Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ushio wrote:Dziewczyny, a czy wy do szpitala pakowałyście już MM?
A jak tak to które kupowałyście?
-
Syllwia91 wrote:POWIEM Ci ze jak miałam super opinie o tym szpitalu tak tutaj na tym oddziale.... Odwołuje wszysrko, to one są powodem mojego ciągłego płaczu, jedna przyjdzire mówi dokarmiaj mm bo spada z wagi bo żółtaczka , przystawiaj a potem mm a druga że na co ze po co ze nigdy że tylko mleko matki że tyle mam do roboty że mogę siedzieć i ściągać nawet cały dzień o i tak, głowę mi rozwala, nikt mi nie pomoże przecież.... Serio nie myślałam że to będzie tak ciężkie alno ja to tak przeżywam i się użalam....
Sylwia powiem ci ze jak rozmawiam z różnymi kobietami to niestety ponoc tak to w większości wyglada z tymi położnymi w szpitalach... tak jak dziewczyny piszą - chyba trzeba wyjść z założenia ze twój instynkt najlepiej ci podpowiada bo ty czujesz co się z tobą dzieje, a jak będziesz w domu to sobie na spokojnie popracujecie razem nad laktacja trzymaj się i nie daj się sterroryzować głupim babom! :p
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyUshio wrote:Dziewczyny, a czy wy do szpitala pakowałyście już MM?
A jak tak to które kupowałyście?
-
iriiska wrote:Kochana u mnie podobnie, Kubuś z żółtaczka, leży pod lampą. Też niestety walczę z laktacja. Cały czas system cyc, butla, laktator i tak co 3 h. Niestety nie zawsze z tym cycem się uda, są czesto właśnie zbyt ospali i mam wrażenie, że trudniej się przystawiaja, wola butlę na leniwca.
Jedynie pocieszenie, że dziś faktycznie czyje zmianę w piersiach i liczę na dużo mleczka już w krotce.
Cel jest jeden - wyjść do domu i tam już wszystko się poukłada znacznie lepiej.Elo lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Syllwia91 wrote:POWIEM Ci ze jak miałam super opinie o tym szpitalu tak tutaj na tym oddziale.... Odwołuje wszysrko, to one są powodem mojego ciągłego płaczu, jedna przyjdzire mówi dokarmiaj mm bo spada z wagi bo żółtaczka , przystawiaj a potem mm a druga że na co ze po co ze nigdy że tylko mleko matki że tyle mam do roboty że mogę siedzieć i ściągać nawet cały dzień o i tak, głowę mi rozwala, nikt mi nie pomoże przecież.... Serio nie myślałam że to będzie tak ciężkie alno ja to tak przeżywam i się użalam....
Trzymaj się Sylwia i uciekaj czym prędzej.
Jesteś zajebista matka i nie daj się tym babom. Wał prosto z mostu, niech ustala wspólna wersję a nie będą ci w głowie mieszać.
Wiem co czujesz....
Ja po 2 porodach totalnie się załamałam właśnie przez takie mądrości starszyzny... Niby bardziej doświadczone ale swoje dzieci tylko Ty znasz, są częścią ciebie. Spokojnie dacie radę
-
No niestety w szpitalu kazda mowi co innego dlatego naprawde polecam poczytac bloga Hafiji, tam jest pewna wiedza :p
Ja nie bralam z domu mm bo widzialam, ze u mnie jest dostępne bez problemu, ale sama przez to zbyt chetnie zaczelam dawac malemu i teraz powoli czesciej go znowu przystawiam zamiast dawac butelke :p No i dawalam z mojej butleki Lovi, a nie tych jednorazowych bo tam faktycznie samo leci
Ja póki co odciagam po jakies 10-15ml mleka wiec bez szalu, ale wiem, ze jutro to juz bedzie pewnie z 30ml i z kazdym dniem wiecej:p A po za tym dziecko sobie wiecej wyciaga niz laktator -
Sylwia nie daj się, mnie też szpital zabija mimo że jednak w dzień zawsze jest ktos że mna. Ogólnie od poniedziałku mam max godzinne drzemki w ciągu doby kilka. Ostatnia nic prawie bez snu, rano zasłabłam zabrali maluchy na kilka h, dali mi coś na sen i odczułam. Rusza też pokarm. Pozwalam im siedzieć dużo na cycku, leci nadal tez mam ale dziś waga +40 g i +60g, także jest supera postęp.
Żółtaczka nie zeszła jednak kolejne 48hnaswietlen przed nami ciągle wzloty i upadki ale maluchy wszystko wynagradzają.talku lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
iriiska wrote:Sylwia nie daj się, mnie też szpital zabija mimo że jednak w dzień zawsze jest ktos że mna. Ogólnie od poniedziałku mam max godzinne drzemki w ciągu doby kilka. Ostatnia nic prawie bez snu, rano zasłabłam zabrali maluchy na kilka h, dali mi coś na sen i odczułam. Rusza też pokarm. Pozwalam im siedzieć dużo na cycku, leci nadal tez mam ale dziś waga +40 g i +60g, także jest supera postęp.
Żółtaczka nie zeszła jednak kolejne 48hnaswietlen przed nami ciągle wzloty i upadki ale maluchy wszystko wynagradzają.
-
nick nieaktualnyU mnie wags taka sama jak wczoraj równe 3150, bilirubina skoczyła trochę ale u mnie ons jest na takim poziomie że za mało do naświetlania za dużo na dom.... O i bądź mądry, powiem lepsze! Mały dostaje calcium bo coś tam wyszło trochę na granicy i na wszelki wypadek, waga ok to też jest pytanie.... Czy nie ma za dużych drgawek? W sensie odruchu moro się dowiedziałam! Bo trochę ma za aktywny, nie płacze przy tym porpsotu się wzdryga i tyle.... Trzęsie go... Trzęsie go jak go rozbieram np ustami tak trzęsie ale wydaje mi się że każde dziecko tak ma, a odruch moro ms największy jak zasypia alno śpi.... Wydaje mi się że to jest normalne, kolejny problem kupka, sra co chwile, baki idą non stop, tylko kupa idzie nadal zielona z grudkami, tylko raz żółta była, no i pytanie czy po mm czy po mleku moim czy coś innego czy jest ok... 🙄 Ja już zaczęłam brac z nich y przykład i ciągle myślę czego się czerwieni, czego wychodzs mu żyłki na skórze wtedy, czemu robi zeza, czego tyle pierdzi, dlaczego się tak wypina, dlaczego tak krzywi..... Mi mleko powoli się zwiększa z tym że mały odruch ssania piersi włącza o 21 z otwarta buzia i kontakt skóra do skóry a każdr odłożenie to krzywienie się i jęki a w ciągu dnia zero cycka tylko sen i obojętnie gdzie... Więc coś tsm ściągam i przykładam ale dzisiaj mnie złapał ten zespół popynkcyjny więc poległam tetaz.... Zresztą no dokarmiam mm bo się martwię że za mało tyje i w ogóle tak mi zalecili lekarze i trochę to sprawdzają czy dałam mu mm. Jebla idzie dostać i tyle.... Jutro powiedzą że ma krzywa głowę slno brzuch za okrągły i dupa i zostaniemy na zawszę
-
nick nieaktualnyMi wczoraj wzięli małego i dali na uspokojenie bo dostałam takiego płaczu że się dusiłam, lekarka mi powiedziała na spokojnie o wszystkim bo ja oczywiście dlaczego nie tyje i to i tamto. No i oddałam go z płaczem bo każdy mi mówił że muszę to zronci, nie mogłam zasnąć przez godzinę ponad bo go słyszałam i widziałam i czułam a potem budziłam się co chwile przez 3h po czy poszłam pi niego po 3 i leżał z otwarta buzia i oczami, popłakałam się znowu że zostawiłam i cxkrsl na mnie.... I tak do rana przeleżał na mnie....
-
Sylwia Kochana, to wszystko minie, cel dom. Jeszcze kilka dni a to kropla w morzu ile szczęśliwych dni przed Wami.
Malmu na pewno nic nie jest, przecież jesteście w szpitalu, pod opieką.
Kupki i to wszystko zależy od dziecka, mam porównanie z dwójką. Jedno po 5-7 kup na dobę a drugie ciągle purka a kupa co najwyżej jedna na dobę.
To że na chwilę go zabrali to nic strasznego! Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
dasz radę, jesteś silną mamusią!
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Ale Was tu straszymy szpitalami przez te opowieści!
Ale każdy dzień jak widać jest inny... Wczoraj dramat, dziś noc idealna, spałam 2x2h i teraz też jeszcze mam 2h przed sobą. Dzieciaczki aniołki 🥰bummy lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
sweetmalenka wrote:A Ty jak z waga? Duzo zeszlo?
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska to co, że trochę straszycie, tak to chociaż jak przyjdzie na nas pora to będziemy wiedziały czego się spodziewać. Ja np na pewno będę się trochę lepiej czuła wiedząc, że wiele dziewczyn ma podobnie a nie, że tylko ja jestem jakaś dziwna
To oczekiwanie na porod jest już naprawdę irytujace, na mnie herbata z liści malin, wiesiolek i seks w ogóle nie działają 🙄 jeszcze się wszyscy pytają czy urodziłam, a przecież tak naprawdę to jeszcze jest trochę czasu do terminu -
Ja dziś ostatni dzień z brzuszkiem ... trochę smutno zwłaszcza ze ciąża od początku do ostatnich dni jest dla mnie bardzo łaskawa i czuje się świetnie. Jedynie przeraża mnie ilość kg które udało mi się przytyć tym razem... 20 kg plus 3 kg sprzed ciazy do mojej normalnej wagi... oj będzie wyzwanie na 2020 rok
Sofijka85, GWHT, Nikodemka, Gratka lubią tę wiadomość