Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
PannaB mierzę. Do niedawna miałam prawie codziennie co najmniej 20. Odkąd zaczęłam i kontynuuję dietę od dietetyka, nie mam wcale. U mnie wynikały ze zbyt małej ilości zjadanych węglowodanów w ciągu dnia.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Natalia05 wrote:Dzien dobry
Dorjana macie juz wybrane imiona?
Talku a ciebie nie bylo wiadomo ze na 100 proc chlopczyk?
Kwas foliowy mam w witaminach i bede brac do konca kp (jesli bede kp). Tego dodatkowego juz nie biore.
Nam się tak wydaje od początku że chłopczyk i moja mama czeka na pierwszego wnuka lub wnuczkę więc zaczęła gadać do brzucha "Stasiu" 😂😂
I tak zostało, tak mówimy, ale nikt tego tak naprawdę nie potwierdził.
Na USG genetycznym Pani doktor powiedziała "prędzej chłopak niż dziewczynka" a na ostatniej wizycie jak zapytałam o płeć to nic nie było widać.
Także ten chłopak to taki z gwiazd i fusów trochę wywróżony 😀
Nadal mamy nadzieję na dziewczynkę 😛😛🤔 -
nick nieaktualnyKazio a to kazdy tak ma z tymi ketonami ze jak za malo weglowodanow to sa? A sa szkodliwe? A jak wyliczyc ile sie powinno tych wegli przyjmowac? Ja mysle ze skoro malo jem to moze za malo hmm
Talku aaa rozumiem, a kiedy masz jeszcze usg? Jak nie bylo widac to moze rzeczywiscie dziewczynka, sie okaze! 😀 A juz macie terminy na polowkowe? -
Natalia05 wrote:Kazio a to kazdy tak ma z tymi ketonami ze jak za malo weglowodanow to sa? A sa szkodliwe? A jak wyliczyc ile sie powinno tych wegli przyjmowac? Ja mysle ze skoro malo jem to moze za malo hmm
Talku aaa rozumiem, a kiedy masz jeszcze usg? Jak nie bylo widac to moze rzeczywiscie dziewczynka, sie okaze! 😀 A juz macie terminy na polowkowe?
No Już teraz połówkowe. 24.10 muszę wytrzymać jeszcze ten miesiąc ale jest szansa że będzie to już bardziej pewna informacja. Będziemy robić znowu w Volumedzie w Krakowie na dobrym sprzęcie. Bo tutaj w Lublinie to ani ten mój gin nie jest rozmowny ani dobrego sprzętu nie ma.
Ale wyprawkę już kupujemy chłopięcą 😂 choć staram się wybierać uniwersalne wzory i kolory to gdzieś się autko i niebieski pojawiły ale to tak pomalutku na razie ☺️
Wczoraj kupiłam używany (ponoć tylko uprany) śpiworek/otulacz Sleepe. Ale to jest malutkie i piękne. Ciekawe czy dziecko da się tak otulić bo ponoć nie wszystkie lubią być ściśnięte -
nick nieaktualnyJa mam połówkowe umówione na 31.10. Wieczność jeśli chodzi o czekanie
Na prenatalnych doktorek nam powiedział, że u nas raczej obstawia dziewczynkę 😊 Nad imieniem długo myśleliśmy, ogólnie dla dziewczynki strasznie ciężko nam było coś wybrać. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że jak faktycznie będzie dziewczynka to u nas będzie Weronika, Weroniczka 😁 Rodzice i reszta rodzinki wieści po prenatalnych uznała za 100% pewniaka choć uprzedzaliśmy ich, że to wczesna ciąża i mógł doktorek pomylić się co do płci.
-
Ja mam polowkowe dopiero 5 listopada, oswieje.
I wykoncze sie psychicznie przez ten bol brzucha... Moge sobie tlumaczyc, ze to normalne, ale zawsze jak tak dlugo mnie boli, to mam w glowie najgorsze mysli. Moze gdyby nie bylo tej sytuacji ze skurczem albo chociaz zobaczylabym na ostatnim usg dziecko byloby mi latwiej. Az sprawdzilam tetno detektorem i na szczescie jest, chyba 153.
Jesli u nas mialaby sie zmienic teraz plec na dziewczynke to byloby jakies szalenstwoUosabiamy dzidziusia z Kacperkiem, nawet kupilam mezowi zawieszke do samochodu z literka K., mimo, ze mialam sie jeszcze nie nastawiac 🙈
-
PannaB wrote:Dziewczyny cukrzycowe mierzycie ketony? U mnie zawsze byly w normie a tej nocy kosmos duza ilosc i sie zmartwilam ;( do tego znow bakterie w moczu i ginekolog mowi ze chyba konieczny antybiotyk ;(
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyvanilia120 wrote:W sensie jakie badania? Jak bralam ten lek w ciazy i przyszlo do badabia krzywej to moj ginekolog nie kazal mi tego odstawiac na czas badania bo to sie ponoc mija z celem.
-
nick nieaktualnyJa też mam dosyć późno polowkowe... I tez chyba zacznę szaleć mimo że niedługo mam wizytę.... A w tym tyg to tyle wizyt mam że hoho. Pół nocy czytałam o odstawieniu metforminy i skutkach, znalazłam parę dziewczyn na grupach na fb pytałam ludzi no i jest różnie, niektóre po 1 trym odstawily, inne do końca 2 brały jeszcze inne zaraz po teście a kilka do końca ciąży ale znalazłam że faktycznie może w niektórych przypadkach powodować podwyższone próby wątrobowe... Zdecydowałam że jeśli nie zgodzi się ta endo do której idę w środę ponoć świetns która studiowała w Hiszpanii mnie prowadzić ani diabetolog żaden no to powoli będę schodziła stopniowo i pewnie ok 25 tc skończę brać. Akurat koniec 2 trym i na krzywa pójdę już nie biorąc. Szukałam wpisów dziewczyn które skończyły brać w 2 trym i poronily ale nie ma takich. Czytałam też że przy pcos jest gorzej i faktycznie wtedy bardziej zalecają brać do końca a ja nie mam pcos. Nie wiem kurde pojebane to jak lato z radiem, weźcie powiedzcie co myślicie 😔😔😔😔😔
-
talku wrote:Ja dzisiaj zaczynam się rozglądać za szkołą rodzenia i położną do porodu.
Jak Iriiska napisała, że w Wawie są takie późne terminy to w Krakowie pewnie podobnie. A zależy mi na szpitalu który wybrałam. Nawet się zastanawiam czy nie zapisać się do ordynatora ginekologii i położnictwa na prywatną wizytę. Albo nawet jak się przeprowadzę to u niego prowadzić ciążę do końca
Gdzie rodzic będziesz w Krakowie?
-
Nikodemka wrote:Ja mam polowkowe dopiero 5 listopada, oswieje.
I wykoncze sie psychicznie przez ten bol brzucha... Moge sobie tlumaczyc, ze to normalne, ale zawsze jak tak dlugo mnie boli, to mam w glowie najgorsze mysli. Moze gdyby nie bylo tej sytuacji ze skurczem albo chociaz zobaczylabym na ostatnim usg dziecko byloby mi latwiej. Az sprawdzilam tetno detektorem i na szczescie jest, chyba 153.
Jesli u nas mialaby sie zmienic teraz plec na dziewczynke to byloby jakies szalenstwoUosabiamy dzidziusia z Kacperkiem, nawet kupilam mezowi zawieszke do samochodu z literka K., mimo, ze mialam sie jeszcze nie nastawiac 🙈
Dobrze, że masz detektor. Możesz być spokojniejsza.
Ale ja też mam ciągły stres. Boli mnie ten brzuch, biorę magnez, staram się odpoczywać. Ale w pracy to nie będę miała na to szans. A ja lubię w ciągu dnia poleżeć.
Ciąża to taki stresujący czas. Zaraz jak poczuję ruchy to będę schizować, że za mało czuję 😂 -
Qastera wrote:Gdzie rodzic będziesz w Krakowie
?
W szpitalu Rydygiera.
Ma mnóstwo pozytywnych opinii.
Szczególnie położne są bardzo bardzo chwalone.
Zapisaliśmy się do szkoły rodzenia u nich na listopad. Aaaa to już się dzieje naprawdę 😀
Trochę czuję ekscytację z tego powodu.
A M przerażenie, bo jak nas zapisałam to stwierdził że ma już nie dużo czasu na przeczytanie tych wszystkich książek o dzieciach i ciąży bo zaraz w szkole rodzenia go odpytują a on tak mało jeszcze wie 😂😂
Także myśli, że jak w nazwie jest szkoła to będzie u odpowiedzi i klasówkę pisał 😂 uśmiałam się dzisiaj z niego.
A Ty już któryś szpital wybrałaś?syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny