Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
ksanka wrote:Gosiu. Nie wiem czy znasz macmiror, ale nie bądź zaskoczona żółta wydzielina po nim.
U mnie czasami po aplikacji wypływa nawet taka żółta ciągnące się osłonka.
Czy dostałaś jakieś osłonowe bo macmiror jest killerem. Ja biorę trivag osłonowo 1x dziennie by odbudować florę.
Ja też słucham m. Klasycznej, Mozart mała uspokaja, Marek i Wacek pobudzająVivaldi mnie usypia
Co do ruchów dziecka, moja kręci się jak boczek, raz ma główkę u góry, raz u dołu, raz leży poprzecznie, a później zrobi fikcja i już nie wiem gdzie jest.
Na pierwszym usg była w ułożeniu glowkowej, na kolejnym dowolnie tzn podczas badania zniewala doktorów robiąc fikolki na pepowinie
Ten lek mam pierwszy raz, ale wiedzialam czego sie spodziewac hehe bo ostatnio mialam takie czopki i to samo po nich bylo, wiec na noc dzisiaj zalozylam sobie duza podpaskeRano jak wstalam to doslownie cieklo ze mnie ciurkiem
oslonowo nic nie dostalam
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
kochane tak czytam i czytam
o tych waszych mężach. hmmm dziwne refleksje mnie nachodzą. Myślę , że wasze oczekiwania wychodzą z ciąży ale chyba za dużo wymagacie.
Mężczyźni inaczej podchodzą do pewnych spraw. Inaczej też wszystko czują. Nie oznacza to że nie kochają albo mają to w dupie. Nie bronię waszych mężów ani "brzuchatek" bo tak naprawdę znamy tylko jedną stronę. Myślę że gdyby oni mieli się zwierzyć z tego jak się czują okazałoby się że jesteśmy wiecznie narzekającymi babami które tylko oczekują.
Mój mąż nie wiele mi pomaga w obowiązkach w domu ale wynika to z tego że pracuje 12-13 h dziennie 6 dni w tygodniu. Jednak codziennie robi mi zakupy, wynosi śmieci, wychodzi z synkiem na spacer, bawi się z nim. Dużo rozmawiamy. Też nie przytula się do brzuszka ale wiem że się boi. Bardzo przeżył stratę dziecka i wiem że nie chce znowu tego przeżywać. Kiedy idzie na usg zawsze ma łzy w oczach. Ma 45 lat - skończył w październiku. Zawsze doprowadza mnie do łez z śmiechu kiedy mam gorszy dzień. Nie wymagam do niego by mnie głaskach, całował brzuch i robił za mnie wszystko. Owszem jak źle się czuje to zrobi coś na obiad czytaj frytki i jajko. Jednak doceniam te małe rzeczy.
Codziennie staram się ładnie wyglądać. Codziennie robię sobie włosy i makijaż. Staram się uśmiechać by widział że jestem szczęśliwa. Dziękuję mu za drobne sprawy i doceniam bezinteresowność.
Nie odbierzcie mnie źle. Jestem już po jednym nieudanym małżeństwie i jednym co trwało krótko bo mąż miał 3 msc po ślubie wypadek ..... nie ważne.
Przeszłam wiele. I wiem mając 32 lata że w małżeństwie nie jest ważne głaskanie po brzuszku i noszenie na rękach a życie, docenianie tych małych drobnych spraw.
Mam nadzieję że nie uraziłam.
Rada na dziś: kolacja przy świecach, uśmiech na twarzy = lek na męża
I nigdy w życiu nikt mnie nie kochał tak mocno jak mąż mnie :-* Jest najlepszym człowiekiem na ziemikocham go
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 12:54
Lucky, A.Kasia, Karolina@, d'nusia, domiii, arien, Kate84, Est, Karka, Kokaina lubią tę wiadomość
-
Codzienna porcja dowcipów
Pewna para świeżo po ślubie.
Mąż w żonie zakochany nabrał ochoty na spotkanie z kumplami w ich ulubionym barze.
- Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo.
- A dokąd idziesz misiaczku?
- Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na małe piwko.
- Chcesz piwko ukochany? - żona otwiera lodówkę i prezentuje mu 10 różnych gatunków piw.
Mąż zaskoczony - tak tak cukiereczku, ale w barze, no wiesz, te kufle..
- Chcesz schłodzony kufel? Nie ma problemu. Proszę.
Mąż blady z wrażenia nie daje za wygraną;
- No tak skarbie, ale wiesz w barach mają takie świetne przystawki, nie będę długo obiecuję.
- Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - żona wyciąga słone paluszki, chipsy, orzeszki.
- Ale kochanie... w barze .. wiesz.. te męskie gadki, przekleństwa, niewyszukany język..
- Chcesz przekleństw moje ciasteczko? - zatem pij to k**ewskie piwo, z jeba*ego kufla, żryj pier**lone przystawki Jesteś teraz do h.. ciężkiego żonaty i nigdzie k**wa nie wyjdziesz! Pojąłeś skur**synu?Lucky, anitka19953, muminka83, A.Kasia, Karolina@, Kasia24, Martita88, edyś, RudyTygrysek, Mietka 30:), Kajola, Kate84, Est, Karka, Hannia123, Kokaina lubią tę wiadomość
-
A hej, a rodzice zareagowali tak ze było 5 minut ciszy a potem się cieszyli jak zobaczyli zdjęcia z usg to się cieszyli jaki juz duży
ogólnie nie spodziewałam się takiej reakcji, po prostu nie doceniłam ich
ksanka, Lucky, muminka83, A.Kasia, Martita88, Mietka 30:), paola87, Kate84, Est, Karka lubią tę wiadomość
-
Arien jestem z Tobą w klubie
mój M działa podobnie
Muminko zgadzam się, człowiek z wiekiem i doświadczeniem uczy się co naprawdę ważne. Co nie znaczy, że nie było by miło mieć realizowane marzenia ze swojej listyszczególnie jak się człowiek tu naczyta
ksanka, muminka83, arien, Est lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:Arien jestem z Tobą w klubie
mój M działa podobnie
Muminko zgadzam się, człowiek z wiekiem i doświadczeniem uczy się co naprawdę ważne. Co nie znaczy, że nie było by miło mieć realizowane marzenia ze swojej listyszczególnie jak się człowiek tu naczyta
Zawsze możecie wy przytulać się do brzuszka faceta mówiąc a czy u ciebie skrywa się jakaś istotka
Mój mąż ma mały brzuszek i zawsze mówię że chodzi w permanentnej ciąży z Amelkąksanka lubi tę wiadomość
-
Aczkolwiek mój wykładowca od psychologii osobowości mówi, że "Jak chcesz czegoś od faceta to musisz mu to powiedzieć. On sam na to nie wpadnie". Cóż coś w tym jest. Także kochane jak czegoś chcemy to zostaje chyba nam tylko zakomunikować im to
muminka83, anitka19953, Est lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Ja nie wymiotowalam i u mnie waga idzie pomalu, ale bardzo stabilnie do gory. Na ten moment jest +4.5 kg i tak:
1-3mies +1.5 kg
4 +1.5 kg
A teraz koncze piaty i dobije pewnie do +2kg.
W takim tempie szacuje ze na koniec bedzie +12
A moj maz tez pochwale dostanie:) ja sie czuje bardzo dobrze, wiec zyjemy normalnie, tak jak i przed ciaza, ale czuje codziennie jak bardzo mnie kocha, duzo przytula, ostatnio nawet sam z siebie do brzucha sie przytula. Pomagal w domu zawsze wiec tu jak zwykle:)Kasia24, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Basia , ładny przyrost.
Ponoć najbardziej kg przybywa w ciągu 3 ostatnich miesięcy, więc zobaczymy jak to będzie
U mnie waga nieregularnie niestety. Na początku do 12 tyg 4 kg, a potem nagle w miesiąc 3.... a teraz znów minął kolejny miesiąc i ani deka nie przytyłam.Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
wiewiórka17 wrote:dziewczyny mówicie że kosmetyki z firmy HIPP są dobre ?
ja sama nie wiem na jakie się zdecydować.
No właśnie ja tez nie wiem, dlatego pytałam dziewczyn. Ale o HIPP słyszałam same dobre opinie. A właśnie apropo Johnson's były i dobre i złe. O bambino same złe ... trzeba w necie może głębiej poszukać jak opinie innych marekwiewiórka17 lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Niecierpliwa, to moze podesle Twojemu wykladowcy mojego faceta, ktoremu jak cos sie mowi, prosi to zawsze jest zaraz, potem, nie chce mi sie. I tak na przyklad od miesiaca od miesiaca mam niewyregulowane drzwiczki w regale, niezasilikowana wanne ... i jeszcze wiele rzeczy o ktore prosze i prosze. Sam nawet sie przyznaje, ze jak do niego mowie to on tego nie zrobi. Zrobi wtedy kiedy bedzie mial na to ochote.
-
U mnie wagowe sporo na plusie
juz 10kg. A jak piszecie najgorsze 3 miesiące przede mną
No ale taka już moja uroda, szybko tyje i szybko chudne. Z poprzednimi ciazami przybywało mi 20kg i zero rozstępów na brzuchy. Szybko po porodzie gubilam je. Mam nadzieję że I tym razem tak będzie
[/link]