Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wrzucam screena rajstop z allegro
Nie maja zadnch szwow na brzuchu, wrecz ladnie wygladzaja.
Talku - mam wizyte u tego buca w najblizszy wtorek, a pozniej juz u nowego lekarza 21.10.
Nie zamierzam mowic temu obecnemu, ze odchodze, bo wiem, ze bylyby jakies nieprzyjemne komentarze, a mnie takie rzeczy stresuja...
Najwazniejsze, ze przeszedl ten bol, z ktorym jechalas do szpitala. Nasza przygoda skonczyla sie jednoczesnie
Mnie tez kilka razy tak zakula szyjka, ale wszystko jest z nia ok.
Dzis mam klucia w brzuchu po lewej stronie, wczesniej takich nie mialam.
syllwia91 lubi tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Jeśli feta z mleka pasteryzowanego to jak najbardziej można jeść. Ja jem na tony 😃
Co do kłuć od spodu - miałam w poprzedniej ciąży. Na początku nie wiem co było przyczyną, bo potem to był dzidziutek napierający, albo rączka czy nóżka. Szyjka do samego cc w 39 nienaruszona. W tej jeszcze się nie zdarzyły.
syllwia91 lubi tę wiadomość
🌈 A. 2018
🎀 F. 2020
🖤 🖤 🖤 -
Ja w tej ciazy mialam chyba tylko 3 usg poki co, w pierwszej mialam bardzo duzo, szkoda, ze nie liczyłam xd
Zapisałam sie na polowkowe- 14.10
bedzie dokladnie 20+0 :p
Nie mam kłuć, ale w pierwszej ciazy mialam czesto
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa chyba 7 czy 8 razy mialam usg robione i to 3 razy takie dlugie. Wiem ze nie jest szkodliwe wiec sie nie przejmuje. W samym pazdzierniku bede miec napewno 2-3 a co potem to sama jestem ciekawa 😀
Tez jem sery. W normalnych sklepach raczej ciezko trafic niepasteryzowany, watpie ze tu wolno sprzedawac w ogole. Salami tez jem, szynke parmenska itd nie boje sie listerii zaryzykuje 😀 Toxo tez nie mam a mam od zawsze zwierzeta, koty psy, jezdzilam na koniach, jem niemyte owoce itd -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
a jak to jest z tymi badaniami prenatalnymi 2 trymestru? też jest usg i badanie z krwi? musi być lekarz z tym certyfikatem fmf? bo mi lekarka kazała pójść do takiego co nie ma, żebym miała to w swoim abonamencie, a jak będzie coś niepokojącego to dopiero do tego specjalisty co ostatnio byłam...
-
nick nieaktualnysyllwia91 wrote:Bo przeczytałam gdzieś że usg nie szkodzi ale możliwe że wpływa u chłopaków na to że są leworeczni 😄
O kurcze nawet nie wiedzialam 😀
Slony karmel no najlepiej jakby mial ten certyfikat bo to jest nawet wazniejsze badanie od tego w 12 tc. Juz wszystko ladnie widac, trzeba sprawdzic organy mozg i szczegolnie budowe serduszka. -
nick nieaktualny
-
Nikodemko, Dziękuję. Nawet wyglądają trochę sexi 😁😁 tylko skąd ja wezmę taki brzuch żeby w nie wsadzić 🤔
No chciałabym wypić jakoś to siemię lniane ale jak dzisiaj zmieliłam i zalałam wodą to na sam widok mnie cofnęło. Ta konsystencja kisielu.... No nie dałam rady wypić. Dodajecie coś do tego żeby było zjadliwe?
Ja jem wszytsko, oprócz surowych ryb i mięsa. Jakoś nie rozumiem tej paniki i mnie wkurza strasznie jak ktoś się dziwi "pijesz zieloną herbatę?????" "jesz pomidory ze skórką????" Wrrr no jem i piję. Ciąża to nie jakiś stan chorobowy, nie wiem skąd te wszystkie zakazy i przewrażliwienia albo nawet obsesję czasami.
Słony karmel, ja będę wszystkie trzy USG robić u lekarza z certyfikatemWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 18:36
White Innocent lubi tę wiadomość
-
Ja pije siemie lniane, ale te w wersji „len mielony” tak drobniutko. Nie robi sie z niego taka mocno kisielowata konsystencja.
Te rajstopy dostosuja sie do Twojego brzuszka, ja tez nie mam za bardzo na co ich zakladac, ale sie trzymaja i naprawde sa seksi
Nawet moj maz zauwazyl haha.
Mimo, ze nie mam zbyt duzego brzucha, to mam takie uczucie, ze wszystko mi przeszkadza. Nie moge chodzic w normalnych rajstopach albo wyzszych majtkach, bo caly czas mam wrazenie, ze mnie uwieraja.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
nick nieaktualny
-
Ja przed ciążą piłam codziennie, wieczorem zalewalam dwie łyżki siemienia (nie mielonego) wrzątkiem i rano wypijałam. Idzie się przyzwyczaić do smaku i konsystencji, nawet córa po jakimś czasie się domagała co rano żeby trochę jej dać
Talku spróbuj z sokiem malinowym jak masz, może to Ci przejdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 19:19
-
Talku i prawidłowe podejście! Umiar, umiar jest ważny we wszystkim i tyle. To samo mówiła mi lekarka w pierwszej ciąży, unikać surowych ryb, surowego mięsa, surowych jaj i niepasteryzowanego mleka. Wsio.
Ale jak denerwuje Cię głupie gadanie teraz to poczekaj do karmienia piersią i fantastycznej "diety matki karmiącej". Według połowy społeczeństwa matki karmiące przez cały okres karmienia powinny jeść chyba jedynie kurczaka na parze z ryżem i popijać wodą. Niegazowaną oczywiście, bo od gazowanej w Twoim mleku pojawiają się bąbelki!
A ja dziś zrobiłam pierwszy spontaniczny zakup dla Dzidziolka. Kupiłam chustę. Przy córze miałam pożyczoną od koleżanki, później kupiłam nosidło i tak jakoś zostałam bez. Generalnie nie planowałam kupować już teraz, chciałam poczekać na płeć i zobaczyć czy mogę wybierać w różach też, ale jak dziś ją zobaczyłam na grupie sprzedażowej to oszalałam jest ciemno-granatowo-niebieska, więc w sumie i dla chłopaka i dla dziewczynki się nada 
Gratka, Agulkowa, talku lubią tę wiadomość
-
Ja w tej ciąży też już miałam od cholery USG. Myślę że około 8 . Teraz we wtorek będzie kolejne 😜
Jeśli chodzi o jedzenie to ja jem wszystko normalnie. Oprócz surowych mięs czy owoców morza ale ja wszystko muszę mieć ugotowane albo mocno wysmażone także i przed ciążą nie jadłam tych rzeczy.
Talku ja jak miałam zalecenie od gastrologa te siemię to używałam ziaren. Namaczalam i dokładam do czegoś aby tego nie wyczuć. Bo samego to za cholere bym nie zjadła.
Kurcze zjadłam dziś czekolady i zgagę mam straszną o fuj.
[*]3.05.2016- 9 t.c -
White Innocent o to prawda z tymi radami dla kobiet karmiących piersią... Myślałam, że oszaleje aż w pewnym momencie jadłam tylko chleb z szynką gotowana, banany i piłam tylko wodę... To przyszła moja położna i mnie opitolila. Ze dziecko i tak ma kolki bo układ trawienny jest jeszcze nie gotowy a przy tym się nie najada bo jest kiepskie mleko.... Zaczęłam jeść normalnie to owszem były kolki ale była i momentami cisza bo córka się najadala...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 20:15
[*]3.05.2016- 9 t.c -
nick nieaktualny
