❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobobo wrote:A czy to jest tak że przy covidzie dodatkowo leukocyty rosną? (dodatkowo czyli ponad ten typowy dla ciąży stan?)
Hmmm... 🤔 powiem Ci szczerze, że nie wiem jak to wygląda z wynikami, ale domyślam się, że skoro to wirusówka to leukocyty nawet powinny rosnąć w odpowiedzi na infekcję. Ale to tylko moje domysły, bo zupełnie się na tym nie znam 😊Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Hekate42 wrote:Urodziłam, ale cc z uwagi na brak postępu porodu i okresowy zanik tętna.
Emilek : 3590 g i 56 cm.
Młody dostał 10 pkt.
Jest zdrowy😁
Gratulacje!! ❤️ Doczekałaś się 🤗 Dużo zdrówka i siły! 💪Hekate42 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Bąblinka wrote:Maggy_88 a jak tam u Ciebie? Szykuje się coś?
Zostało nam dosłownie kilka dni 😁 trochę mam tremę 🤪
Jem ananasa, daktyle, robię ćwiczenia od urofizjo. Dziś posprzątałam kuchnie na błysk 😄 Zobaczymy czy coś to da, bo już nie mogę się doczekać.
A u Ciebie jak samopoczucie? -
Hekate42 wrote:Caro, mój maluszek urodził się 10.03
Wkradł się błąd 😄 Już zmieniam.
Jak się czujesz po CC? Jak po pionizacji?początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Maggy_88 wrote:Niby czuję, że organizm się przygotowuje , ale kiedy nastąpi dzień 0 to nie mam pojęcia 😉
Jem ananasa, daktyle, robię ćwiczenia od urofizjo. Dziś posprzątałam kuchnie na błysk 😄 Zobaczymy czy coś to da, bo już nie mogę się doczekać.
A u Ciebie jak samopoczucie?
Ja już sama się gubię czy coś się u mnie dzieje czy już sama sobie wmawiam 😅 czasem to się czuję jak przed testowaniem w trakcie starań, kiedy wypatrywałam objawów ciąży hihihi
Bardzo liczę, że na dniach coś się rozwinie, bo strasznie obawiam się indukcji i cc..
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Wojcinka wrote:Hekate gratulacje! Odpoczywaj ile możesz i mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie 💛 gratuluję zdrowego synka 😘 cudownego życia razem 💙
Ksiegowa tak to na pewno przepowiadające, nawet przez myśl mi nie przechodzi że to coś więcej ogólnie nadal żyje w jakiejś sielance że do porodu dostało mi jeszcze bardzo dużo czasu 😬coś czuję że to będzie poród z zaskoczenia 😂
Co do porodu tutaj no to wygląda ogólnie chyba tak samo jak wszędzie 😊 jak zacznie się akcja mam jechać do szpitala. Z różnic no to to że mąż będzie ze mną cały czas na noc/noce włącznie (o ile akurat nie będzie w pracy i nie przegapi porodu - pilot 🙈😅) bo tutaj są tylko prywatne pokoje i ojcowie jak najbardziej mogą zostawać ile chcą.
Jeśli urodzę naturalnie (Oby 🤞) i nie będzie komplikacji to wypis po jednej dobie a po CC po trzech.
Jedyną różnica tutaj jest taka że nie ma żadnych położnych środowiskowych i albo można sobie prywatnie załatwić polozna albo nie mieć w ogóle i po prostu na kontrolę trzeba się stawiać u lekarza.
Ojj kochana, ja też tak mowilam, ale się przeliczyłam 😅 jeszcze Cie Twoj poród może zaskoczyć 😊
oo, to w sumie myslalam, że tych różnic będzie więcej. 😊 Ale widać nie jest tak, jak mogłoby się wydawać.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:Ojj kochana, ja też tak mowilam, ale się przeliczyłam 😅 jeszcze Cie Twoj poród może zaskoczyć 😊
oo, to w sumie myslalam, że tych różnic będzie więcej. 😊 Ale widać nie jest tak, jak mogłoby się wydawać.
Jeśli chodzi o badania przesiewowe, szczepienia itd to jest mniej więcej identycznie jak w Polsce.
No ale tak na radę to może opowiem po porodzie jak to dokładnie wyglądało bo w końcu wszystko jeszcze przede mną
Za 2h mam wizytę u gin, bardzo ciekawa ile mała waży ale już się na nic "dużego" nie nastawiam. Ogólnie to myślę że ona większą niż usg za każdym razem wskazuje no ale to już zweryfikujemy po porodzie 😜 -
Bąblinka wrote:Ja już sama się gubię czy coś się u mnie dzieje czy już sama sobie wmawiam 😅 czasem to się czuję jak przed testowaniem w trakcie starań, kiedy wypatrywałam objawów ciąży hihihi
Bardzo liczę, że na dniach coś się rozwinie, bo strasznie obawiam się indukcji i cc..
Jeśli będą jakieś problemy to oczywiście wszystko jeszcze raz przemyśle i rozważę. Przy porodzie będzie mąż, więc dla mnie takie trzeźwe wsparcie będzie nieocenione.
Staram się za dużo o tym nie myśleć, żeby się nie nakręcać i nie wydzielać hormonów stresu.
-
Caro wrote:Wkradł się błąd 😄 Już zmieniam.
Jak się czujesz po CC? Jak po pionizacji?
Ból po cięciu jest masakryczny.
Przeziębiłam się dodatkowo, wiec zwykle wysmarkanie nosa sprawia problem, nie mówiąc o kichaniu i kasłaniu.
Pionizacja bez problemu.
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hejka, ja dzisiaj miałam wizytę i mam delikatnie mówiąc niespodziewany update.
Łożysko niestety daje dupy i jutro o 21 mamy się stawić w szpitalu na indukcję porodu 🙈
Kompletnie się tego nie spodziewaliśmy.
Maja jak na razie jest cała i zdrowa ale bardzo kiepsko przyrasta, wszystkie parametry spadają, przepływy coraz gorsze itd gin pwoeidzoala że nie ma co dłużej jej w brzuszku trzymać, że lepiej jej będzie na zewnątrz więc dzisiaj ostatnia noc w domu we dwoje a później czas na nowy rozdział w życiu 🙈 kompletnie to do mnie nie dociera🥴 byłam pewna że będę miała ciążę przenoszoną a tu taki surprise 😬 -
Wojcinka, w takim razie trzymam kciuki za jutrzejszy wieczór 🤞🏻 Całe szczęście, że miałaś tą wizytę i lekarz trzyma rękę na pulsie.
No to teraz delektujcie się ostatnimi chwilami we dwoje 😊 i czekamy oczywiście na dalsze wieści ❤❤❤Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Hekate42 wrote:Poród naturalny przy cc to pikuś.
Ból po cięciu jest masakryczny.
Przeziębiłam się dodatkowo, wiec zwykle wysmarkanie nosa sprawia problem, nie mówiąc o kichaniu i kasłaniu.
Pionizacja bez problemu.
O rany, Hekate, jeszcze przeziębienie Ci się przyplątało - szczerze współczuję. Życzę Ci dużo zdrówka i niech przestanie Cię męczyć.
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Hekate42 wrote:Poród naturalny przy cc to pikuś.
Ból po cięciu jest masakryczny.
Przeziębiłam się dodatkowo, wiec zwykle wysmarkanie nosa sprawia problem, nie mówiąc o kichaniu i kasłaniu.
Pionizacja bez problemu.
O nieeeee.. kaszel i kichanie po CC to dramat. Współczuje 🥺🤭początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Wojcinka o kurczę! Ale zwrot akcji. Pewnie jesteście mega zaskoczeni 🤭 Lekarze jednak wiedzą co robią i to napewno bardzo dobra decyzja z ich strony. Maya przykoksi już poza brzuszkiem 🥰 Trzymam mocno kciuki za indukcję! ✊✊✊początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Wojcinka o kurczę! Ale zwrot akcji. Pewnie jesteście mega zaskoczeni 🤭 Lekarze jednak wiedzą co robią i to napewno bardzo dobra decyzja z ich strony. Maya przykoksi już poza brzuszkiem 🥰 Trzymam mocno kciuki za indukcję! ✊✊✊
Ok u mnie jest 7:20 czas rozpocząć ostatni dzień starego życia 😉 śmigam do pracy na kilka godzinek, później ostatnie dopakowanie, drzemeczka i o 21 jedziemy do szpitala z którego jak wrócimy to Życie już nie będzie takie samo 😬💗
Miłego dnia dziewczyny 😘Maggy_88, Bąblinka, Caro lubią tę wiadomość