MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
klaudia.29 wrote:Malwinka a gdzie Ci wyszly te rozstepy na brzuchu? duzo masz w obwodzie? ja w pierwszej ciazy mialam do poroxu 114 cm i mi nie wyszly z przodu... za to boki mam cale zsiekane. Biust rowniez i wewnetrzna strona ud.Wszystkie sa duzo i widoczne;( wiec marzylo mi sie zeby wiecej nie doszlo. Jak narazie w obwodzie brzucha mam 104cm... ile przybedzie do konca nie wiem... modle sie zeby nie przybylo nowych...wiem ze to niby nie najwazniejsze ale samopoczucie i pewnosc siebie .... zaburzaja lekko... wiem ze dobre na rozstepy sa zabiegi mezoterapii, dermaroller i dermapen. Wszystko bolesne i dosc drogie... i zmudne ... bi trzeba regularnie stosowac. Trzymam kciuki zeby nam jak najmniej wylazlo bo teraz jest ten czas najgorszy dla naszych brzuszkow, gdyz naciagaja sie do wymiarow sporych
Zmiezylam brzuch i mam 112 cm tak na lini pępka.. .ale nie wydaje mi się, że jest duzy. No po bokach mi zaczęły wychodzić, i kiedyś miałam kolczyk w pepku to od tej dziury też mi wychodzą tak się robią na krzyż. A to pewnie jeszcze wyjdą, bo mam miesiąc do porodu i teraz tygodniowo brzuch niby rośnie 1,5 cm. Mam jakiegoś świra, bo 3 razy dziennie smaruje brzuch i podnoszę koszulkę, żeby sprawdzać czy już nowych nie mam...ja chyba zwariuje. -
Malwina rozumiem Twój stres... to nie fajne jak wylaża te paskudny. Smaruj się wytrwale bo to zawsze lepiej niż nic nie robić. A później po porodzie będziesz mogła jakieś zabiegi wdrożyć. Ja staram się nie myśleć o tym i nie oglądać bo boje się ze się nakręce... po 1 ciąży przez dłuższy czas się nie mogłam pogodzić z tym ze są. .. Teraz juz mi dużo łatwiej z nimi żyć. .. pij dużo wody, staraj się jeść owoce i warzywa , smaruj i delikatnie masuj skórę w tych miejscach;*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:28
-
nick nieaktualnyMi wg usg pierwszego zostało 18 dni, wg om 21 dni
Co do rozstępów, to u mnie jest tak, że najwięcej mi wyszło wtedy kiedy nie mogłam smarować:
kiedy miałam ciążę zagrożoną i zakaz dotykania brzucha,
kiedy leżałam w szpitalu i wywoływali mi poród, a mi się skończył i nie dokupiłam więcej,
podczas porodu,
tuż po porodzie w szpitalu, kiedy człowiek zwyczajnie nie ma sił i chęci na smarowanie się kremem na rozstępy (szczególnie, jeżeli jest zapachowy i dziecko mogłoby się potem zrazić np do piersi).
Z firm w pierwszej ciąży przetestowałam miliard, w drugiej tylko kilka. Fissan, Ziaja, Gerber, Perfect mama, Bio-oil, Rossmanowa oliwka, Rossmanowy krem, Tołpa, zwykła oliwka dla dzieci, Penaten i Mustela. Patrząc na cenę i efekty to najlepszy jest Rossmanowy krem.klaudia.29, chloet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi zaczely pojawiac sie rozstepy I wpadlam na pomysl peelingow. I zadzialalo, balsamy lepiej sie wchlaniaja skora jest bardzo dobrze nawilzona. Slyszalam opinie, ze niby nie mozna, ale poloznnej najpierw spytalam I polecila enzymatyczne I delikatne ich wmasowywanie, omijajac sutki. Lekarza tez pytalam I moj bynajmniej nie zabronil. Od okolo miesiaca je robie I jak widac porodu nie przyspieszylam;p. Ale to juz jak Wy czujecie zalezy:).
klaudia.29 lubi tę wiadomość
-
Trochę pòźno ale witam..
Jeśli chodzi o rozstępy w 1 ciàży wyskoczyły mi chwile przed porodem... Mimo że przytyłam tylko 8 kg
Teraz chyba jeszcze nic nie przybyło ale znam swojà genetykę i wcale się nie zdziwię jak będà..
Udało się dziś spakować torbę
Wzięłam się za szycie literek dla synka, còrci już skończyłam. Zrobiłam też dla Niej sowe, a dla Małego myślę o samolocie..nie jestem w tym perfekcyjna ale mnie to odpręza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 23:35
Malwinka, ewa81, klaudia.29 lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór!
Przyszłam pomarudzić bo nie mam komu!
Dziś w ogóle nie miałam apetytu, zjadłam jajecznicę o 9 rano, i potem 1 bułkę o 20 z serem i majonezem, a aktualnie wcinam gruszkę..
Nadal śpię tak jak widać, po 3 godziny i pobudka.. Chociaż pochwalę się! Wczoraj w nocy spałam aż 4 godziny!! Jest progres!!
Już pomalutku popadam w depresje, a to jeszcze 23 dni do terminu porodu, a czuje coś że przenoszę.. Normalnie, jak siedzę tak bezczynnie w nocy to aż płaczę z bezsilności...
Dziewczyny jaki macie śluz? Też taki mleczno-biały i nie ciągnący jak kurze białko?
Może i nazwiecie mnie wyrodną matką itp.. ale ja już bym chciała urodzić, albo obudzić się cała mokra od wód płodowych, lub by mnie obudziły skurcze cokolwiek - mam dość tego 'błogiego' stanu
I JESZCZE TA CHOLERNA ZGAGA !! Wrrrr. !klaudia.29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, dalej w dwupaku? ja wczoraj przed snem myślałam że zawału dostane, wydawało mi się ze rodze;) miałam bardzo mocne "klucie w piczce" a dokładniej takie uczucie rozwierania, rozszerzania, że nie mogłam siedzieć na tyłku. Mój śluz jest taki hm.. gesty i ciagliwy, wydaje mi się ze to kawałki czopa śluzowej bo nie za każdym razem go widzę. Mi wg usg zostalo 17 dni do porodu Wg miesiaczki 10 dni. Zaraz zaczniemy sie rozpakowywac. Miłego dnia nelus czekamy na rozwój sytuacji:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 07:56
ewa81 lubi tę wiadomość
termin wg OM +tydzien -
Arthaney wrote:Dobry wieczór!
Przyszłam pomarudzić bo nie mam komu!
Dziś w ogóle nie miałam apetytu, zjadłam jajecznicę o 9 rano, i potem 1 bułkę o 20 z serem i majonezem, a aktualnie wcinam gruszkę..
Nadal śpię tak jak widać, po 3 godziny i pobudka.. Chociaż pochwalę się! Wczoraj w nocy spałam aż 4 godziny!! Jest progres!!
Już pomalutku popadam w depresje, a to jeszcze 23 dni do terminu porodu, a czuje coś że przenoszę.. Normalnie, jak siedzę tak bezczynnie w nocy to aż płaczę z bezsilności...
Dziewczyny jaki macie śluz? Też taki mleczno-biały i nie ciągnący jak kurze białko?
Może i nazwiecie mnie wyrodną matką itp.. ale ja już bym chciała urodzić, albo obudzić się cała mokra od wód płodowych, lub by mnie obudziły skurcze cokolwiek - mam dość tego 'błogiego' stanu
I JESZCZE TA CHOLERNA ZGAGA !! Wrrrr. ! -
nick nieaktualny