X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 15 lutego 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa no faktycznie piękny Ci ten brzuszek wyskoczył! :)

    Talku, ja się kładę w niedzielę za tydzień i w poniedziałek CC. Nie ma już opcji na sn.

    Agulkowa, talku lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słonykarmel nieźle... Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło! ❤️

    Ale mnie to moje dziecko dziś wystraszyło... Cały dzień coś robiłam, chodziłam, sprzątałam i jak w końcu usiadłam w spokoju na kanapie to pomyślałam, że dawno mnie nikt po żebrach nie kopnął. No to siedzę i czekam, a tu nic (zazwyczaj jak tylko siadam/kładę się, to coś tam się dzieje). Po 20 minutach już zaczęłam szturchać i pukać w brzuch i nadal nic. Dopiero chyba po 40 minutach poczułam ruch. Ale przez chwilę myślałam, że zawału dostanę... 🤦‍♀️
    Powiedzcie, że jak już wyjdzie, to nie będę się tak o nią martwić i analizować każdego nietypowego zachowania? 😁

    A zdjęcie brzucha chyba też muszę zrobić,żeby mieć jakieś sensowne na pamiątkę końcówki :)

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, ja dzisiaj rano musialam szturchac brzuch zeby dzidzia sie zaczela ruszac bo tez cisza byla :p Oj niestety po porodzie tez beda analizy xd

    Slonykarmel, no to sie musiałaś troche strachu najesc, dobrze, ze ostatecznie wszystko dobrze sie skonczylo ;) A maly na pewno szybko nadrobi :)

    Do terminu porodu zostalo mi 16 dni :o Juz sie zaczynam troche bac xd

    Jejku lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ten brzuch to tak z dnia na dzień zrobił się wielki... Aż się boję jaki będzie za te 20 dni, chyba mi pęknie. Ale jak na razie ani jednego rozstępu nie mam na nim...

    Katy a Twój chyba faktycznie stanął w miejscu z wielkością.

    Jejku no to muszę cię zmartwić, najpierw będziesz analizować kupki, później kolejne rzeczy a z wiekiem dochodzi tego multum. Także będziesz się martwić już zawsze 🤪

    Katy, Jejku lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slonykarmel - najwazniejsze dobre zakonczenie ❤️
    U nas tez zdecydowanie mniej ruchow.
    My po wizycie. Jestem szczesliwa, bo szyjka ladnie trzyma. Zamknieta i praktycznie nic sie nie skrocila. Uff. Moze dotrwamy do terminu bez przygod.
    Mały waży 2500 :)

    Katy, Gratka, Mia ❤️, Jejku, bummy, Agulkowa, KolendrA, talku, Makt, meetme lubią tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    talku wrote:
    Natalia, a Ty czujesz się dobrze zaopiekowana w tym szpitalu? Masz poczucie że dobrze mierzą Ci dziecko w brzuchu? T
    Tak dopytuje bo z jednej strony szkoda ją wyciągać wcześniej jeśli przybiera ale po prostu powoli ale oczywiście nie zawsze Bruch mamy jest najbezpieczniejszym lokum dla dziecka i kiedy nie rośnie to lepiej nie przedłużać ciąży. Ale jakoś z tych Twoich wiadomości nie bije zaufanie do tych lekarzy. Robią Co pomiary na tym samym sprzęcie za każdym razem?

    Iriisko, nie dziwne że Twoje dzieci już się mało ruszają, jak mój jeden tylko co jakiś czas gdzieś wypchnie nogę, rękę. A jest jeden i waży pewnie jakieś 2700 kg teraz.
    A kiedy Ty się masz stawić do szpitala spowrotem?

    Talku nie wiem czy to ten sam model usg ale pomieszczenia byly rozne czyli nie ten sam egzemplarz, za to lekarz byl ten sam, dwa razy pomiary robil ten ultra mlodziak. Ostatnio sie staral i robil po kilka pomiarow i byly dosc zblizone do siebie. Jesli jest jakas roznica w wadze to niewielka bo tez tak czuje w brzuchu ten ciezar. Teraz zakladam ze mac 2 kg bedzie chociaz moze nawet tyle nie byc. Nie bede sie upierac na przeciaganie ciazy bo tak jak piszesz skoro nie rosnie to nie ma sensu. Ciekawa jestem co powiedza...

    Talku a ty bedziesz probowac sn? Nerki w tym nie przeszkodza?

    U nas dzisiaj corka ma okres a to ja mam wqurwa 🤣 Takze z corkami do konca zycia jakies przeboje 😀

  • Gratka Autorytet
    Postów: 267 283

    Wysłany: 15 lutego 2020, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne brzuszki!
    Słonykarmel tak się właśnie zastanawiałam czy to nie przez kaszel bo wspominałaś chyba nawet dzień wcześniej że Ciebie męczy. A tu taka niespodzianka. Jeszcze raz gratulacje!
    Tez zajrzałam dziś na lutowy wątek i szok z tym domowym porodem. Nie wiem jak ja bym się zachowała...
    Dzień do dnia nie podobny. W czwartek miałam tyle sił, wybrałam się na dłuższy spacer, pozalatwialam różne sprawy po drodze, na które później nie będę miała czasu, ogarnęłam zakupy. A dziś krótki spacerek i ledwo wróciłam.
    W poniedziałek wizyta. Jestem bardzo ciekawa co tam u maluszka. I jak moja szyjka. Bo pobolewa coraz częściej.
    "Ściągacze paznokcie" do porodu? Ja sobie pociągnęłam bezbarwną hybryda i mam nadzieję że przejdzie.

    f2w3skjojj1fj9kq.png

    klz98ribo229snxh.png

    11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
    11.2018 - Julia 8 tc [*]
    33lata
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 15 lutego 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa wrote:
    Jejku no to muszę cię zmartwić, najpierw będziesz analizować kupki, później kolejne rzeczy a z wiekiem dochodzi tego multum. Także będziesz się martwić już zawsze 🤪
    Eh, no pewnie tak ;) Ale cóż, sama tego chciałam ;)

    W ogóle ta końcówka ciąży mnie co chwila czymś zaskakuje. Cały czas mówiłam, że nie mam jakichś szczególnych zachcianek (no dobra, może cytrusami pod każdą postacią i w każdej ilości). A od kilku dni miewam takie klasyczne, stereotypowe dziwaczne zachcianki. Dziś np. poczułam, że umrę, jak nie zjem kanapki z serkiem topionym i nie zagryzę tego Lay'sami paprykowymi :D A normalnie nie jem ani jednego, ani drugiego... Więc gnałam do sklepu, a potem wpadłam do domu i pochłonęłam to dosłownie w minutę. Tylko w sklepie było mi wstyd, że w ciąży i takie niezdrowe produkty kupuję... ;)

    Gratka ja od kilku dni już nie maluję paznokci u rąk, na wszelki wypadek wolę mieć "gołe". Za to mam nadzieję, że uda mi się jeszcze na pedicure skoczyć przed porodem. Żeby chociaż stopy jakoś wyglądały, bo na resztę nie liczę :p

    Agulkowa, Gratka lubią tę wiadomość

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 15 lutego 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku te zachcianki są straszne. Mix smaków gdzie normalnie nie spojrzałby człowiek na to...
    Ja aktualnie ostatnio uzależniłam się od pastylek miętowych.... Smak extra i jeszcze na zgagę pomagają 😂

    Gratka ja chyba ściągnę hybrydę ale jeszcze zapytam o to na wizycie w szpitalu tydzień przed CC.

    Jejku lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa mi też brzuch wywaliło praktycznie przez noc.....

    Olalasz ❤️❤️❤️❤️❤️

    Olalasz, Agulkowa, Makt lubią tę wiadomość

  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 15 lutego 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dobrze śpię i aż za dobrze bo do 11-12 :D tyle zewdzien też teraz mi się chce spać.z oddechem ogólnie nie miałam problemów.
    Szpitala unikam jak ognia przyznam .nigdy nie byłam w spzitalu na noc kzastanawiam się jak dam radę teraz.

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 15 lutego 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy macie zachcianki, a ja walcze z hemoroidami i staram sie byc na lekkiej diecie. Eh... a tak bym zjadla pizze, paczka, frytki, czekolade...😭

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 15 lutego 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyna a kto urodził w domu? Przyznam że to trochę mój strach bo moja babcia też nie zdążyła i urodziła.mamew domu a ja mam gbs dodatni

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 15 lutego 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Wy macie zachcianki, a ja walcze z hemoroidami i staram sie byc na lekkiej diecie. Eh... a tak bym zjadla pizze, paczka, frytki, czekolade...😭
    Nikodemko pij dużo wody. Niby to tylko woda ale im więcej pijesz tym mniej hemoroidy będą dokuczać. U mnie tylko to pomaga.

    Auricomka to mamusia na wątku lutowych mam urodziła w domu.

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 15 lutego 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hemoroidy to straszne zmory, niestety w obu ciazach mnie dopadly :/

    Ja mam teraz jakies klucia w szyjce albo gdzies tam i az chodzic nie moge...Mam nadzieje, ze do jutra przejdzie bo ma byc piekna pogoda i chcialam isc na spacer z mezem i synkiem..

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 15 lutego 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi dzisiaj kolezanka powiedziala ze byla u wrozki i zapytala sie o moj porod i ta powiedziala ze urodze przez cc bo dziecko jest inaczej ulozone. Skąd moglaby wiedziec o tym. Kiedys tez bylam u tej erozki i wszystko sie sprawdzilo. Nastawiam sie juz psychicznie ze jednak Ania sie nie obróci i skonczy sie cc. Mam juz panike w oczach, a z drugiej strony za 9 dni wizyta, plan porodu i moze ustalimy z ginka termin cc.

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj przesadzilam trochę, poszłam ze Stasiem na spacer, zaszliśmy do pepco, tam go nosiłam bo nie chciał w wózku siedzieć, później a to sprzątnie, gotowanie w domu, wziąłam się za pakowanie torby do szpitala i nie dałam rady bo tak mnie brzuch zaczął boleć, że musiałam się położyć, ogólnie moj 4 dni pracował i wracał po 21 więc wszystko przy Małym robiłam sama, czuje kłucie w szyjce i ogólnie jestem padnieta.
    Dziewczyny a jak to jest z tymi hemoroidami, to samo zniknie? Bo mi się wydaje, że mam ale to mnie nie boli a pojawiło się jak miałam problemy z zaparciami i tak podejrzewam że to jest to

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w pierwszej ciazy sie wlasnie od zaparc zrobily..Powinny zniknac po porodzie, ale mi niestety przez parcie podczas porodu zrobily sie jeszcze gorsze..Pomogła masc i czopki Proctoglyvenol.

    Eh nie wiem sama czy sie cos zaczyna dziac u mnie czy co, ale tak mnie na dole kluje i boli brzuch okresowo..

    Syllwia91 lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie czytałam na wątku lutowym o tym porodzie w domu, matko totalny hardcore, dziewczyna urodziła sama i zanim przyjechała karetka to zdarzyła Malucha nakarmić 😲mega dzielna kobieta. Jakoś aż zaczęłam się bać porodu i przypominac sobie porod z Synkiem

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 15 lutego 2020, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, to dobrze że tak dokładnie Ci wszystko mierzą. Ważne żeby młoda chociaż trochę przybierała.

    Początkowo kiedy był plan, że będę miała zrobiony drenaż nerek to niestety byłoby to przeciwwskazaniem do naturalnego porodu. Teraz kiedy urolog nie podjął się drenażu to mogę rodzić naturalnie pod warunkiem, że nie będę miała kolejnego ataku kolki.

    relgi09kukfprg92.png
‹‹ 663 664 665 666 667 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ