Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
ej mój potrafi rozmawiać z brzuchem głaskać go całować ale twierdzi ze skoro jestem w domu to powinnam porobić a on wraca i siada przed kompem bo jak twierdzi "jak sie mała urodzi to nie bedzie miał na to czasu"... ale nie oznacza to że mnie nie kocha czy nie dba o mnie... bo zakupów sama nie moge zrobić bo twierdzi że mi dźwigać nie wolno... Więc chyba tu chodzi o sposób w jaki okazują tą miłosć do nas i do dziecka no i to że muszą się przyzwyczaić do tej nowej roli...
domiii, Est lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa - kosmetyki z Johnson's baby to podobno samo zło. Kiedyś to były dobre i polecane kosmetyki, ale położna w szkole rodzenia mówiła, że na chwilę obecną są naładowane chemikaliami i alergenami i nie poleca. Powiedziała nawet, że jak dostaniemy takie kosmetyki dla dzieciaka, albo gdzieś jakąś próbkę, to mamy to same zużyć.
Paola87 - na prawdę ten Microlife jest taki daremny? Ja byłam na niego nastawiona, bo czytałam wiele dobrych opinii. Poza tym tutaj na tym forum ktoś już o nich pisał i zakodowałam, że z tej firmy warto kupić? Kurcze, zmartwiłaś mnie
Aleksandrazzz - no to przybij piątkę, bo ja też walczę z przeziębieniem i zatkanym nosem, na co najbardziej pomaga woda morska oraz tak jak piszą dziewczyny - inhalacje (ja to nazywam "parówki"). Ja taką parówkę robię przeważnie z tego co mam pod ręką, tj. rumianek, mięta, lawenda itp. Pomaga odetkać nos. A tak poza tym to troszkę Ci "zazdroszczę" że dzień ślubu przed Tobą. Dla mnie był to najpiękniejszy dzień w życiu. Właściwie dwa dni, bo miałam wesele dwudniowe. Dużo bym dała, aby przeżyć to jeszcze raz -
niecierpliwaa wrote:Ja mieszkam na wsi i seria HIPP jest bardzo słabo dostępna niestety, a podoba mi się chyba najbardziej.
Kochana, ja też mieszkam na wsi gdzie (za przeproszeniem) psy dupami szczekają. Ale żyjemy w takim świecie, gdzie masz sklepy internetowe, a tam tego jest od gromaPoza tym zawsze możesz wyskoczyć do większego miasta, do Rossmana i zrobić większe zakupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 12:06
-
Dziękuję Wam za opinie
Kamka mój też głaszcze brzuch, ale już rozmawiać za bardzo nie umie. Mówi, że jak skoro ono jest w brzuchu ?Tłumaczę mu , że dziecko słyszy , ale dla niego nie do ogarnięcia to jest
Dźwigać tez mi się nie pozwala. Sprzątać bardzo też nie, ale sam tego nie zrobi , więc przecież muszę, bo by był syf nie do ogarnięcia...
Mnie w moim wkurza to, że chyba nie zdaje sobie sprawy z wydatków , których nam przybywa i jeszcze przybędzie...Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualny
-
Piszecie o swoich mężach... A ja mam najcudowniejszego na świecie! Codziennie rano jak wychodzi do pracy, a ja jeszcze śpię przychodzi i mówi że mnie kocha (to nasz rytuał) a potem podnosi kołdrę i całuje brzusia
dzis napisałam mu, że zaczyna sie 21 tydzień to odp: "moje 21 tygodni szczęścia"
ksanka, A.Kasia, Karolina@, domiii, Vincent, RudyTygrysek, Mietka 30:), kateee, muminka83, wiewiórka17, Martita88, Kajola, kofeinka, Kate84, Kate84, Karka, Est, She86, Kokaina lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Kochana, ja też mieszkam na wsi gdzie (za przeproszeniem) psy dupami szczekają. Ale żyjemy w takim świecie, gdzie masz sklepy internetowe, a tam tego jest od groma
Poza tym zawsze możesz wyskoczyć do większego miasta, do Rossmana i zrobić większe zakupy
W sumie takCiekawe właśnie czy w Rossmanie mają całą serię HIPP. Bo nie patrzyłam szczerze mówiąc.
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Dorka87 wrote:Piszecie o swoich mężach... A ja mam najcudowniejszego na świecie! Codziennie rano jak wychodzi do pracy, a ja jeszcze śpię przychodzi i mówi że mnie kocha (to nasz rytuał) a potem podnosi kołdrę i całuje brzusia
dzis napisałam mu, że zaczyna sie 21 tydzień to odp: "moje 21 tygodni szczęścia"
Mój jak wychodzi mówi "Kocham WAS" Zawsze mnie to rozczulaksanka, Dorka87, Karolina@, domiii, Mietka 30:), muminka83, Martita88, Kate84, Est, Karka lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
niecierpliwaa wrote:Dziękuję Wam za opinie
Kamka mój też głaszcze brzuch, ale już rozmawiać za bardzo nie umie. Mówi, że jak skoro ono jest w brzuchu ?Tłumaczę mu , że dziecko słyszy , ale dla niego nie do ogarnięcia to jest
Dźwigać tez mi się nie pozwala. Sprzątać bardzo też nie, ale sam tego nie zrobi , więc przecież muszę, bo by był syf nie do ogarnięcia...
Mnie w moim wkurza to, że chyba nie zdaje sobie sprawy z wydatków , których nam przybywa i jeszcze przybędzie...ksanka, domiii, RudyTygrysek, Mietka 30:), muminka83, Martita88, Kajola, Kate84, Est, She86, Karka, Kokaina lubią tę wiadomość
-
A.Kasia dostalam na infekcje macmiror dopochwowo, posiew z pochwy wczoraj mi pobrala i dla tego za 2 tyg mam przyjechac, bo bedzie wynik i wtedy zobaczymy co tam wyszlo... heh do zastrzykow juz sie przyzwyczilam i dam rade
fakt, faktem te sa olbrzymie
ale dla malego wszystko
Karolina to jest akurat dr na zastepstwo, bo ten moj gin ma znowu wolnepo pierwszej wizycie u niej bylam troche zniesmaczona, ale teraz widze, ze jest ok i widac, ze kobitka ma pojecie o tym co robi
heh dzisiaj jest u mnie siostra to mi pomoze, ale od jutra sama bede nie stety, bo M. w prac, a na tesciowa to nie mam co liczyc
al jakos dam rade
oj buleczki by sie przydaly
Ksanka heh podusia na pewno pojdzie w ruch, bo maly lezal wczoraj glowkowo, ale p dr tez mowila, ze jeszcze z dziesiec razy sie przekreci, bo ma jeszcze duzo miejsca
Asia dobrze, ze z malenstwem wszystko okpoobserwuja Cie i bedziesz spokojniejsza
Vincent hehe moja siostra tez wlasnie dzisiaj puszczala Mozarta mojemu synowii powiem Ci ze chyba mu sie podobalo, bo fikal jak szalony
Aleksandra zdrowka dla ciebie
Co do mojego meza to tez duzo mi pomaga i wyzywa jak cos robie... W pierwszej ciazy inaczej sie zachowywal, jakos tak nie docieralo do niego, ze dziecko bedzie, ale teraz pamieta co przeszlismy w poprzednich ciazach i jest calkiem innyA.Kasia, Karolina@, Vincent, Mietka 30:), Karka lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
kamka wrote:mój z nią "rozmawia" tzn opowiada co robił w pracy co mamusia na obiadek gotuje a wczoraj przeszedł sam siebie i położył sie obok mnie na poziomie brzucha i jej bajki czytał...
Jak słodko
Ja mojemu też wczoraj powiedziałam, że musi z nim/nią rozmawiać ,bo dziecko rozumie i słyszy , że to tatuśmuminka83 lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyniecierpliwaa wrote:W sumie tak
Ciekawe właśnie czy w Rossmanie mają całą serię HIPP. Bo nie patrzyłam szczerze mówiąc.
Mają całą ale taniej Cię wyniesie kupić na gemini, nawet płacąc za przesyłkę. W Ross często są wykupione kosmetyki hippa i trzeba po kilku jeździć i szukać ;( Przynajmniej u mnie tak jest. Kiedyś za oliwką to ze 4 zjeździłam a na koniec musiałam kupić w Realu -
Gosiu. Nie wiem czy znasz macmiror, ale nie bądź zaskoczona żółta wydzielina po nim.
U mnie czasami po aplikacji wypływa nawet taka żółta ciągnące się osłonka.
Czy dostałaś jakieś osłonowe bo macmiror jest killerem. Ja biorę trivag osłonowo 1x dziennie by odbudować florę.
Ja też słucham m. Klasycznej, Mozart mała uspokaja, Marek i Wacek pobudzająVivaldi mnie usypia
Co do ruchów dziecka, moja kręci się jak boczek, raz ma główkę u góry, raz u dołu, raz leży poprzecznie, a później zrobi fikcja i już nie wiem gdzie jest.
Na pierwszym usg była w ułożeniu glowkowej, na kolejnym dowolnie tzn podczas badania zniewala doktorów robiąc fikolki na pepowinieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 12:27
-
niecierpliwaa wrote:W sumie tak
Ciekawe właśnie czy w Rossmanie mają całą serię HIPP. Bo nie patrzyłam szczerze mówiąc.
Niecieprliwa powielam linka: http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/Search/List?searchQuery=hipp&Szukaj=Szukaj&Hierarchy=Department%3A11568%3APieluchy%20i%20piel%C4%99gnacja
jak nie masz gdzie to internetowo możesz kupić tu -
Jeżeli chodzi o Rossmana, to założyłam sobie ostatnio tą kartę Rossne (czy jakoś tak). Często mają promocje na produkty do kobiet w ciąży, mam i dzieci. I tak np. w poniedziałek kupiłam oliwkę Hipp'a za 11,99zł (bo była w promocji dla posiadaczy karty rossnę).
-
paola87 wrote:
W ogóle, to wczoraj doła miałam, bo przez pierwsze miesiące nie tyłam nic, jak 3 tygodnie temu byłam na wizycie, to miałam 2, 4 kg na plusie, a jak byłam wczoraj, to okazało się, że w 3 tygodnie przytyłam aż 2, 6 kgNie za szybko? A tak się cieszyłam, że tak nie przybieram, miałam nadzieję, że dzięki temu przytyję tak ok 10 kg, ale jak to ma iść w tym tempie
Odstawiam słodycze, ale jak wtedy żyć
?
Paola, ja przez pierwsze 4-5 miesięcy nie tyłam prawie w ogóle, max 2kg od wagi wyjściowej. jak od kilku dni zaczęłam stawać na wagę to się załamałam bo już mi podskoczyło w ciągu miesiąca do 8kg od wagi wyjściowej.. przeraziłam się, ale jak pomyślałam, że w sumie jem dużo słodyczy i na wiele sobie pozwalam to trochę mnie to nie dziwi.. no ale nie chcę wyglądać za chwilę jak hipopotam, więc zacznę się bardziej pilnować.. -
Karolina@ wrote:
Paola87 - na prawdę ten Microlife jest taki daremny? Ja byłam na niego nastawiona, bo czytałam wiele dobrych opinii. Poza tym tutaj na tym forum ktoś już o nich pisał i zakodowałam, że z tej firmy warto kupić? Kurcze, zmartwiłaś mnie
ja siedziałam z miesiąc i czytałam opinie o termometrach, bo kompletnie nie wiedziałam jaki i w końcu w zeszłym tygodniu kupiłam microlife, bo miał najwięcej pozytywnych opinii... teraz już za poźno, zobaczymy