Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia glowa do góry! Dzieci które sie rodzą przez cc przed terminem zwykle sa bardziej ospale, mysle ze kwestia dni i maly zacznie jeść z piersi a nawet jesli nie tylko to możesz mu po prostu dawac odciagniete i tak jestes super mama
Agulkowa skoro czujesz ze sie lepiej oddycha to opadl u mnie tez wizualnie tego nie widać ale na ostatniej wizycie gin powiedział ze dno macicy opadniete juz jest a tydzien temu jeszcze siegalo żeber..
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylwia kochana, wyobrazam sobie co czujesz i podejrzewam, ze moge byc w ten samej sytuacji, to ciezki czas, ale lada moment wrocicie do domu i wszystko bedzie juz dobrze :* Nie mow tylko, ze jestes zla mama, bo dla swojego synka jestes ta jedyna, najcudowniejsza ze wszystkich! Musicie sie tylko siebie nauczyc
Ushio lubi tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Sylwia, to normalne, ze dziecko przy zoltaczce jest ospale, poki co go wybudzaj ile dasz radę i niech je mm nawet, a Ty odciagaj co 3h zeby mleka bylo wiecej. U mnie tez jeszcze słabo, maly srednio ssie, ale z doswiadczenia wiem, ze jak rozbuja laktacja i zoltaczka minie to sie uda przestawic na cyca
A poplakac sobie mozesz to normalne, ale naprawde dasz rade, z każdym dniem bedzie latwiej
Ja proszę o kciuki za wynik crp bo o 19.30 ma byc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2020, 18:42
-
Sylwia... Wiem, że nie uwierzysz, miałam to samo. To baby blues w najczystszej postaci. Mój mały też dużo spał, mało jadł... Jutro będzie lepiej.Syllwia91 wrote:Ja walczę z laktacja.... Mleka coś mam ale mały w ogóle ma w nosie ssanie cyca, Woli butle... Śpi ciągle, mało je, cukry były niskie dziisj już ok ale nie wyszliśmy bo wyszła żółtaczka😔mam dość... Sama tu siedzę bo zakaz odwiedzin, nie śpię, płacze i dziisjs wysłali do mnie psycholog może mi ktoś w końcu pomoże, narwzie planuje ściągać i dawać mu butle i uczyć cyc, chce już stąd wyjść, wydaje mi się że jestem najgorsza matka ever, ulewa dość sporo, napina się ale baki idą kupka niby też, tylko to ulewanie no i żółtaczka 😭
-
A ja mam jakas depresje.... maz nie chce sie ze mną kochać...Bo się boi o małego albo że jakieś zapalenie pęcherza złapie na końcówce albo coś... Czuje się serio okropnie emocjonalnie... nic mnie nie cieszy.. nawet już ta ciąża... Boję się że nie pokocham syna... przyszło mi to z dnia na dzień. Mam tak od dwóch dni. Chodzę wkurzona, smutna, zła
.. męczy mnie ta ciąża. Czuje się samotna strasznie...
czuje się opuszczona... przez męża... nie mam tu rodziny. Nie mogę do nich obecnie jechać... teraz to już ryzykowne na koniec ciąży. Ech... przepraszam że takie smutki Wam tu wylewam.
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Sylvia możesz sobie popłakać, czuć bezradność itd. ale nie dopuszczaj myśli, że jesteś złą matką bo to kompletna bzdura! Nie jesteś niczemu winna. Dajecie sobie czas z maluszkiem 🙂 to trudny okres, zaraz będziecie w domu i wszystko będzie w porządku :*
-
Majowa_nadzieja wrote:A ja mam jakas depresje.... maz nie chce sie ze mną kochać...Bo się boi o małego albo że jakieś zapalenie pęcherza złapie na końcówce albo coś... Czuje się serio okropnie emocjonalnie... nic mnie nie cieszy.. nawet już ta ciąża... Boję się że nie pokocham syna... przyszło mi to z dnia na dzień. Mam tak od dwóch dni. Chodzę wkurzona, smutna, zła
.. męczy mnie ta ciąża. Czuje się samotna strasznie... czuje się opuszczona... przez męża... nie mam tu rodziny. Nie mogę do nich obecnie jechać... teraz to już ryzykowne na koniec ciąży. Ech... przepraszam że takie smutki Wam tu wylewam.
Majowa, mam dokładnie tak samo. Może to już hormony nam szaleją?
Cały dzień siedzę sama i czekam, aż małż z pracy wróci, a jak już wróci to siedzi w telefonie albo na komputerze i czyta pierdoły...
-
Ushio wrote:Majowa, mam dokładnie tak samo. Może to już hormony nam szaleją?
Cały dzień siedzę sama i czekam, aż małż z pracy wróci, a jak już wróci to siedzi w telefonie albo na komputerze i czyta pierdoły...
Mój to samo.... ja siedzę jak kołek w domu... A On jak wróci to tv, telefon i nie zwraca na mnie uwagi. Już mam dosyć narzucania się mu bp widzę że się irytuje... A mnie spędza3to tylko w zły stan emocjonalny..(
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Majowa wydaje mi się, że większość facetów ma takie obawy żeby nie zrobić czegoś dziecku. Ja mojemu co chwilę muszę tłumaczyć, że nie ma opcji, że coś uszkodzi. Ostatnio mi też już się ta końcówka ciazy strasznie dłuży 🙄 to już na szczęście kwestia dni, u Ciebie to już w ogole także głowa do góry! Jak zobaczysz Maluszka to myślę, że się zakochasz od razu 🥰
-
Inka mam taką nadzieję... ogromna. Że wtedy wszystko się zmieni. Że się zakocham do szaleństwa... Bo teraz jak już tak naprawdę mi ciężko to wydaje mi się takie nierealne wszystko..
Też Was tak boli jak Was uciska w dole, takie jakby skurcze jelit albo przy kości ognowej? Tylko jak na piłce siedzę to czuje ulgę trochę. A jak leżę czy siedzę na kanapie to aż czasem krzykne taki bol czuje. Kilkusekundowy16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Sylwia, a masz tam doradców laktacyjnych? Niech Ci podpowiedzą, pomogą przystawić. Mnie tez było b.ciezko uruchomić laktację. Ciagle przystawialam i odciagalam laktatorem. W drugiej dobie była masakra. Tez się poryczalam. Jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka i będziesz go karmić. Głowa do góry.Syllwia91 wrote:Ja walczę z laktacja.... Mleka coś mam ale mały w ogóle ma w nosie ssanie cyca, Woli butle... Śpi ciągle, mało je, cukry były niskie dziisj już ok ale nie wyszliśmy bo wyszła żółtaczka😔mam dość... Sama tu siedzę bo zakaz odwiedzin, nie śpię, płacze i dziisjs wysłali do mnie psycholog może mi ktoś w końcu pomoże, narwzie planuje ściągać i dawać mu butle i uczyć cyc, chce już stąd wyjść, wydaje mi się że jestem najgorsza matka ever, ulewa dość sporo, napina się ale baki idą kupka niby też, tylko to ulewanie no i żółtaczka 😭
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Mi zalecil lekarz clotrimazolum dopochw bo kak lezalam w szpitalu to z posiewu dalej wyszlo ze mam ciągle ta candidie pomimo leczenia nystatyna. Wzielam dzisiaj aplikowalam i tak mnie mega zaczelo piec, zrobilo sie tam goraco, podtarlam sie i troszke mokro bylo, myslalam ze to moze wody mi sie sączą, sama nie wiem. Co chwile czuje ze mnie piecze. Czytalam ze to rzadko wystep dzialania nieporzadane. Jutro mam na szczescie wizyte u swojej gin. Podgladniemy malutka ile przybrala przrz tydzien,od razu pokaze wypis ze szpitala i powiem ze mnie piecze..
Moj mąż jak mnie odebral ze szpitala to mi tak dokuczal, ze mnie zaraz odwiezie i takie tam...wszystko w zarcie ale nie na miejscu jak dla mnie. Tez po pracy zawsze siada przed kompem i gra...a jak siadamy razem przed tv to chce mnie trzymac za reke, albo brzuchol dotykac..a dzisiaj powiedzial ze juz niedlugo zaczna sie pieluchy...ach Ci faceci maja jakies dziwne te swoje spojrzenia na przyszlosc. On juz sie nie moze doczekac, ale widze ze sie boi jak to bedzie. Jak bedzie dziecko to chocia wiem ze bedzie sie staral i kochal tak prawdziwie, bo odkad mamy psiaka w domu to bardzo jest za nim i ciagle by mizial i sie z nim bawi a juz minelo 2,5 roku jak mamy czorta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2020, 21:58
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Ciagle mi sie ten brzuch spina, na ktg wychodzily wtedy skurcze po 100 ale niby lekarzy to nie niepokoilo a dla mnie nie sa jakies mocno bolesne tylko bardziej taki dyskomfort czuje bo brzuch sie stawia i twardnieje jak kamien. Jak myslicie jesli to sa skurcze przepowiadajace to tak do porodu ile wytrzymam? Dodam ze mam juz tak ponad tydzien, moze jeszcze z 2 tyg wytrwam. Zeby tylko do tego 37tc bo nie chce wczesniej urodzic zeby pozniej oznaczyli dzidzie jako wczesniaka.
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Majowa nie przejmuj sie, mysle ze na tym etapie większość kobiet czuje sie podobnie przez hormony tez sobie czasem poplakuje, maz ma dosc chyba bo tez ucieka w tv i telefon no ale co poradzic tacy sa faceci. Jeśli chodzi o te bole na dole to mi sie spina brzuch czuje dyskomfort przy tym, a od dwoch dni jak chodze to tez czuje taki nacisk w okolicy kosci ogonowej...
-
Ja tez placze i tez wkurza mnie moj maz... Mam wrazenie, ze nie rozumie totalnie nic, ze jestem w tym sama.
Chyba tak po prostu funkcjonuja faceci w polaczeniu z naszymi hormonami
Kate - ja tez mam skurcze przepowiadajace raz po razie. Mam je wlasciwie od miesiaca
Z dnia na dzien coraz czestsze i bardziej bolesne (taki bol przedmiesiaczkowy). Za tydzien mam wizyte, jesli do niej dotrwam, to moze dowiem sie na czym stoje.
Przyznaje, ze powstrzymuje porod jak moge 🙈 Magnez, nospa, melisa, lezenie...
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Mam nadzieję że jutro, walczymy z żółtaczka i spadkiem wagi. U mnie jeszcze słabo z pokarmem i musimy dokarmiać.Mia ❤️ wrote:Iriiska, Sylwia kiedy wychodziecie?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
