Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAle Katy ja tobie nie wmawiam ze Ty mialas czy jakas kobieta w Twojej rodzinie niewydolne lozysko. Napisalam raczej o swoim przypadku, tak lekarz stwierdzil po moim porodzie i po porodzie mojej pierwszej corki. A jaka byla przyczyna to nie wiem. Obie nastepne juz urodzone z waga 3435 i 3540 w 38+1 czyli raczej wyzej w centylach. A co dziwne pierwsza byla najdluzsza bo az 56 cm, gdzie tamte 51-52.
-
U mnie też nie było żadnej mowy o niewydolności łożyska. A brałam to pod uwagę bo się naczytalam i każdy lekarz sprawdzał przepływy i łożysko.
Teraz się naczytalam o bezobjawowych infekcja h które też mogą w 3trym zahamować rozwój płodu. Więc muszę to sprawdzić. Bo mi spokoju nie da.
Natalia faktycznie dziwne z tym wzrostem a może poszła po innych genach??Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 11:17
Auricomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia dobrze ze mnie rozumiesz. Bałam się linczu 😊 za dużo słyszałam też w prywatnym życiu histori o porodach sn i w telewizji co chwile mówią że dziecko martwe, niedotlenienie wiec to jest moja decyzja a wiem że akurat mój gin mimo że jest jako jest to lubi cc i na pewno mi wypisze skierowanie na cc i zrobi ja. O to jestem jakby spokojna.
Co do ruchów to faktycznie od wczoraj jakby mniek czuje i słabiej bo wieczorem parę razy pukniecie i dzisiaj rano tez ale przed śniadaniem a po już cisza. Czytałam całe internety i chyba tk normalne całkiem 🙄Natalia05, Alunis lubią tę wiadomość
-
syllwia91 to chyba mamy bardzo podobnie, też za dużo widziałam takich przypadków, w jednej chwili te dzieci tracą zdrowie i wszystko... kiedyś pisałyście o takim profilu na instagramie-przeczytałam cały i jeszcze inne... najbardziej boję się takich zaniedbań, bo to, że będzie boleć to wiem, ale żeby dobrze się skończyło
wszyscy mówią jaki to poród sn jest super a ja zawsze mówię, że tak, ale niepowikłany, ja się nie nastawiam na sn, jak tylko cokolwiek będzie nie tak niech robią cc, nie będę miała i tak 6 dzieci, tylko max 3
tyle dobrego, że moja lekarka jest bardzo ostrożna we wszystkim i w tym szpitalu podobno nie zwlekają z cc, jest anestezjolog specjalnie dla porodówki
czytałam jakieś statystyki to w tym szpitalu prawie 70% porodów to jest cc, także dużoNatalia05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDokladnie tak jak piszecie. Tez zawsze mialam takie podejscie.
Sylwia to dobrze ze jestes w razie czego spokojna w kwestii porodu, to wazne. Okropne jak dziewczyny nie wiedza czy beda miec cc czy beda ich zmuszac itd a cyrki robia w pl.
Slony karmel no z czworeczke to z cc tez spokojnie mozna miec jak widac 🤣syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
W szkole rodzenia tez ucza pielegnacji noworodka itp podobno wiec moze jakis sens jest :p
W telewizji mowia tylko o takich przypadkach bo gdyby mieli mowic o kazdym porodzie przy ktorym nie było komplikacji i z dzieckiem wszystko ok to by nie mowili o niczym innymsyllwia91 lubi tę wiadomość
-
Dorjana wrote:U mnie też nie było żadnej mowy o niewydolności łożyska. A brałam to pod uwagę bo się naczytalam i każdy lekarz sprawdzał przepływy i łożysko.
Teraz się naczytalam o bezobjawowych infekcja h które też mogą w 3trym zahamować rozwój płodu. Więc muszę to sprawdzić. Bo mi spokoju nie da.
Natalia faktycznie dziwne z tym wzrostem a może poszła po innych genach?? -
Dorjana wrote:Gratulacje !!!!
Ruchy na pewno uspokajają i dodają takiego pozytywnego kopniaka.
(tylko trzeba pamiętać że na początku są nieregularne)
Ja też pomimo łatwego porodu to nie miałam szczęscia do położnej.
Kazała mi przeć bez skurczu. Ależ dziwnie się czułam... Podczas skurczu mi niepozwala przeć, a zaraz jak się skończył to ta do mnie się darła PRZYJ... byłam w szoku, nie wiedziałam po co mam tracić siły skoro nie mam skurczu. Na szczęscie przyszła pani doktor, która ja zaraz naprostowała i ruszyło... 3-4 parcia i Oluśka była z nami.
Myślę że po części właśnie ta kobieta tak mnie zraziła do naturalnego porodu Uświadomiła mi jak olbrzymie znaczenie ma położna. Jak wiele może namieszać a niedaj boże jakby ta pani doktor nie przyszła to co by było z moją Oleńką ???
Takie historia się dzieją na salach porodowych.
Dlatego też jak już mam mieć poród naturalny to wolałabym mieć własną położną ale u nas mało jest takich położnych
Sweetmaleńka WOW !!!! ależ ty masz piękne blond włosy
JA to obecnie mam nadal zielone i już nie wiem czy uda mi się zmyć tą hennąswoje mam blond ale ciemniejszy ;p
Ja wiem ze chcialabym sn ale vbac2cc w Łodzi graniczy z cudem. A do tego to lozysko które może faktycznie przodowac mnie dyskwalifikuje...
-
Natalia05, ale w pl pewnie już by krzywo patrzyli, tu chyba max 3 cesarki mówią? ale jak jest w kolejnej ciąży to nie mają wyjścia i też muszą zrobić
syllwia91, nie wiem, ale na szkole rodzenia chyba są też tematy o opiece nad dzieckiem a nie tylko poród, np tam gdzie ja się wybierałam jest jakaś nowość : Kurs dla osób mających wskazania do zakończenia ciąży przez cięcie cesarskie, z drugiej strony na szkole rodzenia powinni też mówić o cc trochęsyllwia91 lubi tę wiadomość
-
syllwia91 wrote:Natalia dobrze ze mnie rozumiesz. Bałam się linczu 😊 za dużo słyszałam też w prywatnym życiu histori o porodach sn i w telewizji co chwile mówią że dziecko martwe, niedotlenienie wiec to jest moja decyzja a wiem że akurat mój gin mimo że jest jako jest to lubi cc i na pewno mi wypisze skierowanie na cc i zrobi ja. O to jestem jakby spokojna.
Co do ruchów to faktycznie od wczoraj jakby mniek czuje i słabiej bo wieczorem parę razy pukniecie i dzisiaj rano tez ale przed śniadaniem a po już cisza. Czytałam całe internety i chyba tk normalne całkiem 🙄
Ja po swoim porodzie sn długo dochodziłam do siebie fizycznie i psychicznie, ale przed porodem wbiłam sobie do głowy, że tylko sn, bo to najlepsze dla dziecka, nawet moim kosztem. Teraz jednak uważam, że najlepsza dla dziecka jest szczęśliwa matka.
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Od początku byłam nastawiona na vbac. Ale teraz się waham. Przy cc wiem co mnie czeka, bo już raz to przechodziłam i wspominam ten czas bardzo dobrze. Będę miała męża do pomocy przez około miesiąc, który ogarnie dom i starszaka a ja będę mogła zająć się tylko dzidziutkiem i dochodzeniem do siebie.
🌈 A. 2018
🎀 F. 2020
🖤 🖤 🖤 -
Dziewczyny, ja przy pierwszym porodzie bardzo chciałam rodzic sn, mimo, że moja mama pracuje w szkole integracyjnej i naprawdę napatrzyla się na dzieciaki po niedotlenieniach przez brak albo zbyt późno zrobione cc. CC czasem daje powikłania przy kolejnych ciazach, więc i mój gin, i ja uwazalismy, że przy pierwszym dziecku warto spróbować sn. Natomiast plany planami... Wymierzyli mi syna na 4300, a przy cukrzycy to już wskazanie do cc. I mialam cesarke na zimno, w 39 tygodniu. Mały miał 3600... No i teraz między jednym a drugim porodem nawet dwa lata nie mina i wiem, że będą kazali mi rodzic sn, a ja NIE CHCĘ. Po córce nie planuję więcej dzieci, mam już w pupie to, co mi tam zrobią, wytna, czy będą zrosty itp. Chcę urodzić bez meczarni zdrowe i dotlenione dziecko, a że znów mam cukrzycę i poród byłby wywoływany, boję się, że będę się męczyć wieki, a na koniec i tak mnie potna. I wkurza mnie to, że wcześniej zdecydowano za mnie, a teraz ja nie mam prawa do decyzji. I nie wiem, co robić. Mam już ataki paniki na myśl o sn, boję się o blizne i o małą.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Syllwia91, tak, no i chwała mu za to, ale teraz są nowe wytyczne i niestety, ale nie ma już się prawa do podjęcia decyzji, stan po CC nie jest wskazaniem do kolejnej cc, jest nacisk na porody sn i tylko przy ewidentnych wskazaniach robią cc. I uwaga - decyduje lekarz dyzurujacy w szpitalu, a nie Twój gin.
-
Dla mnie dyskwalifikuje go siedzisko kubełkowe. Ja bym nie chciała. Ale wiele osób jest zwolennikami takiego rodzaju siedziska
poza tym wygląda fajnie no i xlander to raczej porządna marka
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kurcze dziewczyny współczuję wam tak ciężkich porodów i takich dziwnych położnych na które trafiłyście.Ja rodziłam dwa razy siłami natury fakt że miałam bardzo łatwe i bezbolesne porody nawet znieczulenia nie musiałam brać choć rodziłam duże dzieci po 3930 każde trafiłam też na dwie cudowne położne anioły nie kobiety.I trzecie dziecko też chciała bym urodzić naturalnie.
Ale szanuje decyzję tych dziewczyn które ze względu na traumatyczne przeżycia podczas porodu naturalnego czy to z własnego wyboru chcą mieć cesarkę.Bo każda kobieta powinna mieć prawo wyboru jak chce urodzić swoje dziecko