Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Auricomka wrote:Dziewczyny a jest jakiś inny sposób diagnozy cukrzycy ciazowej ?
Ketony to jeśli związek z cukrzycą to typu pierwszego czyli tą autoimmunologiczną. Ale pewnie raczej przez mdłości
Wydaje mi się ze nie ma. Jak byłam diagnozowana na IO to tez był jedyny 100% test (tylko ja miałam badane wtedy i cukier i insulinę).
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dorjana wrote:Ja osobiście nie jestem zwolenniczką szpitali.
W drugiej ciązy byłam tam 4 razy (1-2tyg), nic nie robili, tylko leżałam i ryczałam z tęsknoty za synkiem Co gorsza byłam z powodu niskiej wagi dziecka (ja też nie waże jakoś dużo) i wyobraźcie sobie że w szpitalu jeszcze schudłam, a była to końcówka ciąży więc raczej powinnam przybierać.
Śmiać mi się chciało jak mi położne doradziły aby mi ktoś rybę przyniósł do szpitala. Bez jaj - ja nie mam rodziny która by mi obiadki do szpitala donosiła...
grrr....
Mnie już lekarz pomału ostrzega że po 2tc może mi zagrażać przedwczesny poród
Wiec jak nigdy leże ile tylko mój zadek wytrzyma
Choć faktycznie u ciebie SWEET jakby się coś miało dziać to lepiej gnać co by na czas opanowali sytuację ?? DObrze że się umówiłas do innego gin bo to wazne aby poznać rózne opinie.
A jak tam dziewczyny po wizytach ??? Jak tam wasze kropki???
Mój dzisiaj tutaj troszkę bulgota mama lody bananowo-porzeczkowo-czekoladowe zjadła więc chyba smakowały ???
Niebawem zaczniemy maraton prenatalny ciekawe która pierwsza się wybiera ??? ja mam dopiero na wrzesień więc jeszcze luuuz.
-
A jaka jest magiczna granicą dziewczynki? Od kiedy można wyluzować? Ja tu obgryzam paznokcie przed wizytą dziś. A co do tego kto jakie badania robi to ja myślę że każda mama chce dobrze po prostu różnie to widzimy i nie ma co się jakoś wzajemnie na siebie denerwować. Mnie ta dieta bez soli wkurzyli dyskutowałam z lekarzem mi teraz oczywiście znowu sód niski bóle i zawroty głowy itd. eh
Ty Doriana masz zagrożona ciążę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 15:06
-
nick nieaktualny
-
Auricomka wrote:A jaka jest magiczna granicą dziewczynki? Od kiedy można wyluzować? Ja tu obgryzam paznokcie przed wizytą dziś. A co do tego kto jakie badania robi to ja myślę że każda mama chce dobrze po prostu różnie to widzimy i nie ma co się jakoś wzajemnie na siebie denerwować. Mnie ta dieta bez soli wkurzyli dyskutowałam z lekarzem mi teraz oczywiście znowu sód niski bóle i zawroty głowy itd. eh
Ty Doriana masz zagrożona ciążę?
Koniec 11tc (10+6)- to niby pierwsza granica. Wejdź na kalendarz ciązy, jest tam serduszko które wyznacza tą granicę opisane: "Mija okres największego zagrożenia utraty ciązy". Więc jakis tam level najgorszy za nami
Nie nie mam ciązy zagrożonej - ależ to strasznie brzmi
Ryzyko przedwczesnego porodu, a że moje dzieci raczej mniejsze były to lepiej żeby dłużej w brzuszku siedziały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 18:19
-
Dorjana wrote:A sama jak oceniasz ??? bo przy badaniu to raczej można ocenić jakość sprzetu.
A ma to olbrzymie znaczenie... jak czytam że kobiety dopiero na prenatalnych (a tam raczej lekarze są przygotowani) dowiadują się o ciązy bliźniaczej...
A dolega ci coś ??? NA pewno nie zaszkodzi się oszczędzać i więcej wypoczywać co by organizm mógł się zregenerować i wzmocnić, a ciąża zadomowi się na dobre.
Już tak blisko jesteśmy tej magicznej granicy
Hehehe.. leżakuj razem ze mną co by mi tu tak samotnie nie było
Leżeć średnio moge bo przy dzieciach srednio
-
Sweetmalenka - kurcze, tak naprawde mozna by bylo to jeszcze skonsultowac z trzecim... masakra z tymi lekarzami. Oszczedzaj sie na ile to mozliwe.
Talku - moze to po prostu ksiazkowy kryzys? Albo ksiazkowy facet i tu juz gorzej Z nimi nigdy nie bedzie tak, jak my bysmy chcialy.
Babcia miala lzy w oczach, mowi, ze wymodlila ta ciazeDorjana, talku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bo przeginam z solą od dziecka i ginekolog stwierdziła że w ciąży to nie zdrowe .ograniczyłam no i mam niedobór. A h mnie za tym Leci od razu potas chlorki wapń magnez w dół. A ja myślę że z tą solą to organizm jakby domagał.sie czegoś z czym.ma problem.
Talku a teraz się pojawiły te problemy? Mnie czasem mąż też wkurza ale widzę że często na przesadzam. On oczywiście też ale teraz jestem jakaś nadwrazliw -
Sweet, masakra, oszczędzać sie nie zaszkodzi na pewno
Ja lezalam w ciazy tydzien w szpitalu z atakiem kolki nerkowej i wyszlam na wlasne zadanie, nie wiem ile tak to by mnie trzymali, a juz nic nie robili tylko przeciwbolowe dawali...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 16:17
-
Natalia05 wrote:Dorjana a czemu ryzyko przedczesnego porodu?
Nie wiem... ??? Tak chyba profilaktycznie.
W drugiej ciązy po pierwszych prenatalnych wyszło podwyższone ryzyko i tak mnie później do szpitala co 2 tyg na 1-2 tyg zapraszali na obserwację
Dlatego ten test Pappa tak mnie stresuje (bo to chyba też z pappy wychodzi) - bo znów mnie zamkną a mój mąż sam z dwójką dzieci ... to bedzie rozpusta na maxa
Suma sumarum urodziłam w terminie, akurat stawiłam się do szpitala na kolejną konrolę i akcja sama się zaraz po przyjęciu zaczeła rozkręcać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 16:21
-
nick nieaktualnysweetmalenka wrote:No napewno oszczędzać nie zaszkodzi ale to smiech na sali...
-
nick nieaktualny
-
Sweet, dlatego ja się boję chodzić na NFZ, właśnie żeby mnie ktoś tak nie nastraszył. Nie ufam przede wszystkim tym sprzętom. Ty pracujesz czy możesz siedzieć w domu i trochę sobie odpocząć? Kiedy masz kolejne USG?
Trzymam kciuki żeby wszystko było prawidłowo. A może warto to za tydzień skontrolować u lekarza z dobrym sprzętem? Masz już swojego prowadzącego wybranego?
Ja odebrałam wyniki krwi. Wszystko idealnie. Nawet cukier niższy niż miesiąc temu bo 88 a było 91. Więc na razie nie panikuję i staram się ograniczać słodycze.
Śmieje się, że na mojej diecie kanapkowej (jem tylko kanapki z Almette śmietankowym i pomidorem) mam wyższa hemoglobinę, niższy cukier i niższą wagę 😁 zatem dieta cud! Mama mnie strofowała, że za mało substancji odżywczych ale jak widać daje radę 🙂
Nikodemka, cudownie, że bliskich tak cieszy nasze szczęście. U mnie dużo osób się wyruszyło jak im powiedziałam. Wszyscy mnie ściskają, całują i ogormnie się cieszą. To takie miłe. Wierzę, że wszystko będzie dobrze skoro mam tyle kciuków dookoła siebie 😉
A chłop... On jest dość nerwowy, impulsywny. Mieszkamy od dwóch lat w Lublinie gdzie się przeprowadziliśmy ze względu na moją pracę. I on się tutaj nie czuje dobrze. Nikogo tu nie mamy, jesteśmy tak naprawdę sami. Poznaliśmy parę osób, ale wszytskie już się stąd wyprowadziły 😕 a w Krakowie zostawiliśmy rodzinę i przyjaciół. M bardzo tęskni, chciałby wracać, zwłaszcza, że został tam jego brat bliźniak z którym jest blisko związany. Frustruje go jego praca, bo marzy, żeby ją zmienić. W Lublinie nie jest to takie proste i nic nie znalazł za godne wynagrodzenie. Kraków za to daje większe możliwości, tylko nie da się mieszkać w Lublinie i szukać pracy, jeździć na rozmowy w Krakowie Rozumiem to wszystko, ale nie zawsze można całe życie postawić na jedną kartę i nagle wrócić do Krakowa. Staraliśmy się o dziecko więc ja chciałam mieć stabilne zatrudnienie. A nie, że oboje wrócimy na słodkie bezrobocie i będziemy szukać pracy w Krakowie.
Teraz trochę inaczej, jestem w ciąży i planujemy powrót. Tam chciałabym rodzić i wychowywać dziecko, ale też nie wiemy kiedy będzie ten bezpieczny moment dla ciąży, że możemy zaryzykować przeniesienie całego życia do Krakowa z założeniem że ciąża zakończy się szczęśliwie.
Trudny to dla nas czas, bo i ja mam pewnie swoje humory i nastroje. Jednak permanentne mdłości dają w kość i siedzenie 6 tydzień na L4 w kołnierzu ortopedycznym z bólem szyi też nie sprzyja dobremu samopoczuciu.
To sobie posmęciłam 😊 -
Auricomka wrote:A jaka jest magiczna granicą dziewczynki? Od kiedy można wyluzować? Ja tu obgryzam paznokcie przed wizytą dziś. A co do tego kto jakie badania robi to ja myślę że każda mama chce dobrze po prostu różnie to widzimy i nie ma co się jakoś wzajemnie na siebie denerwować. Mnie ta dieta bez soli wkurzyli dyskutowałam z lekarzem mi teraz oczywiście znowu sód niski bóle i zawroty głowy itd. eh
Ty Doriana masz zagrożona ciążę?
Ja już powoli odpuszczam ale myśle ze tak całkiem zacznę się cieszyć jak prenatalne wyjdą dobrze
Swoją droga wiecie może jak mieliśmy oboje z mężem robione kariotypy i wyszły dobre to to jakoś się wiąże z prenatalnym w sensie ze już mogę się mniej stresowac?
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
syllwia91 wrote:Mi ze mija okres największego ryzyka pokazuje na 10+6 dokładnie na wtorek bo dzisiaj zaczynam 10+0
Eh to jeszcze trochę przede mną :p
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
syllwia91 wrote:Mi ze mija okres największego ryzyka pokazuje na 10+6 dokładnie na wtorek bo dzisiaj zaczynam 10+0
Przepraszam !!!!
MAsz w zupełności rację !!!!!
Źle to napisałam Popatrzyłam że to końcówka 11tc (czyli faktycznie 10+6)
Jeszcze tylko tydzień ...
właśnie czytałam artykuł o Majdanych.... i ich staraniach...
Ona też właśńie pisała ze do 12 tc to nawet nie ciesza się ciążą
A ja troszkę zaszalałąm i kupiłam sobie torbę
Ale to nie jest typowo ciążowy zakup a raczej taki dla mnie na co dzień.
A typowo ciążowo to chyba zamówię sobie detektor tętna płodu... jak już będze po prenatalnych.
Nie kręcąmnie takie gadżety ale chciałabym aby dzieci miały jakiś kontakt z dzidziusiem czy któraś z was korzystała ???Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 18:02
syllwia91 lubi tę wiadomość