że gdzieś tam jadą.... Porażka

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kasia, tak jak mówisz Twój mąż niech ją poinformuje że idzie na dół i tyle :-) Szkoda nerwów... Ja mam inną sytuacje dom nie jest Tomka tylko jego rodziców. U mnie bez problemu mielibyśmy piętro czyli dwa pokoje, kuchnie i łazienkę no ale jego rodzice mają wielkie gospodarstwo, 20 krów ileś tam hektarów i mój nie pójdzie z tamtąd bo musi pomagać. Tzn nie musi tylko chce bo szkoda mu matki... A jego młodszy brat ma wszystko w dupie, palcem nie ruszy, specjalnie do roboty w soboty chodzi bo mówi ze za to przynajmniej mu płacą :-D Szlag mnie trafiał jak leżałam e szpitalu to mój T nawet nie przyszedł do mnie bo zwyczajnie nie miał czasu, skończył robić w polu o 23, a tamten ze swoją dziunią miał już o 19 ustawiony status na fejsie że gdzieś tam jadą.... Porażka

    Ech, to też nie zazdroszczę :/ Ale mam nadzieję, że Twój partner jednak zmieni zdanie i nie zostanie na gospodarstwie. Mój mąż też przejął dom z dużą działką i wiele hektarów pola po tacie a teraz bardzo żałuje. Miał inne marzenia i świetnie by się sprawdził w tym, czym się pasjonuje ale nie chciał robić przykrości rodzicom. Skutek jest taki, że jest wiecznie zarobiony, nigdy nie ma go w domu i ma na utrzymaniu siostrę z dzieckiem oraz zero pomocy od kogokolwiek odkąd jego tato zmarł :/ Ja póki mogłam to tyrałam na 2 etaty - u siebie w pracy i pomagając jemu ale w obecnej sytuacji to mi by się przydała pomoc :/

    Dlatego ja wszystkim radzę aby zawsze iść na swoje. Do tej pory byśmy się dawno wybudowali i przynajmniej mieli święty spokój. Niektórym się wydaje, że to szczęście otrzymać w spadku dom po rodzicach ale tak naprawdę to niedźwiedzia przysługa.

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 13 października 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:

    Dlatego ja wszystkim radzę aby zawsze iść na swoje. Do tej pory byśmy się dawno wybudowali i przynajmniej mieli święty spokój. Niektórym się wydaje, że to szczęście otrzymać w spadku dom po rodzicach ale tak naprawdę to niedźwiedzia przysługa.

    Swiete slowa!! Moj M. tez dostal po rodzicach dom i gospodarstwo, tesciu nie zyje,a tesciowa ma zapisane dozywotnio pokoj z kuchnia, ale z nia siedzi na dole jej syn, ktory ma 40lat, co zarobi to przepije i jest na jej utrzymaniu... Reszta rodzenstwa meza ciagle ma pretensje, ze on dostal wszystko a oni nic :/ no przeciez on sie nie prosil o to tylko rodzice tak zadecydowali, bo byl najmlodszy... :/ My bysmy sie cieszyli gdyby to nie bylo na nas, bo za ta kase co tu w remonty wladowalismy to spokojnie domek bysmy wystawili i bylby spokoj... A tak musimy sie urzerac :/ Tesciowej zrobilismy pokoj i lazienke za nasze pieniadze, zeby zeszla nam z gory i co? zero wdziecznosci :/ jeszcze siedzi i nas obgaduje :/ ja jestem taka ze nie dam sobie rzadzic i od poczatku powiedzialam, ze jest nas czworo wiec rachunki dzielimy na czterech, a to ze ona utrzymuje tamtego nieroba to mnie nie interesuje, niech teraz za niego placi jak dziadostwa nauczyla...

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 13 października 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie docenialam tego, ze mieszkamy z mężem tylko we dwoje :-)

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 13 października 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    Dorka bo ja rozumiem ze na same targi nie trzeba się zapisywać? W sumie zastanawiam się czy na trening nie isc ale drogo...
    Też mi sie wydaje, ze nie trzeba sie zapisywać. Ten trening to jak dla mnie zdecydowanie za drogo, ale Edyta mówiła ze to będzie jeszcze jakiś wykład oprócz ćwiczeń

    d'nusia lubi tę wiadomość

  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 13 października 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie zazdroszczę sytuacji mieszkaniowej i użerania się z bratowymi/teściowymi/rodzeństwem męża ect.
    trzymam kciuki, żebyście wywalczyły swoje :)

    od dwóch dni mam "przymusowe" spacery, bo rodzice wyjechali na 3 dni i podrzucili mi pieska.
    Owczarek Alzacki w małym mieszkaniu to nieporozumienie. szczególnie w taką pogodę. cały czas ma mokrą sierść i wszędzie podłoga upaprana :) cudownie :)
    Ale psina kochana. Maszerujemy kilka razy dziennie i rozruszaliśmy trochę mojego lenia

    gratuluje udanych wizyt!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 01:58

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
‹‹ 785 786 787 788 789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ