MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45ad2cd3dcdc.jpg
A oto mój w większości spozywczy. Wyglądam jak wnpolowie ciąży także uwierzcie. Nie jesteście najgrubsze ☺severi, m@rtynka, julllla, milagro, kr0pka, MatyldaG, Englein, Fipsik, Anita12, Magdzia88, Paolina91, Czarnuszka, Mimi86, Tosia 1981 lubią tę wiadomość
-
julllla wrote:LC Waikiki - w sumie koleżanka mi podsunęła ten sklep gdyż nigdy tam nie zaglądałam a okazało się że mają całkiem sporą kolekcję dla kobiet w ciąży w śmiesznie niskich cenach. Kupiłam jeszcze 2 bluzki po 20zł.
jeju u mnie nie ma tego sklepu i pewnie najbliższy jest kawał drogi ode mnie... no cóż szkoda..Dominik
-
Umbelmished ja też mam sporo nadprogramowych kilogramów ale szczerze- teraz w ogóle się tym nie przejmuję
muszę tylko pilnować żeby za dużo tych kilogramów nie nazbierać do marca, a jak na razie brakuje mi jeszcze 1kg do mojej wagi wyjściowej z dnia kiedy dowiedziałam się o ciąży.
-
Klarcia wrote:Tak sobie z ciekawości weszłam na stronę LC Waikiki i się zakochałam...
http://www.lcwaikiki.com/en-US/PL/product/LC-WAIKIKI/baby-boys/Set/2435870/492660
Co prawda za wiele ciuchów dla noworodków nie ma, ale ten komplet mnie rozwalił.
Na stronie internetowej nie mają całego asortymentu natomiast jak byłam na miejscu (Magnolia we Wrocławiu) to powiem szczerze, że byłam zaskoczona bo mają całkiem duży wybór ubranek w fajnych cenach, niestety nie wiem jak z jakością tych ubranek po praniu. -
unbelmished wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45ad2cd3dcdc.jpg
A oto mój w większości spozywczy. Wyglądam jak wnpolowie ciąży także uwierzcie. Nie jesteście najgrubsze ☺
Tylko Ty chyba wyzsza jestes, ja 46 przy 164 cm.
Jak mnie najdzie to strzele sobie fotke, na razie zadnej nie robilam.
PS. WAS NADROBIC TO MASAKRAadoczyguje tylko wczorajsze i dzisiejsze posty...ufff
GRATULUJE udanych wizyt i zgrabnych dupeczek...no, i brzuszkow tez -
malaczarna07 wrote:wczoraj któraś z Was wspomniała o ubrankach dla dzieci w Lidlu - od najbliższego poniedziałku będzie akcja "Moda dla Maluszka" i będzie można kupić dresiki, komplety body, sukienki, spodenki, legginsy, rajstopki, skarpetki itp. ja zamierzam się wybrać, ubranka z lidla są według mnie dobrej jakości. szkoda, że jeszcze nie wiem co będzie u mnie ale to wybiorę coś neutralnego...
chociaż jakoś tak niebieskie ubranka bardziej mi się podobają...
Tez to widzialam i mi sie podobaja te rozowe kompleciki, chociaz osobiscie nie przepadam za tym kolorem i innych gadzetow w tym kolorze nie mam zamiaru kupowacNo ale jak nam dzidzia zrobi psikusa i wyjdzie chlopiec to roz raczej nie bedzie odpowiedni
hehe
-
no to jest nas kilka z nadmiarem kg. Ja zaczęłam ciąże z 68.5 przy 160 wzrostu, teraz jest 71.. jak nie jestem obżarta i odpowiednio się ubiorę to nawet widać, że ten brzuchol może mieć coś wspólnego z ciążą, ale tak poza ty to grubas..
w ogóle to teściowa mnie zirytowała. Już pisałam kiedyś, że mieszkamy z teściami,i że oni sa bardzo ok, lubimy się i nie wchodzimy sobie w drogę. Ale w ten weeken przyjechali moi rodzice, taki spontan,500km, mama ma dłuższą przerwę między chemiami, postanowili skorzystać póki w miarę się czuje. I zapowiedziałam, że MY robimy obiad i żeby teściowa niczego nie szykowała. Oczywiście w sobotę upiekła 2kg mięsa ("bo miałam zamrożone") a w niedzielę nagotowała rosołu i tak łaziła i proponowała, że po wypiciu kawy i zjedzeniu ciasta rodzice poszli zjeść ten rosół bo było głupio odmawiać.. Miałam wrażenie, że nie wierzy, że jestem w stanie przygotować obiad na więcej niz 2 osoby..A może to moje ciążowe jakieś nadwrażliwości..
W międzyczasie rzuciłam, tak na luzie, że skoro bratowa rodzi w lutym a ja w marcu, jesteśmy w tym samym mieście, to możemy razem zrobić chrzciny. Pomysł luźny bo nie wiadomo jak mobilna będzie moja mama, i w ogóle nie wiadomo co będzie za pół roku.. a teściowa zrobiła minę, że to wcześnie, ze zapeszam, ona jest przesądna i nie można tak wcześnie myśleć. Normalnie mam ochotę jej na złość kupić jakieś ciuszki dla dzidziusia. Za to dziś do pracy dostałam dwudaniowy obiad. I jak się na nią złościć?
ps. w najbliższym miesiącu poprosze bratową męża i moją siostrę o wciągnięcie rzeczy, które mogą nam oddać, zacznę robić powoli inwentaryzację
-
Anita12 wrote:A ja mam pytanie czy któraś z Was miała prenatalne nie przez brzuch? Chciałam wejść z z dzieckiem i M a nie zapytałam przez telefon jak to bedą robić
Mi robili i przez brzuch i dowcipnie, ze wzgledu na to, jak to okreslil lekarz, ze szczegolowe a dzidzia jeszcze nie jest "duza", nastepne ma byc juz tylko przez brzuchAnita12 lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny ponownie;
długo mnie tu nie było, ale już wróciłam i Was nadgoniłam!
Moje prenatalne wyszły b. dobrze, test Pappa również, lekarz wszystko skontrolował i oby tak dalej
wczoraj miałam cały dzień pobolewania w pachwinach i wyżej z boku po lewej stronie brzucha; konsultowałam z lekarzem, poczytałam i to wygląda na rozciąganie się wiązadeł macicy, dziś już nic nie boli.. ponoć zasługa II trymestru
macie super zdjęcia, u mnie też już widać, wrzucę coś niebawem.
Wszystkim życzę udanych badań i samych dobrych wieści!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 14:57
kr0pka, anuschka, Klarcia, Englein, MatyldaG, chloet, taka_ja, Anita12, milagro, m@rtynka, Mimi86, Tosia 1981 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi -
MatyldaG wrote:Juz się sama budzę o tej samej godzinie i zajadam :p
Jak jadłam miesiąc temu co 2-3 godziny, nawet w nocy to miałam większy brzuch niż teraz. Zaczynał mi się aż od żołądka, tak napchana byłam. Teraz zmalał w końcu, bo jelita się opróżniły -
blekitna wrote:Ja po porodzie chce się zapisać na zajęcia mama wraca do formy
-
Englein ja też
co prawda pozwolenie miałam od początku ale wolałam się wstrzymać. Jeśli po prenatalnych będzie wszystko OK to mam nadzieję że się ogarnę i będę trochę ćwiczyc. Zastanawiam się też czy jak już będę na L4 to nie iść na zajęcia dla cieżarnych bo mam akurat na swoje ulicy ale zobaczymy jak to będzie z kasą na karnet
Englein lubi tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Jak jadłam miesiąc temu co 2-3 godziny, nawet w nocy to miałam większy brzuch niż teraz. Zaczynał mi się aż od żołądka, tak napchana byłam. Teraz zmalał w końcu, bo jelita się opróżniły
nad pepkiem jelitowy spozywczy i od pepka ciazowy
slabo to wyglada no ale coz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 15:16
-
Mamuśka level2 wrote:Moja waga wyjściowa przy wzroście 171 cm to 50 kg czyli niedowaga.
Dziś kończę I trymestr i mam 2 kg na plusie także organizm chyba musi nadrobić te niedobory sprzed ciąży
Dodam, że w pierwszej ciąży przytyłam tylko 11 kg.
u mnie bardzo podobna sytuacja, wzrost i waga wyjściowa się zgadza (50-51) i przytyłam już jakieś 2,5 kg. Też wydaje mi się, że organizm nadrabia braki -
MatyldaG wrote:jak ja w koncu zrobie zdjecie to zobaczycie ze mam dwa brzuchy
nad pepkiem jelitowy spozywczy i od pepka ciazowy
slabo to wyglada no ale coz
oooooo otóż to, ja mam dokładnie taki sam!czekam, aż się "połączą"
MatyldaG, Aarizona lubią tę wiadomość
-
kr0pka wrote:Englein ja też
co prawda pozwolenie miałam od początku ale wolałam się wstrzymać. Jeśli po prenatalnych będzie wszystko OK to mam nadzieję że się ogarnę i będę trochę ćwiczyc. Zastanawiam się też czy jak już będę na L4 to nie iść na zajęcia dla cieżarnych bo mam akurat na swoje ulicy ale zobaczymy jak to będzie z kasą na karnet