Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
syllwia91 wrote:Właśnie o to mi chodzi i bralas do samego porodu? Ja nie wiem jeśli żaden lekarz nie będzie za tym to muszę powoli schodzić bo może też to powoduje te problemy z wątroba. A nie będę brała mimo zakazu wszystkich... Trudno będę powoli schodzić stopniowo i skończę pewnie ok 25 tc brać i zrobię krzywa.
-
Talku - az wpadlam w panike
Tez musze sie zapisac, bo jeszcze nie bedzie miejsc w tej mojej miescinie. A widze, ze trwa istny Baby Boom
talku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyvanilia120 wrote:Tak brałam 3 miesiace przed ciaza bo długo nie mogłam zajść w ciążę i lekarz stwierdził że mam pco i wpisał mi t3n lek i w ciazy nie kazał odstawiac i brałam do samego dnia porodu dawkę 1000. Do tego miałam ciut zawyżona insulinę ale myślę że te tabletki dał mi trochę na wyrost. Teraz przed tą ciza ich ni3 bralam i stwierdził że skoro ich nie brałam to ni3 będzie mi ich wdrażać chociaż jego zdani3m mają pozyty2ny wplyw na ciążę.
Natalia85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJejku wrote:A czy myślicie, że USG połówkowe w 18+5 to będzie za wcześnie? Jak na razie to jedyny wolny termin, który udało mi się znaleźć
Chyba ok bo od 18 do 22 chyba sie robi. Ja bede miec 17+4, tylko ze byc moze bede miec dwa razy i pozniej rowniez, nie mam pojecia.
-
Nikodemka wrote:Talku - az wpadlam w panike
Tez musze sie zapisac, bo jeszcze nie bedzie miejsc w tej mojej miescinie. A widze, ze trwa istny Baby Boom
A idziesz u siebie czy w Wawie?
Ja się długo zastanawiałam czy lepiej gdzieś do prywatnej czy takiej przyszpitalnej (tez odpłatna) i w końcu stanęło na przyszpitalnej.
Myślę, że jeszcze jest czas. W Krakowie są terminy nawet na październik.
Katy, a Ty też Kraków? Dobrze pamiętam?
Gdzie będziesz rodzić? -
Jejku wrote:A czy myślicie, że USG połówkowe w 18+5 to będzie za wcześnie? Jak na razie to jedyny wolny termin, który udało mi się znaleźć
Najlepiej robić pomiędzy 20 a 22 tc. Jak dziecko jest trochę większe.
Moja ginekolog od tych USG prenatalnych mówiła, żeby najwcześniej zapisać się kiedy będzie 20+0 i tak też idęJejku lubi tę wiadomość
-
talku wrote:Najlepiej robić pomiędzy 20 a 22 tc. Jak dziecko jest trochę większe.
Moja ginekolog od tych USG prenatalnych mówiła, żeby najwcześniej zapisać się kiedy będzie 20+0 i tak też idętalku, Sofijka85, Jejku lubią tę wiadomość
-
talku wrote:A idziesz u siebie czy w Wawie?
Ja się długo zastanawiałam czy lepiej gdzieś do prywatnej czy takiej przyszpitalnej (tez odpłatna) i w końcu stanęło na przyszpitalnej.
Myślę, że jeszcze jest czas. W Krakowie są terminy nawet na październik.
Katy, a Ty też Kraków? Dobrze pamiętam?
Gdzie będziesz rodzić?
Tak :p Ja na Ujastku bede rodzic, mam do niego jakies 10min autem -
Talku - ide u siebie, bo podobno przyjezdza skads jakas super polozna, ktora prowadzi ta szkole
Z tego co widze, to na stronie jest napisane, ze najlepiej zaczac od 26 tyg, ale zapisze sie juz teraz.
-
Katy, ja też mam blisko Ujastek, ale po takich opiniach o Rydygierze zdecydowałam się tam. Boje się tylko że miejsc nie będzie i myślę jak to zrobić żeby mnie tam przyjęli bez względu na ilość rodzących.
Syna też w Ujastku rodziłaś?
Nikodemko, mi położna dzisiaj przez telefon powiedziała że lepiej wcześniej. Ponoć nie da się tego zapomnieć co Cię nauczą a wygodniej z małym brzuchem 😀
Także zapisuj się i będziemy się edukować 😛Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 17:28
-
Wczoraj byliśmy na usg, lekarz bardzo ok, z zachowania i wiedzy, dokładny, chyba dłużej mnie badał niż ostatni na prenatalnych 12 tyg, także teraz tylko do niego będę się starała chodzić, Koleżanka mi powiedziała, że on ma też prywatny gabinet i tam dużo lepszy sprzęt a cena taka sama, także na te drugie prenatalne pójdę tam. Na to badanie pójdę po 20 tyg, żeby dziecko było większe.
Na badaniu wszystko ok, będzie chłopaktalku, Natalia05, White Innocent, amethyst, Katy, kate2friend, Mia ❤️, Agulkowa lubią tę wiadomość
-
Natalia ketony pojawiają się jak organizm sam siebie zjada czyli jest niedożywiony. Wtedy w krwi i w moczu pojawia się aceton czyli ketony. Ogólnie on zakwasza organizm i dziecko. Nie wiem czy są mocno szkodliwe, ja mam przykaz nie mieć. Mogą się w sumie u każdego pojawić. Zarówno jak ktoś ma cukrzycę jak i nie ma. Po prostu jesz za mało czyli się glodzisz i się pojawiają... A zapotrzebowanie na węgle nie wiem jak liczyć. Można sobie wywnioskować z jadłospisów dla kobiet z cukrzycą ciążową. Standard to chyba 50g pieczywa czy kaszy/makaronu/ryżu/ziemniaków ważone na surowo. Ja mam np dwie kromki czyli 70g chleba na śniadanie i kolację, na drugie śniadanie jakiś koktajl owocowo-mleczny, na podwieczorek owoc plus garść orzechów plus ew. Jogurt. Na obiad 50g kaszy/ryżu/makaronu. Ale to bardzo ogólnie bo można sobie zamieniać.
Ktoś pytał o normy to na czczo jest chyba 70-90 a godzinę po posiłku 140. W nocy chyba tak jak na czczo. Poniżej 70 to już trochę niebezpiecznie.
Ja połówkowe mam jakoś po 8.11, mają dzwonić i mnie umawiać na poczatku listopada.
Imienia jeszcze nie wybraliśmy, jakoś nie ma czasu. Ale dla chłopca byłoby łatwiej. Dla dziewczynki ciężko znaleźć kompromis...Auricomka lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kazio a to nie jest tak jak przy krzywej cukrowej? 92/180/153? Na czczo/po godzinie/po dwóch?
A w ogóle chciałam Was zapytać na jakiej zasadzie dostaje się glukometr w aptece? Musi być jakaś recepta od diabetologa czy mogę pójść jeszcze przed wizytą, żeby już zacząć sobie mierzyć cukier?syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy Wasi faceci z okazji tego, że jesteście brzuchatkami, stosują wobec Was jakąś "taryfę ulgowa"? Bo powiem szczerze, że mnie mój małżonek już zagotowuje normalnie. Nie mam humorkow, ciążowych zachciewajek itp., staram się ogarniać, jak dotychczas, ale luduuu... Właśnie pojawił się problem, bo auto u mechanika i chętnych do wyjścia do sklepu brak - przeważnie zakupy robię ja, ale dziś już jakoś ciągam nosem po ziemi. Plus kurczę irytuje się na mnie za jakieś pierdoly, bluzga przy dziecku, wczoraj rzucił sloikami na podłogę, bo był wściekły, że jest napoczety Gerber dla synka w lodówce, a ja mu dałam nowy, inny (tamtego nie chciał). No zero jakichś miłych gestów.
-
Talku, tak tam rodzilam dlatego w sumie nie rozwazalam innej opcji bo bylam zadowolona
Moze akurat w marcu nie beda mieli oblężenia :p
Patrzcie jak sie różni wyglad mojego brzucha w zależności od pory dnia 😂
Rano jest maly, a wieczorem bęben zdWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2019, 19:31
talku, Nikodemka, Gratka, Dorjana, Mia ❤️, Agulkowa lubią tę wiadomość
-
Hmm, no mój raczej zawsze jest opanowany, ja do tej pory ciążę przechodzę dość łagodnie, on nawet mówi, że wielkiej różnicy nie ma w moim zachowaniu i samopoczuciu. Rzeczywiście cięższe prace on robi, np noszenie ciężkich rzeczy, na wysokości, nawet odkurzanie, wynosi pranie, ja wieszam, na początku razem malowaliśmy dom, ale jak tylko była możliwość ciąży to sam malował, ja nawet nie przychodziłam wtedy. Ja też dalej coś tam robię, ale tak się dzielimy, żebym miała lżej. Jedyne co to czasem po pracy zajadę na zakupy czy po paczkę to to jest cięższe. Też nieraz mi coś powie, że np zmarnowałam jedzenie ale rzadko. Jak widzi, że jestem bardzo zmęczona to rozumie, że śpię, ale często dość długo chodziliśmy po sklepach z rzeczami do domu, dzisiaj pojechaliśmy po samochód, chociaż mi się nie chciało