MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Niepotrzebnie się nakręcacie. Jeśli nic się nie dzieje, nie ma żadnych plamień, bóli brzucha czy innych dolegliwości to po co sobie dokładać zmartwień. Ciąża to jest najpiękniejszy stan jaki kobieta może doświadczyć. Nie martwcie się bo to tylko wzbudza w Was większy niepokój.
kr0pka, Karolina12345, linda392, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdzia88 wrote:Ale jesli cos was niepokoi nie daje spac badz zastanawiacie sie czy was nie wysmieja to olejcie to ...lepiej sprawdzic...i sie uspokoic a moze i nawet zareagowac w pore!
Tylko właśnie u mnie zupełnie nic się nie dzieje, a i tak się zastanawiam czy wszystko ok
Ja ten niepokój zwalam na to, że to pierwsza ciąża i nie do końca wiem co jest ok a co nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 19:24
-
nick nieaktualnyJa pierwszą ciążę miałam w klasie maturalnej. Całe 9 miesięcy ganiałam po 4km z plecakiem koło 6-7kg, chodziłam normalnie na wf pierwsze 5 miesięcy. Nic się nie działo.
W drugiej ciąży ćwiczyłam codziennie, może nie tak ekstremalnie żeby sztamgi 15kg podnosić, ale do tego codziennie kilkukilometrowe spacery z córcią. W 32tc ni z tego ni z owego krwawienie, szpital, szyjka rozwarta, miękka, skrócona, szykuje się do porodu. Kolejne 2 miesiące leżałam plackiem.
Teraz już nie uważam, że wszystko mogę. Nie podchodzę do niczego na zasadzie ciąża to nie choroba i dam radę to co przed ciążą. Najważniejsze są maluchy, a te kilka miesięcy można przystopować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 20:34
severi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dopiero teraz jestem, nie widze tego w zasadzie plaszczykukr0pka wrote:Martap88 jaką konkretnie kupilas kurtkę tę z happymum? Bo ja jakos vzas temu na olx też znalazłam tylko bardziej plaszczyk i w końcu nie kupiłam bo obawialam się, że bedzie za cienki na zimę. Co prawda juź jej nie ma ale może znalazłabym inną na google. Jest czarny bardziej trapezowy z puszkiem na kapturze, roz m i faktycznie nie jest za gruby ale mi na tym nie zależało. Wyglada suuper! Zadowolona jestem.
kr0pka lubi tę wiadomość
-
Ja dwie rzeczy odpuscilam jedna to prowadzenie zajec na trampolinach a druga to narty w tym sezonie a na razie reszta bez zmian. Mi sie wydaje ze wiek tutaj tez ma troche znaczenia bo młodszy jest silniejszy,bardziej wytrzymały i szybciej sie regeneruje.Karolina12345
-
Kark super to ujelas.
Dziewczyny macie rację, jak coś Was niepokoi to lepiej to sprawdzić.
A z kolei niepokój o maleństwo jest chyba naturalnym odruchem matczynej miłości zawsze towarzyszy nawet jak ciąża rozwija się prawidłowo to gdzieś w głębi jest ta obawa żeby wszystko było ok
Nadiii, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja kiedyś myślałam, że ciąża to taki wspaniały, cudowny, błogi stan. Jednak w pewnym momencie zmieniłam zdanie i uznałam, że ciąża to jednak choroba: nadciśnienie, cukrzyca, cholestaza, choroby żołądka i jeszcze wiele innych przykrych dolegliwości. Także ten cudowny stan mają według mnie nieliczne.
-
Annabeth wrote:Ojej, jak wam zazdroszczę. Cały dzień leniuchować
Ja za to dzisiaj wielkie sprzątanie, porządki w szafach, malutkiej trzeba ciuszki pogotować, wyprasować, no i oczywiście obiadek zrobić. A dzisiaj kuchnia serwuje ziemniaczki duszone z sosem pieczarkowym (od kilku dni to za mną chodzi) hehe.
Dziewczyny, a wiecie już co się kryję pod brzuszkiem? Chłopiec czy dziewczynka?
U mnie w 13tc niby, że chłopak ' antenka ' stała.. W 16 tc, na 90% dziewczynka, i teraz w 19tc komentarz mojej ginekolog ' nic tutaj nie urosło '
I nas w 21 i w 23 tyg wyszło że chłopak na potwierdzenie mam razie zdj tylko. Ale na usg widziałam dokładnie że dyndalo hehe
Fruzia85, Anita12, Nadiii, kark, severi, kr0pka, m@rtynka, MatyldaG, Czarnuszka, Fedra, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
Anita12 wrote:Ja kiedyś myślałam, że ciąża to taki wspaniały, cudowny, błogi stan. Jednak w pewnym momencie zmieniłam zdanie i uznałam, że ciąża to jednak choroba: nadciśnienie, cukrzyca, cholestaza, choroby żołądka i jeszcze wiele innych przykrych dolegliwości. Także ten cudowny stan mają według mnie nieliczne.
Dokładnie, ja tak samo myslalam. Teraz dopiero, gdy sama jestem w ciąży i bardziej się tym interesuje, to słyszę co kobietom dolega. A też te forum uświadamia nam dużo rzeczy. Fajnie, że mogę się od Was uczyć i chwytac wskazówki.
Magdzia88, Anita12 lubią tę wiadomość
-
Ja zawsze mężowi powtarzam,ze jak ktoś mi powie,ze ciąża to nie choroba, to mu nastukam.Anita12 wrote:Ja kiedyś myślałam, że ciąża to taki wspaniały, cudowny, błogi stan. Jednak w pewnym momencie zmieniłam zdanie i uznałam, że ciąża to jednak choroba: nadciśnienie, cukrzyca, cholestaza, choroby żołądka i jeszcze wiele innych przykrych dolegliwości. Także ten cudowny stan mają według mnie nieliczne.
Magdzia88, kr0pka, Anita12, coffee lubią tę wiadomość
-
Ale ciąża jako jedyna choroba ma tak urocze zakończenie
A wiecie, co? Ja bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko ale jak pomyślę o tym co przeszłam przez te 3 miesiące to nie chce. Tak bardzo już się boję tych dolegliwości żołądkowych
zwłaszcza, że w pierwszej ciąży było to samo, czyli pewnie w kolejnej by się powtórzyło.
-
Crisperss wrote:Ja chodzę do dwóch lekarzy i tylko jeden z nich wie ze po 18tc powinno się mierzyć szyjke... skracanie szyjki może być zupełnie bezobjawowe. Pytajcie lekarzy przy następnej wizycie bo szyjka jest mega ważna.
Czyli szyjke bada się dopiero po 18 tyg? Ja jestem zawiedziona że nie miałam badanej wcześniej i nie wiem ile miała wcześniej.
-
Wlasnie szkoda ze nie mierza tak jak powinno sie bo wtedy mialoby sie obraz czy sie cos skraca czy poprostu taka twoja natura
Laska z innego watku pisala mi ze calutka ciaze szyjke miala 2.5 co oznaczalo ze taka ja ma
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
Od lekarza mierzenie sxyjki czasami trzeba wymusić. Moja doktor na szczescie mierzyła na kazdej wizycie i dzieki temu byl czas na reakcjeMagdzia88 wrote:Wlasnie szkoda ze nie mierza tak jak powinno sie bo wtedy mialoby sie obraz czy sie cos skraca czy poprostu taka twoja natura
Laska z innego watku pisala mi ze calutka ciaze szyjke miala 2.5 co oznaczalo ze taka ja ma
Nadiii, Anita12 lubią tę wiadomość
