MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie mdłości też praktycznie cały czas. Jem praktycznie tylko bułki z nutella albo z dżemem. Po innych rzeczach wymiotuje. Dziś robię pomidorową, moja ulubiona. Zobaczę czy coś się zmieniło. Gin wczoraj mnie pocieszył że po 14tyg powinno to minąć
Dziewczyny dostałam kurs niemieckiego więc przez najbliższe kilka miesięcy nie będę się nudzić w domu i za dużo myśleć
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
mnie sie wczoraj gin tylko spytal czy cos jem czy wszystko zwracam i ze dobrze zebym jadla co kolwiek, po 1 trymestrze mdlosci beda mijac to zaczne nabierac.
Pina87 wspolczuje Ci i dokladnie wiem co czujesz bo mam dokladnie to samo, drazni mnie zapach rzeczy o ktorych wczesniej nawet nie myslalam ze sa, niestety nie mam złotych rad, ale jak to stara szkola mojej babci mowi "bardzo dobrze ze wymiotujesz to znaczy ze zdrowa i silna ciaza jest!"
Dziewczyny zmieniacie juz staniki? bo ja chyba musze juz mi suty wypadaja z tych co nosze
Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
Endometrioza IV st., problem męski
17.V.16 crio transfer blastki 411
18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa
Mamy 3 mrożaczki
-
Czesc dziewczyny....jestem na innym watku..w lutym poronilam. A teraz jestem w kolejnej upragnionej ciazy...ale jestem w pelnym strachu i dole...nie mam raczej nudnosci ani bolacych cyckow...nie rzygam... Od poczatku boli brzuch plecy z pachwinami na zmiane...moze teraz jest cout lepiej. Biote duphaston 3x1 magnez 3x1 folik witamine d w kroplach i euthyrox25.
20go lipca bylam u gina i serduszko +/- 80 i wedlug usg 5t5d 2 dni mniej niz z OM. wczoraj mialam usg kontrolne wedlug OM 6t4d serduszko bije +/-100 jedynie co powiedzial ze cos za malo jak na ten czas.....a ja juz schiza roku... Bedzie dobrze prawda??? Nadrobi co????? Boje sie kurde !!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam
P.S
U nas wczoraj zaloztl karte ciazy termin na 16 marca !!!! Boze nie zabieraj nam groszka tym razem !Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 10:45
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
Cześć Dziewczyny.! Witam się ze wszystkimi. Nie udało mi się przeczytać całego wątku, ale może uda mi się w wolnej chwili. Mój termin wg. mies. 13 marzec To moja druga ciąża (pierwszą poroniłam), udało Nam się po 14 mies po poronieniu, miesiąc po tym jak dowiedzieliśmy się że nie mamy chwilowo szans nawet na inseminację ( tak złe nasienie było). Mam nadzieję zostać z Wami jak najdłużej i wszystkim Nam tego życzę! Najlepiej do marca 2017 !
Magdzia88, chloet, magdzia26, kark, borsuk, Mimi86, severi, Dziunka lubią tę wiadomość
_____________________________________
starania od 10.2014
[*] 9tc. 04.2015
-
A u mnie nie ma atrakcji typu nudności, wymioty, UU czasami bolą bardziej czasami mniejMatyldaG wrote:ale jak to stara szkola mojej babci mowi "bardzo dobrze ze wymiotujesz to znaczy ze zdrowa i silna ciaza jest!"
Czyli powinnam się niepokoić
1 ICSI 4 x crio 2 ICSI 07.04.16 crio
17.05 scratching 3 ICSI 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję
-
Magdzia88 wrote:Czesc dziewczyny....jestem na innym watku..w lutym poronilam. A teraz jestem w kolejnej upragnionej ciazy...ale jestem w pelnym strachu i dole...nie mam raczej nudnosci ani bolacych cyckow...nie rzygam... Od poczatku boli brzuch plecy z pachwinami na zmiane...moze teraz jest cout lepiej. Biote duphaston 3x1 magnez 3x1 folik witamine d w kroplach i euthyrox25.
20go lipca bylam u gina i serduszko +/- 80 i wedlug usg 5t5d 2 dni mniej niz z OM. wczoraj mialam usg kontrolne wedlug OM 6t4d serduszko bije +/-100 jedynie co powiedzial ze cos za malo jak na ten czas.....a ja juz schiza roku... Bedzie dobrze prawda??? Nadrobi co????? Boje sie kurde !!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam
P.S
U nas wczoraj zaloztl karte ciazy termin na 16 marca !!!! Boze nie zabieraj nam groszka tym razem !
Magdzia! Myslalam dzis o Tobie! Chcialam do Ciebie napisac zapytac jak sie czujesz! Oczywiscie ze wszystko bedzie dobrze!
Magdzia88 lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Jeeeej, jak Was ciężko nadrobić po paru dniach nieobecności Mi mdłości dają w kość, trzymają całą dobę, do tego ciągle metaliczny smak w ustach, bleeeee. Leże plackiem i mężowi zrzędzę. Dziewczyny, słyszałyście o imbifem? Lekarka mi poleciła. To krople na mdłości na bazie ziół i imbiru, podobno cuda działają i mega pomagają. Czytałam opinie i też bardzo pozytywne. Już zamówiłam w aptece, odbiorę dzisiaj i spróbuję.
Ja w zeszłym tygodniu byłam tydzień na zwolnieniu, teraz dwa tygodnie na urlopie, później też chyba wezmę zwolnienie. Ja spokojnie mogę iść na zwolnienie, jestem urzędnikiem i pracuję w budżetówce, mam umowę na stałe. Ja starałam się o dziecko prawie dwa lata, to że nam się udało, to mały cud, więc w tej chwili dla mnie dziecko najważniejsze, a nie praca, nie będę siedziała za biurkiem, męczyła się i modliła się, żeby bełta nie puścić. A tak poza tym-to moja pierwsza ciąża i wychodzę z założenia, że to jest jedyny czas w życiu kobiety, kiedy może sobie wypocząć. Bo później kiedy? Na emeryturze chyba dopiero. Praca, dom, dzieci, pranie, gotowanie, sprzątanie i tak dzień w dzień do tej emerytury.
Kocham grę o tron, wszystkie sezony obejrzane na bieżąco. I kocham Ragnara Lothbroka
Stanika jeszcze nie zmieniłam, spokojnie cyce jeszcze mieszczę. Nie muszę chodzić do pracy i ubieram się teraz raczej na sportowo i noszę sportowe staniki. Są bardziej rozciągliwe i chyba kupię sobie jeszcze ze dwie pary, na ciążę jak znalazł
kark lubi tę wiadomość
-
Magdzia88 wrote:Paolina ! Jak dobrze ze tu jestes!!! Az sie poplakalam.... Boje sie !
Ja tez zyje w stresie caly czas. Najgorsze ze teraz mam 5 tygodni przerwy miedzy wizytami! Kosmos. Minal dopiero tydzien od ostatniej wizyty a ja juz glupieje a gdzie tu jeszcze 4?? Jak mam objawy to jestem w miare spokojna choc dzis rano jak dotknelam piersi i w sumie nie zabolaly od razu to juz spanikowalam serducho zaczęło walic! Ale jednak bola ;P Po prostu z rana czasem bola mnie mniej dopiero wieczorem po calym dniu dzialania grawitacji odczuwam je duzo mocniej. A ze mam male piersi to tez tak w kosc z nimi nie dostaje jak te dziewczyny ktore maja duze. Madzia! Musisz sie jakos troszenke uspokoic pogodzic sie z tym ze co bedzie to bedzie! Maluszek czuje Twoj stres, nerwy i strach a to nie jest dla niego dobre. Poza tym zle mysli przyciagaja nieszczęścia!11.02.2016r Aniołek
-
no co TyTosia 1981 wrote:A u mnie nie ma atrakcji typu nudności, wymioty, UU czasami bolą bardziej czasami mniej Czyli powinnam się niepokoić to sa takie zabobony sprzed wojny wiadomo ze kazda kobieta inaczej reaguje, ja sobie musze poprostu szukac pocieszenia po kazdym bełcie
Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
Endometrioza IV st., problem męski
17.V.16 crio transfer blastki 411
18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa
Mamy 3 mrożaczki
-
Cześć dziewczyny.
Ja dzisiaj od rana mam masakre, pierwsze spotkanie z kibelkiem "twarzą w twarz" i cały czas mnie goni do toalety.... Chyba fasolka nie przepada za bananami Jeszcze do tego wszystkiego ta duchota na dworze, powinnam iść zrobić zakupy bo 27,28 w moim mieście będzie ciężko, a ja nie mam siły ruszyć palcem.
-
nick nieaktualnyBrtii, maleństwo na pewno będzie czuwać nad silnym braciszkiem/siostrzyczką, które tak pięknie urosło i pokazało, że nie tylko Tobie zależy na nim, ale też jemu na Tobie :* Niestety nie zostaniesz w marcu podwójną mamą, ale na pewno będzie dobrze i jednego bobaska będziesz tulić, bo widać, że kruszynka zbiera siły i walczy dla Ciebie!
Mój syn miał początkowo tętno chyba 105 w 6tc+5 i lekarz nic nie mówił. Na następnych wizytach miał już koło 140. Spokojnie, rozkręci się
Mój Boże, ja się cieszę, że Ragnar jest tylko w telewizji, a nie gdzieś obok, bo nie wiem czy bym się powstrzymała
Szkoda tylko, że tak wszystko co się rusza rucha
Ja miałam wczoraj powiedzieć osobiście w pracy, ale szef i moja przełożona mieli spotkanie, niestety nie doczekałam jego zakończenia, bo zaczęłam znowu krwią jasną plamić i pojechałam od razu do ginki. Ona powitała mnie uśmiechem typu "a nie mówiłam" i dała zwolnienie (elektroniczne, szok 
!) do 10 sierpnia. Także wieczorem dzwoniłam do szefa, mówił, że spoko, że się cieszy, ale rzucił tekstem, że ciąża to nie choroba, więc chyba liczy na to, że wrócę po tym L4. Za to przełożona mi zaczęła, żebym siedziała na L4 do końca ciąży, bo ona raz poroniła, że nie praca jest najważniejsza, że jeżeli jest najmniejsza szansa to mam być w domu, także... Bądź tu babo mądra
Co do objawów, to zeszły tydzień już fajnie jadłam, a ten tydzień całe dnie mam jak to ktoś kiedyś wspomniał "kłaczka". Wczoraj tylko piłam wodę i colę, nic innego nie mogłam. A dziś woda, herbata i przed chwilą skusiłam się na klopsiki od babci z sosem pieczarkowym i mam po nich mega kłaka
-
Dzień dobry
U mnie też jako tako objawów brak, za to od kilku dni mam zachciankę na taki zestaw: kanapka z pomidorem + 1-2 nektarynki
Zapisałam się na badania prenatalne na 29.08 (wg om 12t6d) i będę mieć prezent prawie na urodziny (1.09) Z dziewczynami na tych badaniach poznaliśmy wstępnie płeć, więc po cichutku liczę, że tutaj też uda się już coś zobaczyć 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 12:21
chloet, Dziunka lubią tę wiadomość
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
ja tez nie mam objawow, czasem mnie mdli ale bardziej wieczorem niz rano a dzis znow mialam przeboje z myciem zebow, myslalam ze żoladek przy tym wypluje ale nie wymiotowalam ostatecznie
ja zas mam zestaw kanapka z serem i ogorkiem zielonym i mezowi kazala wlasnie kupic nektarynki bo nie pamietam kiedy jadlam
ja tez jutro wizyta i juz zaczynam czuc stres, oby serdunio nadal pienie biło ehh
chloet lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
