MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
m@rtynka wrote:Hej
Życzę udanych wizyt.
Kurczę od paru dni nie mogę się wyspaćnie dość, że nie mogę ułożyć się w dobrej pozycji to jeszcze mnie męczy mój pełny pęcherz. Jakbym normalnie wypiła na noc całą butelkę wody
. Już chyba mogę się pożegnać z długim snem na najbliższy rok
Mam dokładnie to samo! Żadna pozycja nie jest odpowiednia, jest mi duszno, a zaraz prawie zamarzam. Sikam po kilka razy w nocy. Całe szczęście, że mój T zdaje sobie sprawę, że to nie do końca moja wina i nie marudzi
No i do tego dochodzi początek stresu przed piątkowym prenatalnym, więc jak się obudziłam o 5:30 to już było pospanem@rtynka lubi tę wiadomość
-
Ja w ciąży z córką nie moglam jeść mięsa wedlin. Jadlam tylko kanapki z pomidorem i ogórkiem. Do polowy ciąży wcinalam ogórki pod każdą postacią. Każdy wrozyl chlopaka. Dopiero później zaczelam jeść slodycze i fast food a cole pilam litrami. I urodzila sie dziewczynka. Dodatkowo ciaze przechodzilam bez objawowo, cera wręcz mi wyladniala, zero wyprysków i trądziku. Gdyby nie brak okresu i rosnący brzuch to nie wiedzialabym ze jestem w ciąży. A teraz to jakas masakra. Jak patrzę na mieso to mnie odrzuca, malo jem bo nic mi nie wchodzi, ciągle jestem oslabiona i mam częste bole glowy, moja cera wygląda jak u nastolatki z poważnymi problemami. Zachcianek praktycznie nie ma i będzie chlopak. Także kazda ciaza jest inna i nie zawsze zachcianki sa równoznaczne z plcia dziecka. Znajoma w ciąży z synem jadla dużo slodkiego bo na to miala zachcianki
Fipsik lubi tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Kark buraki to nie tylko wpływ na hemoglobinę. Mają wiele składników odżywczych. Z resztą na krew działają nieznacznie.
"Zachcianki" to też kwestia hormonów i własnej kontroli. Psychika też dużo działa.
Zabobonów na temat ciąży jest bardzo wiele. Kształt brzucha - przecież jądra u dziecka tyle zajmują, że brzuch musi być stożkowaty, a nie rozlany na boki
Nie nosić korali, bo dziecko będzie owinięte pępowiną.
Nie jeść truskawek, bo będzie miało naczyniaki.
Wiele tego...
Tutaj są wypisane, niektóre śmieszne:
http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/ciaza/przebieg-ciazy/2011/25-ciazowych-przesadow.aspx
hahah niektórych nie znałam
to niestety moje ma już zagwarantowane wodogłowie, zeza, brak mądrości, zejście na złą drogę i położenie pośladkoweEnglein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeśli ciężarna się przestraszy i złapie za jakąś część ciała, np. twarz, głowę, rękę, to u noworodka powstanie w tym miejscu myszka - rodzaj znamienia.
Eeeej z tym się nie śmiejcie, bo na prawdę z mojego otoczenia jest sporo osób, gdzie to się sprawdziło. Nie koniecznie myszka, ale różnego rodzaju plamy. Wiadomo nie u wszystkich to się zdarza, ale serio przynajmniej 5 przypadków znam, gdzie coś takiego miało miejsce -
czirisz wrote:Jeśli ciężarna się przestraszy i złapie za jakąś część ciała, np. twarz, głowę, rękę, to u noworodka powstanie w tym miejscu myszka - rodzaj znamienia.
Eeeej z tym się nie śmiejcie, bo na prawdę z mojego otoczenia jest sporo osób, gdzie to się sprawdziło. Nie koniecznie myszka, ale różnego rodzaju plamy. Wiadomo nie u wszystkich to się zdarza, ale serio przynajmniej 5 przypadków znam, gdzie coś takiego miało miejsce
ja osobiście znam bardzo wielu alkoholików, a jakoś nie łączę tego z myciem naczyńczirisz lubi tę wiadomość
-
Czirisz pielęgniarka, która mi krem na betę pobierała akurat też uważa, że to jedno to prawda. Bo na dzień dobry kazała mi się nie stresować, nie słuchać przesądów i tego typu głupot ALE no, że w tym jednak coś jest i zeby sobie wyrobić odruch że jak się czegoś przestraszę, to ręce jak najdalej od siebie
Fakt, sama mam myszkę nad kolanem ale już nie pamiętam czy faktycznie matka się przestraszyła czy ot tak, aż z ciekawości zapytamczirisz lubi tę wiadomość
-
kr0pka wrote:hahah niektórych nie znałam
to niestety moje ma już zagwarantowane wodogłowie, zeza, brak mądrości, zejście na złą drogę i położenie pośladkowe
Kochana wodogłowie wg tych przesądów będzie miało każde dziecko, bo picie wody mineralnej w ciąży to mus.czirisz lubi tę wiadomość
-
Moja mama będąc ze mną w ciąży uderzyła się o łóżko szpitalne i o róg z okna. Od urodzenia mam dwa znamiona w tych miejsach i to nie jakieś małe niewidoczne...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 10:46
czirisz lubi tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
anuschka wrote:Moja mama będąc ze mną w ciąży uderzyła się o łóżko szpitalne i o róg z okna. Od urodzenia mam dwa znamiona w tych miejsach i to nie jakieś małe niewidoczne...
a słyszałyście o tym, że to nie chodzi o to gdzie matka się uderzyła, przestraszyła czy teściowa dotknęła, tylko...
znamiona to są miejsca, od których umarło się w poprzednim wcieleniu. Ja mam na powiece, więc chyba umarłam od dziabnięcia się w oko tuszem do rzęsEwentualnie mam duży pieprzyk na tętnicy udowej
czirisz, misia_, befra, Englein lubią tę wiadomość
-
Heh dobre w tym roku prawie nie jadlam truskawek..dziecko bedzie mi wdzieczne:D
Ja tez podchodze z dystansem do zachcianek u jednych sie sprawdza u innych nie..ja nie moge patrzec na mięso, zapach ogórków mnie odpycha i ogolnie raczej owocowa jestem i na slodkie mnie ciągnie..zupelnie odwrotnie jak przed ciążą..coś jest w tych zachciankach jak bedzie dziewczynka to moze uwierzę
Ja dzis tez wizytuje na 16:20 ale staram sie nie myśleć zeby sobie nie klasc do glowy glupot..takze klarcia i kropka ode mnie macie lanie! Napewno wszystko jest dobrze..ja od 11tc tez mialam coraz mniej objawów i raczej sie cieszylam bo nadchodzą lepsze czasy dla nas widocznie poprostu..trzeba sie cieszyc..Magdzia88, Athia, borsuk, Anita12 lubią tę wiadomość
-
Fipsik wrote:a słyszałyście o tym, że to nie chodzi o to gdzie matka się uderzyła, przestraszyła czy teściowa dotknęła, tylko...
znamiona to są miejsca, od których umarło się w poprzednim wcieleniu. Ja mam na powiece, więc chyba umarłam od dziabnięcia się w oko tuszem do rzęsEwentualnie mam duży pieprzyk na tętnicy udowej
o to jest dobre
ciekawe na co ja zmarłam, bo mam całą twarz 'spieprzoną'oczywiście pieprzykami
borsuk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to wychodzi, ze i do moich pośladków ktoś się dobierał hahahaha
Wiadomo, że przesądy to wytłumaczenia na różne rzeczy, ale w tym momencie jeśli chodzi o ingerencje w ciało przy reakcji fizycznej i psychicznej to ja też wolę trzymać ręce z daleka. Nie zbadane są reakcje organizmu