Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypaola87 wrote:Cześć Dziewczynki
Na 12 mam połówkowe u mojego prowadzącego, proszę o kciuki
Powodzenia PaolaKciukasy zaciśnięte!
Gośśś - ważne, że twarda i niech już taka zostaniePocieszę Cię, że wśród znajomych mi dziewczyn tylko ja mam aż tak traumatyczne przeżycia z zakładania
Widocznie taki ze mnie delikates
Lucky lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie mamuśki
Ale dziś pospałam, aż sama jestem w szoku. O 9:30 wstałam na budzik dopiero
Gratuluję jeszcze raz wszystkich wczorajszych wizyt.
Gośśś
super fotki, a ta stópka przy główce jest mega, a może tam drugie dzieciątko się skrywa za synusiem i to stópka drugiego malca ?
Wczoraj wieczorem czułam maleństwo, delikatnie ale czułam jak się kręci także jestem uspokojona i szczęśliwa.
widzę że dużo z nas ma USG połówkowe 6 listopada, się będzie działo
Miłego dnia życzę i oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.Mania1718, Magda lena, Lucky, She86, Karolina@ lubią tę wiadomość
-
My już po połówkowym !!!!
EMILIA JEST ZDROWA !!!!!!!!!!
wszystko w 100% jak najlepsze !!!!
wszystko prawidłowekość nosowa, mózg,serduszko, nerki itd.itd
JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA !!!
lekarz pokazał nam ujęcia 3d !! moja ślicznotka :*Gośśś, A.Kasia, Magda lena, edyś, d'nusia, Est, Renka88, Madzialena90, Kajola, Mania1718, kleo2426, skowroneczka87, 26Asia, Mietka 30:), Hannia123, anie93lica, Lucky, domiii, She86, Vincent, Love_life, Karolina@, kateee, Karka, Izoleccc, Kate84, krówka_muffka, Tunia.a, Andriel, Martita88 lubią tę wiadomość
-
Kleo hehe fajnie by bylo gdyby tam drugi maluszek siedzial
ale lekarz tak oddalil obraz na usg, ze widac bylo, ze to on jest tak wygiety
az w szoku bylam, ze tak mozna sie wygiac
Kasiu u mnie ze znajomych to tylko ja mam takie problemyheh wiekszosc to nawet nie wie co to ten pesser
Ale dla Piotrusia wszystko zniose i wytrzymam byle tylko bylo dobrze
Paola kciuki zacisnieteA.Kasia, kleo2426 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
jusiakp wrote:Dzieki dziewczyny za info co do koszul i pizam. Bylam wczoraj w italian fashion i jest tam taki wybor ze zglupialam doslownie. Tyle wzorow kolorow a wkurzala mnie babka ktora chodzila za mna krok w krok iczulam presje wiec podziekowalam i nie kupilam nic heh powiedzcie czy bola was plecy? Ja wczoraj po przejsciu kawalka nie moglam stanac na lewa stope, jak sie zgielam to nie szlo sie wyprostowac bez slowa alllaa, no tragedia. Ale zeby juz? A co bedzie pozniej, poza tym mala caly czas uciska mi na pecherz i ca czas czuje napor na siku
lipne uczucie, ciagle wstawac na krople siku.
U mnie dokladnie to samo. Wczoraj zrobilismy sobie godzinny spacer i w drodze powrotnej do domu juz nie moglam nogami przebierac tak mnie krzyz bolal:-/ A jestem dopiero 6-7 kg na plusie. I brzuch tez jeszcze bardzo mi nie przeszkadza. I tez ciagle czuje parcie na pecherz, czasami latam niemal bez przerwy po kilka razy pod rzad. Meczace to no ale coz poradzic? Teraz juz chyba zaczyna sie czad lied ciagle bedzie nam cos doskwierac:-/Lucky lubi tę wiadomość
-
Jusia - mnie plecy rźną strasznie. Tak tuż nad kością ogonową po lewej stronie zawsze najbardziej. Cały czas pobolewa, ale regularnie robi mi się takie coś jakby mi ktoś tam w to miejsce nóż wbijał. Ani się wtedy wyprostować, ani podnieść nogi, a jak próbuje iść to kuleję, jakby bolała mnie noga a nie plecy :p Pierwszy raz zrobiło mi się to koło 8tc chyba i teraz już ten ból sie ze mna nie rozstaje. Podejrzewam, że to może z braku ruchu u mnie, przed ciążą też nic ze sobą nie robiłam. Leniwa jestem i sportu nie lubię
teraz mąż mnie goni, żebym znalazła jakies ćwiczenia w necie na kregosłup dla ciężarnych. Nawet zaoferował się, że piłkę mi napompuje
Ale już widzę, jak wykonuje jakiekolwiek ćwiczenia
Martka, kurdę, jak czytam takie rzecz to nóż w kieszeni się otwiera. Twój szef se jaja robi i tyle. Nie można tego inaczej nazwać. A czym Ty się zajmujesz? Jeteś na zwolnieniu i równie dobrze możesz całe dnie przesypiać, wstawać tylko na jedzenie i siku. Co go obchodzi co robisz w domu na L4. To co wyprawia jest niezgodne z prawem i na pewno z sumieniem normalnego człowieka.
Gośśś , strasznie się cieszę, gratuluję
Alinalii - jedna z lepszych wiadomości!!!teraz już spokojnie, ciesz się ciążą
Kleo - gratuluję ruchówja jeszcze muszę czekać. Też dzisiaj pospałam jak szalona. Wstałam o 10.40
Trzymam kciuki za wszystkie wasze wizyty dzisiaj kochane!kleo2426, Lucky, alinalii lubią tę wiadomość
-
U mnie polowkowe jutro wiec juz dzis prosze o zacisniete mocno kciuki:-) Niby sie nie stresuje, ale juz tej nocy snilo mi sie to badanie. Czekam na same dobre wiesci od pana doktora i zeby corcia byla corcia:-) Byle do jutra...
A.Kasia, Lucky, kleo2426, Mania1718, alinalii, Karolina@, Est, Karka, Kate84, Andriel lubią tę wiadomość
-
Dzieki kochane za słowa wsparcia, tez mam nadzieje ze sie pepowinka odkreci
Wczoraj moj M stwierdzil ze jednak Kornelia to ladne imie ;P Wiec w koncu nie wiadomo czy bedzie Maja czy Kornelia
Na usg na samym koncu żabka się zakryła rączkami i stwierdziła że juz nie ma ochoty z nami gadać
Ale jestem troszkę zawiedziona zachowaniem mojego ginka, jak zapytalismy go czy z ta pepowina to cos groznego i czy mala moze sie udusic to on odpowiedzial: "nie wiem", dosc dziwne to bylo.
Aaa i od początku ciąży przytyłam tylko 2 kg.
Trzymam kciuki za wasze wizyty i gratuluje udanych:)
Domii, jestem tego samego zdania z tą glukozą, coś okropnego. Mi jeszcze pielegniarka "rozpuscila" to w lodowatej wodzie, gdzie praktycznie musialam pic sam ten proszek z wodą, zrobiła się z tego taka papka niedobra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 11:24
Lucky, kleo2426 lubią tę wiadomość
-
Martka89 wrote:Ja juz nie daje rady. Jestem od 3 tygodni na L4 , wczoraj tel od szefa z zadaniami które mam wykonać bo w końcu co ja mam do roboty na zwolnieniu...
Martka, no weź nie załamuj rąk, tylko zadziałaj asertywnie!
Poinformuj szefa, że miałaś już kontrolę z ZUS i spodziewasz się kolejnej i jeżeli się wyda, że robisz cokolwiek na zwolnieniu to i on i Ty będziecie mieć kłopoty. Niech się wypcha! Czy on nie rozumie co to jest zwolnienie od obowiązku pracy?!!!!!
Trzymaj się zdrowo i dbaj o Was, a szef i tak sobie krzywdy nie da zrobić.
poza tym to dzień dobry
leżę z bólem brzucha
trochę się martwię moim łożyskiem, oby się podniosło
no i ze względu na pogodę mamy stałe kłopoty z internetem
ale podczytuje gdy tylko zasięg wraca
pozdrawiam wszystkie Marcówki i trzymam kciuki za dzisiejsze i najbliższe wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 11:28
-
Ad plecow, to cwiczenia naprawde duzo moga pomoc. Maz ma po wypadku noge krotszs i z tego powodu ma bole kregoslupa. Zadne masaze nie pomagaja mu tak jak regularne cwiczenia, wystarczy 15 min dziennie. To sa glownie statyczne ruchy wiec raczej i w ciazy bezpieczne.
-
Anielica przypomnialo mi sie jak bylysmy na poczatku same na tym forum heh pamietasz? Te stresy czy z dziecmi wszystko w pozadku, jeju jak ten czas leci:-) ja dzis musze sie przejsc ze zwolnieniem do ksiegowej mojego szefostwa, bo szefowa urodzila i nie rusza sie z domu,mala ma 4 dni
ogolnie nie chce mi sie bo juz czuje ten bol plecow ale i tak ide z synkiem do szkoly zaraz wiec to za jednym wyjsciem ,tylko ze w przeciwna strone, ale jak trzeba to trzeba. Ogolnie czekam na ten tel od mojego ginka co do wyniku badania czystosci pochwy, ale dzwonilam wczoraj do laboratorium i pytalam o wynik to mowila ze jeszcze nie ma, ze czeka sie na to 1-2 dni a ja oddawalam to w piatek, ale jeszcze pytala ile za to placilam, mowie ze 55zl, to ona ze cos jeszcze musialo byc badane, bo czystosc pochwy kosztuje 12 zl, wiec juz sama nie wiem heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 11:37
anie93lica lubi tę wiadomość
jusiakp
-
A tak w ogole to wczoraj sie ciekawej rzeczy dowiedzialam... Zaczelam sie smiac do dr ze ich podziwiam, bo ja na usg to nic nie widze juz nie mowie o tym, zeby np zobaczyc pecherz czy nerki, a on do mnie, ze to jest ciezkie i wiadomo, ze trzeba duzo razy takie cos ogladac zeby zobaczyc cos na tym obrazie i dodal, ze "najlepsze jest to, ze tego na studiach nie ucza" troche mnie to zdziwilo, bo przeciez przy zawodzie gin to powinno byc podstawa i mu to powiedzialam, to mi przytaknal i powiedzial, ze wszystkiego ucza sie na praktykach i na dodatkowych kursach... Wiec teraz nie dziwie sie, ze jest tyle pomylek chocby z podaniem plci u dziecka... Jezeli gin chodzi na dodatkowe (pewnie pltne) kursy to moze sie nauczyc odczytywac usg, a drugi powie "w nosie to mam " i bazuje tylko na tym co sie nauczyl na praktykach... A sama lezalam w szpitalu gdzie duzo praktykantow bylo i szczerze mowiac to raczej z tych praktyk duzo to sie nie nauczyli...
kleo2426 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualny
-
Arien, ja wiem od dawna ze ten człowiek nie ma żadnych ludzkich odruchów, pracuje jako asysta stomatologiczna, a teraz to miałabym robić komputerowa robotę...ale co jest najgorsze to to, że wcześniej zadzwoniła moja koleżanka z pracy. No i pyta co u mnie, nie umiem kłamać, powiedziałam że lepiej, że wypoczywam, chyba nawet że sie lenie i nudze czasami. To szef wiedział że nie jestem obłożna i mogę coś robić...po południu mam do niego dzwonić, zamierzam mu powiedzieć że tak to nie może wyglądac...
-
skowroneczka87 wrote:U mnie polowkowe jutro wiec juz dzis prosze o zacisniete mocno kciuki:-) Niby sie nie stresuje, ale juz tej nocy snilo mi sie to badanie. Czekam na same dobre wiesci od pana doktora i zeby corcia byla corcia:-) Byle do jutra...
Ja też mam jutro[/link]