Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Vira wrote:Nie wieMuminko - nie Stodal pomógł. Skonsultuj się z lekarzem bo jak wspomniałam wcześniej - kaszel może wywołać skurcze macicy więc musisz się cholerstwa pozbyć.
Jeśli stan zdrowia Ci na to pozwala to idz na spacer - wilgotne powietrze pomaga - i dokładnie wywietrz mieszkanie.
A ja od rana z garścią pozytywnych informacji - moja koleżanka dziś w nocy urodziła śliczną zdrową Zosię w 38 tygodniu ciąży10 na 10 pkt
Jestem już po konsultacji z lekarzem. Miałam ją w czwartek. Mam do środy nie wychodzić z domu na czas tego cholernego antybiotyku. Jeśli chodzi o sprawy ginekologiczne to okey. Nawet brzuszek mnie nie boli, nic nie twardnieje jest okey.
Wietrzę bo my śpimy w tem 18 C -19 :p
Cholera nic gdzieś wyczytałam że oliwa z oliwek z cytryną i w ruch chyba siemie lniane.Zobaczymy czy da radę
-
Mojej nie widać, prawie jej nie czuje na szczęście
Dziewczyny długo jeszcze musicie brać luteine? Ja niby mam przestać po skończonym opakowaniu ale najchętniej bralabym ją do końca
zadzwonię do mojego gina jak mi się skończy i zapytam się czy mogę sobie jeszcze kupić
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Dziewczynki, mam pytanie odnośnie zakupów z firmy Italian Fasion o której pisałyście. Wczoraj/przedwczoraj któraś z Was pisała, że kupiła w outlecie piżamkę. Czy faktycznie opłaca się tam jechać - ceny są niższe aniżeli w sklepie (internetowym, stacjonarnym)? Pytam dlatego, że znalazłam outlet tej firmy, ale oddalony ok. 50km i nie wiem czy opłaca się tam jechać.
-
A to ja dzisiaj, 21 tydzień. Mój brzuch niezbyt rośnie do przodu raczej tak cały na boki i do przodu, wyglądam bardziej na utytą niż w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 09:37
Est, A.Kasia, muminka83, Jacqueline, Martita88, edyś, Izoleccc, Tunia.a, Kate84, Kaarolina, Hannia123, Mietka 30:), Kasia24 lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Dziewczynki, mam pytanie odnośnie zakupów z firmy Italian Fasion o której pisałyście. Wczoraj/przedwczoraj któraś z Was pisała, że kupiła w outlecie piżamkę. Czy faktycznie opłaca się tam jechać - ceny są niższe aniżeli w sklepie (internetowym, stacjonarnym)? Pytam dlatego, że znalazłam outlet tej firmy, ale oddalony ok. 50km i nie wiem czy opłaca się tam jechać.
Zaraz sprawdzę w Internecie ceny i dam znac.
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Karolina - no masz, jak nie wredne teściowe to upośledzone emocjonalnie matki... Wychodzi po prostu, że nie da się mieć wszystkiego na raz, albo fajni rodzice albo fajnie teściowieOlej matkę, za takie słowa też bym ją z domu wywaliła. Wstydziłaby się w ogóle coś takiego mówić. Dogadałaby się z moją teściową bo widzę, że ten sam poziom kultury
Dobrze, że masz super teściową to chociaż równowaga w przyrodzie zachowana
niecierpliwaa - jak dobrze, że wszystko w porządkuOszczędzaj się teraz a te wymioty to pewnie z nerwów
skowroneczka87 - jakby tu się ktoś o banana obraził to naprawdę bym zwątpiła w to forumJedz na zdrowie i nie słuchaj nikogo. Jak nie będziesz żarła 10 dziennie albo o 12 w nocy to Ci nie zaszkodzi a banany mają dużo witamin i potasu
W cukrzycy ich nie wolno bo mają wysoki indeks glikemiczny ale od samych bananów jeszcze nikt cukrzycy nie dostał
Karolina@ - fajnie WamUdanej sesji i miłego weekendu!
baassiia - powolutku i Ty się zaokrąglasz w brzuszkuSuper Ci, że jest taki mini bo dłużej będziesz na chodzie i ominą Cię problemy z zimowymi kurtkami
Ja dzisiaj mam dzień w kuchni, obiecałam mężowi sałatkę z selerem i ananasem oraz WZ-tkęA później sobie szybko sprzątnę i będę robić to co przez większość czasu czyli nic
Powiem Wam, że w tej ciąży doceniłam moją niechęć do gromadzenia szpargałów i zbieraczy kurzu
Jedyna ozdoba mojego mieszkania to książki i świeczki i jak przychodzi do sprzątania to w pół godzinki się potrafię wyrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 09:44
Renka88 lubi tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Dziewczynki, mam pytanie odnośnie zakupów z firmy Italian Fasion o której pisałyście. Wczoraj/przedwczoraj któraś z Was pisała, że kupiła w outlecie piżamkę. Czy faktycznie opłaca się tam jechać - ceny są niższe aniżeli w sklepie (internetowym, stacjonarnym)? Pytam dlatego, że znalazłam outlet tej firmy, ale oddalony ok. 50km i nie wiem czy opłaca się tam jechać.
Karolina zaplacilam dokładnie tyle samo ile na dziale wyprzedaze na ich stronie internetowej, więc jeżeli przesylka nie jest droga to nie wiem czy oplaca Ci się jechac.
-
nick nieaktualnyKarolina@ wrote:Dziewczynki, mam pytanie odnośnie zakupów z firmy Italian Fasion o której pisałyście. Wczoraj/przedwczoraj któraś z Was pisała, że kupiła w outlecie piżamkę. Czy faktycznie opłaca się tam jechać - ceny są niższe aniżeli w sklepie (internetowym, stacjonarnym)? Pytam dlatego, że znalazłam outlet tej firmy, ale oddalony ok. 50km i nie wiem czy opłaca się tam jechać.
-
mądrości ludowe:
Bronchit (zapalenie oskrzeli)
Chory mający kaszel nie powinien pić kawy ani herbaty, ponieważ podrażniają one drogi oddechowe. Najlepiej kilka razy dziennie pić mleko z dodatkiem miodu i szczyptą sodki lub napary z ziół do 1,5-2 litrów dziennie. Miód przed spożyciem przegotować. Nieprzegotowany miód wzmaga kaszel.
• Przez 1 godzinę gotować 60 g kapusty w 1/2 litrze wody, pod koniec gotowania dodać 60 g miodu. Popijać do 2 szklanek soku dziennie.
Bronchit ostry
• 1 szklankę świeżo przygotowanego soku z marchwi zmieszać z 2 łyżkami stołowymi przegotowanego miodu. Stosować po 2 łyżki stołowe 5-6 razy dziennie.
• 1 szklankę świeżo przygotowanego soku z kapusty zmieszać z 2 łyżkami stołowymi przegotowanego miodu. Stosować po 1 łyżce stołowej 4 razy dziennie.
• 1 łyżkę stołową kwiatu lipy zaparzyć 1 szklanką wrzątku, dodać 1 łyżkę stołową miodu, nakryć i odstawić na 1 godzinę, po czym odcedzić i wypić. W ciągu dnia wypijać 3-4 szklanki.
Bronchit przewlekły (środki wykrztuśne)
• Zagotować 1,5 litra wody, do wrzątku wsypać 400 g otrąb i gotować na małym ogniu 5 minut. Następnie ostudzić, odcedzić i pić w ciągu dnia. Wskazane jest nie pić innych płynów. Dla poprawy smaku można dodać odrobinę cukru.
• Na wolnym ogniu gotować 1 cytrynę w ciągu 10 minut. Przekroić na połówki i wycisnąć sok do szklanki. Dodać 2 łyżki stołowe gliceryny, dokładnie wymieszać i uzupełnić miodem do pełnej szklanki.
rzadki kaszel – przyjmować po 1 łyżeczce od herbaty przed snem i jeszcze jedną w nocy,
silny kaszel – przyjmować po 1 łyżeczce od herbaty przed jedzeniem lub na noc po kolacji,
nocny kaszel – przyjmować po 1 łyżeczce od herbaty przed snem i jedną w nocy.
W miarę zmniejszania się kaszlu ograniczać przyjmowanie mieszanki.
• Sok z 1 cytryny zmieszać ze 100 g miodu. Przyjmować po 1 łyżce stołowej 3 razy dziennie.
• 100 g kwiatu lipy i 100 g suchych malin sparzyć 1 litrem wrzątku, odstawić do zaparzenia. Napar przecedzić i pić podgrzany po 200 g przed snem przez 2-3 dni.
• 1/2 szklanki soku z rzodkiewki, 1/2 szklanki soku z chrzanu i 1/2 szklanki miodu, dobrze wymieszać i zaparzać przez 3-4 godziny. Przyjmować 3 razy dziennie w godzinę po posiłku – dorośli po 2-3 łyżki stołowe, dzieci po łyżeczce od herbaty.
• 50 g startej cebuli, 20 g octu i 60 g miodu. Starta cebulę zalać octem i odcisnąć, do płynu dodać miód i dobrze wymieszać. Podawać choremu co pół godziny po 1 łyżeczce.
• Zmieszać 30 g miodu i 70 g wodnego wrzątku. Gorącym płynem przeprowadzać inhalację.
• Sok z 1 cytryny zmieszać ze 100 g miodu. Przyjmować po 1 łyżce stołowej 3 razy dziennie.
• 100 g startej cebuli zasypać 100 g cukru-pudru i pozostawić, by cebula puściła sok. Sok pić 3 razy dziennie po 2 łyżeczki.
• Zmiażdżony czosnek zmieszać z miodem w stosunku 1:1. Przyjmować po łyżeczce 3 razy dziennie lub po 1 łyżce przed snem. Popijać ciepłą wodą.
• Ugotować z koprem ziemniaki „w mundurkach”, część wody odlać. Dodać 2 łyżki stołowe oleju roślinnego i 1/2 łyżeczki sody oczyszczanej, dobrze podgrzać na ogniu. Nałożyć na głowę duży ręcznik i wdychać gorącą parę. Przeprowadzać kilka razy dziennie, aż do wyzdrowienia. Podczas inhalacji chory się poci i nie wolno schładzać organizmu. Nie wychodzić na dwór.
• 200 g masła śmietankowego niesolonego, 200 g smalcu, 200 g miodu, 200 g kakao w proszku i 15 szt. świeżych żółtek jajecznych. Wszystko dobrze wymieszać, zagotować na małym ogniu i ostudzić. Przyjmować po 1 łyżeczce na 1/4 szklanki gorącego mleka 3 razy dziennie. Pić bardzo małymi łyczkami. Poprawa następuje po 5-7 dniach.
• 3 łyżki stołowe rzodkiewek. W każdej wyciąć zagłębienie i nasypać cukru. Odstawić na conajmniej 40 minut. Wypijać sok po 1 łyżeczce 3 razy dziennie.
Silny kaszel u dorosłych
• Pić przez tydzień wywar z siemienia lnianego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 10:41
muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa ostatnio miałam atak duszności, tak mnie w mostku cisnelo ze masakra. Ale oczywiście zapytałam doktorka Google i okazało sie, ze to zgaga. Zjadłam tarty imbir z miodem i kał ręką odjął. Także jakbyście kiedys myślały, ze macie zawał , to najpierw sprawdźcie czy nie zgaga
ksanka, A.Kasia, M+M+?, arien, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj w nocy miałam przeboje. Najpierw wieczorem coś mnie tak chyba w szyjce ciągnęło nie bolało jakoś specjalnie ale było nieprzyjemnie.
W nocy znowu obudził mnie ból z prawej strony z boku (bolało jak sam pierun)- pomyślałam sobie, że jak zmienię pozycje to przejdzie bo już raz choć nie tak intensywnie coś takiego się działo. Próbowałam się obrócić ale przy podniesieniu biodra ten ból taki strasznie rwący się zrobił, że z bólu nie dałam rady- w końcu po pewnym czasie cała spocona z wysiłku jakoś się obróciłam i po może min. ból przeszedł jak ręką odjął. Strachu najadłam się co nie miara.
Widocznie mała musiała się w coś nieźle wbijać. -
nick nieaktualny
-
Ja też ostatnio dwa dni miałam takie klocia, raz tam gdzie szyjka a raz po drugiej stronie. Ale u mnie tak się objawia właśnie rozciąganie bo już raz byłam z tym u gina. W poniedziałek w końcu idę do kardiologa, zobaczyć czy z tym moim krążeniem wszystko okej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 11:59
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Tak piszecie o szkodliwości alkoholu i papierosów w ciąży, a powiem Wam, że mój mąż totalnie zwariował i nie pozwala mi np. pić kawy! Przed ciążą piłam raz na jakiś czas, teraz też czasami mam ochotę, a on twierdzi, że to szkodzi
Zgodnie z jego zaleceniami muszę też zawsze wyparzać cytrynę do herbaty, nie mogę kroić surowego mięsa ani rozbijać surowych jajek. A ostatnio wymyślił, że nie mogę się pochylać, bo miażdżę Zbója
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 12:19
M+M+?, Est, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
salomea wrote:Tak piszecie o szkodliwości alkoholu i papierosów w ciąży, a powiem Wam, że mój mąż totalnie zwariował i nie pozwala mi np. pić kawy! Przed ciążą piłam raz na jakiś czas, teraz też czasami mam ochotę, a on twierdzi, że to szkodzi
Zgodnie z jego zaleceniami muszę też zawsze wyparzać cytrynę do herbaty, nie mogę kroić surowego mięsa ani rozbijać surowych jajek. A ostatnio wymyślił, że nie mogę się pochylać, bo miażdżę Zbója
U mnie to już standard. Maż też mówi żebym nie piła kawy (no bo w zasadzie żadnych wartości nie ma) i pilnuje bardzo żebym nie jadła nic niezdrowego, przygotowuje mi świeżo wyciskane soki, zresztą ja przerabiam to już drugi raz więc dla mnie to norma
W ogóle to ja strasznie fajnego męża mamsalomea, A.Kasia, Est, Hannia123, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Muminko ja też męczyłam się długo z kaszlem suchym. Pani doktor powiedziała, żeby syrop brać przez 14 dni, a potem tak jak dziewczyny mówiły , dużo pić, wietrzyć itp. No i tak zmagałam się z kaszlem chyba z miesiąc. Ale Pani doktor mówi, że niestety taki kaszel może nawet i 8 tygodni się utrzymywać , także trzeba być cierpliwym.
Basia - widać, że już się coś zaokrągla. U mnie też brzuszek bardziej na boki taki jakbym po prostu przytyła. Także nie Ty jedyna
Co do mężów to mój też mnie ciągle pilnujeDba , żebym nie piła za dużo kawy, coca coli. Ciągle mówi, żebym nie jadła chipsów, za dużo słodyczy, że mam jeść zdrowo, owoce, warzywa , mleko itp
Ahh Ci mężowie
Est lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Mnie też kaszel męczy
Zniosę wszystko, tylko się martwię cały czas czy to nie zaszkodzi...
W pipce też czuję ucisk i napięcie podczas kaszlu. Staram się zginać jak kaszlę ale to wiele nie daje. Pocieszam się tylko, że brzuch nie twardnieje i nie boli, ale nie wiadomo co jak dłużej to potrwa. Muminka, a lekarz coś ci mówił w tym temacie?
-
Jak tak piszecie o tych brzuchach, to zastanawiam się, czy sprawdzają się w naszym wypadku legendy uzależniające kształt brzucha od płci dziecka. U mnie jest chłopiec, a brzuch okrągły jakbym piłkę połknęła i bardziej go wypycha do przodu, niż na boki. Tak więc 1:0 dla ludowej teorii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 13:30