Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
26Asia wrote:my dzisiaj kończymy remont
i też kupię już meble i łóżeczko a na co to czekać a będę się przyzwyczajać
Ale Ci zazdroszczę, my właśnie zaczynamy remont i już mam dość. Remont łazienki podczas ciąży to okropna sprawa
co chwilę biegam do sąsiadki ... a przed nami jeszcze pokój dla małego
Samuel
-
MeAmerie wrote:Podziwiam Was dziewczyny. Mimo że mam trochę rzeczy po synku, to jeszcze nie kupiliśmy nic. Przeliteruję. N-I-C.
Planuję w grudniu wszystko kupić, obecnie większość rzeczy można zamówić online, pieniążki odkładam co miesiąc na rzeczy, ale po prostu się jeszcze boję. Może przewrażliwiona jestem, no nie wiem....
Mam identyczne plany jak Ty moje N-I-C jest jeszcze większe od Twojego bo to nasz pierwszy dzidziuś
Chociaż siostra ma dwuletniego syna i po nim dużo rzeczy pochowała z myślą o mnie, więc mamy podobnie
-
Pytanie niedoświadczonej mamy: do czego służą gaziki jałowe i czy jest to must have? czytam: "Gaziki mogą służyć do pielęgnacji pępuszka u niemowląt, przemywania oczu, buzi oraz innych zabiegów kosmetycznych."
Myślałam, że do przemywania oczu, buzi itp służą płatki kosmetyczne?
-
pochwalę się na pewno, tylko niech ta ekipa już kończy, bo mam dość, ten tydzień doprowadzał mnie do szału, syf do sufitu a ekipa jakaś super nam się też nie trafiła... kleją teraz tapetę i aż się bojęskowroneczka87 wrote:Pochwal sie pokoikiem dzidziusia:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 16:00
mama Wiktorka i czterech aniołków :*
-
ja kupiłam płatki kosmetyczne, nie mam gazików...Karolina@ wrote:Pytanie niedoświadczonej mamy: do czego służą gaziki jałowe i czy jest to must have? czytam: "Gaziki mogą służyć do pielęgnacji pępuszka u niemowląt, przemywania oczu, buzi oraz innych zabiegów kosmetycznych."
Myślałam, że do przemywania oczu, buzi itp służą płatki kosmetyczne?
Karolina@ lubi tę wiadomość
mama Wiktorka i czterech aniołków :*
-
Ulżyło mi, że nie jestem jedyną brzuchatką, która jeszcze NIC nie ma dla dzidziusia
Ja postanowiłam poczekać do poznania płci z zakupami, choć nie ukrywam, że STRASZNIE mnie już korci...
Wizyta połówkowa 17-go, więc chyba jakoś wytrzymam ;)jak na razie przeglądam strony w sieci z wszelkimi artykułami i zapisuję w zakładkach wybrane towary
Mam pytanko co do proszku do prania - jaki polecacie????
Falon lubi tę wiadomość
-
kamka wrote:nie jestem z mysłowic tylko z sosnowca ale rodzić mam zamiar w mysłowicach bo po 1 mam bliżej a po 2 ze szpitalem w sosnowcu nie chce mieć nic wspólnego po 1 poronieniu jak usłyszałam od pani dr hasło "czego ryczysz zrobicie sobie następne..." no a mój narzeczony mimo upoważnienia nie mógł sie nic dowiedzieć ani o mnie ani o tym co sie z dzieckiem dzieje...
no i na str mają dokładnie co masz mieć...
Ooo... moje okolice. Moje miasto rodzinne to Czeladź, teraz mieszkam w Katowicach, a za dwa tygodnie przeprowadzam się do Piekar
Nie dziwię się, ze nie chcesz rodzić w Sosnowcu. Szpitale w Sosnowcu, Będzinie i Czeladzi nie mają dobrych opinii. Ja będę rodzić w Katowicach w Szpitalu Bonifratów. Mają tam dobre warunki, a poza tym przyjmuje tam mój lekarz prowadzący.
Hmm... ja jeszcze nic nie kupuję. Zaplanowałam sobie zakupy na 7 miesiąc, czyli grudzień.
Dziewuszki, czy Wy też nie macie już energii?? O rana do 13.00 byłam na nogach. Lekarz, zakupy i jak przyszłam to byłam tak zmęczona, że poszłam spać na 2,5 godziny.
A i jedyne co sobie kupiłam na przyszłość to koszula nocna do karmienia z Italian Fashion i szlafrok.
Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
26Asia, gratuluję synka! To ci dopiero zamiana
Magda_lena, a lubisz słodkie? Może to ma jakiś związek? Jeśli tak, to jest dla mnie nadzieja
Martka89, świetnie, że się dobrze czujesz, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo!
Co do wyprawki, ja też nie mam NIC oprócz kilku ciuszków i łóżeczka (tyle, że jeszcze nie ma go u nas) stresuję się, czytając, ile Wy macie rzeczy
-
ja mam już masę ubranek , moja mama oszalała i kupuje i kupuje
teraz musimy skupić się na pielęgnacji kosmetykach itd.
a z grubszych speaw typu wózek łóżeczko itd to myślę że nie wcześniej jak styczen
-
Karolina@ wrote:Pytanie niedoświadczonej mamy: do czego służą gaziki jałowe i czy jest to must have? czytam: "Gaziki mogą służyć do pielęgnacji pępuszka u niemowląt, przemywania oczu, buzi oraz innych zabiegów kosmetycznych."
Myślałam, że do przemywania oczu, buzi itp służą płatki kosmetyczne?
Ja używałam do przemywania oczek maluszka. Mi się przydały...
-
Kofeinka ja brałam Lovela. Słyszałam różne opinie o różnych produktach i zdecydowanie przodowała Lovela. W kwestii uczulania dzieci też czytałam, że Lovela stosunkowo rzadziej uczula niż inne marki. A no i co do zapachu, to podobno Lovela ma najładniejszy ze wszystkich dostępnych. Osoby w otoczeniu moim również pozytywnie się wypowiadały, a i jak testowały inne marki, to i tak zawsze wracały do Loveli. Tym wszystkim sugerowałam się przy zakupie, a w praktyce przekonam się sama za kilka miesięcykofeinka wrote:Ulżyło mi, że nie jestem jedyną brzuchatką, która jeszcze NIC nie ma dla dzidziusia
Ja postanowiłam poczekać do poznania płci z zakupami, choć nie ukrywam, że STRASZNIE mnie już korci...
Wizyta połówkowa 17-go, więc chyba jakoś wytrzymam ;)jak na razie przeglądam strony w sieci z wszelkimi artykułami i zapisuję w zakładkach wybrane towary
Mam pytanko co do proszku do prania - jaki polecacie????
kofeinka lubi tę wiadomość
-
Mi sie wydaje, ze platki to niezbyt dobry pomysł, bo mogą zostawiać takie drobne pyłki, a poza tym do oczu powinny być jałowe. Ja np. Będę kupować gaziki/kompresy jałowe Medicomp, mozna je kupić w aptece. Tez jestem w tym zielona, i to są moje przemyśleniaKarolina@ wrote:Czyli te gaziki to jest taki zamiennik dla płatków kosmetycznych?
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź.
-
nick nieaktualnyolatychy wrote:Ale Ci zazdroszczę, my właśnie zaczynamy remont i już mam dość. Remont łazienki podczas ciąży to okropna sprawa co chwilę biegam do sąsiadki ... a przed nami jeszcze pokój dla małego
Łączę się w bólu Ja zaczynam wyburzać ściany i skuwać płytki w łazience dopiero za tydzień, później wchodzi hydraulik, później w końcu fachowiec od całej reszty i wyrobię się może do świąt Każdy kto oglądał naszą łazienkę stwierdza, że dużo flaszek podczas budowy musiało być wypite tak to wszystko zrobione bez sensu
She86 lubi tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Łączę się w bólu Ja zaczynam wyburzać ściany i skuwać płytki w łazience dopiero za tydzień, później wchodzi hydraulik, później w końcu fachowiec od całej reszty i wyrobię się może do świąt Każdy kto oglądał naszą łazienkę stwierdza, że dużo flaszek podczas budowy musiało być wypite tak to wszystko zrobione bez sensu
Popłakałam się ze śmiechu bo u nas mówili to samo stare budownictwo i jest sajgon. W łazience mieliśmy płytki położone na tapetę a pod tapetą kolejne płyki ... teraz podczas remontu wychodzą takie rzeczy, że głowa mała
Samuel
-
A.Kasia wrote:Łączę się w bólu Ja zaczynam wyburzać ściany i skuwać płytki w łazience dopiero za tydzień, później wchodzi hydraulik, później w końcu fachowiec od całej reszty i wyrobię się może do świąt Każdy kto oglądał naszą łazienkę stwierdza, że dużo flaszek podczas budowy musiało być wypite tak to wszystko zrobione bez sensu
wiesz jak to kiedyś budowano i remontowano
Ja w tym miesiącu zamawiam rzeczy higieniczne, kosmetyczne i pewnie troszkę ciuszków. Niby tego niewiele bo już wiem co kupić bo mam wprawę po moim synku i kupuję rzeczy które wiem że są na 100 % potrzebne dziecku ale i tak sumka ta urasta to 560 zł. Jednak jestem wdzięczna za namiary na gostka z allegro bo cena dzięki temu spadła o 50 zł.
W przyszłym ciuszki i pościel do wózka i do łóżeczka. W styczniu tylko łóżeczko. W lutym wózek i będę mieć finito.
Reszta to już tylko moja fantazja cóż zrobić. Na szczęście moja mam dorzuci się do wyprawki hehe bo tak bez wózka to kwota 1500-2000 zł.
-
paola87 wrote:Kofeinka ja brałam Lovela. Słyszałam różne opinie o różnych produktach i zdecydowanie przodowała Lovela. W kwestii uczulania dzieci też czytałam, że Lovela stosunkowo rzadziej uczula niż inne marki. A no i co do zapachu, to podobno Lovela ma najładniejszy ze wszystkich dostępnych. Osoby w otoczeniu moim również pozytywnie się wypowiadały, a i jak testowały inne marki, to i tak zawsze wracały do Loveli. Tym wszystkim sugerowałam się przy zakupie, a w praktyce przekonam się sama za kilka miesięcy
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź ja jestem zupełnie zielona w temacie zakupów dla dziecka, a zwłaszcza tych kosmetycznych.
