MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fedra wrote:Na taki rożek wystarczy polozyc przewijak z rossmana w paczce jest 10 szt nie sa jednorazowe ale według mnie dosc higieniczne...
Ja taki rożek poprostu kładłam na lozku jak przebierałam bo zawsze miałam pod ręka a że mam psa to wszedzie jest sierść...
W tym kontekście to pisałam... -
Co do karmienia piersią nigdy sie na nic nie nastawiałam widziałam jaki problem psychiczny miały co niektóre dziewczyny które za wszelka cene chciały karmic piersią...
Ja stwierdziłam co bedzie to bedzie...
I okazało sie że jednak nie dane mi było karmic piersią po pierwsze Młoda miała zaburzony odruch ssania wiec musiała dostawać butle bo piersi w ogóle nie chwytała nawet doradczyni laktacyjna sobie z tym nie radziła...
Po drugi ja w ogóle nie miałam mleka stymulowalam sie laktatorem najpierw ręcznym potem elektronicznym mleko miałam całe dwa tygodnie i koniec z dnia na dzień zero mleka...
Z czasem dowiedziałam sie że to przez progesteron ktory brałam przez praktycznie cała ciaze...
Ale ja byłam spokojna Młoda dostawała mm jest zdrowym radosnym uśmiechniętym i nie chorującym dzieckiem, jest na Nutramigenie...
Oczywiscie nie promuje żadnego sposobu karmienia ale wkurza mnie jak strasznie neguje sie matki karmiące butlą... To tyle w tym temacie...okano1, kr0pka, Anita12, nataliad, jenny88, severi, taka_ja lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
MatyldaG wrote:Też będę musiała wszędzie coś podkladac przez te klaki w domu. A co to za przewijak z rossmana?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
okano1 wrote:A to nowość jak dla mnie jest takie mleko kozie mm??Tu w de nie ma chyba
-
Fedra wrote:Na regale z pieluchami sa taka niebieska kwadratowa paczka 10 szt tam jest ceny nie pamietam jakby co pokaze Ci we czwartek
-
Englein wrote:To skąd zamawiać? Coś polecacie?
Może dziewczyny mają jakieś polecane firmy, chętnie sie dowiem.
Ja chciałam Jagodzie kupić coś pod główkę do fotelika samochodowego bo jak zasypia to jej główka lata . Ale właśnie mam zamiar wejść do sklepu z takimi artykułami, obejrzeć i przymierzyć. Tak chyba najlepiej.
-
Uff, nadrobilam Was.. po zakupach z sasiadka zabralam się za porzadki i tak zleciało. Zaraz ide ogarnąc sama siebie, na spacer z psem a potem do gin.. zaczął mi się już mały stresik wlączac
-
Fedra wrote:Nie zrozumiałaś mnie ja tez nie kupuje pieluch do przewijania poprostu raz mi sie zdażyło kupic takie które były przezroczyste a po praniu były jak ścierki...
Chodziło mi o to że czasem cos kosztuje tyle samo a jedno to badziew a drugie ciut lepsze i warto sie przyglądać temu co sie kupujeFedra lubi tę wiadomość
-
A ja dzisiaj zaczęłam 5 m-c i wygląda to tak
Moi znajomi i rodzina mowi ze widac juz bardzo
Wczoraj sie ważyłam i 1 kg na plusie
Wczoraj bylam na USG i dalej lekarz twierdzi ze to chłopak ale ja za duzo na tym czarno-bialym nie widzialam.
Za 2 tyg ide na połowkowe i tam juz zrobia mi kolorowe usg i bede miala pewnosc na 100%Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 16:29
MatyldaG, kr0pka, Marynia991, Mimi86, jenny88, Anita12, milagro, czirisz, karcia.wawa, fantasmagoriia, Fedra, Bellla:) lubią tę wiadomość
Karolina12345 -
Takie nastawienie sie porodu naturalnego, mam też do karmienia piersią. Jak się uda to dobrze, jak nie to trudno będziemy karmić modyfikowanym. Żadna tragedia
m@rtynka, MatyldaG, kr0pka, Fipsik, Magdzia88, jenny88, Englein, milagro, taka_ja, Fedra lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Może ja się wypowiem na temat KP
U mnie to wyglądało tak, że w ogóle nie miałam sutków wypukłych tylko na równi z otoczką i córcia nie mogła sobie normalnie chwycić więc już w szpitalu polecono mi o czym już tu dziewczyny wspominały - nakładki silikonowe na piersi - ten oto wynalazek uratował mnie przed rezygnacją z KP i jak się okazało potem też przed jakimikolwiek uszkodzeniami sutków przez dziecko, nie musiałam żadnych maści stosować nic z tych rzeczy. Ogromny komfort i wygoda.
A dla mnie karmienie piersią było po prostu przyjemnością nie do opisania i chwilami cudownego złączenia z dzieckiem taki psychiczny aspekt...
Karmiłam córkę dość długo bo 1,5 roku z tym że oczywiście też ją dokarmiałam modyfikowanym mlekiem. Co do odporności coś w tym jest bo mała nie chorowała w ogóle przez ten okres a choroby zaczęły się dopiero po odstawieniu piersi.
To nie jest tak że karmiąc dziecko nabywamy odporność na całe życie bo to nonsens
mleko matki zawiera przeciwciała, które chronią dziecko przed wirusami w trakcie karmienia piersią a gdy już choroba złapie dziecko szybciej dochodzi do zdrowia ot i cała filozofia.
I co najważniejsze najwięcej przeciwciał jest w pierwszym mleku czyli tzw. Siarze dlatego polecałabym tym matkom które chcą dobrowolnie zrezygnować z KP aby chociaż nie rezygnowały z tego pierwszego pożywienia maluszka po porodzieAnita12, Englein, Fedra lubią tę wiadomość
-
anuschka wrote:Takie nastawienie sie porodu naturalnego, mam też do karmienia piersią. Jak się uda to dobrze, jak nie to trudno będziemy karmić modyfikowanym. Żadna tragedia
Dokładnie
Moja córka uwielbia brokuła, szynkę i to samą bez chleba i owoce. Myślę, że to też wpływa na zdrowie. Oczywiście czekoladę je ale zdrowe posiłki są najważniejsze.anuschka, Englein lubią tę wiadomość
-
MatyldaG, wolfik25, m@rtynka, Mamuśka level2, Mimi86, kr0pka, severi, Anita12, Natka9029, milagro, Fruzia85, taka_ja, Klarcia, Fedra lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
A taka ciekawostka w co trudno uwierzyć nawet mi, że ja byłam karmiona przez moją mamę piersią aż 3 lata.
I ja też choruję jak każdy człowiek co najmniej raz w roku, ale w życiu nie miałam żadnej większej infekcji, nigdy nie byłam w szpitalu i od zawsze jestem szczupła co możecie zobaczyć na zdjęciach.-ale to akurat może być sprawa genów. nie mnie osądzać
Ja wiem jedno skoro mi 3 lata ssania piersi nie zaszkodziły to mojemu dziecku może tylko pomóc, dlatego o ile będę mogła tym razem tez będę karmiła co najmniej do roku.Anita12, Czarnuszka lubią tę wiadomość