X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2024
Odpowiedz

Marcowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mira000 wrote:
    Czyli prawdopodobnie po prostu będzie drobne dziecko, ale zdrowe 😃 Nie każdy rodzi się gigantem, a widzisz po moich wagach, że u mnie też drobny facet będzie raczej :)
    Wiesz co leżeć na oddzial3 teraz to widzę że dużo dziewczyn ma problem z waga . Uwierz mi czasami chyba lepiej nie byłoby tego wszystkiego czytać bo czlowiek dobiera sobie do głowy. Ja po tym poście u was na kwietniowym to nadzwyczajnie się boję. W niedziele jak tak mało się ruszało wyobrażałam sobie już najgorsze. Wola Boza. Tylkontwpj w 32 tc waży tył co moja w 34. W pon wazyla 1850 modlę się żeby wazyla ponad 1900. Nie mogę spać bo moja kolezanka obok chrapie sapie kręci się. I wogole jest dziwna bo się nie odzywa. Najgorsze jej chrapanie a jest w 39 tc ale nie będę rozpisywać czemu tu leży żeby jakiejś dziewczynie znowu w głowie nie namieszać. Mira000 ciesze się ze jestes w domku

  • Mimisia Autorytet
    Postów: 487 129

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mira000 wrote:
    Łooo no to jak na ten termin to rośnie jak na drożdżach! Ja już się dzisiaj na ostatnim usg specjalnie pytałam czy waga jest w porządku i lekarz powiedział że tak. Patrząc jak mój maluch potrafi kicać i się rozpychać, to uważam że dobrze że pojechałam do szpitala sprawdzić że wszystko ok, bo był naprawdę ospały. A w szpitalu byłam 3 dni, z czego pierwszego dnia przyjechałam do nich o 21, drugi leżałam, a dzisiaj o 15 wyszłam. Zawsze trzymają 3 dni, bo wtedy mają jakieś pieniądze z nfz.

    Tak, tak. Te trzy dni to zawsze trzymają właśnie. Od tyłu też wypłacają ubezpieczenie w większości, gdybyś np. była ubezpieczona gdzieś prywatnie :)

    Każdy dzidziuś jest inny, tak samo jak przecież dorosły człowiek. Jeden jest wysoko, drugi niski, jeden chudszy, drugi grubszy itd. Najważniejsze, że lekarze nic nie widzą u Ciebie niepokojącego.🥰

    Julka to pewnie Ci się dłuży ten pobyt w szpitalu co? Dobrze, że w sumie wyszło, że genetycznie dziecko po prostu małe i tyle. Bardzo mi Cię szkoda, że tyle stresu się musisz najadać teraz, ale pomyśl, że już coraz bliżej szczęśliwego rozwiązania i już będzie po wszystkich niepokojach :)

  • Mimisia Autorytet
    Postów: 487 129

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie jak zaczęłam trafiać na takie różne historie itd, to przestałam buszować po internecie. Dodatkowo też miałam skłonności do sprawdzania nawet słów lekarza 😅 A teraz to co usłyszę na wizycie, to to przyjmuje i koniec.
    I jestem na pewno mniej zestresowana. Dodatkowo mój narzeczony jest taki mocno stąpający po ziemi i zaraz mnie sprowadza do rzeczywistości, jak już zaczynam coś wymyślać 😀

  • Ediii91 Ekspertka
    Postów: 170 61

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, ale nadrobiłam Was! ❤️
    Też już jestem po trzecich prenatalnych,.mala w 32+5 ważyła 1865g i była w 24 centylu, tak to wszystko w normie i prawidłowo na całe szczęście 🥰
    Ja również zakupilam olej ze słodkich migdałów z firmy Nacomi, póki co zakupiłam go w celu Masażu krocza który wykonuje od wczoraj, zaczynam również jeść daktyle które podobno świetnie uelastyczniają skórę i minimalizują ryzyko pęknięcia krocza - taka ciekawostka dla rodzących sn ❤️ w środę wybieram się do fizjo uro. Żeby podpowiedziała mi jakie ćwiczenia jeszcze mogę wykonywać. A w poniedziałek mam sesje brzuszkowa - trochę późno bo to już 36 tydzień będzie ale jednak chce mieć pamiątkę 😊

    Julka przykro mi, że wylądowałaś w szpitalu :( nie wyobrażam sobie co musisz przechodzić przez to i przez rozłąkę z córką, mam nadzieje, ze szybko wyjdziesz do domku ❤️ trzymam kciuki! I napewno z maluszkiem wszystko ok, a ta waga to po prostu taka jej uroda jest.

    A mi się w ogóle czas nie dłuży 🙈 a wręcz przeciwnie, dostał turboprzyspieszenia i tygodnie lecą jak szalone...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2024, 00:24

    22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
    20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
    25.06.23 - dwie kreseczki
    ____________________
    26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
    23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
    15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
    17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
    ____________________
    09.2021 - ciaza biochemiczna
    07.2019- ciąża pozamaciczna
  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimisia wrote:
    Tak, tak. Te trzy dni to zawsze trzymają właśnie. Od tyłu też wypłacają ubezpieczenie w większości, gdybyś np. była ubezpieczona gdzieś prywatnie :)

    Każdy dzidziuś jest inny, tak samo jak przecież dorosły człowiek. Jeden jest wysoko, drugi niski, jeden chudszy, drugi grubszy itd. Najważniejsze, że lekarze nic nie widzą u Ciebie niepokojącego.🥰

    Julka to pewnie Ci się dłuży ten pobyt w szpitalu co? Dobrze, że w sumie wyszło, że genetycznie dziecko po prostu małe i tyle. Bardzo mi Cię szkoda, że tyle stresu się musisz najadać teraz, ale pomyśl, że już coraz bliżej szczęśliwego rozwiązania i już będzie po wszystkich niepokojach :)
    Mimisia tak dłuży mi się pobyt w szpitalu ale przynajmniej wiem że z mloda jest ok. Bo mam ktg więc jestem wyluzowana. Dsis mam jeszcze usg. Po usg zobaczą czy mnie wypiszą do domu. Najgorsze ze tęsknię za moją córką. Tak jeszcze muszę wytrzymać 2 tyg i 37 tc. Można rodzic

  • Emi88 Koleżanka
    Postów: 73 11

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka21 wrote:
    Mimisia tak dłuży mi się pobyt w szpitalu ale przynajmniej wiem że z mloda jest ok. Bo mam ktg więc jestem wyluzowana. Dsis mam jeszcze usg. Po usg zobaczą czy mnie wypiszą do domu. Najgorsze ze tęsknię za moją córką. Tak jeszcze muszę wytrzymać 2 tyg i 37 tc. Można rodzic

    Julka będzie dobrze! Trzymaj się, ściskam ❤️

  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny !!!. Ale jak wyjdę potrzebuje resetu. Żeby się wyluzowac . I nic nie brać do glowy

  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety zostaje w szpitalu. Bo najlepiej kontrolne usg wagi zrobic po tyg a nie po kilku dniach . Jestem zalamana. Corki to chyba do porodu nie zobacze

  • MamciaUK Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka21 wrote:
    Niestety zostaje w szpitalu. Bo najlepiej kontrolne usg wagi zrobic po tyg a nie po kilku dniach . Jestem zalamana. Corki to chyba do porodu nie zobacze

    O kurcze bardzo mi przykro :( A czy nie może corcia Cie odwiedzić? Tak bardzo Cie rozumiem bo też mam córcie i nie wyobrażam sobie rozłąki z nią.
    Pomyśl,że to wszystko dla drugiego maleństwa robisz i już niedługo się to skończy, zostało naprawde niewiele czasu do rozwiązania dasz radę, trzymam mocno kciuki żeby Tobie ten czas mijał ekspresowo i żeby wszystko było w porządku 🥰

  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamciaUK wrote:
    O kurcze bardzo mi przykro :( A czy nie może corcia Cie odwiedzić? Tak bardzo Cie rozumiem bo też mam córcie i nie wyobrażam sobie rozłąki z nią.
    Pomyśl,że to wszystko dla drugiego maleństwa robisz i już niedługo się to skończy, zostało naprawde niewiele czasu do rozwiązania dasz radę, trzymam mocno kciuki żeby Tobie ten czas mijał ekspresowo i żeby wszystko było w porządku 🥰
    Moja córka ma rsv i siedzi w domu. Zaczynam tęsknić i za mężem i za córka. Bo jego tez nie widziałam długo nakazałam mu siedzieć z córka w domu.

  • MamciaUK Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka21 wrote:
    Moja córka ma rsv i siedzi w domu. Zaczynam tęsknić i za mężem i za córka. Bo jego tez nie widziałam długo nakazałam mu siedzieć z córka w domu.

    Taaak pamiętam pisałaś, wypadło mi z głowy:( kurcze to tymbardziej ciężka sytuacja. Masz racje niech siedza w domu ,wiadomo że to ciężkie ale najbezpieczniejsze dla Ciebie. W takim razie zdrówka również dla córci 🙏

  • Matka-Szajba Przyjaciółka
    Postów: 63 20

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mi chyba zaczyna odchodzić czop śluzowy… od wczoraj lekko podbarwiony krwią śluz, a dziś kawałki krwistej galaretki na wkładce…

    Dzwoniłam do gina i mówi że póki nie ma skurczy i wody się nie sączą, nie ma obaw.

    preg.png
  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka-Szajba wrote:
    W mi chyba zaczyna odchodzić czop śluzowy… od wczoraj lekko podbarwiony krwią śluz, a dziś kawałki krwistej galaretki na wkładce…

    Dzwoniłam do gina i mówi że póki nie ma skurczy i wody się nie sączą, nie ma obaw.
    Ej to za szybko żeby Ci zaczął odchodzić. Przecież to może skutkować porodem przedwczesnym. Nie chcesz tego sprawdzić nawet na ip

    Hel lubi tę wiadomość

  • Matka-Szajba Przyjaciółka
    Postów: 63 20

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka21 wrote:
    Ej to za szybko żeby Ci zaczął odchodzić. Przecież to może skutkować porodem przedwczesnym. Nie chcesz tego sprawdzić nawet na ip


    Jadę. Bo złapały mnie skurcze.

    preg.png
  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka-Szajba wrote:
    Jadę. Bo złapały mnie skurcze.
    Powodzenia. Trzymaj się kochana. Daj znać.

  • Julka21 Ekspertka
    Postów: 264 68

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 04:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka - Szajba jak sytuacja u Ciebie. Mam nadzieję że wporzadku

  • MamciaUK Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka-Szajba wrote:
    Jadę. Bo złapały mnie skurcze.

    Matka trzymaj się mamy nadzieję,że wszystko ok. Daj znać jak będziesz mogła co u Was...

  • Matka-Szajba Przyjaciółka
    Postów: 63 20

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamciaUK wrote:
    Matka trzymaj się mamy nadzieję,że wszystko ok. Daj znać jak będziesz mogła co u Was...


    Noc spędzona na oddziale - po obchodzie, i z tego co wiem zaraz puszczają mnie do domu. Te krwiste kawałki galaretki i podkrwawiony śluz pochodziły najprawdopodobniej z polipa którego miałam na szyjce - a że biorę zastrzyki, to po prostu mógł puścić. Sama szyjka delikatnie się skróciła, ale nie na tyle by się tego obawiać. Z małą wszystko okej, ruchy czuje, więc ze względu na to że szpital mam dosłownie po drugiej stronie ulicy, lekarz puszcza mnie do domu, z zastrzeżeniem że jak pojawi się jakiekolwiek plamienie, ból, skurcz, cokolwiek, mam przyjechać na Ip to sprawdzić, bo on też nie daje sobie głowy uciąć że wytrzymam do terminu. Oczywiście mam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać.

    ma_karon07 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • MamciaUK Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka-Szajba wrote:
    Noc spędzona na oddziale - po obchodzie, i z tego co wiem zaraz puszczają mnie do domu. Te krwiste kawałki galaretki i podkrwawiony śluz pochodziły najprawdopodobniej z polipa którego miałam na szyjce - a że biorę zastrzyki, to po prostu mógł puścić. Sama szyjka delikatnie się skróciła, ale nie na tyle by się tego obawiać. Z małą wszystko okej, ruchy czuje, więc ze względu na to że szpital mam dosłownie po drugiej stronie ulicy, lekarz puszcza mnie do domu, z zastrzeżeniem że jak pojawi się jakiekolwiek plamienie, ból, skurcz, cokolwiek, mam przyjechać na Ip to sprawdzić, bo on też nie daje sobie głowy uciąć że wytrzymam do terminu. Oczywiście mam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać.

    Super,ze wszystko w porządku I z Toba i z małą 🥰 wracaj do domku i odpoczywaj ☺️

    Matka-Szajba lubi tę wiadomość

  • Matka-Szajba Przyjaciółka
    Postów: 63 20

    Wysłany: 27 stycznia 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już w domku - przy okazji zajrzałam sobie na nową porodówkę w szpitalu, i mam szczerą nadzieję że uda mi się rodzić w wodzie ;-)

    Leżę, dostałam od męża zestaw pisaków w 168 kolorach i koloruję kolorowanki antystresowe 😂👍 jedyne po co wstałam to żeby zrobić mielone, bo mojemu tacie tylko moje smakują 😂

    preg.png
‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ