MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ewa wszystkiego naj, naj, naj
A wiekiem sie nie martw bo w tej grupie Kobietek tez jestem nie najmlodsza 
Nina ja tez mam takie wymiary koldry i podusie ale tak jak napisaly dziewczyny czekm jak mala bedzie wieksza, a teraz rozek, czy kocyk starczy, tym bardziej, ze niedlugo cieplo zacznie sie robic
GBS powinno byc pobrane z obywdu miejsc, chociaz niektorzy lekarze maja jakies "przestarzale" podejscie, ze z pochwy wystarczy.
Rubineye ale fajnie widze, ze termin mialas wyznaczony na podobny do mojego Czekamy na wiesci.
Co do bazy to my tez nie kupilismy, mezu naprawde szybko zamontowal pasami:)
Jak tam u Was wczorajsze "slodkosci"?
ewa81, Nina13, klaudia.29 lubią tę wiadomość
maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu) -
nick nieaktualny
-
ewa81 wrote:Jeszcze nie miałam robionego gbs. W środę mam wizytę to będę o to pytać.
Dziś piąteclzek, mężu się cieszy, że jutro się wyśpi.
A dziś są moje urodzinki :p. Niestety coraz bliżej 40stki...
Ooo to fajnie jak masz urodzinki...wszystkiego co najlenajlepsze, dużo zdrówka i szybkiego bezbolesnego porodu!
ewa81 lubi tę wiadomość
-
Czesc, dawno nie pisalam, bo jednak bejbik jest bardzo absorbujacy, ale mimo zmeczenia to najcudowniejszy okres w moim zyciu:). Dzis wstalam w takim dobrym humorze, nawet wyspana szwy juz przestaja ciagnac, no I popatrzylam na brzuszek jest juz bardzo niewielki, w koncu zaczynam czuc sie atrakcyjnie;). Chociaz musze Wam powiedziec ze mimo wszystko juz za tym wielkim brzuchem tesknie, dziwnie bez niego. Polog nie taki straszny wiec sie nie martwcie I z porodem tez na pewno dacie rade, ja myslalam ze jestem mega pizdeczka, ale podczas porodu dostaje sie jakis mega sil, skoro ja cienias dalan rade to kazda z Was da! Na poczatku mialam tylko kryzys, bo maly nie chcial ssac piersi, ja nie umialam go przystawiac, ale odciagalam pokarm laktatorem I go karmilam butla caly czas probujac malego przystawiac az w koncu zaczal tak ciagnac ze az mam wrazenie ze sutki mi urwie.pokarmu tez na poczatku prawie nie mialam, ale dzieki odciaganiu laktacja sie tak ruszyla ze samo mleko leci;p. Wiec nie lamcie sie jak na poczatku bedzie ciezko, laktator polecam bardzo moim zdaniem elektroniczny bo recznym bym sie zajechala, bo trwa to bardzo dlugp na poczatku. Ja mam lansinoh niecale 300 zl I cichutki do tego. Sorry ze tak chaotycznie to wszystko napisalam, ale wlasnie karmie I jedba reka pisze, pomyslalam ze te informacje moga sie Wam przydac. Trzymajcie sie , jak najlzejszych porodow Wam wszystkim zycze!!!;*
ewa81, coffee2, Malwinka, Nina13, klaudia.29, Anita12 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDrogie marcówki 2017, życzę wam wszystkim pięknych i satysfakcjonujących porodów, zdrowych i cudownych dzieci i żeby najbliższy rok był dla was równie niesamowity jak mój. Podczas gdy ja szykuję się do pierwszych urodzin mojego Szoguna, wy korzystajcie z ostatnich dni w dwupaku, potem już nic nie będzie takie samo.
Gorąco pozdrawiam
Marcówka 2016
klaudia.29, Fruzia85 lubią tę wiadomość
-
Dziewuszki, dzisiaj szłam porobić wyniki, mocz...no to rano przed oddaniem moczu myk pod prysznic...i...pocieklo mi coś jakby mleczny śluz...panika ze rodze, szybko chciałam umyć zęby i z tego roztrzesienia zamiast pasty nałożyłam żel do rąk.. ale w czas się zorientowałam. ..ja piernicze nie mogę jeszcze rodzic, bo nie mam z kim...jeszcze tydzień musi maly wytrzymać.
Zadzwoniłam do mojej położnej to powiedziała, że to może być początek sluzu ( ale nic nie ma tam krwi, tylko mleczny kolor) albo jak zmienię ze trzy wkładki które będą mega mokre to znaczy ze wody odchodzą. -
nick nieaktualny
-
ewa81 wrote:Malwinka, ja mam cały czas taki mleczny śluz. Bez wkładek nie ma szans. Ale to nie jest tak, że mi ciągle leci i leci. Obserwuj czy faktycznie u Ciebie to było tak trochę, czy leci cały czas.
Teraz jak durna chodzę do ubikacji i tylko zaglądam...nie mam skurczu, ale caly czas tak brzuch delikatnie boli jak na okres. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAha. Dziewczyny też tu pisały, że jeśli jest to czop, to nie musi oznaczać, że już się zaczyna poród. Niektórym dwa tygodnie czop odchodził, zanim zaczął się poród. Ale wiadomo, że u każdej różnie to przebiega. Obserwuj swój organizm, postaraj się nie denerwować, odpocznij.
-
czop może być przezroczysty, brunatny albo podbarwiony krwią. jest bardzo ciągnący, taki galaeretowaty, nie zawsze zbija się w kulę czasami jest to taki pasek/nitka śluzu. Mi czop zaczął odchodzić w bardzo małych ilościach w czwartek dwa tygodnie temu, był brunatny, później przezroczysty, od wczoraj jest go dużo więcej, a jeszcze nie urodziłamewa81 wrote:Mnie też nieraz brzuch boli jak na okres. Nie wiem jak wygląda odchodzący czop, czy zawsze jest z krwią czy może być bez. Musiałabyś zapytać dziewczyny, które już rodziły. także odejście czopu nie świadczy o tym, że za chwilę będzie poród
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 13:21
termin wg OM +tydzien -
nick nieaktualnymagdax no też mi się tak wydawało. Jak Malwinka przeczyta Twój post, to na pewno się uspokoi.
Maja mam pytanie o laktator - czyli na początku mimo, że nie miałaś pokarmu, to używałaś go, żeby pobudzić do laktacji. Jak długo to trzymałaś przy piersi i ile czasu Ci to zajęło, żeby mleko poleciało? Mam dwa laktatory i nie wiem, który zabrać. Wzięłabym elektroniczny, ale jest strasznie głośny i może przeszkadzać współlokatorce na sali i dzieciaczki obudzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 13:27
-
ewa81, Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, wiek wiekiem - ważne na ile człowiek się czuję!
Z okazji urodzin życzę Ci przede wszystkim szybkiego rozwiązania, pięknej, zdrowej krewetki, dużo uśmiechu, szczęścia i pomyślności
!
Rubineye ojej, następna w kolejce jesteś, to również życzę Ci szybkiego rozwiązania!
ewa81 lubi tę wiadomość
-
PIĄTEK , czyli kolejny pełny tydzień krewetki.
Witamy się w 38 tc! Według Belly 39tc.
Już tak blisko, a ciągnie się to wszystko jak krew z nosa, 14 dni do terminu a ja już marzę by być po, chyba za bardzo chcę bo nic nie chce ruszyć, a już jest masakra..
Spałam dziś do 14, a jestem tak nie wyspana, kręgosłup tak boli że leżeć mi juz ciężko a co dopiero chodzić czy siedzieć... Kolana też odmawiają posłuszeństwa, bo przy każdym wstawaniu, lub kroku tak bolą że mogę je sobie złamać i sądzę że by bolało mniej.
Lila ma ewidentnie mniej miejsca bo jak dostanę z łokcia, kolana, stópki to aż łzy lecą..
Malwinka, ewa81 lubią tę wiadomość
