Marcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po wizycie. Na szczęście wszystko ok 😉
jak na złość mały zaczął strasznie fikac przy badaniu. Uspokoiłam się chociaż trochę się biłam z myślami przed tym USG.. bo z tymi badaniami to też już czytałam że się nie powinnobprzesadzac. Internety...
Lekarz miał bardzo dokładny sprzęt i sprawdził sobie jeszcze przepływy i zmierzył mi bobasa. Ogólnie co ciekawe mówił że muszę zwiększyć ilość białka w diecie (a jem serio sporo mięsa) i poznał to po pomiarach brzuszka.ma_karon07, Ediii91 lubią tę wiadomość
-
ma_karon07 wrote:Daj znać po wizycie.
Ja sama właśnie tak ostatnio myślę, że coś słabiej czuję te ruchy ale myślę że to może też moje zmęczenie na to wpływa, sama nie wiem. Dodatkowo najbardziej czułam ruchy w weekend jak leżałam i odpoczywałam, a w tygodniu w pracy może nie przywiązuje takiej uwagi do tego.
Jak to u Was dziewczyny wygląda już codziennie ruchy o jakiś stałych porach i takie mega mocne kopniaki czujecie ?
Ja dosyć regularnie czuję ruchy, bo mały się jest dosyć aktywny. Co prawda najbardziej wieczorem i w ciągu dnia czasami się skupiam, żeby poczuć, ale na ogół ten jego zastój nie trwa długo -
anaa174 wrote:Ja już po wizycie. Na szczęście wszystko ok 😉
jak na złość mały zaczął strasznie fikac przy badaniu. Uspokoiłam się chociaż trochę się biłam z myślami przed tym USG.. bo z tymi badaniami to też już czytałam że się nie powinnobprzesadzac. Internety...
Lekarz miał bardzo dokładny sprzęt i sprawdził sobie jeszcze przepływy i zmierzył mi bobasa. Ogólnie co ciekawe mówił że muszę zwiększyć ilość białka w diecie (a jem serio sporo mięsa) i poznał to po pomiarach brzuszka.
I to jest najważniejsze! Cieszę się, że odetchnęłaś z ulgą -
anaa174 wrote:Ja już po wizycie. Na szczęście wszystko ok 😉
jak na złość mały zaczął strasznie fikac przy badaniu. Uspokoiłam się chociaż trochę się biłam z myślami przed tym USG.. bo z tymi badaniami to też już czytałam że się nie powinnobprzesadzac. Internety...
Lekarz miał bardzo dokładny sprzęt i sprawdził sobie jeszcze przepływy i zmierzył mi bobasa. Ogólnie co ciekawe mówił że muszę zwiększyć ilość białka w diecie (a jem serio sporo mięsa) i poznał to po pomiarach brzuszka.🩷 -
Tattyteddy wrote:Z jakimi badaniami nie powinno się przesadzać? Masz na myśli usg?
-
anaa174 wrote:Spotkałam się właśnie z taką opinią. Argumentowania jest zazwyczaj dużo mniejszą ilością badań USG za granicą. Osobiście mam zdanie, że to raczej klikbajty internetowe. Ale mimo wszystko jestem ciekawa też waszego zdania 😉
Ja to słyszałam gdzieś, ale ta teoria mnie kompletnie nie przekonuje, że USG są takie szkodliwe. 🙈 -
anaa174 wrote:Spotkałam się właśnie z taką opinią. Argumentowania jest zazwyczaj dużo mniejszą ilością badań USG za granicą. Osobiście mam zdanie, że to raczej klikbajty internetowe. Ale mimo wszystko jestem ciekawa też waszego zdania 😉Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Tak, ja jestem umówiona na badanie 3 trymestru.Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Ja też się wybieram na takie badanie, ale jeszcze nie umówiłam terminu04.01.23 zabieg - poronienie zatrzymane 8tc/10tc
11.07.23 - ⏸️
31.07.23 - jest zarodek i serduszko, 6t3d 🤞🏻
28.08 - 10t4d ❤️
05.09 I prenatalne, wyniki dobre 😍
06.11 II prenatalne, wszystko dobrze, dziewczynka 🩷
09.01 III prenatalne, wyniki dobre 🥰 -
anaa174 wrote:No ja bym osiwiała całkiem, na 100% 😅
Btw lekarz proponował mi dziś badanie 3 trymestru (to takie dokładne). Moja gin ich nie zleca z tego co wiem. Wy dziewczyny macie takie USG w planie?
Tak, tak. Lekarz kazał mi się umówić na styczeń, ale jeszcze nie ma zapisów otwartych, więc czekam Mój prowadzący od razu mnie informował, że będę miała trzy badania z tym lekarzem od prenatalnych -
Eee, 3 usg w ciągu całej ciąży to nie jest żadna przesada. Może kobiety które chodzą do gina co 2 tygodnie i na każdej wizycie mają usg to może może, ale też jakoś w to nie wierzę, że by to szkodziło. Ja jestem zapisana na 8 stycznia i zapisałam się jeszcze w listopadzie jako ostatnia bo już miejsc nie było (tylko że ja to na NFZ), prywatnie to pewnie da się w każdym momencie ogarnąć. Usg każdego trymestru to bardzo ważne badania i ja bym też tego ostatniego nie omijała, ocenia łożysko, czy dziecko prawidłowo przybiera, stan wód itp🩷
-
Mira000 wrote:Akurat w to nie wierzę. Jak byłam w szpitalu to w ciągu trzech dni miałam chyba 3 usg, żeby sprawdzić czy z dzidzią wszystko ok. Wiadomo że nie ma co przesadzać z tymi badaniami, moja mama urodziła 3 dzieci i przy żadnym nie miała nawet jednego usg, bo to były takie czasy. Nie wiem jak my byśmy to wytrzymały 😆🩷
-
Tattyteddy, ale na tym wątku nikt nie pisze że 3 usg w ciąży to przesada, ja nie wiem o co w ogóle chodzi 😬 Ja mam usg co 4 tygodnie + miałam szpitalne + 3 prenatalne, więc nie wiem skąd taki wniosek w ogóle 😬 Zresztą napisałam powyżej, że nie wierzę w szkodliwość badań usg. Nigdzie też nie napisałam że kiedyś było lepiej, tylko napisałam że takie były czasy i dałam przykład mojej mamy, która rodziła w latach 80, 81 i 92.Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Tattyteddy wrote:Tak i dzieci też różne się rodziły, chore nieraz bo nie było tych usg i dokładnych badań typu krzywa cukrowa itp. Moja mama krew zbadała w ciąży raz czy dwa na całą ciążę, ale nie uważam by kiedyś było lepiej 🤷🏼♀️ Kobiety umierały przy porodach bo nie miały robionych dokładnych badań. No nie uważam, że kiedyś było lepiej. Skoro teraz są takie wskazania by robić badania to trzeba je zrobić i dla mnie bez dyskusji nawet, na każdym etapie można w porę coś wykryć. Po co sobie potem pluć w brodę, że przez to że się nie zrobiło jednego usg dziecko urodziło się chore? Niektóre wady/schorzenia można leczyć już w ciąży a nawet trzeba. Wybór należy do was, ale to że lekarka też odradza to dla mnie mega dziwne.
Tak jeszcze w temacie badań, z rozmowy z ciotką (ona zawsze coś z dupy palnie, szczerze nie cierpię z nią rozmawiać). No więc powiedziała mi, że tuż przed porodem na USG lekarze nie zauważyli że dziecko jest owinięte pępowiną (ogólnie cesarka bo bardzo skoczyło jej ciśnienie). Lekarz już po wszystkim ja o tym poinformował i stwierdził że całe szczęście że miała CC. Pomijam fakt że nie rozumiem po co mi to mówi w takim momencie. Ale byłam pewnie że takie rzeczy na USG wychodzą.
Co do krzywej cukrowej, ja się tego badania obawiam głównie ze względu na picie tej glukozy na czczo. Na samą mysl mnie mdli, czuje że się nie przyjmie 😂 z resztą ja w prawdziwym życiu chyba nigdy takiej ilości cukru na raz nie zjadłam i pewnie nie zjem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2023, 20:53
-
Ja wizyty i badania też mam albo co 4 tyg albo częściej, w zależności od potrzeby i uznania lekarza za potrzebne. Mam też detektor, z którego korzystam jak tylko czuję potrzebę, by uspokoić myśli.
Na krzywą idę chyba we wtorek i też się zastanawiam jak przyjmę ten cukier 😅😂04.01.23 zabieg - poronienie zatrzymane 8tc/10tc
11.07.23 - ⏸️
31.07.23 - jest zarodek i serduszko, 6t3d 🤞🏻
28.08 - 10t4d ❤️
05.09 I prenatalne, wyniki dobre 😍
06.11 II prenatalne, wszystko dobrze, dziewczynka 🩷
09.01 III prenatalne, wyniki dobre 🥰 -
Mira000 wrote:Tattyteddy, ale na tym wątku nikt nie pisze że 3 usg w ciąży to przesada, ja nie wiem o co w ogóle chodzi 😬 Ja mam usg co 4 tygodnie + miałam szpitalne + 3 prenatalne, więc nie wiem skąd taki wniosek w ogóle 😬 Zresztą napisałam powyżej, że nie wierzę w szkodliwość badań usg. Nigdzie też nie napisałam że kiedyś było lepiej, tylko napisałam że takie były czasy i dałam przykład mojej mamy, która rodziła w latach 80, 81 i 92.🩷
-
anaa174 wrote:Nie odradza, tylko nie zleca 😉 albo raczej nie zlecila jeszcze 3 lata temu mojej siostrze. W poniedziałek mam wizytę to zapytam. Mam w pakiecie Luxmed, więc na pewno skorzystam.
Tak jeszcze w temacie badań, z rozmowy z ciotką (ona zawsze coś z dupy palnie, szczerze nie cierpię z nią rozmawiać). No więc powiedziała mi, że tuż przed porodem na USG lekarze nie zauważyli że dziecko jest owinięte pępowiną (ogólnie cesarka bo bardzo skoczyło jej ciśnienie). Lekarz już po wszystkim ja o tym poinformował i stwierdził że całe szczęście że miała CC. Pomijam fakt że nie rozumiem po co mi to mówi w takim momencie. Ale byłam pewnie że takie rzeczy na USG wychodzą.
Co do krzywej cukrowej, ja się tego badania obawiam głównie ze względu na picie tej glukozy na czczo. Na samą mysl mnie mdli, czuje że się nie przyjmie 😂 z resztą ja w prawdziwym życiu chyba nigdy takiej ilości cukru na raz nie zjadłam i pewnie nie zjem.
Ja piłam cytrynową i zwykłą(robiłam już krzywą w pierwszej ciąży 3 razy) , smakowa lepiej wchodzi, zapytaj w labie czy mają, a jak nie to samemu można kupić za grosze w aptece.🩷 -
ma_karon07 wrote:Ja wizyty i badania też mam albo co 4 tyg albo częściej, w zależności od potrzeby i uznania lekarza za potrzebne. Mam też detektor, z którego korzystam jak tylko czuję potrzebę, by uspokoić myśli.
Na krzywą idę chyba we wtorek i też się zastanawiam jak przyjmę ten cukier 😅😂🩷