MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też niziutko cos sie zaczyna zaokrąglac
Ja dzis na razie tylko z lekkimi mdłościami i zgagą, ale zobaczymy jak bedzie przed snem. Wczoraj też zjadłam kolacje, zęby umyłam i przed samym pojsciem spac jeszcze mnie wymioty dorwały.
Też się rozglądałam na allegro za leginsami ale boje się, że będą prześwitujące.Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Dziewczynki,
dostalam zastrzyk!!!
Moj koszmar dobiega konca
Juz sie nie moge doczekac jutra..
Pozdrawiam Was wszystkie juz w lepszym nastroju
P.S u mnie tez zaczyna juz byc widac!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:25
chloet, milagro, m@rtynka, MatyldaG, Tosia 1981, Anita12, Englein, Dziunka, kr0pka lubią tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
U mnie już delikatnie widać brzuch, tak mi się wydaje.
Co do bielizny - jeśli mowa o staniku - nie rozstaję się ze sportowym biustonoszem usztywnianym miękkimi gąbkami. Mam nieduży biust, ale czuję już sporą różnicę pomiędzy chodzeniem w normalnym push-up'ie, a tym sportowym. Oczywiście na korzyść tego drugiego. Często też w nim śpię, bo miałam dni, że piersi (a szczególnie brodawki) tak bolały, że nie mogłam przewrócić się z boku na bok.
Madzia88 - ja mam kosmiczny apetyt, aż mnie to trochę przeraża momentami. Zawsze lubiłam jeść, ale teraz zjem duży obiad, a za godzinę jestem znowu głodna i tak w kółko. Z natury jestem b. szczupła, więc akurat nie przeszkadza mi to, że przytyję (a muszę się pochwalić, że jestem już +2kg, ale też nie miałam mdłości ani wymiotów). Staram się słuchać swojego organizmu i jeść tyle, ile potrzebuję i to, na co akurat mam ochotę. -
Martusia moglabym napisac to samo
podpisuje sie obiema rekami czuje to samo.
Martynka jak mi przyjda te leginsy w tym tygodniu to Ci napisze czy przeswituja na tylku czy niebo w sumie wzielam w ciemno ale boje sie przez neta kupowac drozszych jakby sie okazaly takie same ;/
chloet ja wlasnie wybieram sie do pepco po nazwyklejszy stanik sportowy bo w moich juz nie moge oddychac i piersi mi uciekaja. Normalnego chyba tez nie ma sensu jeszcze kupowac bo nie wiadomo czy nie urosna jeszcze piersi -
Chloet...no a ja szczupla nie jestem ale tez nie jakas mega duza...ale no 166cm i 72 kg a teraz juz 74 kg... Tez mam apetyt ale ja czuje sie tak jakby mi nie przetrawialo wszystkiego i taka sie ciezka czuje mimo ze 2 codziennie
bez problemu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:41
-
Marrtusia wrote:Mi też ciągle niedobrze, ciekawe, czy są na naszym wątku jeszcze takie szczęściary, które mają mdłości całą dobę
Ja jestem taką szczęściarą.
Leginsy kupowałam na allegro ponad 2 lata temu i znów w nich latam. Nie prześwitują. Panel dopasowuje się od wczesnej do późnej ciąży. Chociaż mam już brzuch jak z córką w 6 miesiącu i 4kg na plusie
Jutro mam wizytę, ale nie chce mi się w ogóle tam jechać. Najchętniej przeleżałabym cały dzień..Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:43
-
AnnaE. wrote:Kurczę... czy ja jestem aż tak inna?
Ja się bardzo cieszę, że do kolejnej wizyty jeszcze daleko bo mnie one męczą. Nie wiem czym miałabym się tak niecierpliwić.. serio, serio
Myślę że każda się cieszy na myśl o wizycie ale to jest radość i ciekawość powiązana ze stresem.
Ja straciłam 2 ciążę, jedna pojedyncza w 10 tyg, druga bliźniacza w tym roku w 20 tyg (musiałam urodzic). Ciężko po takich doświadczeniach w 100% cieszyć się z ciąży. Ja jestem z tych mniej panikujacych i pozytywnie nastawionych jednak zawsze z tyłu głowy są jakieś czarne myśli których mimo checi ciężko się pozbyćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:45
-
MatyldaG oki, dzięki bardzo. Ja mam właśnie tak z tym biustonoszem boję się że nie trafię z rozmiarem, albo będzie jakościowo nie taki jak powinien:-)
Dzięki Fipsik Poszukam tych legi na allegro wstępnie
A stanik chyba kupie z H&M bo są w rozsądnej cenie, ale muszę go jeszcze wymacać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:49
MatyldaG, borsuk lubią tę wiadomość
-
U mnie tez już widać brzuszek. Jak wstaje rano to jest w miarę płaski ale na wieczór.... na wieczór jest duży:) Dziś mąż wyciągnął mnie na spacer, założyłam ogrodniczki (jeszcze rozmiar S) i było widać brzuszek, jak ktoś na mnie spojrzał to na pewno się domyślił, że jestem w ciąży
Więc z dumą paradowałam dziś na długim spacerze
m@rtynka, MatyldaG, Tosia 1981, chloet lubią tę wiadomość
-
Marrtusia wrote:Mi też ciągle niedobrze, ciekawe, czy są na naszym wątku jeszcze takie szczęściary, które mają mdłości całą dobę
Dzisiaj mam gorszy dzień, płakać mi się chcę, tak mam już tego dość. Od miesiąca dzień w dzień, noc w noc mdłości, bez 5 minut przerwy. Od 2 dni zaczęło mi jedzenie w gardle stawać, ciągle czuje gulę, a jak mi się odbiją, to czuje ruszające się jedzenie w gardle, bleeeeee.
Wiesz, rzadko się spotyka by ktoś tak miał. Nie wiem od czego to zależy. Chyba taki wrażliwy organizm:(
-
Anita ja dziś w nocy co się obudziłam przez mdlosci jadłam kabanosa :p pokroilam siebie na talerz kolo łóżka takie małe kawałki na raz do buzi.
chloet, Anita12 lubią tę wiadomość
-
u mnie jeszcze nic nie widać... w jeansach może trochę ciaśniej ale jeszcze normalnie wchodzę
Dziewczyny czy Wy czkacie? Ja od 7tc mam to denerwujące pojedyńcze czkanie... dzisiaj postanowiłam liczyć i do godz.20 było 75 razy... Wiadomo, że to lepsze od mdłości i wymiotów ale nie słyszałam o takim objawie jeszcze...
Klarcia lubi tę wiadomość
-
Anita12 wrote:Ja tak mam właśnie. Jest to bardzo męczące. A w poprzedniej ciąży tez nie raz płakałam z bezsilności. Mam to non stop. W nocy muszę zagryzać migdały żeby jakoś zasnąć. I staram sie zjadać banana żeby nie było zbyt wiele godzin przerwy między posiłkami bo wtedy rano jest koszmar.
Wiesz, rzadko się spotyka by ktoś tak miał. Nie wiem od czego to zależy. Chyba taki wrażliwy organizm:(
-
Crisperss wrote:u mnie jeszcze nic nie widać... w jeansach może trochę ciaśniej ale jeszcze normalnie wchodzę
Dziewczyny czy Wy czkacie? Ja od 7tc mam to denerwujące pojedyńcze czkanie... dzisiaj postanowiłam liczyć i do godz.20 było 75 razy... Wiadomo, że to lepsze od mdłości i wymiotów ale nie słyszałam o takim objawie jeszcze...
-
MatyldaG wrote:Anita ja dziś w nocy co się obudziłam przez mdlosci jadłam kabanosa :p pokroilam siebie na talerz kolo łóżka takie małe kawałki na raz do buzi.