X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • anie93lica Autorytet
    Postów: 600 896

    Wysłany: 27 października 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to tak jak obiecałam pokażemy się :

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9cc5cb027e01.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 17:04

    Madzialena90, Est, Jacqueline, Kaarolina, aleksandrazz, Kate84, A.Kasia, Renka88, Tunia.a, Martita88, Karolina@, kateee, skowroneczka87, Magda lena, She86, wiewiórka17, Andriel, Hannia123, Izoleccc, M+M+?, Love_life, RudyTygrysek, Karka, Mietka 30:), Kasia24 lubią tę wiadomość

    ug37zbmh9r9sv292.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, ja rzadko sie odzywam ale od czasu do czasu zagladam do was. Dzis mam połowkowe. Mam nadzieje ze bedzie potwierdzenie plci i wieczorkiem dam znac co i jak. Podam tez imie jakie wybralismy dla malucha wiec bedzie mozna wpisac na pierwszej stronie. Juz nie bede mowic jak bardzo sie denerwuje czy wszystko ok bo przeciez wiadomo jak jest. :D

    Kate84, A.Kasia, edyś, muminka83, Est, baassiia, Martita88, Karolina@, kateee, She86, Andriel, Izoleccc, Love_life, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 27 października 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powtarzam się, ale nie mogę się powstrzymać - śliczne brzuszki ! :)

    Co do TSH ja miałam 2,5 to lekarz mówił , że za dużo, dał proszki ziołowe i zbiliśmy do 2,1. Powiedział, że już ok, ale zrobić badanie za pół roku . Więc Twoje powinno być ok. Ja 3 miesiące przed ciążą zrobiłam ostatnie badania to miałam TSH 1,5 a już w ogóle to nie zbijałam. Samo się zbiło :)

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 27 października 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    A czy badalas antyTPO?

    Właśnie nie badałam tych przeciwciał. One przy niedoczynności są, tak ? Z tego co czytam w internecie o objawach, to raczej nie mam niedoczynności. Ale cóż, spróbuję wysępić od lekarza skierowanie i zapisze się do endo ;) A w prywatnych klinikach skierowanie ni e jest potrzebne ?

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 27 października 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielica no właśnie zdecydowanie lepiej, nawet psychicznie też , zawsze wracam do domu w skowronkach :) z tym ,że ja przed ciążą tańczyłam po 14 h tygodniowo i te pierwsze 14 tcc co musiałam prawie leżakować po krwawieniu było ciężkie ,ale wiadomo wszystko dla dzidzi :) jednak gdy tylko lekarz pozwolił ćwiczyć to od razu się zapisałam :) naprawdę lepsza kondycja od razu, forma fizyczna i psychiczna! Teraz w czwartek jak wypytam o twardnienia i szyjkę i wszystko będzie ok ,chcę zapytać czy można 4 razy w tyg ćwiczyć :)

    Jacqueline mam nadzieję,że jak lekarzowi powiesz ,że się starać chcecie to nie zbagatelizuje! Ja mam hashimoto i musiałam badać anty tpo. W prywatnych chyba niepotrzeba skierowania .

    km5szbmhexpco9m1.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 27 października 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, wysokie antyTPO moze swiadczyc o chorobie autoimmunologicznej Hashimoto. Zazwyczaj przy Hashi wystepuje niedoczynnosc tarczycy - ale nie zawsze. Mozna miec hashi i prawidlowy wynik tsh. Hashimoto diagnozuje sie na podstawie wyniku antyTPO oraz obrazu USG.
    www.endokrynologia.net/tarczyca/hashimoto-ci%C4%85%C5%BCa
    www.hashimoto.pl/choroba-hashimoto/kobieta-w-ciazy
    Powyzsze linki wklejam czysto informacyjnie

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • anie93lica Autorytet
    Postów: 600 896

    Wysłany: 27 października 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, to super ;)
    Ja chyba nie mam tyle motywacji i chęci by ćwiczyć.

    ug37zbmh9r9sv292.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 27 października 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę leki na niedoczynność tarczycy - choruje przewlekle. Leki biorę prawie 2 lata. Także może coś napisze ogólnie o chorobie.

    Moja niedoczynność wynika z autoagresji=choroby autoimmunologicznej = Hashimoto. Jest to nieuleczalne. Przeciwciała (antyTPO) niszczą komórki tarczycy, przez co produkuje mniej hormonów niż zdrowa tarczyca. Organ ten się nie regeneruje, także zniszczone komórki nie odnowią się. Dokładnych przyczyn autoagresji lekarze nie znają. Mówi się, że prawdopodobnie może być to skorelowane z alergiami pokarmowymi - na mleko, gluten itp. Generalnie urodziłam się z normalną tarczycą a jest ona niszczona przez reakcje autoimmunologiczne. Jest to choroba z grupy do której należą m.in RZS, łuszczyca, niektóre formy cukrzycy itp.

    Jeżeli chodzi o badania to ja antyTPO przy normie do 9 mam między 80-100. Nie ma to żadnego wpływu na płodność i dziecko. Zaszłam w ciąże w 1 cyklu :)

    Na płodność ma natomiast wpływ poziom TSH. Przed ciążą (przy lekach) miałam około 2-2.5 i super samopoczucie.

    W ciąży lekarz kazał zbić poniżej 2. Teraz mam około 1.5. Różnicy w samopoczuciu brak, cały czas ok.

    Przed leczeniem miałam TSH około 4.5 i czułam się okropnie - wiecznie śpiąca i zmarznięta. Problemów z wagą nie miałam za bardzo, bo ja ogólnie niejadek i dużo ćwiczyłam, chociaż nie raz mi ludzie mówili, że jak by tyle jedli co ja, to by z głodu padli :)

    AntyTPO można zrobić sobie "hobbystycznie" ale tego żadnymi lekami sie nie zbije, nie ma też żadnych leków na autoimmunologiczne reakcje. Leki, które zażywam (Letrox, Euthyrox) uzupełniają niedobory hormonów, natomiast nie leczą niczego. Podobnie jak przy cukrzycy bierze się insulinę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 18:03

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedstawiam Wam naszą córeczkę Alicję

    92af8ce1ecdc15abmed.jpg

    Est, baassiia, anie93lica, aleksandrazz, ciri22, Karolina@, edyś, Tunia.a, A.Kasia, Madzialena90, kateee, Magda lena, Renka88, skowroneczka87, Kate84, krówka_muffka, Martita88, wiewiórka17, 26Asia, d'nusia, Andriel, Hannia123, Izoleccc, Love_life, muminka83, RudyTygrysek, Karka, Kaarolina, Teresa1992, polin, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 27 października 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita88 , jak możesz napisz coś więcej o weselu ;) Bo mnie to czeka już w przyszły weekend... Dużo miałaś gości , jak się ogólnie czułaś ?

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 27 października 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, nie wyleczy sie ale mozna chorobe uspic. Im mniej przeciwcial tym lepiej. Polecam profil na fb i ksiazke Izabelli Wentz.

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • Tunia.a Ekspertka
    Postów: 141 353

    Wysłany: 27 października 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :)

    Uwielbiam Wasze brzuszki! I swój z dnia na dzień większy też ;)
    Co do wózków to mój Mężulek jak wczoraj byłam na badaniach zasiadł do komputera i wyszukał wózek firmy expander model mondo grey line w pięknym turkusie

    http://expander.czest.pl/produkty/mondo-grey/

    na chwilę obecną to nasz typ - ale jeszcze musimy przejechać się do Zabrza i tam go "pomacać" :) :)

    aaa no tak - wczorajsze badanie - Łobuz ma już 279g - jest śliczny po mamusi i mądry po tatusiu ;) Wymiary idealnie pasowały do 19w2d. Tym razem badanie nie było na hura tylko wolniejsze i dokładniejsze - widziałam paluszki, usteczka, źrenice, móżdżek, serduszko... :)
    Dzieciątko ułożone jest pośladkowo - nic mi Gin nie powiedziała czy to dobrze czy źle...tylko dwa razy to podkreślała.
    I w domu wyczytałam, że w karcie ciąży mam napisane, że szyjka "opuszczona", ale żadnego komentarza konkretnego na ten temat nie usłyszałam. Tylko w trakcie badania na fotelu coś tam gin burknęła, ale nie bardzo zwróciłam uwagę co....
    aha - jeżeli to co było między nóżkami to pępowina to nadal mam córeczkę ;)
    Wg wagi u Gin mam 4kg na plusie, ale bardziej sugeruję się tym jak ważę się raz w tyg na czczo - to jest najbardziej miarodajne i wtedy wychodzi +/- 3kg :)

    Teraz czekam na moje późne "połówkowe" do 18 listopada, ale mnóstwo spokoju we mnie jest i pozytywnej energii, którą i Wam przesyłam:) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 18:15

    Dorka87, baassiia, edyś, Est, domiii, Kate84, Madzialena90, Andriel, Hannia123, A.Kasia, M+M+?, Love_life, Karka, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

    l22ndf9hrctve4c9.png
    f2w3rjjgx3viqgmj.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 27 października 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Basiu, nie wyleczy sie ale mozna chorobe uspic. Im mniej przeciwcial tym lepiej. Polecam profil na fb i ksiazke Izabelli Wentz.

    Ja i tak jestem na diecie bezglutenowej (od 10 roku życia), staram się przestrzegać tak w 98%, dodatkowo nie piję mleka. jedynie nabiał przefermentowany (jogurt, kefir). Natomiast coś muszę jeść. Jeśli ktoś tą dietę stosuje na serio to wie, że łatwo nie jest, czasem kończy się tak, że jeśli nie wezmę czegoś z domu, to zmuszona jestem nie jeść nic lub żywić się owocami.

    Ja już przez tyle lat się przyzwyczaiłam i mi nie szkoda bułeczek, pizzy, ciastek czy wypieków, nie mogę i koniec. W domu obiady gotuje po mojemu i jest ok. Najgorzej jest na wyjazdach, gdzie wszystkim podadzą schabowego albo co gorsza pierogi, a ja zjadam tylko ziemniaki i surówkę, albo nic, bo pierogi...

    Miałam kiedyś jakiś rok-dwa, gdzie więcej jadłam glutenowych produktów, ze względu na tryb życia, ale teraz już dłuższy czas trzymam ścisła dietę. Na antyTPO nie ma to wielkiego wpływu, czasem lepiej, czasem gorzej. Nie przejmuje się tym, bo teraz przy lekach, czuję się super, wyniki krwi bardzo dobrze, a ciąża przebiega idealnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 18:25

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 27 października 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, a czy masz stwierdzona nietolerancje na gluten i laktoze? Ja przyznam szczerze, ze choruje bez drazenia zrodlowej przyczyny choroby. Jem normalnie, gdyz nie zauwazylam gorszego samopoczucia po produktach glutenowych. Wiem jednak, ze cos mi szkodzi, co objawia sie problemami skornymi. Niestety moja lekarka twierdzi, ze nawet ft4 nie jest wazne, wiec mozna sobie wyobrazic co to za specjalistka.
    U mnie na szczescie tez wszystko przebiega niemal ksiazkowo :)

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 27 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia , cudnie czyta się takie pozytywne wiadomości :-)

    Tunia.a lubi tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 27 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Basiu, a czy masz stwierdzona nietolerancje na gluten i laktoze? Ja przyznam szczerze, ze choruje bez drazenia zrodlowej przyczyny choroby. Jem normalnie, gdyz nie zauwazylam gorszego samopoczucia po produktach glutenowych. Wiem jednak, ze cos mi szkodzi, co objawia sie problemami skornymi. Niestety moja lekarka twierdzi, ze nawet ft4 nie jest wazne, wiec mozna sobie wyobrazic co to za specjalistka.
    U mnie na szczescie tez wszystko przebiega niemal ksiazkowo :)

    U mnie o było tak, że w dzieciństwie siostra miała mega problemy żołądkowe rzyganie itp poza tym, obie często sie przeziębiałyśmy i był problem ze słabym wzrostem i wagą. Siostrze zrobili biopsję żołądkową (pobranie wycinka) i wyszedł zanik kosmków żołądkowych. Ja miałam już tylko badania z krwi. Po wprowadzeniu diety wszystkie problemy cudownie zniknęły :)

    Na ten moment, też nie mam żadnych negatywnych (szybkich) skutków po zjedzeniu glutenu, żołądek ok, samopoczucie też. Natomiast ta choroba jest na tyle podstępna, że postępuje latami, niszcząc wchłanianie witamin i mikroelementów w żołądku. Obniża się odporność, mogą pojawić się autoagresje, uczulenia.

    ad mleka, to nie miałam żadnych badań, ale źle się czuje po świeżym mleku, więc odstawiłam i nawet do kawy nie daje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 18:48

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 27 października 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Celiakia to tez choroba autoimmunologiczna, a te jak wiadomo lubia isc parami. Ja poki co mam jedynie (stwierdzone) hashi. Ale juz mojej mamie oprocz hashi przyplatalo sie bielactwo i prawdopodobnie zespol sjogrena. Moja "tesciowa" ma hashi i cukrzyce. To smutne w jakich chemicznych czasach zyjemy i takie problemy ze zdrowiem sie przytrafiaja :/

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 27 października 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyś wrote:
    Basiu, a czy masz stwierdzona nietolerancje na gluten i laktoze? Ja przyznam szczerze, ze choruje bez drazenia zrodlowej przyczyny choroby. Jem normalnie, gdyz nie zauwazylam gorszego samopoczucia po produktach glutenowych. Wiem jednak, ze cos mi szkodzi, co objawia sie problemami skornymi. Niestety moja lekarka twierdzi, ze nawet ft4 nie jest wazne, wiec mozna sobie wyobrazic co to za specjalistka.
    U mnie na szczescie tez wszystko przebiega niemal ksiazkowo :)

    EDYŚ, ja mam nietolerancję laktozy (niestety nawet na śladowe ilości), stwierdzono, że pierwotną, ale wykryłam ją sama badaniem w laboratorium 2 lata temu. przez lata chodziłam do lekarzy i żaden nie wpadł, żeby mi zrobić test...
    duuuże problemy z cerą, tycie i niemożność zrzucenia ani grama, silne bóle brzucha i kolki.
    odstawiłam laktozę i jestem jak nowonarodzona - schudłam z 15 kg, piękna buzia etc.
    ciężko było na początku, bo niestety laktozę zawiera 90% produktów, nawet byście nie pomyślały... i musiałam nauczyć się robić zakupy, gotować i jeść na nowo, ale teraz jest to dla mnie chleb powszedni :)
    jest firma niemiecka, która robi nabiał bezlaktozowy, a jak mam ochotę na pączka, twaróg, czekoladę lub zwyczajnie jem poza domem (a tam nie mam kontroli nad tym co mi ktoś ugotuje) to biorę tabletkę Lacto control (dostarcza enzym lakatzy, którego mi brak) i jest git :)
    jak nie wezmę to od razu bóle brzucha i na drugi dzień pamiątka na twarzy :/ więc motywacja do pilnowania się jest :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 19:04

    Love_life lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 27 października 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym bardziej powiedziała, ze to nadwrażliwość na gluten/mleko powoduje choroby autoimmunologiczne. Ja to moje Hashi na pewno mam przez alergie na gluten, bo wykluczyć glutenu nie da sie w 100%, bo by człowiek oszalał, jest wszędzie :/

    Moja babcie ma RZS, a mam cukrzyce, też to wszytko z jednego wora :/

    Pewnie czytalas o ty że, kiedyś pieczywo mialo dużo mnie glutenu, teraz uprawiane są specjalne odmiany, które mają więcej glutenu, aby pieczywo było smaczniejsze i stąd ponoć problem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 19:05

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 27 października 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira Piękne zdjęcie, śliczna Alicja :-)

    Tunia gratuluję udanej wizyty i, że córka rośnie zdrowo :-)

    Anielica ja już tak mam zawsze wyczynowo jakiś sport, tydzień temu nawet się poplakalam jak mój trener wrzucił nowy układ taneczny do Samby, że ja nie mogę tańczyć :-( ale liczę, że M zajmie się małą a ja będę mogła wrócić szybko do tańca tylko już nie do mojej szkoły i trenera bo wprowadzam się do Gdańska przecież i to też mnie dobija :-( uwielbiam tamtą szkołę, trenera, a tu nawet partnera będę musiała szukać co jestbardzo trudne eh. No, ale jeszcze trochę i zacznę treningi ;-)

    Tunia.a, Love_life lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
‹‹ 899 900 901 902 903 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ