MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kr0pka wrote:A co do wagi to mój ponad 20kg i też ciagnie jak cholera.. staram sie go oduczyć ale rożnie bywa.. a jak nie daj Boże zobaczy kota/zająca/sarnę to już w ogóle wariacje.. też się boję zimy i lazenia po lodzie więc albo będzie mial mega krorkie spacery ale pp osiedlu to ja cholery dostanę przecież albo moj K będzie musiał przejąć.. najwyzej wtedy rano ja po osiedlu i będzie musial czekać co zrobić. Jakoś się to ogarnie przecież
przy malym dziecku też jakiś system nowy ttzeba będzie wprowadzić
U nas największy problem to to, że masa ludzi lata z psami luzem i nie zwraca w ogole uwagi co robią.. moj nie lubi jak jakieś psy za bardzo się przymilaja do niego co rodzi czesto nieprzyjemne sytuacje.. dlatwgo tak naprawdę spacer jest dla mnie przyjemnościà tylko jak nikogo nie spotkam i nie muszę się stresować.. w sobotę nie dośc ze spotkalam typa z dogiem, ktory kiedyś sie rzucil na nas to jeszcze jednego z tych co nas pobili ze swoim dobermanem.. efekt taki, że wrocilam roztrzęsiona i zestresowana jak nie wiem
Stresujace są te spacery nie ma co
a ciezko trafic zeby nikogo nie spotkac, oprocz tego boi sie panicznie straszych osob z laskami lub kijkami i wrzeszczacych dzieci, jak tylko jakies sie pokaza w okolicy to nawet nie chce sie załatwić tylko w tył zwrot i ciagnie z calych sil do domu. Także zrobic z nia 9 kg tak jak Ty to graniczy z cudem
A zimą jak oblodzi... to ja się dziwie że jeszcze mam wszystkie zęby ile razy mnie pociagla i przejechalam na butach lub na dupie...
Pytanie jak oduczyc tego ciagniecia, bo pewnie jak beda dzieci i sie wybierzemy na spacer to psa tez mozna wziasc przy okazji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2016, 12:22
-
nick nieaktualny
-
kr0pka wrote:dlatwgo tak naprawdę spacer jest dla mnie przyjemnościà tylko jak nikogo nie spotkam i nie muszę się stresować..
ooo, no to u mnie jest podobnie. staram się wychodzić z psem o takich godzinach, kiedy wiem, że spotkamy jak najmniej innych psów. Najgorsze są właśnie psy puszczane luzem i te śmieszne zapewnienia właścicieli "mój nic nie zrobi". Jasne, jakoś dziwnie przy moim psie wszystkie te łagodne pikusie, zamieniają się w bestie i człowiek nie wie, co ma robić, jak się zaczynają gryźć. -
Mamuśka level2 wrote:Wpadłam przypadkiem na you tube na fajny filmik "Ciąża z punktu widzenia dziecka" strasznie słodkie...aż zapragnęłam już przytulić mojego szkraba, jak tylko córcia przyjdzie ze szkoły to jej pokażę, co prawda po angielsku ale co tam
Super filmikmożna się wzruszyc
-
Mój to też taki bojączek, ale jak jakiś przechodzi obok to musi szczekać jak głupi
Nie mogę się doczekać aż Tż przeniosą i będzie pracował na miejscu, wtedy też jakoś inaczej podzielimy się tymi spacerami
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
PetitQa wrote:Kiedy ta pogoda się zmieni? U nas ciągle zimno i pochmurno ciśnienie mam już 90/60 i kompletnie nic mi się nie chce...
Mam pytanko czy czujecie takie kłucie spojenia? Mi towarzyszy od jakiegoś czasu a na wizytę pojadę w przyszłym tygodniu ale w piątek mam polowkowe nie mogę się doczekać
Ruchy juz tez coraz mocniejsze tylko dzidziuś boi się taty bo co dotknie brzucha to od razu spokój.
Ja czuję kłucia i tez nie mogę doczekać się wizyty żeby sprawdzić czy wszystko ok, jest nas conajmniej dwie , więc może to tak może byćbellla:) -
chloet wrote:ooo, no to u mnie jest podobnie. staram się wychodzić z psem o takich godzinach, kiedy wiem, że spotkamy jak najmniej innych psów. Najgorsze są właśnie psy puszczane luzem i te śmieszne zapewnienia właścicieli "mój nic nie zrobi". Jasne, jakoś dziwnie przy moim psie wszystkie te łagodne pikusie, zamieniają się w bestie i człowiek nie wie, co ma robić, jak się zaczynają gryźć.
pamietam jak czasami siedzialam w oknie i patrzylam ze dwoch sasiadow wrocilo ze swoimi psami ze spaceru to dopiero ja wychdozilam:P
-
Hej
Powoli nadrabiam co piszecie ale taka uwaga
Nie kupujcie białej ramy w wózku to jest nieporozumienie no chyba że chcecie pozniej wózek wywalić lub będziecie jeździć tylko po chodnikach
Co do kucyków minky sprawdzajcie dobrze sprzedawców polecam takie kocyki które sa pikowane przy okazji wtedy nie robi sie z nich ścierka
A i ja jestem przykładem że dziewczynke można ubierac w niebieskiea i pokój Młoda ma pomalowany na niebiesko a dodatki zielone nie lubie schematów choc pare rzeczy różowych ma
Ide czytać dalejokano1, taka_ja lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Matylda ja w zeszłym roku probowałam całą tą metoda drzewa czy jak jej tam.. czyli za każdym razem jak pies ciagnie i napnie smycz to stajesz i się nie ruszasz dopoki nie poluźni jej sam.. ale zabrakło mi cierpliwości niestety a na dodatek nawet jesli ja coś zdziałalam to jak mąż wychodzil i pozwalal mu na wszystko to cała nauka szła w las
Teraz jak mocno ciagnie to dopiero staram się przystanąć i go trochè uspokoić i zwilnic ale też różnie to bywa. Dlatego zazdroszczę niektorym babkom jak widze na osiedlu jak spacerują z wozkiem czy już spacerującym dzieckiem a obok pies powoli. Dla mnie to abstrakcja poki co.
Tiaa.. też uwielbiam te: ale moj pies nic nie zrobi.. kiedys babka to mnie do szalu doprowadzila aż na nią nawrzeszczałam bo się nieprzyjemnie zrobilo ale wyobrazcie sobie, ze spotkalam ją potem i mnie w ogole przeprosiła i powiedziała, że mnie rozumie i że faktycznie nie powinna tak robić.. także może chociaz jedna osoba coś zrozumiala -
kr0pka wrote:Matylda ja w zeszłym roku probowałam całą tą metoda drzewa czy jak jej tam.. czyli za każdym razem jak pies ciagnie i napnie smycz to stajesz i się nie ruszasz dopoki nie poluźni jej sam.. ale zabrakło mi cierpliwości niestety a na dodatek nawet jesli ja coś zdziałalam to jak mąż wychodzil i pozwalal mu na wszystko to cała nauka szła w las
Teraz jak mocno ciagnie to dopiero staram się przystanąć i go trochè uspokoić i zwilnic ale też różnie to bywa. Dlatego zazdroszczę niektorym babkom jak widze na osiedlu jak spacerują z wozkiem czy już spacerującym dzieckiem a obok pies powoli. Dla mnie to abstrakcja poki co.
Tiaa.. też uwielbiam te: ale moj pies nic nie zrobi.. kiedys babka to mnie do szalu doprowadzila aż na nią nawrzeszczałam bo się nieprzyjemnie zrobilo ale wyobrazcie sobie, ze spotkalam ją potem i mnie w ogole przeprosiła i powiedziała, że mnie rozumie i że faktycznie nie powinna tak robić.. także może chociaz jedna osoba coś zrozumialaale moze mezowi sprzedam ten sposob niech cos z nia pocwiczy do wiosny.
-
Na temat staników sie nie wypowiadam
Ale powracając do wózków dziewczyny sprawdźcie sobie jeszcze takie rzeczy jak
- czy mieszczą sie Wam w bagażniku samochodu
- czy zakładanie i ściąganie gadoli jest proste czy gondola jest ciężka czy lekka i jaka ma dlugosc
- czy elementy zapasowe mozna kupic i łatwo wymienić
- czy tapicerka jest ściągana i łatwo sie ja czyści
- no i koniecznie trzeba sprawdzic czy pasy dobrze sie reguluje
- weźcie pod uwagę na którym pietrze mieszkacie czy macie gdzie wózek zostawić czy będziecie nosić do domu wiec waga jest istotna
My mamy pożądny wózek ale mega ciezki i gondola i spacerówka ale nadal w spacerowce jeździ jak idziemy w teren ale mamy tez taka lekką typowo miejskafantasmagoriia, Mart_, nataliad, taka_ja lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Mamuśka level 2 , ja też już widziałam ten filmik wczesniej - nie sposób sie nie popłakać ze wzruszenia
mnie coś dzisiaj chyba jakies przeziebienie łapie , ciągle pod kocykiem i spać mi się chce , zaraz ograne jakąś herbatkę z sokiem malinowym , może choć troszkę sie poprawi. i chyba muszę temperaturę w domu podnieść , zrobiłam wietrzenie i jest 17 , chyba przesadziłam
bellla:) -
ooojjja dobrnełam przez weekend czytania
ja tez nadal nie czuje wyraznie ruchów i nie jestem pewn czy wogole to maleństwo czy jednak jelita
mam duzo roboty na budowie bo tez koncówka i wszystko trzeba dopiąć na ostatni guzik wiec albo rozjazdy albo sprzatanie.
wizyte mam dopiero 3,11 a połówkowe 18.11! wiec masakra jak to daleko a za tydzien jeszcze wesele wiec wyprawa daleka
-
hej. ale napisalyscie od czwartku:)
Ale nadrobilam.
Wyslalam zaproszenie do czirisz wsprawie tego forum. tutaj faktycznie ciezko sie juz ogarnac;)
ja wracam do zywych bo walce z zoladkiem i biegunka od czwartku.
co do stanikow, to tez od 4 lat kupuje w Esotiq. Wsumie dlatego ze zaczela prracowac tam moja siostra i jezdzila na te skzolenia brafiterskie i pozniej na mnie dobieralai jestem bardzo zadowolona. Ja od rozmiaru 75C jestem na 75E od dwoch miesiecy jak kupilam wieksze staniki byl spokoj a teraz chyba druga faza wzrostu piersi:D bo zaczynam sie juz w nie niemiescic i mega bola...
co do wozkow trafilam ostatnio na ten link gdzie jest ocenione 500 modeli wozkow. wybralam te ktore cenowo mi odpowiadaja i pojechalam popoatrzec do hurtowni . bo obejrzeniu na zywo na razie wygrywa dla mnie camarello Avenger.
produkt polski, ma dobre opinie lekki, szybko sie sklada, i dobrze sie prowadzi. zobaczymy co jescze maz powie.jak mu sie spodoba to tylko zostanie kwestia koloru i tyle.
-
A ja wczoraj wieczorem przeglądałam z mężem wózki i tak przypadkiem napomknęłam, że moja firma wypuściła jakiś czas temu na rynek wózek dziecięcy sygnowany marką VW GTI. No i jak mój mąż wczoraj go zobaczył, to stwierdził że taki chce. Więc moje Anexy i Adamexy chyba odpadną i będę woziła małego w wózku Volkswagen...
Tak wygląda:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3211e172e41d.jpgNatka9029, czirisz, milagro, okano1, Karolina12345, julllla, MatyldaG, kr0pka, severi, nataliad, taka_ja lubią tę wiadomość