X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 29 lutego 2020, 02:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie "randkuje" z laktatorem...

    Crp Kacperek mial juz nizsze wieczorem wiec mam nadzieje, ze wyjdziemy jutro.

    Wspolczuje zlego sampoczucia psychicznego, ale sama niedawno to przechodziłam i juz jest trochę lepiej, ale boję się powrotu do domu, ze mnie przytloczy nadmiar obowiazkow...

    Mia ❤️, talku, bummy, Agulkowa, Natallia05 lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 29 lutego 2020, 02:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Ja walczę z laktacja.... Mleka coś mam ale mały w ogóle ma w nosie ssanie cyca, Woli butle... Śpi ciągle, mało je, cukry były niskie dziisj już ok ale nie wyszliśmy bo wyszła żółtaczka😔mam dość... Sama tu siedzę bo zakaz odwiedzin, nie śpię, płacze i dziisjs wysłali do mnie psycholog może mi ktoś w końcu pomoże, narwzie planuje ściągać i dawać mu butle i uczyć cyc, chce już stąd wyjść, wydaje mi się że jestem najgorsza matka ever, ulewa dość sporo, napina się ale baki idą kupka niby też, tylko to ulewanie no i żółtaczka 😭

    Kochana u mnie podobnie, Kubuś z żółtaczka, leży pod lampą. Też niestety walczę z laktacja. Cały czas system cyc, butla, laktator i tak co 3 h. Niestety nie zawsze z tym cycem się uda, są czesto właśnie zbyt ospali i mam wrażenie, że trudniej się przystawiaja, wola butlę na leniwca.
    Jedynie pocieszenie, że dziś faktycznie czyje zmianę w piersiach i liczę na dużo mleczka już w krotce.
    Cel jest jeden - wyjść do domu i tam już wszystko się poukłada znacznie lepiej.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 29 lutego 2020, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy to jesteśmy na tej samej randce ;) pozdrowienia!

    Katy lubi tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 29 lutego 2020, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Iriiska, masz rację, ze w domu wszystko sie robi łatwiejsze, szpital dziala jakos przygnebiajaco...

    U mnie w koncu cycki pelniejsze wiec jestem na dobrej drodze chociaz sie Kacperek troche rozleniwil butla niestety:/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 29 lutego 2020, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska, Katy to trzymam kciuki żebyście dzis wyszły!!! :)

    A ja dziś dołączam do ciąż donoszonych 😍
    Kurcze nie wiem kiedy to zleciało. Początek ciąży się mega dłużył, takie truchtanie A teraz to już sprint :D

    Dziś unikatowa data. Ciekawa która z nas dziś się rozpakuje 😜 bo od jutro to już marcowki się wreszcie zaczną :D

    Katy, bummy, Makt, GWHT, KolendrA, Sofijka85, Agulkowa, White Innocent, Inka150 lubią tę wiadomość

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Majowa_nadzieja Autorytet
    Postów: 283 316

    Wysłany: 29 lutego 2020, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie od wczoraj wieczór rwie brzuch jak na okres:D ale pewnie ucichnie;D w sumie mogłabym dziś urodzić. Wyjątkowa ta data :)

    Mia ❤️ lubi tę wiadomość

    16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa <3
    20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
    15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻

    05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
    29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka :)
  • KolendrA Ekspertka
    Postów: 207 246

    Wysłany: 29 lutego 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Moje dziecko tak się wypina i kręci... Że w nocy nie wiedzialam czy to skurcze czy to on. Do tego momentami normalnie kwas mnie zalewał 🙄 wczoraj rano mi chyba odszedł czop... Zaczynam się stresowac ;)
    Co do mężów... Oni mają jeden problem... Brak u nich emaptii. I chociaz zabrzmi to średnio, to jak się maluchy urodza to nie raz nas zawiodą swoim zachowaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2020, 08:32

    Majowa_nadzieja lubi tę wiadomość

    d16e329c5c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Kochana u mnie podobnie, Kubuś z żółtaczka, leży pod lampą. Też niestety walczę z laktacja. Cały czas system cyc, butla, laktator i tak co 3 h. Niestety nie zawsze z tym cycem się uda, są czesto właśnie zbyt ospali i mam wrażenie, że trudniej się przystawiaja, wola butlę na leniwca.
    Jedynie pocieszenie, że dziś faktycznie czyje zmianę w piersiach i liczę na dużo mleczka już w krotce.
    Cel jest jeden - wyjść do domu i tam już wszystko się poukłada znacznie lepiej.
    Mój nie jest naświetlany jeszcze.... Głowę mi rozwala od nocy.... Daje mu piers,tersx do butli ściągam i dokarmiam mm bo się boję o wagę i ta zoltaczke... Może źle robię... Niektórym tu nawet położnym nie mówię że daje mm bo by mnie zjadły😔😔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też marzę o domu a to siedzenie tu samej zabija😔

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 29 lutego 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia, Nikodemka gratuluję ciąż donoszonych.

    Katy, iriiska trzymam kciuki żeby was puścili do domu.

    Ja po CC pokarm w piersiach dostałam 4 dnia w małych ilościach a w 5 dobie jak już wyszłam do domu miałam nawał pokarmowy. Dom naprawdę działa mega uspokajaco...

    Mia ❤️, Sofijka85, Nikodemka lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 29 lutego 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem zalamana, nie puszcza nas do domu bo troche zoltaczka wzrosla i to crp chca jeszcze kontrolowac :/ Po za tym sie okazalo, ze ma zlamany obojczyk, niby czesto sie to zdarza, ale i tak sie martwie...Lekarka mowila, ze mogą nas nawet do poniedzialku trzymac..Przecież ja tu oszaleje, starszy synek tez juz nie chce nawet z tesciowa zostawać, tak mi go szkoda :(

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 29 lutego 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Mój nie jest naświetlany jeszcze.... Głowę mi rozwala od nocy.... Daje mu piers,tersx do butli ściągam i dokarmiam mm bo się boję o wagę i ta zoltaczke... Może źle robię... Niektórym tu nawet położnym nie mówię że daje mm bo by mnie zjadły😔😔
    A czemu mialyby Cie zjesc? To Twoje dziecko i wiesz co robisz! Tak jak kiedyś czytalam. Rozmowa:
    "Karmisz piersia czy mm?"
    "Karmię "
    I tyle. Ważne ze dziecko najedzone!
    A co do kp to chyba wiekszosc mam podaje na początku mm bo ciezko odrazu po porodzie miec tyle pokarmu ile trzeba,a dzieciak musi sie jeszcze nauczyć. Leci z wagi i nie uważam zeby mm bylo zle.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 29 lutego 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Ja jestem zalamana, nie puszcza nas do domu bo troche zoltaczka wzrosla i to crp chca jeszcze kontrolowac :/ Po za tym sie okazalo, ze ma zlamany obojczyk, niby czesto sie to zdarza, ale i tak sie martwie...Lekarka mowila, ze mogą nas nawet do poniedzialku trzymac..Przecież ja tu oszaleje, starszy synek tez juz nie chce nawet z tesciowa zostawać, tak mi go szkoda :(
    Wspolczuje. Ja gdy mialam "wyjsc" a dowiedzialam sie ze nie wyjde to zaczęłam plakac jak bóbr.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    A czemu mialyby Cie zjesc? To Twoje dziecko i wiesz co robisz! Tak jak kiedyś czytalam. Rozmowa:
    "Karmisz piersia czy mm?"
    "Karmię "
    I tyle. Ważne ze dziecko najedzone!
    A co do kp to chyba wiekszosc mam podaje na początku mm bo ciezko odrazu po porodzie miec tyle pokarmu ile trzeba,a dzieciak musi sie jeszcze nauczyć. Leci z wagi i nie uważam zeby mm bylo zle.
    POWIEM Ci ze jak miałam super opinie o tym szpitalu tak tutaj na tym oddziale.... Odwołuje wszysrko, to one są powodem mojego ciągłego płaczu, jedna przyjdzire mówi dokarmiaj mm bo spada z wagi bo żółtaczka , przystawiaj a potem mm a druga że na co ze po co ze nigdy że tylko mleko matki że tyle mam do roboty że mogę siedzieć i ściągać nawet cały dzień o i tak, głowę mi rozwala, nikt mi nie pomoże przecież.... Serio nie myślałam że to będzie tak ciężkie alno ja to tak przeżywam i się użalam....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też zostajemy, będą mu podawać wapno i wagowo spadł... 10% w 2 dobie

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 29 lutego 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co się przejmować. Kazde dziecko leci z wagi. Dokarmiaj mm- szybciej wyjdziesz a w domu juz sobie wszystko na spokojnie ustabilizujesz ;)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 29 lutego 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia wiem, że teraz i tak nie dopuścisz do siebie tej myśli, ale daj sobie czas i wszystko się ułoży. Ja przeżywałam dokładnie to samo po pierwszym porodzie. Moja Mała spadła 12%, nie miałam żadnego wsparcia w położnych, też każda mówiła co innego, po każdej ich wizycie siedziałam i ryczałam. Mała nie chciała w ogóle się przystawić, nie mogłam jej dobudzić itp itd. Jeśli coś mogę doradzić tak z własnego doświadczenia to jeśli zależy Ci na kp i masz możliwość to nie podawaj mm ze szpitalnych smoczków, bo one mają dziurę wielkości Wielkiego Kanionu :| z tego w ogóle nie trzeba się wysilać żeby coś poleciało i później ja np miałam problem, bo Mała się denerwowała przy piersi, bo musiała chwilę popracować żeby coś poleciało. No i kolejność przy karmieniu: pierś, odciągnięte mleko z butelki i dopiero na końcu mm. I druga sprawa umów sobie po wyjściu ze szpitala CDL. Mi dużo to pomogło. Najwięcej "na głowę", a to też bardzo dużo. I trzymaj się. Będzie lepiej :)

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Ushio Ekspertka
    Postów: 129 138

    Wysłany: 29 lutego 2020, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy wy do szpitala pakowałyście już MM?
    A jak tak to które kupowałyście?


    ex2bp07wmlrj3tme.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Sylwia wiem, że teraz i tak nie dopuścisz do siebie tej myśli, ale daj sobie czas i wszystko się ułoży. Ja przeżywałam dokładnie to samo po pierwszym porodzie. Moja Mała spadła 12%, nie miałam żadnego wsparcia w położnych, też każda mówiła co innego, po każdej ich wizycie siedziałam i ryczałam. Mała nie chciała w ogóle się przystawić, nie mogłam jej dobudzić itp itd. Jeśli coś mogę doradzić tak z własnego doświadczenia to jeśli zależy Ci na kp i masz możliwość to nie podawaj mm ze szpitalnych smoczków, bo one mają dziurę wielkości Wielkiego Kanionu :| z tego w ogóle nie trzeba się wysilać żeby coś poleciało i później ja np miałam problem, bo Mała się denerwowała przy piersi, bo musiała chwilę popracować żeby coś poleciało. No i kolejność przy karmieniu: pierś, odciągnięte mleko z butelki i dopiero na końcu mm. I druga sprawa umów sobie po wyjściu ze szpitala CDL. Mi dużo to pomogło. Najwięcej "na głowę", a to też bardzo dużo. I trzymaj się. Będzie lepiej :)
    Tak robię dzisiaj, tylko boję się tego ważenia że nadal bezie spadek i do kiedy tu mnie będą trzymać? 😔

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 29 lutego 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ushio - ja nie spakowalam. Zakladam, ze jednak uda sie z piersi, a jak nie, to maz dowiezie :)

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
‹‹ 708 709 710 711 712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ