X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia. Daj jutro zaraz znac jak u was. Wiem o czym mowisz... Te schizy...

    Klarcia lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;-) Życzę udanych wizyt.

    Kurczę od paru dni nie mogę się wyspać :-\ nie dość, że nie mogę ułożyć się w dobrej pozycji to jeszcze mnie męczy mój pełny pęcherz. Jakbym normalnie wypiła na noc całą butelkę wody :-\ . Już chyba mogę się pożegnać z długim snem na najbliższy rok :-\ :-D

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie, niby się człowiek powinien cieszyć, że nie rzyga, że się dobrze czuje i dobrze znosi a jednak stres jest..
    Ja tak jak pisałam - jednego dnia się uspokoiłam bo poczytałam o babkach, które praktycznie żadnych objawów nei miały i było OK. A później niestety trafiłam na wątek o objawach poronienia i o przechodzeniu objawów właśnie iiiii się zaczeło na nowo..

    Ja wiem, że ciężarnych się nie bije.. Ale niech mi która do dupy porządnie nakopie żebym zmądrzała i wyluzowała :D

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • befra Autorytet
    Postów: 259 305

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Nie ma co się stresowac bo na pewno wszystko jest ok. Czemu niby miałoby być coś nie tak? Nie potrzebnie sobie wmawicie głupoty i tylko się martwicie.

    Ja mam przed sobą kolejny pracowity dzień przed sobą a tak mi się nie chce że Masakra. Wczoraj przerobilam 20 kg buraków na cwikle a dziś muszę to wszystko zapakować do słoików i zapasteryzowac. W dodatku kuchnie mam tak brudna bo wczoraj już nie miałam siły wieczorem sprzątać i trzeba się dziś z tym uporać.

    Englein, kark, taka_ja lubią tę wiadomość

    1a0db63d28.png + tydzień wg om
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neluś, jakbym nie wiedziała, że to jedno to bym myślała, że to bliźniaki - parka :P Ochotę mam na jedzenie jak przy Kajtku (warzywa, mięso i nabiał), ale z drugiej strony mam większe mdłości, cerę też mam gorszą niż przy Kajtusiu, ale z drugiej strony mam migreny jak przy nim...
    Także taki miks, w drugiej ciąży od razu wiedziałam, że to chłopiec, bo czułam się o 100% inaczej niż przy Tosi, a teraz bym powiedziała, że na 80% chłopiec, a z usg na odwrót wychodzi :P
    A ty jak czujesz - braciszka czy siostrzyczkę :)?

    Mnie z urodzinami teściowie wkurzyli. Mają wpisane w kalendarzu kiedy są Kajtka urodziny, a wczoraj dzwonią, że chyba przyjdą kiedy indziej, bo w sobotę chcieli z wujkiem iść w góry :/
    Powiedziałam już mężowi, że jak nie przyjdą, to ich więcej nie zapraszam do żadnego dziecka, u Tosi w lutym na urodzinach przyszli na 0,5h, nawet tortu nie zjedli, bo do teatru chcieli jechać :/!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Befra, ja podobnie - suszki zrobione (2kg jabłek, 2kg śliwek i 2kg gruszek), przeciery zrobione (6kg pomidorów), musztardy zrobione (2kg ogórków i 2kg pomidorów), ogórki w occie (5kg) i ogórki w zalewie ketchupowej (3kg).
    Tylko z kiszonymi się wyręczyłam babcią, bo mi nie zawsze wychodzą :P
    Jeszcze mi zostały 4kg jabłek, muszę zrobić sok, ale nie wiem jak to zrobię, jak po nich heftam, więc nawet nie spróbuję :/

    Englein, kr0pka lubią tę wiadomość

  • befra Autorytet
    Postów: 259 305

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście mam dużo przetworów z tamtego roku więc w tym miałam nie wiele do roboty ale jeszcze malinki na soki trzeba będzie przerobić jak tylko będę miała bo czymś się trzeba będzie ratować w zimie.

    1a0db63d28.png + tydzień wg om
  • Englein Autorytet
    Postów: 659 442

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozeeee podziwiam Wam z tymi przetworami. Inna sprawa,ze ja na to nie mam kompletnie czasu z moim trybem pracy. Fakt,ze teraz juz duuuzo mniej pracuje,ale notorycznie jestem zmeczona. I znowu senna. Skad Wy bierzecie na to SILY??:)

    Przy okazji, jaka jest sprawdzalnosc polacze zachcianek zywieniowych z plcia dziecka?;)
    Mi wszyscy wkolo mowia,ze corka bo....jem nabial,owoce a zmuszam sie do wszystkiego co ma mieso...ciekawe,jak to bedzie w rzeczywistosci. Bo wewnetrznie od poczatku czuje corke :)

    Konradek ur.7 grudnia 2016 r. - 1055g - 27w 1d
    5fdazm9.png

    Nasz Mały Wielki Cud 7 tc. 1 dz,{*} 9.12.2015
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rtynka wrote:
    Hej ;-) Życzę udanych wizyt.

    Kurczę od paru dni nie mogę się wyspać :-\ nie dość, że nie mogę ułożyć się w dobrej pozycji to jeszcze mnie męczy mój pełny pęcherz. Jakbym normalnie wypiła na noc całą butelkę wody :-\ . Już chyba mogę się pożegnać z długim snem na najbliższy rok :-\ :-D

    ciesz się, że dopiero teraz Ci się to zaczęlo, ja bieganinę do kibelka w nocy mam po kilka razy od 9tc :D mam tak że jak już leże i zanim usne to polece do wc ze 3 razy i w sumie potem się wierce i zasypiam dopiero o 2 ;/ noi oczywiście raz w nocy też zawsze musi być pobudka na sik koło 4

    udanych wizyt ;)

    Dziunka lubi tę wiadomość

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Englein wrote:
    Przy okazji, jaka jest sprawdzalnosc polacze zachcianek zywieniowych z plcia dziecka?;)
    Mi wszyscy wkolo mowia,ze corka bo....jem nabial,owoce a zmuszam sie do wszystkiego co ma mieso...ciekawe,jak to bedzie w rzeczywistosci. Bo wewnetrznie od poczatku czuje corke :)
    Ja też jestem ciekawa, ale z tym mięsem słyszałam odwrotnie. Na chłopaka bardziej od mięsa odrzuca - moja koleżanka tak miała i ma synka. Dziewczyny to na słodkie. Z otoczenia wszystkie osoby, które rodziły synków jadły ogórki - wcześniej czy później kiszone/małosolne ogórki to było coś czemu nie mogły się oprzeć :D. A i ostre rzeczy wchodziły lepiej niż przy dziewczynce.

  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kr0pka wrote:

    Ja wiem, że ciężarnych się nie bije.. Ale niech mi która do dupy porządnie nakopie żebym zmądrzała i wyluzowała :D


    To ja też poproszę. ;)

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na dziewczynkę podobno słodkie, a na chłopca słone. ;)

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Englein wrote:

    Przy okazji, jaka jest sprawdzalnosc polacze zachcianek zywieniowych z plcia dziecka?;)

    Żadna. Każda powie Ci inaczej jak miała. To nie zależy od płci, tylko od tego czego akurat w danym momencie brakuje w organizmie.

    chloet, taka_ja lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Englein, ja z córką mogłam jeść same owoce i fast foody.
    Z synem same warzywa, nabiał i mięso.

    Teraz owoce mnie odrzucają, najchętniej bym jadła tylko nabiał i warzywa. Dlatego byłam pewna, że zobaczymy wielkiego fistaszka na usg, a tu jakoś nic ;)

    Befra, mi malinki ma w przyszłym tygodniu przywieźć ciocia :)
    Na szczęście w czerwcu przerobiłam wiśnie, czereśnie i truskawki, więc teraz mi tylko zostały maliny, jabłka i winogrona jak babci dojrzeją :)
    My jemy bardzo dużo przetworów. Teraz się boję, że mi soków braknie, w zeszłym roku miałam dużo więcej, a już w marcu musieliśmy na kupnych jechać.

  • befra Autorytet
    Postów: 259 305

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Englein wrote:
    Bozeeee podziwiam Wam z tymi przetworami. Inna sprawa,ze ja na to nie mam kompletnie czasu z moim trybem pracy. Fakt,ze teraz juz duuuzo mniej pracuje,ale notorycznie jestem zmeczona. I znowu senna. Skad Wy bierzecie na to SILY??:)

    Przy okazji, jaka jest sprawdzalnosc polacze zachcianek zywieniowych z plcia dziecka?;)
    Mi wszyscy wkolo mowia,ze corka bo....jem nabial,owoce a zmuszam sie do wszystkiego co ma mieso...ciekawe,jak to bedzie w rzeczywistosci. Bo wewnetrznie od poczatku czuje corke :)

    Z siłami to roznie bywa, pomału da się wszystko zrobić :-). A jeśli chodzi o zachcianki itd to mnie w pierwszej ciąży odrzuciło od mięsa i mam syna a teraz też chwilą mięso i wędliny nie wchodzily, zresztą to był czas gdy praktycznie na noc nie miałam ochoty ale już wszystko wróciło do normy.

    1a0db63d28.png + tydzień wg om
  • anuschka Autorytet
    Postów: 569 753

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śniło mi się dziś, że urodziłam chłopca! Nic by w tym dziwnego nie było jak to, że od razu po porodzie szliśmy do domu. Jeszcze tego samego dnia poszliśmy na spacer na jakieś plaże, po drodze spotkaliśmy Tż który jak zwykle był w pracy. Mały się obudził i musiałam go nakarmić. Poszłam gdzieś do parku i idę ide aż wkońcu wyciągam małego a to jakiś duży chłopak około 5lat :D i na siłe chciałam karmić go piersią. Wcześniej jeszcze miałam jakiś dziwny wózek. Niby normalny który wybraliśmy, ale z tyłu miał jeszcze trzy miejsca i z boku też. I każdy mi mówił, że taki wózek chciałam :D

    Mimi86, Englein lubią tę wiadomość

    Aniołek 03.2016 <3
    Dziewczynka 23.02.2017 <3
    Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 <3
  • befra Autorytet
    Postów: 259 305

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark to się szybciej od robisz niż ja :-). Ja nie wiem kiedy będę miała malinki bo to szwagierka od jakiegoś faceta załatwiła. Pozostaje tylko czekać ale i tak na brak roboty nie narzekam :-)

    kark lubi tę wiadomość

    1a0db63d28.png + tydzień wg om
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Żadna. Każda powie Ci inaczej jak miała. To nie zależy od płci, tylko od tego czego akurat w danym momencie brakuje w organizmie.
    Niekoniecznie.

    Ja z córką nie jadłam nabiału wogóle, zrobiłam wapń i był dużo poniżej normy, musiałam suplementować sztucznie. Więcj organizm powinien się domagać, a wręcz po mleku czy jogurcie wymiotowałam.

    Teraz mam ochotę na buraki, mogłabym barszcz jeść codziennie, a wyniki krwi miałam przed tym "pragnieniem" lepsze niż niejednej osoby bez ciąży i długiego karmienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 09:58

  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Żadna. Każda powie Ci inaczej jak miała. To nie zależy od płci, tylko od tego czego akurat w danym momencie brakuje w organizmie.

    Zgadzam się z Flipsikiem - to nie żadne "zachcianki", a braki, których organizm się domaga.

    Ja np. mam niską hemoglobinę i tym samym ogromną ochotę na mięso. Przed ciążą miałam takie same wyniki krwi, a mimo to organizm aż tak bardzo się o konkretne składniki nie upominał.

    Fipsik lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark buraki to nie tylko wpływ na hemoglobinę. Mają wiele składników odżywczych. Z resztą na krew działają nieznacznie.

    "Zachcianki" to też kwestia hormonów i własnej kontroli. Psychika też dużo działa.


    Zabobonów na temat ciąży jest bardzo wiele. Kształt brzucha - przecież jądra u dziecka tyle zajmują, że brzuch musi być stożkowaty, a nie rozlany na boki ;)

    Nie nosić korali, bo dziecko będzie owinięte pępowiną.

    Nie jeść truskawek, bo będzie miało naczyniaki.

    Wiele tego...


    Tutaj są wypisane, niektóre śmieszne:

    http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/ciaza/przebieg-ciazy/2011/25-ciazowych-przesadow.aspx

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 10:18

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
‹‹ 309 310 311 312 313 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ