Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wstyd przy was pisać o wadze ale zaslonie się IO 😂 bo o i tak w rok od diagnozy dużo schudłam pomimo stymulacji.
Przy moim 163 cm zaczynałam z waga ok 59-60 (w karcie ciąży pierwszy pomiar mam 59 kg) i co prawda nasza domowa waga trochę świruje bo potrafi pokazać w ciągu 10 s pomiary rozbieżne o ok 1,5 kg, ale na ten moment mam jakieś 8-8,5 kg na plusiew środę wizyta to zobaczymy jak mnie lepsza waga zważy :p ale raczej się nie łudzę ze się zamknę w 70 kg do końca :p
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
bummy wrote:Katy trzymaj sie bo na pewno przejdzie:) tak to juz dziwnie jest ze raz zjesz dana rzecz i wszystko ok a innym razem przeboje zoladkowe
Na czas nocy przeszlo (cale szczescie bo nie wiem co bym zrobiła gdyby mi sie synek akurat obudil, jestem z nim sama w nocy), ale teraz od rana znowu mnie boli brzuchZastanawiam sie czy to nie po tym leku na polpasca przypadkiem...
-
Katy wrote:Na czas nocy przeszlo (cale szczescie bo nie wiem co bym zrobiła gdyby mi sie synek akurat obudil, jestem z nim sama w nocy), ale teraz od rana znowu mnie boli brzuch
Zastanawiam sie czy to nie po tym leku na polpasca przypadkiem...
Katy lubi tę wiadomość
-
Talku, tak to raczej zoladek chociaz przy tym brzuch jest dość twardy, ale nie wiem czy to nie wzdecia tez..We wtorek mam wizyte to powiem lekarzowi o tym bolu.
Wyczytałam w ulotce, ze skutkiem ubocznym moga byc bole brzucha wlasnie wiec to chyba to...Pozostaje mi sie na razie przemeczyc, jeszcze zostało mi 12 tabletek do zazycia -
Ja mam 175 cm i zaczynałam z wagi 63 kg ale przed ciąża trochę przytyłam (normalnie wazę koło 60 kg). W ciąży kg lecą mi jak szalone - już mam 73.5 kg wiec zakładam ze w 80 kg się nie zamknę
w poprzedniej ciąży przytyłam 17kg ale miałam cc w 38tc5dn wiec jakbym doczekała do 40-41 tyg to pewni i z 20 kg by było. Ciężko mi było zrzucić kg po ciąży, rok mi to zajęło ale w sumie to nigdy nie odzyskałam w 100% formy sprzed ciąży... ehhh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 09:11
-
nick nieaktualnyKaty a jakie to leki? Przeciwwirusowe? Chyba tez bym zapytala lekarza czy masz dalej brac jak tak reagujesz. Wspolczuje
Agulkowa zdrowka dla coreczki! Moja juz chyba zdrowa, tzn angina wyleczona ale zaczela kichac 🤦♀️
Dzisiaj ja sie cos kiepsko czuje brzuch mi sie napina po wczorajszym dniu. 2 h bylysmy u okulisty na badaniu dziewczyn masakra ile to sie czeka. Jedno badanie, krople, czekac, kolejne badanie. Myslimy nad szklami kontaktowymi dla starszej, macie jakies doswiadczenia?Agulkowa lubi tę wiadomość
-
Oj widzę że wszystkie 3 trym rozpoczynamy z przytupem
🙉🙊🙈
Ja wczoraj poszłam po wyniki i po powrocie też mi się brzucholek napial i co gorsza krocze mnie bolałoDzidziuś rośnie
oby tylko za bardzo sięnie rozpychał
Chyba z tymi spacerami wcale nie będzie tak różowo.
Dziś już jest ok.
Jednak ciężko mi się zabrać za robotę
🤪
A mam sporo nadzis zaplanowane.
Jutro przyjeżdżają goście i troszkę swiruje. Oczywiście mam wrażenie że moja siostra się już wygadala bo to taki typ.
Ale spoko... Nie ma znaczenia. Grunt żeby mi się udało mieszkanie ogarnąć.
Co gorsza mąż ma dziś wigilię firmowa. Troszkę za dużo tego wszystkiego na raz.
😭😭😭😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 09:54
-
nick nieaktualny
-
tunderka, wczoraj było tętno dziecka 120, a jak u Ciebie? czytałam, że powinno być 110-150, więc niby się łapie w normie, ogólnie jest jakiś spokojny, mało ruchów czuję, ale w sumie ma to po nas, niskie ciśnienie, ospałość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 10:30
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia05 wrote:
Dzisiaj ja sie cos kiepsko czuje brzuch mi sie napina po wczorajszym dniu. 2 h bylysmy u okulisty na badaniu dziewczyn masakra ile to sie czeka. Jedno badanie, krople, czekac, kolejne badanie. Myslimy nad szklami kontaktowymi dla starszej, macie jakies doswiadczenia? -
syllwia91 wrote:Mój miał ostatnio 160....to są dużo wychodzi na to...
Katy a nr do przychodni masz? Na recepcję zadzwoń i oni się skontaktują z lekarzem.
Co za dzień dzisiaj od rana jakieś akcje. Córa wirus bo z krwi nic nie wyszło.. mąż miał kanałowe u dentysty i kanał drugi przebity ... Musi antybiotyk brać. Mnie coś łapie...
W dodatku gościu z allegro mnie wkurzył... Dziewczyny jak to jest na allegro można zwrócić przedmiot jeśli przyszedł uszkodzony a koperta była cała?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 12:08
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgulkowa wrote:Sylwia ja leżałam przedwczoraj pod ktg ponad 2 h i tętno było różne od 120-175 i lekarka powiedziała że jest ok. A w przypadku USG to jest tylko włączenie na chwilę i akurat tak mogło trafić. Nie stresuj się jakby było nie tak to by ci lekarz powiedział.
-
syllwia91 wrote:No tak na usg to 10 sekund trwa a on wtedy akurat się trochę ruszał... Dobrze jak miałaś 175 i było ok to znaczy że u mnie też musi być ok.....
-
syllwia91 wrote:Mój miał ostatnio 160....to są dużo wychodzi na to...
U mojego ostatnio było 161 i lekarz mówił że okwięc jak ok to nie zwracam sobie tym głowy.
A ja się wam pozale trochę. Byłam dziś na szkołę rodzenia i omawiałyśmy wyprawkę dla dziecka. Ogólnie jest super, położna wyedukowana, zwraca nam uwagę na wiele rzeczy które mówią położne w szpitalach, że wytyczne są już inne niż 30 lat temu itd. Dużo cennych rad i uwag. Ale, ALE, w grupie mam mamusie którą ma już swoje dzieci i trzecie w drodze..... czego to ona nie wie ... czego to nie robiła, nie stosowała, nie miała.....jak JEJ dzieci to nie lubimy tego A tamto super ekstra, że ona prała tak, a kąpie tak A coś tam....widziałam miny innych mam....podejrzewam że moja była niemniej zniesmaczona. Wiecie, idę na szkołę rodzenia dowiedzieć się od doświadczonej położnej jak powinno się robić, czego już się nie stosuje, co jest dobre A co już niekoniecznie.... nie chcę wysluchiwac jakiejś tam matki co akurat u niej było ok A co nie.... każde dzieciątko jest inne. Jej lubi to moje może być inne. Widziałam też irytację na twarzy położnej ale z grzeczności nie mówiła nic. Próbowała kontynuować jakoś zajęcia jednak co chwilę tamta się wtrącala z tekstem: bo ja ... Albo bo moje dzieci.... nosz kuźwa.... I już mi się informacje zaczęły mieszać co mówiła położna A co tamta wszystkowiedząca mama.
Taki żal postmusiałam się wygadać.
syllwia91, bummy lubią tę wiadomość
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka