MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Athia wrote:Cześć trochę mnie nie było wczoraj miałam usg prenatalne wszystko pięknie ładnie po godzinie dostałam tak silnego krwawienia że wylądowała na pogotowiu krwawienie niby z nadzerki wypuścili mnie i jeśli krwawienie się powiększy mam się do nich zgłosić jeszcze do tego lekarka na tym pogotowiu chciała mnie na izbę przyjęć wysłać bo mialam wysokie ciśnienie ale wkoncu tylko zapisała tabletki gdzie nigdy z ciśnieniem nie mialam problemów zawsze niskie oczywiście nie zamierzam ich nawet wykupują przecież to wiadome że w takiej sytuacji ciśnienie będzie wyższe.
Jestem załamana z obserwacji wątku widzę że większość w takich sytuacjach zatrzymują na obserwacji a ja mam zalecenia aby leżeć... I czekać aż przestanie...
Maleństwo z wczoraj trzymajcie kciuki!
http://iv.pl/images/02598899762715803343_thumb.jpg
Dużo zdrówka!
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
MatyldaG wrote:Troche faktów z wczorajszych prenatalnych
Dzieciak 1:
FHR:: 163 uderzeń na minute
CRL 68,8 mm
Przezierność karku: 2,10 mm
Wymiar dwuciemieniowy: 23,9 mm
Łożysko: przednia ściana, wysoko
Trisomia 21 1:2828
Trisomia 18 1:20000
Trisomia 13 1:20000
Dzieciak 2 (u którego Pani doktor wypatrzyła siusiaka) :
FHR: 168 uderzeń na minute
CRL: 66,0 mm
Przezierność karku 1,55 mm
Łożysko: przedia ściana, nisko
Trisomia 21 1:4818
Trisomia 18 1:20000
Trisomia 13 1:20000
U obydwu kość nosowa obecna, przepływ w zastawce trójdzielnej prawidłowy, inne narzady obecne i odpowiednich miejscach
A teraz kilka foci moich bałwanków:
CudeńkaMatyldaG, jenny88 lubią tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
misia_ wrote:Matylda podziwiam, ja się zbieram od godziny obiad robic ale mnie to chyba narazie przerasta...rano zakupy i tak leży wszystko wywalone na stole w kuchni
jeszcze mój wieczorem chce na koncert iść niewiem jak ja tam wyrobie
-
Paolina91 wrote:Cos mnie dzis meczy brzuch... Caly czas cos kluje, ciagnie, rozpycha. Nie jest to ból tylko taki dyskomfort, ale oczywiscie ja panikara juz zaczynam sie niepokoić.
Też mam lenia. Miałam w planach jakiś super wypasiony obiad zrobić. Skończyło się na tym, że poszłam do Maca po sałatkęMuszę wannę wyszorować i kibel umyć, ale nie chce mi się
Leżę plackiem przed tv i oglądam ugotowanych.
-
Ja się właśnie obudziłam
ale mi się dobrze spało
anuschka, taka_ja lubią tę wiadomość
-
misia_ wrote:No to zaszalalas
ja kiedyś spalam do 11:30 najdłużej, a jak wstalam to tak mnie glowa bolała że masakra i resztę dnia chodziłam jakas skolowana, dlatego teraz Góra 10 i wstaje
spałam chyba od 12 jakoś, stwierdziłam, że jest za ciepło na mije jajo na balkonie i jak zaległam z gazetą na kanapie to padłam chyba po 15 min
-
misia_ wrote:Kropka a no to chyba że tak
Dziewczyny też macie taki wysoki puls? U mnie 106 -
Anita12 wrote:Zwłaszcza ja
nad tą w muszli z deską
jeszcze dostałam skrętu jelit i zwijam się z bólu.
Bidulka
Ale wiesz co ja dzisiaj tez mam straszny dzien. Ostatnio sie cieszylam ze mi przeszlo a dzisiaj od rana armagedon! Odbija mi sie jakbym wypila hektolitry gazowanego i pierwszy raz w ciazy zaliczylam kibelek. Moj to sie smial ze w koncu sie doczekal, bo tak to tylko strasznie mnie mulilo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2016, 18:34
Anita12 lubi tę wiadomość
-
taka_ja wrote:Bidulka
Ale wiesz co ja dzisiaj tez mam straszny dzien. Ostatnio sie cieszylam ze mi przeszlo a dzisiaj od rana armagedon! Odbija mi sie jakbym wypila hektolitry gazowanego i pierwszy raz w ciazy zaliczylam kibelek. Moj to sie smial ze w koncu sie doczekal, bo tak to tylko strasznie mnie mulilo.