MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzia88 wrote:Hej.juz po wizycie.
Mlody ma 491g
Wszystko u niego ok. Parametry i serduszko sie zgadza.
Widzialam nawet jego galki oczne...i mozg i serduszko z przegrodami. Cudnie....
Szyjka ok ma 35mm caly czas taka sama wiec te klucia nie od szyjki...uplawy co zrobily mi sie obfite sa wporzadku.. mowil ze tak moze teraz byc.
wiem gdzie malego glowa;) nawet naciskal na brzuch z boku a na usg widac bylo jak malego dotykam hahahah czad. Machal lapkami i stopami. Mam lozysko na scianie przedniej i dlatego ruchy mam mniej odczuwalne od innych.
Ale podnioslo sie od ost wizyty wyzej bo miesiac temu mialam je bardzo nisko. Wody plodowe tez ok.
A skad te klucia i bolesci nie wiemy...
Wizyta 7.12 ....troche czasu...i mam zrobic ta glukoze
U mnie 7 kg na plusie.....
i ja po wizycie jestem naładowana pozytywną energią... lekarz miał same dobre wieści wszystko jest OK, USG przepiękne widziałam twarz, obie rączki stópki to było SUPER!
waga 446g
lokalizacja łożyska: ściana tylna , nie przoduje...to chyba się coś zmieniło bo było na przedniej ścianie... długość szyjki 33mm
a dzisiaj miałam glukozę....maskara tyle słodyczy na raz to nawet dla mnie za dużo.. a na głodnego to masakra, do tego 3 razy pobierana krew...
Malwinka, kark, Anita12, Fedra lubią tę wiadomość
miały być sukienki będą spodenki będę miała synka
21 marca 2017 -
nick nieaktualny
-
Tak ja mam duży brzuch. Przede wszystkim.dlatego że on mi nie idzie na boki tylko do przodu, niektórzy mają bardziej "rozlany" i wtedy go mniej widać. No i też z każdą kolejną ciaza jest większy. Ale mam to gdzieś, ważne że rośnie dziecko...
Ja też dzisiaj jadę na glukoze. Nie chcę mi się ale jak mus to mus -
Magdzia88 wrote:Hej.juz po wizycie.
Mlody ma 491g
Wszystko u niego ok. Parametry i serduszko sie zgadza.
Widzialam nawet jego galki oczne...i mozg i serduszko z przegrodami. Cudnie....
Szyjka ok ma 35mm caly czas taka sama wiec te klucia nie od szyjki...uplawy co zrobily mi sie obfite sa wporzadku.. mowil ze tak moze teraz byc.
wiem gdzie malego glowa;) nawet naciskal na brzuch z boku a na usg widac bylo jak malego dotykam hahahah czad. Machal lapkami i stopami. Mam lozysko na scianie przedniej i dlatego ruchy mam mniej odczuwalne od innych.
Ale podnioslo sie od ost wizyty wyzej bo miesiac temu mialam je bardzo nisko. Wody plodowe tez ok.
A skad te klucia i bolesci nie wiemy...
Wizyta 7.12 ....troche czasu...i mam zrobic ta glukoze
U mnie 7 kg na plusie.....
Jakiego masz już fajnego grubaska galki oszne jego widziałaś. To fajny twój ginekolog ma sprzęt. To było zwykle czy w 3d, 4d?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 17:14
-
nick nieaktualnyMi sie wydaje, że w 21 tyg mam podobny bo też idzie do przodu! Na szczęscie tylko brzuszek na razie. Ale jak stoję przed lustrem to jestem w szoku, że już taki wielgachny!
Glukozę planuję zrobić we wtorek, też mam lekkie obawy, bo wszyscy doradzają żebym nie szła sama bo mogę zemdleć. Przeraża mnie wizja siedzenia tam tyle czasu.. -
Cześć Dziewczyny. A ja dzisiaj byłam na SOR. Cała noc miałam straszne skurcze ( od pępka w zwyz) i tylko do kibelka latałam. Od 22 godziny się męczyłam, bo miałam nadzieję że przejdzie. I w końcu o 9 rano poszłam do szpitala.
Zalecił mi smecte i nospe, albo leżenie w szpitalu. Wybrałam to pierwsze, i powiedziałam że jak nie przejdzie i będzie się nasilalo to wtedy się położę.
Doszedł do wniosku, że to jelita mnie bolą. To chyba moja wina bo zjadłam o 20 duże jabłko ze skórka, i ono może mi stanęło. A teraz cały dzień leżałam i odsypialam noc. Dalej boli ale już dużo mniej. Zrobił badanie i usg, wszystko ok. -
nick nieaktualnyNadii, mi tak samo, siedzieć aż dwie godziny na głodnego i nie możesz chodzić, spacerować, tylko siedzieć. Weź ze sobą jakąś książkę czy gazetę do czytania, żeby jakoś ten czas szybko zleciał.
Malwina, całe szczęście, że z dzieckiem wszystko w porządku. Oby Ci bóle szybko minęły. Też mnie tak kłuło, bolało i chyba była to wina kapusty, którą za dużo zjadłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 17:15
Nadiii lubi tę wiadomość
-
Nadiii wrote:Mi sie wydaje, że w 21 tyg mam podobny bo też idzie do przodu! Na szczęscie tylko brzuszek na razie. Ale jak stoję przed lustrem to jestem w szoku, że już taki wielgachny!
Glukozę planuję zrobić we wtorek, też mam lekkie obawy, bo wszyscy doradzają żebym nie szła sama bo mogę zemdleć. Przeraża mnie wizja siedzenia tam tyle czasu..
Koleżanka mi mówiła ze zemdlala. Po wypiciu to najlepiej nie mieć żadnego ruchu, tzn. nie chodzić po korytarzu. Wypić i siedzieć na tyłku. -
ewa81 wrote:Nadii, mi tak samo, siedzieć aż dwie godziny na głodnego i nie możesz chodzić, spacerować, tylko siedzieć. Weź ze sobą jakąś książkę czy gazetę do czytania, żeby jakoś ten czas szybko zleciał.
Malwina, całe szczęście, że z dzieckiem wszystko w porządku. Oby Ci bóle szybko minęły. Też mnie tak kłuło, bolało i chyba była to wina kapusty, którą za dużo zjadłam.
Wiesz, nieraz boli i szybko przechodzi. Ale to były porządne skurcze, skrecalo mnie aż. Myslalam, że przejdzie jak się prześpię, ale mogłam zapomnieć, tylko oczy zamknęłam i znowu wszystko się zaczęło.
Ja to mam pecha do tych lekarzy. Poszłam powiedziałam co mi jest i że się martwię o dziecko, a lekarz zapytał czy się nie martwię o personel, że z takim czymś przychodze. Pojeby jakies. Bardziej się przestraszylam bo koleżanka mówiła, że w 30 tygodniu Też cały dzień ja zalodek bola, miała biegunkę i wymioty. Poszła do szpitala i okazał o się ze serduszko malego przestawalo bic. Od razu musiała urodzić. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobrze, że byłaś na SOR, bedziesz spokojniejsza. Cieszę się, że z dzidzią ok. Na pewno najadłaś się strachu. A co do służby zdrowia to się nie wypowiem, bo mi zablokują dostęp do forum. Ja rozumie, że nie raz ludzie przychodzą z pierdołami, ale kobieta, która martwi się o życie, które nosi w sobie.. Brak słów..
Malwinka lubi tę wiadomość
-
m@rtynka wrote:Ja już mam za sobą gluzkoze i o dziwo nie było tak źle niż za pierwszym razem. Odczekałam tylko 1h i do domku fakt że cały dzień nie mogłam patrzeć na słodkie przez cały dzień.
Ja właśnie wypiłam i siedzę. U nas to pikuś bo nie trzeba miec pustego zoladka i dają smakowa, coś jak lodowata fanta bez gazu. Wypiłam w 30 sekundWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 19:11
-
nick nieaktualnym@rtynka wrote:Ja już mam za sobą gluzkoze i o dziwo nie było tak źle niż za pierwszym razem. Odczekałam tylko 1h i do domku fakt że cały dzień nie mogłam patrzeć na słodkie przez cały dzień.
-
Nadii u nas niektórzy mają 50g i godzine czekania a inni 70g i 2,5h. Moja doktor daje skierowanie opierając się na tym jak ktoś przybiera, mówiła że nie wydaje jej się żebym miała cukrzycę więc dała mi to mniej dokładne badanie
Nadiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNelus wrote:Nadii u nas niektórzy mają 50g i godzine czekania a inni 70g i 2,5h. Moja doktor daje skierowanie opierając się na tym jak ktoś przybiera, mówiła że nie wydaje jej się żebym miała cukrzycę więc dała mi to mniej dokładne badanie
-
Normalnie z gory przekroj mozgu i od gory doslownir powiedzial galki oczne czarne wystajace kulki smiesznie to wygladalo ale tak tlumaczyl widzialam serduszko w przyblizeniu z przegrodami... Usg zwykle. Ale ma dobry sprzęt to wiem.