MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiula33 wrote:Wiesz co, w procentach mi nie podawał. Jednak ten mój lekarz za dużo nie mówi, szczególnie jak czegoś nie jest pewien, więc skoro mi powiedział, ze raczej będzie dziewczynka, to w sumie mu wierzyłam. Z tym że to był 14 czy 15 tydzień i powiedział, żeby córce jeszcze nic nie mówić (wiedział, że bardzo chce siostrę) bo jak w razie czego coś tam jeszcze wyrośnie to żeby płaczu nie było
No i z mężem też ustaliliśmy, że póki się drugi raz nie potwierdzi to córce nie mówimy, ani też nie rozmyślam jeszcze nad imieniem. Teraz w każdym razie jak miałam usg to pokazał mi wyraźnie - wargi sromowe jak na dłoni.
Mój też raczej nie mówi jak nie jest pewien ale dzidzia była odwrócona tyłem i dlatego powiedział że 99%. Mam nadzieję że to raczej pewne bo już zaczęłam się rozglądać za ubrankami dla dziewczynki -
Moja lekarka mówiła że połówkowe dopiero po 22 tyg. Teraz jestem w 18, a następna wizyta dopiero 2 listopada czyli wychodzi że ja będe miała dość późno to usg.
Co do apetytu to ja się cieszę że mi wrócił, w końcu mogę jeść zdrowsze rzeczy. Chleb żytni, sałata, pomidor. Dziś na śniadanie wjechała owsianka z orzechami włoskimi, suszoną żurwiną i suszonymi morelami
-
nick nieaktualnyJa miałam połówkowe 19+1, wszystko było idealnie widać, ale babka miała super sprzęt.
Przyszła mi paka z gemini:
I 4 mini paczuszki z alli! Moje pierwsze zakupy z tamtąd:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 11:36
MatyldaG, Marrtusia, anuschka, milagro, m@rtynka, misia_, Vaina, taka_ja, severi, Fedra, Anita12, Czarnuszka, Natka9029, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
Mamuśka level2 wrote:Witam
Dziś zaczynam 18 tydz i tym samym 5 mies, Na dworze zimno i mokro miały być dziś zakupy ale jak odprowadziłam córcie do szkoły to mi się odechciało, więc posiedzę sobie dziś w domku...
Pytanie do tych co są już umówione prywatnie na usg połówkowe.
Czy byłyście osobiście czy można przez tel się umówić, i płaci się przy rejestracji czy dopiero w dzień wizyty?
Ja umowilam sie przez telefon na wybrany przeze mnie termin. Bylam tam juz na usg prenatalnym i płacilam zaraz po skonczonym usg.Karolina12345 -
Ja mam jutro połówkowe i Panie w rejestracji same umawiały mi termin na podstawie tego badania prenatalnego z 12 tygodnia.
Kark będziesz pić napar z liści malin przed rozwiązaniem? Pierwszy raz, czy już w poprzednich ciążach probowałaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 11:52
-
ata89 wrote:Vaina, ja mam nadzieję, że to moje połówkowe nie będzie za wcześnie. Bo ogólnie jak tak czytam o Waszych planowanych wizytach to macie je o wiele później niż ja...
U mnie to będzie 19 + 6. Ale, jak się umawiałam, że to mówili, że ok...
Sama już nie wiem, okaże się za tydzień.
Ata ja bede miala polowkowe 19+5 -
nick nieaktualny
-
Przesyłam wam linka do fajnego bloga o wyprawce - szczególnie dla mam w pierwszej ciąży bo reszta juz jakies doświadczenie ma
Ja jestem zielona, a tam jest dużo informacji w jednym miejscu.
http://wyprawkabobasa.blogspot.com/p/spis-tresci.htmlVaina, Paolina91, Mart_, MatyldaG, Klarcia, misia_, malaczarna07, Fedra, Fruzia85, coffee lubią tę wiadomość
Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Ja piłam liście malin. Czy to coś dało? Chyba nie. I tak urodziłam w terminie w tej dacie, którą lekarz mi wyznaczył, że urodzę. Oeparol też miałam. Stosowałam i doustnie i na dół, robiłam masaże krocza a nacięcie i tak mnie nie ominęło, bo tętno spadało i trzeba było wszystko przyspieszyć. Chyba teraz już nie będę cudować. Co ma być to będzie.
-
nick nieaktualnyA co do basenu, to ja w poprzednich ciążach nie chodziłam, raczej morze albo jezioro.
W tej ciąży byliśmy na basenach niby termalnych - Termach Chochołowskich, ale to była normalna woda chlorowana tylko o temp ok 34 stopnie. Wypoczęłam super, dzieciaki się wybawiły, a chyba po 2 tygodniach zaczęły mi się problemy, zresztą teraz też muszę brać globulki, bo dziad wrócił
Nie wiem czy się tak przypadkowo zbiegło w czasie czy nie, ale teraz jak mąż zaproponował wypad na baseny w rocznicę ślubu to tak jakoś nie jestem przekonana, już wodzie basenowej mniej ufam -
nick nieaktualny
-
Przymierzalam ostatnio spodnie ciazowe w hm. Wrzucam Wam foteczki
Nie kupilam bo 149zl kazalo mi sie zastanowic... Ale byly naprawde fajne. Material dosc gruby, ale elastyczny, kolor fajny, kroj tez. A ten panel meeega taki mieciutki bardzo elastyczny przylegajacy do ciala jak rajtopki! No ja sie zakochalam tylko ta cena... ehhh...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b46521858c18.jpgseveri, Vaina, malaczarna07, m@rtynka, Marrtusia, wolfik25, Anita12, julllla, Englein, Mimi86, Fruzia85 lubią tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Kark co do basenu to mi lekarka zaproponowała tampony probiotyczne. Kupiłam sobie jedno opakowanie tych tamponów mini Ellen czy jakoś tak. Chyba 35zł, 14 sztuk w opakowaniu więc na jakiś czas wystraczy. Nie zdążyłam ich użyć, mieliśmy jechać w zeszłym tygodniu ale się rozchorowała najpierw córka a za chwilę ja. Ale jak nam sie polepszy mamy zamiar jechać na basen.