X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewi czy Wam też się twarz zmieniła ostatnio? Myślę że u mnie to przez zatrucie ciążowe ale jestem tak specyficznie opuchnięta wokół ust i mam ogromny nos! Normalnie taki kartofel 😁 aż siebie w lustrze nie poznaje.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Makt Autorytet
    Postów: 17933 15493

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Dziewi czy Wam też się twarz zmieniła ostatnio? Myślę że u mnie to przez zatrucie ciążowe ale jestem tak specyficznie opuchnięta wokół ust i mam ogromny nos! Normalnie taki kartofel 😁 aż siebie w lustrze nie poznaje.

    Jeszcze nie ale już czuje rano jak mi stopy i dłonie puchną. Po całej nocy są takie jakby zdrętwiałe. W ciągu dnia to schodzi.
    I przed chwila miałam atak kolki nerkowej. Mam nadzieje ze za szybko kolejny się nie pojawi...

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%

    Macierzyństwo Krk->KrakOvi
    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska, tez mam opuchnięta twarz i nos kartofel 😂 Jak sobie ostatnio zrobilam selfie to myslalam, ze sie poplacze jak zobaczylam ten nos xd Po nocy jest wlasnie najgorzej, rece tez zdretwiale mam i stopy :/

    Ja zaraz sie biore za pakowanie torby do szpitala, jeszcze musze dokupic jedna koszule, w poniedzialek fotelik, gondola do wozka chyba w przyszłym tygodniu i dostawka i tyle :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie nic twarz nie zmienila, zadnych opuchniec nigdzie. Jestem najzdrowasza ciezarna z najmniejszym dzieckiem 😤

  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat twarzy nie mam w ogóle spuchnietej, ale stopy i dłonie bardzo mocno i to przez cały dzień, pokrzywa trochę pomaga ale całkiem i tak nie schodzi

    k277fn7.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widzę trochę po buzi i nogach ze puchne... albo sobie wmawiam?:p

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli nie jestem sama z tym wielkim nochalem 😁 a jak nogi i ręce puchną to ciśnienie też warto kontrolować.

    Makt atak kołki? Kurcze niedobrze, oby to był jednorazowy epizod.

    Natalia, z braku opuchnięcia to nic tylko się cieszyc :) i ja wierzę, że Twój maluch nadgoni i załapałas się na ten dolny pomiar z marginesem błędu jaki teraz jest zakładany, czyli jakieś 350g.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Trzymam kciuki zeby maluchy jeszcze poczekaly chwile :)

    Sylwia91 jak u ciebie?

    Ja wczoraj ogarnelam reszte wyprawki, tzn wybrałam już wszystko, pozapisywalam strony itd i czekam na wypłatę zeby zrobić zamówienia :) i wreszcie będę mogła czekać spokojnie na rozruszanie ;)
    Dzięki że pytasz, niestety kiepsko, życzę powodzenia aby u Was było lepiej i szczęśliwych końcówek ciąż ✊ pakujcie torby, bo nie znacie dnia ani godziny, ja żałuję że tyle czekałam...

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Dzięki że pytasz, niestety kiepsko, życzę powodzenia aby u Was było lepiej i szczęśliwych końcówek ciąż ✊ pakujcie torby, bo nie znacie dnia ani godziny, ja żałuję że tyle czekałam...
    Ale co sir dzieje?

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ale co się dzieje? Te leki nie zadziałały?. Napisz coś wiecej

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia :( Cisnienie nadal wariuje?

  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91, trzymaj się dzielnie, to już naprawdę końcoweczka. Boże, no wszystkie tu zaraz urodzą, tylko ja zostanę na szarym końcu, cholibka. :) Tak to jest mieć termin właściwie w kwietniu. Zazdroszczę Wam dziewczyny, że jesteście bliżej terminu, no i tych popakowanych toreb. W pierwszej ciąży na tym etapie to miałam już wszystko gotowe, torbę spakowaną, dokumenty do szpitala perfekcyjnie powkładane w koszulki i skoroszyt, piękną listę rzeczy do ogarnięcia, pomrozone obiady na czas połogu... A teraz żywioł totalny, dziś na uczelni 3 egzaminy, no i nie wiem, jak się nazywam. 😂

    db91f7f0a3.png
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS Moja gwiazda na wczorajszym usg ważyła równe 1500, to był 30+0 tydzień. No i oczywiście zdjęcia nie mam, bo się wiercila, tym razem jest poprzecznie, ogólnie ok, ale rany, widziałam tę pępowinę dookoła jej buźki pozawijana i aż mam lęki.

    talku, Mia ❤️, Gratka, Makt lubią tę wiadomość

    db91f7f0a3.png
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 01:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Jestem dzisiaj po wizycie u mojego lekarza ze szpitala, w poniedziałek mam się zgłosić już na oddział i dopiero po badaniach będziemy decydować co dalej. Czy CC czy sn i kiedy. Opcje są dwie skrajne - albo po kilku dniach mnie ze szpitala wypuszczą albo za kilka dni urodzę 😱😁
    Wszystko zależy od stanu maluchów, przepływów, chcą to przez kilka dni monitorować. I u mnie tez do kontroli zatrucie ciążowe także zobaczymy co kolejne dni przyniosą :)
    A dlaczego już w poniedziałek? I skąd podejrzenie zatrucia ciążowego?

    iriiska lubi tę wiadomość

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 01:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.pisze u Was bo już nie długo rodzicie to macie większe doświadczenie. Jak sobie radzicie z puchnieciami nóg i rąk? Można jakieś maści np z wyciągiem z kasztanowca albo picie pokrzywy? Nie wiem co robić Dopeiro początek a już mi ręce puchna i nogi :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 01:53

  • Majowa_nadzieja Autorytet
    Postów: 283 316

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    Hej dziewczyny.pisze u Was bo już nie długo rodzicie to macie większe doświadczenie. Jak sobie radzicie z puchnieciami nóg i rąk? Można jakieś maści np z wyciągiem z kasztanowca albo picie pokrzywy? Nie wiem co robić Dopeiro początek a już mi ręce puchna i nogi :/


    Ja nogi często trzymam w górze... pomaga chociaż nie zawsze. No i pije dużo wody...jest trochę lepiej, nie puchne jak ta ryba rozdymka ale jednak opuchniete mam nadal.... Może Ci się unormuje jak skończy się 1.trymestr. Ja dopiero teraz widzę że zaczynają puchnąć mi bardziej stopy czy dłonie. Tak to jakoś specjalnie aż nie miałam takiego problemu...

    16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa <3
    20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
    15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻

    05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
    29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka :)
  • Majowa_nadzieja Autorytet
    Postów: 283 316

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, czy któraś z Was miała cholestaze w ciazy te które już nie są pierwiastkami? :P Bo mnie tak swędzi skóra że normalnie fioła dostaję i się zastanawiam czy to to czy taki mam objaw po prostu głupi A wszystko jest ok.

    Zastanawiam się nad badaniami, bo bym przed wizytą sobie zrobiła. Tylko jakie ? ASPAT, ALAT, kwasy zolciowe i bilirubina we krwi ? Czy coś jeszcze ?

    16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa <3
    20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
    15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻

    05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
    29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka :)
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mialam cholestazy, pamiętam, ze dziewczyny, ktore mialy podejrzenie na pewno robily te badania, ktore wymienilas, ale czy cos wiecej to nie wiem:p

    ewa.katarzyna, ja pije pokrzywe i troszke pomaga ;)

    Sylwia, zmartwilas mnie, napisz cos wiecej, trzymam kciuki za Was ;)

    Amwthyst, Jeju naprawde Cie podziwiam za ta nauke, ja mam wrazenie, ze nie mam mozgu w ciazy wiec raczej zadna wiedza by mi sie nie przyswoila 😂

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • meetme Przyjaciółka
    Postów: 106 169

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa_nadzieja wrote:
    Laski, czy któraś z Was miała cholestaze w ciazy te które już nie są pierwiastkami? :P Bo mnie tak swędzi skóra że normalnie fioła dostaję i się zastanawiam czy to to czy taki mam objaw po prostu głupi A wszystko jest ok.

    Zastanawiam się nad badaniami, bo bym przed wizytą sobie zrobiła. Tylko jakie ? ASPAT, ALAT, kwasy zolciowe i bilirubina we krwi ? Czy coś jeszcze ?

    Ja nie miałam cholestazy w poprzedniej ciąży. Ale tez strasznie siedziała mnie skóra, zrobiłam sobie tedy aspat i alat o wyszły ok.
    A myślałam, ze się zadrapie 😂

    Podczytuje Was, ale nie mam czasu robić tego na bieżąco. U nas znów gorączka córki. Nie minęły nawet 2 tygodnie od ostatniej. Mam tego dość. Non stop jest chora, już 3 raz w ciągu miesiąca. W przedszkolu była tylko 1 dzień w styczniu wiec to nie od tego. Myślałam, ze w końcu zacznę ogarniać wyprawkę, ale nawet nie mam jak. Mam nadzieje, ze synkowi nie będzie się spieszyło na świat 😂

    laijp2.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriisko, a skąd podejrzenie zatrucia ciążowego? Jakie masz objawy? Jak się czujesz?

    Amethyst, jak my się zaczniemy rozpakowywać to Ty już będziesz w blokach startowych. To szybko zleci.
    A Twój dzidziulek na tym etapie dokładnie identycznie jak mój 33+0 1500gramow. Ciekawe ile będą miały po porodzie. Bo mój jakoś na tym szpitalnym jedzeniu zaczął lepiej przybierać 😛😛
    A szpital jest patronem projektu "dzieta ciężarnej i matki karmiącej" więc jednak co dieta ciężarnej to i dzieci lepiej rosną hahahah

    amethyst lubi tę wiadomość

    relgi09kukfprg92.png
‹‹ 603 604 605 606 607 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ