MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nic nie mówcie, u mnie zaczął być widoczny brzuszek po 20 tygodniu i to nieznacznie. Teraz mam ciążę spożywczą większą niż z J w 6 miesiącu ;(
krótkie spodenki ciążowe nosiłam teraz już całe lato, zanim zaszłam, bo w dżinsowych czy innych wszystko mnie gniotło i mi wypływałoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 11:20
-
No i fajnie hehe:) pamietajcie poki w tramwaju czy autobusie nie ustepuja nam miejsca ( kiedy nie jestesmy w ciazy) to znaczy ze jakis fason trzymamy. Nie wiem jeszcze jaki
Bosz... Dzisiaj mam wizyte o 19.30 trzese sie i stresuje jeszcze gorzej niz przy 1 dziecku -
nick nieaktualnyCzarnuszka wrote:Mi mąż robi w każdym pełnym tygodniu zdjęcie brzucha, zamierzam później połączyć zdjęcia i mieć taką pamiątkę dla siebie, a później pokazać dziecku jak sobie rosło w brzuszku mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 11:27
-
czyli narazie glaszczemy sie po wlasnych podrobach a nie po dzidzi? romantico
Fipsik, czekoladowa201, Magda86_0309, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa byłam u położnej w 20 tc nie mogła znaleźć tetna młodej a szukała na samym dole brzucha. Mówię jej ze wczoraj miałam usg i głowę miała dokładnie pod pepkiem. Nie chciała mi wierzyć ale w końcu sprawdziła i dokładnie tam był płód. Wiec jakieś odchylenia od tego rysunku tez są
Magda86_0309 lubi tę wiadomość
-
Pamiętam na innych wątkach, jak dziewczyny się jarały, właśnie głaskały itd, potem usg przez brzuch a lekarz zamiast te góry badać to spojenie łonowe, czyli pod całym brzuchem dziecko znalazł. I zdziwienie - coooo???? tam jest ???? czyli stary całował przez x tygodni flaki
Magda86_0309, Dziunka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej! Ja nieśmiało dołączam do marcówek 2017. Jestem mamą 4-letniej Liliany.
Beta w 34dc była 61,6, w 36dc - 175,1, a w 39dc - 1222,2. Byłam na usg w 6t1d, ale gin widziała tylko pęcherzyk ciążowy i nic więcej. Twierdziła, że to jeszcze za wcześnie i kazała przyjść za 3 tygodnie. Pęcherzyk ładnie umiejscowiony w macicy, okrągły. Oczywiście nie wytrzymam 3 tygodni! Poza tym jakoś nie wierzę tej gin, więcej do niej nie pójdę. Nie zrobiła wywiadu, tylko dała mi ankietę do domu do wypełnienia. Nie spytała o powikłania w poprzedniej ciąży (miałam np. cukrzycę ciężarnych). USG trwało raptem minutę, nawet nie zrobiła zbliżenia tego pęcherzyka. Wyszłam rozczarowana...
Poza tym czuję się dobrze, nie mam mdłości, tylko czasem coś zakłuje w podbrzuszu, ale to normalne.MatyldaG, julllla, Fedra, borsuk, Dziunka, kark lubią tę wiadomość
-
eveeeee wrote:Hej! Ja nieśmiało dołączam do marcówek 2017. Jestem mamą 4-letniej Liliany.
Beta w 34dc była 61,6, w 36dc - 175,1, a w 39dc - 1222,2. Byłam na usg w 6t1d, ale gin widziała tylko pęcherzyk ciążowy i nic więcej. Twierdziła, że to jeszcze za wcześnie i kazała przyjść za 3 tygodnie. Pęcherzyk ładnie umiejscowiony w macicy, okrągły. Oczywiście nie wytrzymam 3 tygodni! Poza tym jakoś nie wierzę tej gin, więcej do niej nie pójdę. Nie zrobiła wywiadu, tylko dała mi ankietę do domu do wypełnienia. Nie spytała o powikłania w poprzedniej ciąży (miałam np. cukrzycę ciężarnych). USG trwało raptem minutę, nawet nie zrobiła zbliżenia tego pęcherzyka. Wyszłam rozczarowana...
Poza tym czuję się dobrze, nie mam mdłości, tylko czasem coś zakłuje w podbrzuszu, ale to normalne. -
Fipsik wrote:
Pewnie masz rację. To moja pierwsza ciąża i zastanawiam się, czemu ten mój bańdzioch już taki "wielki", bo w sumie wzdęcia mi nie dokuczają. Przed ciążą ćwiczyłam trochę z Chodakowską i być może dzięki temu nawet teraz mam bardzo dobrą przemianę materii, żadnych zaparć, itp. -
czekoladowa201 wrote:Ktos tu na mnie bedzie zly.. Nie obraz sie kochana ale u ciebie to prawdopodobnie jelita a napewno nie brzuszek ciazowy... Brzuszek kiedy zacznie ci rosnac bedzie rosl od dolu a nie od srodka z reszta zobaczysz jak naprawde zacznie sie powiekszac:)
Tylko bez foszkow mi tu prosze
Co Ty, ja nie jestem fochantem;-) Poza tym, nie napisałam, że to dziecko ;p Ale dla porównania powiem Ci, że na zdjęciach sprzed ciąży mam zupełnie płaski brzusiol;-) -
Fipsik wrote:Też chciałam takie fotki robić, ale rzygałam jak kot i w stanie nie byłam przez pierwsze miesiące a teraz wyglądam jak wyglądam i bez sensu te fałdy fotografować.
Magda86_0309, Fipsik lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fipsik wrote:Pamiętam na innych wątkach, jak dziewczyny się jarały, właśnie głaskały itd, potem usg przez brzuch a lekarz zamiast te góry badać to spojenie łonowe, czyli pod całym brzuchem dziecko znalazł. I zdziwienie - coooo???? tam jest ???? czyli stary całował przez x tygodni flaki
Hehehhe, "stary całował przez x tygodni flaki" ;p;p;p;p Rozwaliłaś mnie )))
W sumie, nieważnie, czy na górze, czy na dole, ważne, że tam są Poza tym, czemu mamy się nie jarać. Czy jelita, czy dzidzius, ważne, że dzięki temu się uśmiechamy, przeżywamy chwile radosci i ekscytacji i przynajmniej zapominamy wtedy o zmartwieniachFedra, borsuk lubią tę wiadomość
-
Czy wy tez macie takie rozchwiania ze jednego dnia mdli was caly czas, nie mozecie nic zjesc i ogolnie jestescie noe do zycia a nastepnego dnia juz jest duzo lepiej, mozecie normanie jesc i energii jest duzo wiecej? Bo az panikuje gdzie te objawy tak nagle uciekly skoro wczoraj mdlilo mnie nawet o 22 gdy lezalam juz w lozku i probowalam zasnac11.02.2016r Aniołek
-
Magda86_0309 wrote:wow, u Ciebie to zupełnie płaściutki jeszcze, a ja już przytyłam ok 2 kg.
Fipsik lubi tę wiadomość
-
evee Jak będzie u nas córka to będzie Lilianna
Magda nawet mega fit osoby mogą mieć wzdęcia przy ciąży, hormony swoje robią, wszystko pracuje inaczej. Mnie tak wzdęło, że wstyd, noszę tylko luźne ubrania I nie są to wzdęcia takie typowe twarde bolesne, tylko taka piłka mi się zrobiła
A jarać się jak najbardziej trzeba, cieszmy się tymi ciążami, ale świadomie. Powinnyśmy wiedzieć, gdzie te nasze dzieci są Co nas czeka, itd. Bez wkręcania sobie Ale to tylko moje zdanie, każda oczywiście robi co uważa za słuszne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 12:27
czekoladowa201, eveeeee lubią tę wiadomość