Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Inka150 wrote:Agulkowa to jakiś ideał Ci się trafił
mój co prawda wszystko w domu umie zrobić i faktycznie jak w zeszłym roku się przeprowadzaliśmy do domu to dużo rzeczy sam ogarniał, ale na takie rzeczy mniej pilne to zwykle muszę dłuuugo czekać, szyna sufitowa do zasłon czekała na swoją kolej chyba z 2 miesiące a jeśli chodzi o gotowanie to z tego co kojarzę to zrobił obiad 3 albo 4 razy (jesteśmy ze sobą 13lat) no, ale zrobi zakupy i pomaga w sprzątaniu więc nie jest źle 
Wrzucam mój brzuszek, w ogóle to z tym kształtem brzucha a płcią to jakieś zabobony chyba, ja mam brzuszek bardzo do przodu a na szerokość mało co się poszerzyłam a jest dziewczynka
A ja mam u w przód i na boki haha :p ale mnie pryszczami wysypalo
-
U mnie też praca wre, pokoik dla dzieci już w zasadzie skończony. Meble skręcone, łóżeczko stoi. Szyłam dziś zasłonki i mój kalafiorowaty mózg coś pomylił i jedną zasłonkę uszyłam 20 cm krótsza od drugiej
no cóż... Zamówiłam nowy materiał i trzeba czekać
Ubranka 44-50 mam już wyprane i wyprasowane, siedzą w komodzie teraz ogarniam jeszcze te 56 i ręczniki, prześcieradła. Po tym będzie komplet.
Jeszcze mi zostanie ogarnięcie jakoś tych wszystkich smoczków i butelek w szufladzie i będę mogła zamknąć temat szykowania pokoju. Także jest bliżej niż dalej ale to wszystko przez wisząca nade mną groźbę szpitala, w którym w każdej chwili mogę wyladowac. Mój M dzięki temu też się bardziej wziął do roboty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 21:32
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Sweetmalenka, ale że zdziwiło cię, że w osobnej torebce rukola? Chyba dobrze, bo nie zwiędła na gorącej pizzy, ja bym była zadowolona, że o tym pomyśleli :p
A ja dziś wózek kupiłam! I mam oczywiście zagwozdkę...
Wózek Baby Design Husky. Tam jest pod materacykiem takie jakby oparcie, które można podnieść/podwyższyć pod głową (w sumie nie wiem po co, bo w gondoli dziecko nie siada...). I mam wrażenie, że dla leżącego dziecka to może być niewygodne... w sensie, że to oparcie może być wyczuwalne przez materac pod pleckami. Myślicie, że jest potrzeba, żeby tam coś podłożyć/wymienić materacyk na grubszy czy świruję?
Jakoś ja sama jestem wrażliwa na wszelkie uwierające rzeczy i wolałabym, żeby tam było gładko pod spodem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 22:33
-
Jejku większość wózków tak ma. Mysle, że to nie będzie przeszkadzało Twojemu bejbiskowi. A jak dociskasz materac to czujesz ta regulacje oparcia?
Ta regulacja jest dobra np kiedy dziecko często ulewa lub w późniejszym czasie gdy jeszcze nie siedzi a już jest ciekawe świata 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 22:59
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Jejku w wózku który maila dla Małego też była ta regulacja i uwierz m, że później jak już miał kilka miesięcy to się przydawala czy to na spacerach czy w domu jak chciałam coś zrobić bo podnosilam to oparcie i Mały leżał grzecznie bo na płasko nic nie widział i nie chciał tak leżeć.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Agulkowa czuję pod ręką krawędź tam, gdzie się kończy ta regulacja.
Marcela, dzięki.
No może przesadzam, ale ja sama nie znoszę jak coś mnie nawet lekko uwiera (księżniczka na ziarnku grochu, haha 😂) i jakoś mnie zdziwiło, że nie jest idealnie gładko pod tym materacykien, tylko takie nierówności...
-
nick nieaktualnyJa w barletcie tez tak mialam ze bylo to wyczuwalne pod thm materacykiem bo on taki lichy cienki i kladlam mala jeszcze dodatkowo na kocyku a pozniej w zimie no to juz w spiworku. Tez mnie takie cos by denerwowalo. Jak znajdziesz to mozesz wymienic materacyk na jakis grubszy albo cos podlozyc. Szczerze to ja ani razu nie uzylam tej funkcji, moja lezala na plasko a pozniej poszla do spacerowki. Nie podnosilam bo raz ze zjazdzala w dol a dwa ze od razu chciala do siadania sie podciagac wiec dla mnie ta funkcja bezuzyteczna.
-
No jakos chyba wolałbym zeby byla na pizzy :p jakbym wiedziała to bym kupila osobno :pJejku wrote:Sweetmalenka, ale że zdziwiło cię, że w osobnej torebce rukola? Chyba dobrze, bo nie zwiędła na gorącej pizzy, ja bym była zadowolona, że o tym pomyśleli :p
A ja dziś wózek kupiłam! I mam oczywiście zagwozdkę...
Wózek Baby Design Husky. Tam jest pod materacykiem takie jakby oparcie, które można podnieść/podwyższyć pod głową (w sumie nie wiem po co, bo w gondoli dziecko nie siada...). I mam wrażenie, że dla leżącego dziecka to może być niewygodne... w sensie, że to oparcie może być wyczuwalne przez materac pod pleckami. Myślicie, że jest potrzeba, żeby tam coś podłożyć/wymienić materacyk na grubszy czy świruję?
Jakoś ja sama jestem wrażliwa na wszelkie uwierające rzeczy i wolałabym, żeby tam było gładko pod spodem
Reszta skladnikow byla na pizzy. Chociaż tez przeszlo mi przez myśl ze mogli dac osobno w wersji " zrob to sam"
-
Aaaaaa.....
Obudziłam się zaryczana ....
Miałam taki straszny sen... czuję ze moja psycha wysiada...
Olalasz ty chyba byłaś u psychologa ??? Zastanawiam się czy można coś brać w ciązy???
Ja bym chętnie poszła ale do takiego psychologa ze szpitala położniczego bo widzę że lekarze raczej słabo isę orientują co można a czego nie w ciązy.
Jeszcze aż 2 miesiące do porodu a ja czuję że we mnie emocje urastają. Muszę opanować je zanim wpadnę w depresję jakąś
-
nick nieaktualnyAgulkowa wrote:Jejku na początku to i tak dziecko będzie w jakimś kombinezonie a później zobaczysz.
Natalia a jak u ciebie wybór wózka? Będzie ten Bugaboo? Czy jednak inny?
Raczej tak bo nic innego sie nie nadaje. Do wyboru jakies wielkie ciezkie kolumbryny blizniacze bleee. Myslalam ze moze nie potrzebuje juz wozka dla mlodej ale gdzie tam, oba potrafi 3 h w wozku spac takze musze miec, jak bede chciala miec swiety spokoj to je wsadzam w wozek i na spacer 😀 -
3h spi😲 moja córka jak była mała raz mi spala najdłużej około 2 godzin. Tak to tylko max 15-30 min.... Mam nadzieję,że drugie będzie inne😅
Ale faktycznie te wózki lekkie w porównaniu z innymi. I design fajny.
Ceny używek też dość spore. Także trochę kasy później odzyskasz chyba, Że będzie 5 dziecię 😂....
[*]3.05.2016- 9 t.c -
nick nieaktualnyWlasnie sie zastanawiam czy uzywke czy nowy. Wole uzywany bo nie chce juz inwestowac ma sam koniec produkcji 🤣 Znalazlam takie za ok 500-600 e to mysle ze w tym zakresie cenowym. A tak to ludzie oszaleli stare wozki z 2014 za 900 euro chca sprzedac 🤦♀️
Nie nie nie, to juz last one 😀 A moja mama to samo pyta, mowi "no ale zrob sobie chociaz jakas wieksza przerwe" tak tak mamo taka na zawsze 😀
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Najczęściej było tak że godzina usypiania ... 15 minut drzemki po czym znów 2-3 h aktywności... Tak było od początku. Jak miała 9 miesięcy całkowicie zrezygnowaliśmy z drzemek w ciągu dnia.
Do dziś nie jest typem śpiocha kiedyś zrobiliśmy test ile wytrzyma żeby samej zasnąć tzn nie mówić jej idź do łóżka.... To rano wstała o 7 zasnęła sama o 1 w nocy i na następny dzień obudziła się o 8 🙈
Także naprawdę mam nadzieję, że drugie będzie większym spiochem... Ale jak patrzę jaki on jest aktywny w brzuchu to czarno to widzę 🤪
A tekst Twojej mamy dobry 🤣
Wózek używkę jak kupisz za 500-600 e to pewnie za tyle samo sprzedasz... Także straty zerowe a wygoda super
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Moj tez wszystko zrobi, teraz ma o wiele wiecej cierpliwosci i checi bo dla dzidzi to on wszystko. Ale jak ja juz cos wymyslam to musze poczekac na slowa: co dzis dzialamy? Póki mam checi to mów 😂😁 hehe a ja wtedy w lekkim szoku ze az zapominam co od niego chcialam🙈amethyst wrote:Agulkowa, uj z zakupami, ja tam wolę sama po sklepach latać. A reszta to... ideał. 😍 No mój mąż umie dużo rzeczy zrobić, jak na inżyniera przystało, tylko jest kuna uzależnionym od gier leniem. Niestety. Teraz non stop gra w jakieś czołgi znowu i mnie strzela.
Ale jak juz swoje zrobi, to tez siada przed kompem i gra w czolgi online wiec moze gdzies tam sie spotkali juz nasi bo tyle osob gra w to ze szok🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 11:31
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Wczoraj ksiedza mialam po koledzie i mi brzudzek czarowal, tzn poblogoslawil to moze moja bedzie aniolek jak sie urodzi, po mamusi oczywiscie 😇😊Natalia05 wrote:Omg jak to tylko 30 min spala? 😮 Kurcze to malo... Trzeba czarowac zeby te nasze obecne spaly ladnie 😀
Makt lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
