Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyszlamama - ja juz mialam badana i u mnie 82. Czeka Cie teraz krzywa, tak? Moze to byl tylko typowy delikatny wzrost
-
Ja też mam cukier podejrzany .raz był 98-potem 95 potem 91. I zdania lekarzy podzielone ale ja się dosyć martwię
Na swędzenie raczej sama bym nie brała nic bez konsultacji ale też mam podobny problem. Zastanawiam się czy to nie cukier bo ogólnie skóra sucha i swędziWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 21:16
-
nick nieaktualnyAuricomka wrote:A wiesz że to jest ciekawa teoria bo poza tym że mi włosy z głowy wypadają od samego początku ciąży i że są jakieś takie po prostu jak druty to serio zauważyłam mniejszy porost włosów w różnych innych miejscach ciała.
Obserwujmy objawy ciekawe czy sie potwierdzi
sweetnalenka jak badania w normie to znaczy ze to nie grzybowe. W razie grzybowych to wlasnie pimafucort albo clotrimazol, jest i w kremie i w postaci tabletek dopochwowych, jest tez biofanal (nie wiem czy tak samo w pl) czyli nystatyna w masci i w tabl dopochwowych. Albo takie kapsulki z kwasem nlekowym, sa tez kapsulki z hialuronem nawilzajace, i jakies zele nawilzajace lagodzace bo to moze byc przesuszenie. Ja uzywalam zel multi gyn actigel tez pomaga (ale piecze przy aplikacji okrutnie ale krotko).
Leonard piekne imie, bylo wsrod naszych wybranych. Maz chce Sebastian dla chlopca, a dla dziewczynki mi sie podoba Antonia i Kornelia.
-
Katy wrote:Jestem niska wiec waga adekwatna do wzrostu :p Po za tym troche pracowałam na ta wage, wczesniej zawsze wazylam 50kg xd
Talku, e no cos Ty, mam nadzieje, ze wszystkie bedziemy tu regularnie wrzucac zdjecia rosnacych brzuszków;)Katy lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Witam się nieśmiało. Termin mam na 20.03, moja 7 ciąża, w domku mam niestety tylko jednego brzdąca. Byłam dziś na wizycie, kropek 2 cm (8+6) więc wszystko ok, tylko martwi mnie jedno... Niskie tętno. Lekarz mówil niby że wszystko ok ale po moich doświadczeniach życiowych po prostu siwieje. Z jego obliczen serduszko biło tylko 115 uderzeń na minutę gdzie ostatnio było 160. Bardzo się martwię.dzis miałam stresujący dzien, mało jadłam, może niski cukier to spowodował? Może są tu jakieś mamy doświadczone które mogą coś mi na temat tego powiedzieć? Z leków biorę duphaston, luteine, i neoparin
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysweetmalenka wrote:Ja robilam razem z morfologia/nie wiedziałam ze cukier tez bedzie badany/ i zjadłam jak co dzień bulke slodka przed i wyszło mi 75. W 1 ciazy miałam cukrzyce, ale wtedy wazylam dużo wiecej.
Dziewczyny, co polecacie na swedzenie w pochwie? Swędzi i swedzi. Biore feminnella vagi c od wczoraj i nic... Dziś mówiłam o tym gin i stwierdziła ze badania sa w normie... i nie chce tak szybko zadnych globulek przepisywac. W poprzedniej ciazy dostałam primafucort, ale on tylko do stosowania zewnętrznego... -
nick nieaktualnyklaudia_t wrote:Hej dziewczyny. Witam się nieśmiało. Termin mam na 20.03, moja 7 ciąża, w domku mam niestety tylko jednego brzdąca. Byłam dziś na wizycie, kropek 2 cm (8+6) więc wszystko ok, tylko martwi mnie jedno... Niskie tętno. Lekarz mówil niby że wszystko ok ale po moich doświadczeniach życiowych po prostu siwieje. Z jego obliczen serduszko biło tylko 115 uderzeń na minutę gdzie ostatnio było 160. Bardzo się martwię.dzis miałam stresujący dzien, mało jadłam, może niski cukier to spowodował? Może są tu jakieś mamy doświadczone które mogą coś mi na temat tego powiedzieć? Z leków biorę duphaston, luteine, i neoparin
-
My dla dziewczynki tez mamy listę z poprzedniej ciąży.
M.in: Hanna, Amelia, Adelajda, Antonina, Wiktoria, Nadia, Elzbieta, Isabella, Samanta, Andżelika... grrr... za dużo tego ale póki co nie chcę się zastnawaić i nakreczać bo jeszcze wiele może się wydarzyć
My imię to raczej dopiero po porodzie wybieramy.
Np. nasza Alex miała być Wiktorią ale w ostatniej chwili przez wzgląd na Tobiasia zmieniliśmy aby łatwiej było mu wymówić i prawdę mówiąc to było pierwsze słowo które opanował do perfekcji
-
Mi na swędzenie właśnie gin kazal smarować się clotrimazolem w kremie. I tyle. Pomogło:) podmywalam się jeszcze zewnętrznie oczywiście tantum rosa. Na to krem i przeszło po 2 dniach:)16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Przyszlamama ja byłam w poniedziałek 🤢 wynik po godzinie na granicy (norma 180 a u mnie 178). I tak od dwóch tygodni czy trzech nawet jestem na diecie i nadal mam się stosować. Na razie bez insuliny. Robiłam ze względu na cukrzycę w dwóch poprzednich ciążach i kiepskie wyniki na glukometrze. Powodzenia Kochana i kciuki za wyniki!
talku lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Nikodemka wrote:Talku - to slodkie, ze Twoja mama juz mowi do brzuszka My mamy jeszcze jakas blokade przed nazywaniem jakos fasolki... Boje sie cieszyc tak w 100% i nie panuje nad tym. Moze cos sie zmieni po najblizszym usg, jak zobacze, ze jest ok, a dzidzia jest zabka albo balwankiem
Nikodemko, my też jesteśmy dość zdystansowani. Do M to chyba jeszcze do końca nie dociera, że to się dzieje i będzie ojcem 😁
Ja gadam do brzucha tylko jak mam straszne mdłości i pytam się Stasinka kiedy mi odpuści te męki 😁
Ale tak to jeszcze nie głaszcze, nie dotykam, nie witam się i nie żegnam
Za to moja mama oszalała. Cały czas mnie poucza co robić a czego nie. A jak byłam u niej tydzień w Krakowie to ciągle gadała o Stasinku 😂
Przyszłamama, ja idę jutro na glukozę. Powtarzam prywatnie bo pierwszy wynik wyszedł mi 91. To jednak bardzo na granicy i mam obawy. Wolałabym wiedzieć i trzymać się diety. Choć nie wiem jak miałabym teraz trzymać dietę kiedy smakują mi tylko kanapki i banany a to niezbyt pozytywnie wpływa na cukier.
Wiesz, to wszystko dla zdrowia maluszka. Lepiej zrobić tą krzywą i monitorować cukry.
Klaudia, witaj fajnie, że będziesz miała dwójkę z małą różnicą wieku -
Kazio14 wrote:Przyszlamama ja byłam w poniedziałek 🤢 wynik po godzinie na granicy (norma 180 a u mnie 178). I tak od dwóch tygodni czy trzech nawet jestem na diecie i nadal mam się stosować. Na razie bez insuliny. Robiłam ze względu na cukrzycę w dwóch poprzednich ciążach i kiepskie wyniki na glukometrze. Powodzenia Kochana i kciuki za wyniki!
A mierzysz sobie cukier w domu?
Pomaga dieta?
Czy dopiero będziesz monitorować glukozę za jakiś czas?
-
talku wrote:A mierzysz sobie cukier w domu?
Pomaga dieta?
Czy dopiero będziesz monitorować glukozę za jakiś czas?Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Talku - mam juz tak zwizualizowanego tego Twojego Stasinka przez to co piszesz i przez Twoj niebieski suwaczek, ze jak okaze sie, ze to jednak dziewczynka, to chyba nie uwierze dopoki nie urodzisz
Boli mnie cos i ciezko mi okreslic co. Tak jakby jajnik, ale moze jednak to pachwina... Wiem, ze tam sie wszystko rozciaga, ale tylko po jednej stronie? Oszaleje, przysiegam. -
nick nieaktualnyA to nie jest tak ze boli bardziej z tej strony gdzie byla owulacja? W sumie to mnie zawsze boli bardziej z lewej strony ...
byle do drugiego trymestru, potem jakos mniej boli.
To wszystkie macie problemy z cukrem? Jest ktos kto nie ma? Ja nie mam i w sumie to nie wiem czy bede ta krzywa robic, totalnie bez sensu obciazenie dla dziecka. -
Natalia05 - ja nie mam problemow z cukrem, wiec krzywa poki co mnie ominie. Chyba w 20 tygodniu jest to obowiazkowe badanie?
-
Nikodemka wrote:Talku - mam juz tak zwizualizowanego tego Twojego Stasinka przez to co piszesz i przez Twoj niebieski suwaczek, ze jak okaze sie, ze to jednak dziewczynka, to chyba nie uwierze dopoki nie urodzisz
Boli mnie cos i ciezko mi okreslic co. Tak jakby jajnik, ale moze jednak to pachwina... Wiem, ze tam sie wszystko rozciaga, ale tylko po jednej stronie? Oszaleje, przysiegam.
Haha teraz zauważyłam, że wybrałam niebieski suwak. To przeznaczenie
Już się umówiliśmy, że robimy dziewczynkę do skutku więc możliwe że zapowiada mi się drużyna piłkarska bo czasami jak się czegoś bardzo chce to nie wychodzi i obawiam się że będziemy strzelać samych chłopaków
Mnie też tak czasami boli. Dzisiaj cała prawda strona brzucha mnie bolała. Wzięłam magnez, później no spe, leżałam dwie godziny i przeszło.
Ja sobie tłumacze, że tak boli, wszystkie nas coś gdzieś boli więc luz. Nie nakręcam się tylko przeczekuje. Mój gin mówi, że jeśli nie jest ból uniemożliwiający funkcjonowanie to żeby się nie stresować.