❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka ja nasal w dwupaku. Od wczoraj jestesny w szpitalu. O 22 przyjęli nas na oddział, mamy prywatny pokój, mąż jest cały czas że mną (jest kanapa rozkładana do spania dla osób towarzyszący)
Po przyjęciu podobno mi globulkę na wywołanie skurczy i rozwarcia. Większość nocy spędziłam podlacozna do KTG. Już przed podaniem leków zapisywały mi się całkiem "mocne" skurcze takie ok 50 ale bardzo nieregularne. 6 h po podaniu globulki skurcze trochę osłabły a rozwarcie miałam tylko 1,5cm. Gin zrobiła mi wtedy cholernie bolesny masaż szyjki.
Ok 6 rano poprosiłam o coś przeciwbólowego i dostałam zastrzyk w tylek. Mimo że po globulce skurcze na zapisie ktg osłabły to dla mnie stały się bardzo bolesne. Teraz lek przeciwbólowy dalej pięknie działa, KTG rejestruje już regularne skurcze ok 100.
Niedługo ma przyjść zbadać mnie moja gin i możliwe że przebije mi pęcherz płodowy. -
Trzymam kciuki, po przebiciu pęcherza musisz urodzić do 12 godzin.
Jeśli nie SN, to CC- tak przynajmniej jest w PL„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Wojcinka to jeszcze tylko chwilka i będziesz trzymała córkę w ramionach 😉
Bąblinka a u Ciebie jakiś postęp? Coś się dzieje?
Ja byłam na ktg i usg w szpitalu. Z Małą
wszystko dobrze, przepływy ok. Mam nadal monitorować ruchy. Na ktg w sumie brak czynności skurczowej lub niewielka. W piątek mam się zgłosić ponownie na ktg, a jak będzie tak samo to za tydzień we wtorek. Jak do kolejnego wtorku nic nie ruszy to zostawią mnie na oddziale na indukcję. -
Maggy u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie. Jestem właśnie świeżo po wizycie. Po tym paskudnym covidzie wygląda, że z Oliwcią wszystko jest ok, przepływy w normie, AFI=10, więc też ok. Wg USG waży 3,4 kg, więc już nie przybiera tak mocno jak wcześniej 😊 poza tym szyjka nadal nie za bardzo chce się splaszczać i ma 2,2 cm (2 tygodnie temu miała 2,7cm), chociaż rozwarcie z 0,5cm zrobiło się 1cm, ale to szału nie robi. Następna wizyta pojutrze w czwartek, a potem w kolejny wtorek i jeśli do tego czasu nic się nie będzie działo to 23.03 w środę, zostaje już tylko patologia i indukcja... jutro KTG, więc będę z położną kombinować jak tu nadać sprawom odpowiedni bieg.
Powiedz czy Ty też odczuwasz teraz, że Malutka mniej się rusza niż tydzień-dwa temu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 18:20
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Bąblinka wrote:Maggy u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie. Jestem właśnie świeżo po wizycie. Po tym paskudnym covidzie wygląda, że z Oliwcią wszystko jest ok, przepływy w normie, AFI=10, więc też ok. Wg USG waży 3,4 kg, więc już nie przybiera tak mocno jak wcześniej 😊 poza tym szyjka nadal nie za bardzo chce się splaszczać i ma 2,2 cm (2 tygodnie temu miała 2,7cm), chociaż rozwarcie z 0,5cm zrobiło się 1cm, ale to szału nie robi. Następna wizyta pojutrze w czwartek, a potem w kolejny wtorek i jeśli do tego czasu nic się nie będzie działo to 23.03 w środę, zostaje już tylko patologia i indukcja... jutro KTG, więc będę z położną kombinować jak tu nadać sprawom odpowiedni bieg.
Powiedz czy Ty też odczuwasz teraz, że Malutka mniej się rusza niż tydzień-dwa temu?
Maluszki wystawiają nas na próbę cierpliwości 😉
U mnie Mała jest nadal ruchliwa, chociaż miewa gorsze dni. Od 2 tygodni lekarka kazała nam mierzyć ruchy 3 razy dziennie po posiłkach. Przez godzinę ma być 20- 30 ruchów. Czasami wyrabia 30 w 10 min, a czasami w 40 min...
Podobno pod koniec ciąży można czuć słabiej, bo dziecko ma mniej miejsca. Na dzisiejszej karcie ze szpitala mam, że jeśli ruchów będzie mniej niż 4 na godzinę to żeby zgłosić się na IP
-
Maggy_88 wrote:Maluszki wystawiają nas na próbę cierpliwości 😉
U mnie Mała jest nadal ruchliwa, chociaż miewa gorsze dni. Od 2 tygodni lekarka kazała nam mierzyć ruchy 3 razy dziennie po posiłkach. Przez godzinę ma być 20- 30 ruchów. Czasami wyrabia 30 w 10 min, a czasami w 40 min...
Podobno pod koniec ciąży można czuć słabiej, bo dziecko ma mniej miejsca. Na dzisiejszej karcie ze szpitala mam, że jeśli ruchów będzie mniej niż 4 na godzinę to żeby zgłosić się na IP
Chyba zacznę wobec tego liczyć ruchy. Do tej pory nie musiałam tego robić, bo Mała tak brykała, że myślałam, że ma zaraz wyskoczy na plecach. Dziękuję, że tak dokładnie opisałaś co i jak z tym liczeniem - muszę to skontrolować. Trochę się martwię, bo spadek aktywności jest wyraźny (ale trzyma się na jednym poziomie, bo gdyby z każdym dniem było coraz mniej ruchów, to bym już była na IP). Ale i lekarka i położna nie widzą nic niepokojącego, więc dla mnie to też takie uspokajające.
A czujesz jakieś skurcze? U mnie Braxtona-Hicksa, to są prawie cały czas o 22 tc, a tych przepowiadających to jak na lekarstwo niestety... np. dziś ani razu nie miałam, a wczoraj raptem jeden.
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Bąblinka wrote:Chyba zacznę wobec tego liczyć ruchy. Do tej pory nie musiałam tego robić, bo Mała tak brykała, że myślałam, że ma zaraz wyskoczy na plecach. Dziękuję, że tak dokładnie opisałaś co i jak z tym liczeniem - muszę to skontrolować. Trochę się martwię, bo spadek aktywności jest wyraźny (ale trzyma się na jednym poziomie, bo gdyby z każdym dniem było coraz mniej ruchów, to bym już była na IP). Ale i lekarka i położna nie widzą nic niepokojącego, więc dla mnie to też takie uspokajające.
A czujesz jakieś skurcze? U mnie Braxtona-Hicksa, to są prawie cały czas o 22 tc, a tych przepowiadających to jak na lekarstwo niestety... np. dziś ani razu nie miałam, a wczoraj raptem jeden.
Też mam skurcze BH, ale głównie spina mi się brzuch i jakby mnie zatykało w płucach. Takie mam kilkadziesiąt dziennie. Natomiast nie mam takich mocniejszych. No i to się potwierdziło dzisiaj na ktg...
-
Maggy_88 wrote:Też mam skurcze BH, ale głównie spina mi się brzuch i jakby mnie zatykało w płucach. Takie mam kilkadziesiąt dziennie. Natomiast nie mam takich mocniejszych. No i to się potwierdziło dzisiaj na ktg...
Ehhh... to idziemy łeb w łeb. Też mam to odczucie zatykania...
No to nic, czekamy dalej 😊
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Uprzejmie donoszę że 15/03 o 15:22 PL czasu nasza Calineczka Maya przyszła cała i zdrowa na świat 💗
50cm, 2,73kg szczęścia 💗
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2022, 01:01
Hekate42, Maggy_88, Kobobo, Caro, Księgowa, Paula24 lubią tę wiadomość
-
Wojcinka wrote:Uprzejmie donoszę że 15/03 o 15:22 PL czasu nasza Calineczka Maya przyszła cała i zdrowa na świat 💗
50cm, 2,73kg szczęścia 💗
Gratulacje 🎉 wspaniała wiadomość 🥰 witamy Cię na świecie Maya ❤❤❤
Wszystkiego dobrego dla całej Rodzinki w nowym składzie 😄
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Maya w nocy trafiła na intensywna terapię bo zbadali jej ponownie cukier i niestety wyniki były najpierw średnie a potem gorsze. Lekarze mówią żeby się nie martwić bo dzieci z niska waga urodzeniowa tak często mają. Podali jej kroplówkę i zlecili komplet badań. Czekamy na wieść, a Was proszę o trzymanie kciuków
-
Wojcinka wrote:Maya w nocy trafiła na intensywna terapię bo zbadali jej ponownie cukier i niestety wyniki były najpierw średnie a potem gorsze. Lekarze mówią żeby się nie martwić bo dzieci z niska waga urodzeniowa tak często mają. Podali jej kroplówkę i zlecili komplet badań. Czekamy na wieść, a Was proszę o trzymanie kciuków
Trzymamy kciuki bardzo mocno 🤞🏻
Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
31.03.2021 💔 6 tc [*]
09.05.2021 💔 6 tc [*] -
Wojcinka ❤️❤️❤️
Ale pięknie ze mała jest już z Tobą po tej stronie 😍
Mam nadzieje ze wyniki Mayi szybko się poprawia i będziecie się mogli już na 100% cieszyć swoją obecnością bez żadnego niepotrzebnego stresu 💪❤️
Wojcinka lubi tę wiadomość
20+5 --> połówkowe, 350g, ALICJA
24+4 --> 700g
29+6 --> USG 3 trymestru --> 1380g
36+2 --> 2500g
-
Ja się mało udzielam, ale czytam Was i jestem na bieżąco 🙂 Dziewczyny, które są już rozpakowane - gratulacje! ❤️
Dziewczyny, które czekają na rozpakowanie - powodzenia, w końcu w każdej chwili może się coś zacząć 😉
Wojcinka, trzymamy kciuki za Twoją Calineczkę ✊ niech szybko do Ciebie wraca ❤️