Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kajola - nie martw się tak kilogramami . Dokładnie nie pamiętam ile ważyłam na półmetku z córką, ale w 12 tygodniu było u mnie + 4kg, 3 miesiące pod rząd pamiętam miesiąc w miesiąc później było po 4kg, ogólnie przybyło mi 25 kg. Niedowagi nie miałam bo ważyłam 56kg przy wzroście 170, BMI wychodziło 19,38
Jadłam w ciąży to samo co przed i po, no niewiele więcej w drugiej połowie, cukier na czczo ok, obciążenie glukozą 50 wynik w normie. Po pół roku wróciłam do wagi z przed ciąży Teraz mam 58,5 - 59kg I obwód w talii miałam 64cm, a skończyłam na 112cm 
Dziewczyny - coraz ładniej się zaokrąglacie
Fajnie się Was czyta, ale teraz to już really nie daje rady Was nadrobić bo zgłębiam też inne działy na ovu U mnie dziś 14dc, od wczoraj to mam taką ochote na M hahaha No nawet się troche pokłóciliśmy przed południem, ale wieczorem już się "pogodziliśmy"
Kajola, Karolina@, Kate84, Renka88, edyś, Madzialena90, A.Kasia, Teresa1992, Karka, Izoleccc, kasieńka 1985 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
kofeinka wrote:Karolina@ - jeszcze mnóstwo pracy przed Nami, bo nie mamy ani szamba, ani przyłącza do bieżącej wody.
Wszystko robimy od początku, teść instalacje elektryczną założył, mój tato instalację grzewczą (bardzo dużo Nam tym pomogli).
Mój M. będzie się uczył kłaść kafelki (cała łazienka, korytarz połączony z kuchnią) - zobaczymy jak mu pójdzie
Wszystko praktycznie robimy własnymi siłami.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego jaką będziemy mieć satysfakcję No i moje marzenie - ubrać już na swoim choinkę na święta
arien - domyślam się co mogłaś pomyśleć na tamtej części również będziemy musieli zdzierać, sufit, podłogi, tynki ale najważniejsze, że będziemy mieli kolejne pomieszczenia
Kofeinko - rozumiem Cię doskonale. W 2012 roku razem z mężem (sami) zrobiliśmy remont połowy domu, tutaj gdzie teraz mieszkamy. Prąd, kanalizacja, ogrzewanie, cała łazienka, kuchnia itp. Teraz wspominam te czasy z łezką w oku. W tym roku zaczęliśmy budowę własnego domku, z pomocą ojców i przy grubszej robocie z pomocą szwagrów. Tak więc życzę Wam duuużo siły, wytrwałości i ubierania choinki już na swoim. Potem pierwsza noc, pierwsze śniadanie itp
kofeinka lubi tę wiadomość
-
Magda_lena - bardzo się cieszę, że badania ok:) 500g to już troszkę jest
Tunia - Super ciuszki. Ja też nic nie mam w sumie, aby buciczki i w sobotę dostałam takiego królicza przytulankę
Kate84 - Jaka zz Ciebie chudzinka! Ale bardzo ładnie wyglądasz, nie ma co
Tunia.a lubi tę wiadomość
-
W Kik-u są fajne promocje, a ciuszki nie przecenione też są w przystępnych cenach - warto zajrzećQuote:Tunia.a śliczne ,gdzie kupiłaś takie ładne ciuszki? Teraz akurat są wyprzedaże tych letnich ciuszków i dla naszych Maluszków na wiosnę - lato ciut większe rozmiary będą jak znalazł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 16:59
-
Eh jestem. Byłam u swojej gin. Ona jest cudowna. Myślałam ze wypisze mi tylko receptę a ta gratis zrobiła mi szybki podgląd maleństwa. Serduszko bije 150 na minutę.Nie mierzyła bo mnóstwo pacjentek a była spóźniona bo sądny dzień w szpitalu dziś był.
Powiedziała że gorsze bakterie mają i mam dać na luz bo antybiotyk da radę.
Dostałam Zinnat no i globulki Pimaficum i kremik.
Wizyta u niej taka normalna za równy tydzień w poniedziałek.
Najważniejsze że maluszek ma się dobrze :-*
Kaarolina, Kajola, RudyTygrysek, domiii, kleo2426, Mania1718, Tunia.a, Madzialena90, Karolina@, d'nusia, aleksandrazz, Est, Hannia123, A.Kasia, Karka, Izoleccc, Andriel, She86, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda super wieści kochana a kardiolog jestem pewna że też potwierdzi
Dawaj foto siurka w 3D
Muminka fajna masz tę P.dr
super że u maluszka wszystko dobrze
Ja właśnie objadłam się naleśników z konfiturą truskawkową i chyba idę się wyciągnąć na łóżeczku troszkę
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Kate84 śliczna z Ciebie drobinka
Kajola- czasami w organizmie zbiera się woda i dlatego taki przyrost wagi, poza tym karmienie też pozwala wrócić do sylwetki,także nie przejmuj się, najważniejszy jest maluszek
Arien, Magdalena piękne brzuszki
Mój z rana miał 85 cm
A. Kasiu a Ty nie miałaś dziś iść do swojego gina, nie pokręciłam niczego??czekamy na relacje:*
Kajola lubi tę wiadomość
-
Kofeinka, świetny efekt, widać sporo włożonej pracy dalej na pewno będzie jeszcze lepiej! lubię patrzeć na takie przemiany
Kate84, jak wizyta? Ale jesteś szczuplutka
Magdalena, świetne, że wszystko dobrze super zdjęcie i mina synka
Muminka, fajnie, że podejrzałaś maleństwo
Dziewczyny, ja przytyłam 6 kg i też mam obawy, że to za dużo
w całej ciąży chciałam tak ok. 12 kg
kofeinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny ja właśnie wróciłam z kolejnej wizyty.i doznałam szoku z którego do tej pory nie mogę wyjść...okazało się ze jednak będę mieć córeczkę a 4 tygodnie temu widział chłopczyka ale tłumaczył mi ze na tym etapie lechtaczka dziecka ukazuje się jako ptaszek i tak właśnie było w moim przypadku.normalnie szok a mąż to dopiero w szoku także Domi proszę zmień mi na dziewczynkę to już pewne na 100 %
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 18:40
d'nusia, domiii, edyś, muminka83, baassiia, Est, Karolina@, A.Kasia, 26Asia, Kajola, RudyTygrysek, Kate84, krówka_muffka, kleo2426, Karka, Izoleccc, Andriel, She86, Mietka 30:), Martita88 lubią tę wiadomość
Gracjanek 14 tc - 27.02.2015 [*]
-
nick nieaktualny
-
Mi gin powiedział ostatnio że raczej dziewczynka,w czwartek może zobaczymy czy z Marysi nie zrobił się Marian
d'nusia lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
wiewiórka17 wrote:Cześć dziewczyny ja właśnie wróciłam z kolejnej wizyty.i doznałam szoku z którego do tej pory nie mogę wyjść...okazało się ze jednak będę mieć córeczkę a 4 tygodnie temu widział chłopczyka ale tłumaczył mi ze na tym etapie lechtaczka dziecka ukazuje się jako ptaszek i tak właśnie było w moim przypadku.normalnie szok a mąż to dopiero w szoku także Domi proszę zmień mi na dziewczynkę to już pewne na 100 %
Ale numer!!!
Mam nadzieję, że u mnie to się nie zmieni! Dwóch ginekologow widzialo chłopca i mam nadzieję, że tak zostanie.
wiewiórka17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wiewiórka17 wrote:Cześć dziewczyny ja właśnie wróciłam z kolejnej wizyty.i doznałam szoku z którego do tej pory nie mogę wyjść...okazało się ze jednak będę mieć córeczkę a 4 tygodnie temu widział chłopczyka ale tłumaczył mi ze na tym etapie lechtaczka dziecka ukazuje się jako ptaszek i tak właśnie było w moim przypadku.normalnie szok a mąż to dopiero w szoku także Domi proszę zmień mi na dziewczynkę to już pewne na 100 %
Ale miałaś niespodziankę Chociaż dobrze że teraz, a nie w trakcie porodu
wiewiórka17, domiii lubią tę wiadomość
