Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA my w tym roku nie robilismy kompletnie nic 😏 Nawet takiej wigili "po naszemu" i musze powiedziec ze jakos lepiej mi z tym. Dzieciaki zaznaly juz tradycyjnych swiat u tesciowej, pamietaja, ciesze sie ze mialy okazje ale wcale nie tesknia jak sie okazalo do takich obrzedow. Takze zostawimy tylko choinke i prezenty a z reszty rezygnujemy. W przyszlosci plan zeby wyjechac na narty, mam nadzieje ze sie za rok uda ☺️
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Jak tam po wigilii ? My juz po gosciach. Teraz lenistwo
Dzisiaj jestem tak opuchnięta że masakra
I stopy i dłonie jak serdelki. Dramat. A
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Majowa_nadzieja wrote:Jak tam po wigilii ? My juz po gosciach. Teraz lenistwo
Dzisiaj jestem tak opuchnięta że masakra
I stopy i dłonie jak serdelki. Dramat. AMajowa_nadzieja lubi tę wiadomość
-
Mi wczoraj rece spuchly, zauwazylam po obraczce, a dzisiaj jeszcze stopy mi troche spuchly bo chyba u mamy bylo troche za ciepło xd
Mierzylam cisnienie i wyszlo 116/71 puls 81 chyba z tego co pamiętam więc ok xd Chyba mam faktycznie syndrom białego fartucha skoro tylko u lekarza takiw wysokie :p -
nick nieaktualnyJa jestem nie dość że obolała z przejedzenia, to bolą mnie nogi,pachwiny, plecy... A u rodziny wszyscy dzisiaj pili praktycznie plus Darli się....... Mój mąż na czele! Normalnie nienawidzę tak pijanych ludzi de wyszłam i jeblam drzwiami😂 powiedziałam że mnie kazdy wkurwia, może zrozumieją że hormony ciąża hahaha. Mąż wyszedł za mną ale lepiej jakby został i darl sobie mordę z nimi. Omg! Oszaleje! Chyba hormony mi dają się we znaki bo wolę ostatnio ciszę i samotność 😂
-
Cześć dziewczyny. Wesołych świąt.
Ja już mam dość tego lenistwa i żarcia... Ciężko mi przy stole usiedzieć bolą mnie zebra i plecy. I tak w sumie od wczoraj unikam wszystkich i co chwilę wychodzę poleżeć... A nie jest to łatwe bo tu jest 16 osób...
Też zauważyłam, że ostatnio zaczęły mi palce u rąk i stopy puchnąć. Obrączki już nie noszę bo pewnego dnia jej nie zdejmę..
W sobotę byliśmy oglądać wozki i foteliki.. niestety avionaut nie pasuje nam do auta bo dziecko byłoby bardziej w pozycji siedzącej niż półleżącej. Także bierzemy cybexa. W sobotę teraz już jedziemy kupić cały komplet.
syllwia91, Katy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia05 wrote:Sylwia rozumiem wkurzenie bo mnie teraz ludzie dzialaja na nerwy. Moj to ostatnio 3 razy dostal po ryju tak mnie wkurwil 😁
Pijanych tez nie trawie, zwlaszcza jak nawet lampki wina sie nie mozna napic kolejny rok 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 23:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Helloooo
my już prawie po świętach - na wagę nie wchodzę przez następny tydzień !!!! albo i 2tyg.
Teraz się tylko zastanawiam czy zrezygnować z tej wizyty poniedziałkowej??? mąż mówi że skoro mnie nie boli to może lepiej sobie darować. Dzidziuś bryka normalnie.
A ja mam 3 prenatalne po Nowym Roku więc może jednak sobie darujemy tą wizytę ??
Czy wy tez już macie dość tego futrowania???
mnie drażni fakt ze codziennie przy innym stole siedzimy, inne dania do skosztowania...
jeszcze dzis - ostatnie rozdanie
Co do alkoholu - lubię ten ciążowy czas bo mąż ma zakaz picia
Zero ... null... tym bardziej po tej akcji ze spojeniem łonowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 08:27
-
nick nieaktualny
-
JA tam wychodze z zalozenia ze nie wszyztkiego trzeba skosztowac ;p jem co chce albo i nie jem :p najlepiej wchodzą mi ciasta
na wage staje ale jest popsuta... musze chyba kupić trzecia-moze w koncu nie bedzie az takiej różnicy. U tesciow waga zawsze i wszędzie pokazuje tyle samo. I takiej szukam.
-
Dorjana wrote:Helloooo
my już prawie po świętach - na wagę nie wchodzę przez następny tydzień !!!! albo i 2tyg.
Teraz się tylko zastanawiam czy zrezygnować z tej wizyty poniedziałkowej??? mąż mówi że skoro mnie nie boli to może lepiej sobie darować. Dzidziuś bryka normalnie.
A ja mam 3 prenatalne po Nowym Roku więc może jednak sobie darujemy tą wizytę ??
Czy wy tez już macie dość tego futrowania???
mnie drażni fakt ze codziennie przy innym stole siedzimy, inne dania do skosztowania...
jeszcze dzis - ostatnie rozdanie
Co do alkoholu - lubię ten ciążowy czas bo mąż ma zakaz picia
Zero ... null... tym bardziej po tej akcji ze spojeniem łonowym.powiedziałam mu że ja z tak wielu rzeczy rezygnuje w ciąży że on też może się poświęcić dla mojego poczucia bezpieczeństwa że zawsze potencjalny kierowca trzeźwy. I jakoś przeszło bez dramatów ale fakt że ma, ogólnie raczej dużo nie pije zwykle jakieś piwko jak już czy kieliszek wina więc może mu łatwiej .
Hm a z ga wizyta to ciężko powiedziec, a jak.vo intuicja podpowiada ?
U mnie z rodziną i świętami ejst chyba na odwrót -kazdy bardzo się stara z eh mnie.odviazyc żebym.migla.odpoczac itd. teściowa męża przeszkoliła że trzeba jeszcze więcej w domu pomagać i żeby smaki moje zrozumial . Jedzneia też już mam dosyć ale.tl głównie moja wina bo sama go tyle narobiłam:D i mnie ciągnie do lodówki a wiem że nie powinnam tyle.zrec. Wagę też chowam
Martwię się trochę o mój mały w święta jakiś.slaboaktywny ale mam nadzieję że się jeszcze uaktywni dzisiajWiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 11:05
-
Sylwia, mnie tez odkad ja sie nie moge napic duzo bardziej denerwuja pijani xd
Ustalilismy,ze jesli bedzie dziewczynka to będzie Gabrysia Diana :p Maz mowi, ze NA PEWNO bedzie dziewczynka wiec nie chcial wymyslac dla chlopca w ogole wiec jakby jednak byl syn to bedzie bezimienny poczatkowo 😂 Chociaz smialismy sie, ze moze Rysio bedzie po pradziadku xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 11:57
Gratka, syllwia91, Mia ❤️, Inka150 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylwia ja mam identycznie, też mnie wkurzalo że mąż pił i co chwilę jakieś głupoty gadał 🙄 no tylko ja nie jeblam drzwiami 😂 zresztą mnie tez wszystko irytuje teraz, obawiam się że już do porodu mi tak zostanie 😆 A o wadze to nawet nie chce myśleć, chociaż wczoraj trochę przystopowalam bo po wigilii to się ledwo mogłam ruszyc o mega zgadze nie wspominając...
syllwia91 lubi tę wiadomość