MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamusie jestem w 21 tyg. ciąży od dwóch tyg intensywnie przybieram na wadze ( wcześniej waga stała w miejscu), czy tez macie na tym etapie wilczy apetyt? pozdrawiam Was wszystkie w ten szary, deszczowy dzień
Nadiii, Anita12 lubią tę wiadomość
-
mulcia wrote:Mamusie jestem w 21 tyg. ciąży od dwóch tyg intensywnie przybieram na wadze ( wcześniej waga stała w miejscu), czy tez macie na tym etapie wilczy apetyt? pozdrawiam Was wszystkie w ten szary, deszczowy dzień
Ja też ciągle bym coś jadła, ale o dziwo waga stoi w miejscu, co jest dziwne bo jest niewiele rzeczy których sobie odmawiam -
m@rtynka wrote:Fipsik ja bym jednak została przy opcji chłopczyka, byłaś wtedy na tych badaniach 4D, dostałaś ładne zdjęcie.
Dlatego ja tez czekam do tego połówkowego czyli na 4d bo na tym czarno białym to jakosc słaba jest
Co do jedzenia to mi sie wlasnie teraz duzo mniej chce i np od 18 to mam mały problem bo musze w siebie wpychacKarolina12345 -
Karolina12345 wrote:Dlatego ja tez czekam do tego połówkowego czyli na 4d bo na tym czarno białym to jakosc słaba jest
Dlatego też dziwne mi się wydaje, że mogło wtedy dojść do pomyłki (4D). Na tym zwykłym to się zgodzę, bo jednak widoczność jest ograniczona, dziecko widać tak jakby w jednym położeniu.
Ja miałam wilczy apetyt na początku ciąży, 15 min po obiedzie czułam jak mnie ssie w żołądku. Od dłuższego czasu się unormowało, ale podejrzewam że przez fakt zjadania obiadu z dwóch małych dań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 13:51
-
Balladyna wrote:Będę niedługo w Polsce. Jaką sieciówkę polecacie na zakup staników ciążowych?
-
Oszczędzam się i to bardzo od początku nawet miski z praniem nie dźwigam za dwa tygodnie mam kontrolę i mam ogromną nadzieję, że szyjka wydłuży się do tych pięknych 3,5cm... Mój lekarz jest z tych którzy bez potrzeby nie straszą, więc zasugerował żebym jak najwięcej leżała sobie na boku i się nie stresowała a szyjka na pewno się poprawi. Ufam mu i wierzę że na następnej wizycie szyjka nas pozytywnie zaskoczy
Nadiii, Magdzia88, Malwinka lubią tę wiadomość
-
Ja to nie wiem od czego to zalezne jest
Ćwicze sztanga na zajeciach grupowych 11kg do 15 kg zalezy od cwiczenia i nic sie nie dzieje i nie mam takich problemow a moja kolezanka jest ode mnie 4 tyg wiecej w ciazy i non stop lezy,nic nie moze zrobic a wszedzie gdzie jedzie to patrzy jak daleko od tego miejsca znajduje sie szpital w sumie w tamatym tyg tez prawie caly przelezala w szpitalu bo robili jej jakies badania i w kółko jest jakis u niej problemWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 16:01
Karolina12345 -
nick nieaktualnyJa dziś wystroiłam dom na hallowen, jak mężuś zaczął wczoraj z dynią, ja też chciałam chociaż nacieszyć oko ozdobami. Czarownice, dynie porcelanowe, papierowe i plastikowe poszły w ruch. Zostały jeszcze pająki na pajeczynach, ale to jeszcze za wcześnie..Co nuda robi z czlowiekiem.. W pn planuję zrobić dzieciakom z rodziny przyjęcie hallowenowe. Pokupowałam wstrętne żelki robaków, glizd i łoczyska. Upieczemy hallowenowe babeczki, niech mają troche radości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 16:05
-
No niestety jak mus to mus, gdybym musiala lezec to bym lezala i 9 mscy i wiem ze byloby to dla mnie ciezkie ale dałabym rade. Na ta chwile ciesze sie ze jest tak jest bo nie musze sie denerwowac, martwic a dzieki pracy czas tez leci mi szybciej. Najgorsze to chyba jest lezenie cala ciaze ale w szpitalu bo jeszcze w domu to jest inny komfort psychiczny .Karolina12345
-
nick nieaktualnyWskoczyłam dziś na forum "październiczek"- miło popatrzeć na te ich szczęścia.. "Listopadówki" też już się niektóre wykluły, aż serce się topi.. Nam jeszcze tyle przyjdzie czekać.. Oczywiście chcemy, żeby Nasze maleństwa były w brzuszku jak najdłużej, bo gdzie im będzie lepiej, ale ta myśl przytulenia ich... Byle do marca..
-
Crisperss ja też mam nadzieję że się szyjka wydłuży. O ile to możliwe. Bo niektórzy mówią że się nie wydłuży A jedynie może się zatrzymać.
Karolina każda ciąża jest inna. Nie wiem czy tryb życia ma jakieś znaczenie. Ja pierwszą ciążę przeszłam bezproblemowo. A teraz od 5 do 12 tyg musiałam polegiwac bo oddzielala się kosmowka. Następne 8 tyg było super i robiłam już praktycznie wszystko. Teraz nagle szyjka skrócona. Znowu leki i tym razem leżenie a nie polegiwanie... oczywiście jeżeli będę musiała to mogę leżeć do marca. Byle tylko mały był zdrowy.
-
nick nieaktualnyTak się naczytałam o tych waszych problemach z szyjką i teraz sama się martwię czy wszystko ok. Chyba zwariuje do czwartkowej wizyty. Jeszcze prawie tydzień! Ciesze się bo nic nie boli, oszczędzam się, dużo leżę, cały czas leki na podtrzymanie, ale gdzieś tam w głowie cały czas ta myśl czy wszystko z małą ok.. Też tak macie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 18:14
-
Nadiii wrote:Tak się naczytałam o tych waszych problemach z szyjką i teraz sama się martwię czy wszystko ok. Chyba zwariuje do czwartkowej wizyty. Jeszcze prawie tydzień! Ciesze się bo nic nie boli, oszczędzam się, dużo leżę, cały czas leki na podtrzymanie, ale gdzieś tam w głowie cały czas ta myśl czy wszystko z małą ok.. Też tak macie?
A w dupie teraz mialam wizyte 12.10 a next 9.11. Zaczelo znowu pobolewac kluc i co sms do lekarza co jest i kazal podejsc jakbym czekala do 9 to z niepokoju bym osiwiala. .
Sprawdzil czy z szyjka ok..zerknol sekunde na malca i juz ciut mi lepiej ...teraz aby do polowkowych 9.11
Nadiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadiii wrote:Tak się naczytałam o tych waszych problemach z szyjką i teraz sama się martwię czy wszystko ok. Chyba zwariuje do czwartkowej wizyty. Jeszcze prawie tydzień! Ciesze się bo nic nie boli, oszczędzam się, dużo leżę, cały czas leki na podtrzymanie, ale gdzieś tam w głowie cały czas ta myśl czy wszystko z małą ok.. Też tak macie?
Też tak mam, na każdej wizycie do tej pory wszystko super, ale jakoś cały czas między wizytami się zastanawiam czy wszystko ok.