Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Kłębuszek wrote:Myślę o tym, ale wtedy mi się wydaje, że nie mam podstaw do tego żeby przejść szybciej na L4. Ciąża przebiega dobrze, nie mam nie wiadomo jakich dolegliwości, a praca nie jest fizyczna tylko biurowa i w dodatku mogę pracować full zdalnie. A ta chęć przejścia na zwolnienie wynika raczej z lenistwa, czy niechęci do pracy (to niestety nie jest praca marzeń).
Też siedziałam na full zdalnej, ale to nie zmienia postaci problemu. Jesteś 8h w wymuszonej pozycji czy przed laptopem czy co gorsza przed stacjonarka. Ten bolący pośladek to pierwszy sygnał, ale zdecydowanie poważniejszym sygnałem są jak wspominałaś powroty zaburzeń lękowych. Myślę że to „wystarczająca podstawa” żeby przejść na l4. Pamiętaj że niektórym przeciążenie odzywa się fizycznie, ale są osoby którym przeciążenie zacznie odbijać się na psychice. Jedno i drugie to sygnały od ciała. Wiem że to trudne, zwłaszcza w dzisiejszej kulturze zapier… dolu. Ale Twój dobrostan jest w tym momencie najważniejszy
Kłębuszek, Sagi, Dżozu, Katt lubią tę wiadomość
-
Kłębuszek wrote:@Jednorożec, przykro mi, że tak Ciebie boli. Oby mała niedługo się przekręciła. Mnie póki co zaczynają boleć pośladki od siedzenia przed komputerem te 8h. Nie wiem jak ja wytrzymam do końca roku, najchętniej już bym poszła na L4. Chyba poruszę ten temat z prowadzącym na następnej wizycie.
@Dżodżu gratulacje! Dużo odpoczynku i przyjemności z kompletowania wyprawki! 🥳
@Kasiastaraczka powodzenia na wizycie 🤞
Ja coś czuję od paru dni, że moje zaburzenia lękowe zaczynają się odzywać. A już miałam z nimi spokój 😢 Od paru dni chce mi się płakać, albo ze wzruszenia że jestem w ciąży i niedługo będziemy rodzicami, albo z przygnębienia że nie mam czasu żeby przygotowywać się do porodu i szykować wyprawkę. Wiem że jeszcze jest czas, ale jakoś mnie to przytłacza wszystko. W pracy nie mogę się skupić na pracy bo o tym myślę (co mnie stresuje bo nie jestem w ogóle efektywna), a po pracy jestem tak zmęczona że nie mam siły nic o robić. A samo myślenie bez działania tylko to potęguje...
Ja właśnie tez praca przed komputerem i zwariowac idzie, także rozumiem. Jakos to ciało inaczej się zachowuje w ciąży, ale zaskoczenie 😆😁
Kłębuszek lubi tę wiadomość
starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć..
21.10 - Dziewczynka na pokładzie ❤️ girl power ❤️
14.10 - 473 g zdrowej dziewczynki ❤️
17.12 - Ula ma już 1 kg 🤰🏽💪🏼🌞🌞🌞
⏳7.01.2026 - III prenatalne
⏳14.01.2025 - wizyta gin.

-
Ja to Was dziewczyny podziwiam, że jesteście w stanie pracować w ciąży 🙈 ja w pierwszym trymestrze za długo usiedzieć nie mogłam przy laptopie bo zaraz mnie bolało wszystko więc co dopiero teraz 😅
@Sagi, ja właśnie całe dnie biegam, mąż był teraz tydzień w domu to codzień jeździliśmy z małą do lasu na grzyby 🙈
Wracałam i zaraz trzeba obiad nam, obiad małej, jakieś pranie, sprzątanie, zakupy i tak cały dzień a wieczorem przez to jestem nie do życia 😕 ostatnio już miałam jakieś bóle podbrzusza, ale to właśnie pewnie macica się rozciąga.. -
Ja też jestem na L4 od środy, dokładnie poszłam w 19+4. Pracę mam 100% zdalną i przed komputerem, ale bardzo wymagającą i stresującą. Doktor prowadząca sama zaproponowała L4, myślałam, że popracuję przynajmniej do grudnia. Jednak stres i czasami kilkugodzinne napięcie przed laptopem dawało się we znaki, często właśnie miałam twarde podbrzusze po całym dniu. Teraz nic sobie nie narzucam, staram się więcej spać i być bardziej wyluzowaną. Jedynie co to dopadała mnie zadyszka, mogę spacerować godzinę bez problemu, ale wejście pod schodach na 2 piętro kończy się zadyszka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 12:49
-
Dzisiaj mam okropnie slby dzień. Głównie leżę i złe się czuję psychczcie bo leżę. Męża poproszę to po pracy poodkurza ja nie dam rady. Na obiad wlatuje makaron ze szpinakiem bo to się robi w pięć sekund. Wszystko mnie boli jak jestem w łóżku jest ok a wystarczy mi do kibla iść i wraca a noce to jazda beż trzymanki jedyna wygodna pozycją to na plecach a tak się spać nie powinno więc unikam
-
Ja wracam właśnie od lekarza, Mała ma 460 g, więc ładnie przybrała,jest w około 50 centylu. Szyjka 4 cm, cyclogest jeszcze miesiąc
aqq, Kłębuszek, Kokosq, bambusek-94, Katt, Go0cha, Daga121222, Sagi, alijaa90, _Hope, Dżozu, Aliana lubią tę wiadomość
-
Po wizycie wstąpiłam do ciuszka, kupiłam chłopakom puzzle za 6 zł i śliczną grzechotkę z little dutch dla córeczki za 4 zl- widzę w necie cenę około 60 zł!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 15:16
Katt, _Hope, Dżozu lubią tę wiadomość
-
Kokosq wrote:@Sagi, ja właśnie całe dnie biegam, mąż był teraz tydzień w domu to codzień jeździliśmy z małą do lasu na grzyby 🙈
Wracałam i zaraz trzeba obiad nam, obiad małej, jakieś pranie, sprzątanie, zakupy i tak cały dzień a wieczorem przez to jestem nie do życia 😕 ostatnio już miałam jakieś bóle podbrzusza, ale to właśnie pewnie macica się rozciąga..
Oj, to ja sobie dawkuję przyjemności
Położyć się z synkiem w południe muszę, bo wymiękam. On zazwyczaj ładnie w nocy śpi, ale dziś miał jakąś ciężką noc i w południe odpadłam 🥲 Kurde, jak ja dam radę z noworodkiem znowu 😆 Może to ciążowe zmęczenie jednak.
-
Kłębuszek, też uważam, że nie ma co pracować dla zasady.. Jak tylko czujesz, że pora na przerwę to nic tylko iść na l4.
A ja całkiem długo ze sobą walczyłam w kwestii vinted, ale jak już zrobiłam dziś pierwsze zakupy to poszło.. Zobaczymy co to poprzychodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 23:04
Dżozu, bambusek-94, Kłębuszek lubią tę wiadomość
-
Hejka ❤️ dawno mnie nie było więc mam sporo zaległości 🙈 laski od wczoraj źle się czuję.. czuję jak by spadki cukru do tego stopnia że mam omdlenia... dzwoniłam do swojego gina to on powiedzial że nic nie może zrobić tylko sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok .. jestem załamana bo naprawdę te spadki są okropne .. czy któraś tak ma ? Drżenie rąk aż się pocą .. robi się niedobrze i bardzo słabo... do tego zawroty głowy delikatne
-
Wygląda jak problem z cukrem... znam ten problem jeszcze sprzed ciąży.CaroOline wrote:Hejka ❤️ dawno mnie nie było więc mam sporo zaległości 🙈 laski od wczoraj źle się czuję.. czuję jak by spadki cukru do tego stopnia że mam omdlenia... dzwoniłam do swojego gina to on powiedzial że nic nie może zrobić tylko sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok .. jestem załamana bo naprawdę te spadki są okropne .. czy któraś tak ma ? Drżenie rąk aż się pocą .. robi się niedobrze i bardzo słabo... do tego zawroty głowy delikatne
co jesz normalnie? Spróbuj do kazdych węglowodanów jesc białko i błonnik. Najlepiej w kolejności- najpierw białko, np jogurt naturalny, jajko, potem chleb (najlepiej nie biały, tylko razowy, pełnoziarnisty bo z błonnikiem). Jak jesz pierogi to np wypić kefir i potem reszta. Albo sałata ze śmietaną i potem pierogi. Plus mniejsze posilki a cześciej. Nie objadać się i potem nie doprowadzać do głodu. To tak na szybko, ale pewnie musisz iść na krzywą cukrową i do diabetologa? Nie wiem jakie jest postępowanie przy cukrzycy ciążowej, wiem że dietka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada, 06:12
starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć..
21.10 - Dziewczynka na pokładzie ❤️ girl power ❤️
14.10 - 473 g zdrowej dziewczynki ❤️
17.12 - Ula ma już 1 kg 🤰🏽💪🏼🌞🌞🌞
⏳7.01.2026 - III prenatalne
⏳14.01.2025 - wizyta gin.

-
Dżozu wrote:Wygląda jak problem z cukrem... znam ten problem jeszcze sprzed ciąży.
co jesz normalnie? Spróbuj do kazdych węglowodanów jesc białko i błonnik. Najlepiej w kolejności- najpierw białko, np jogurt naturalny, jajko, potem chleb (najlepiej nie biały, tylko razowy, pełnoziarnisty bo z błonnikiem). Jak jesz pierogi to np wypić kefir i potem reszta. Albo sałata ze śmietaną i potem pierogi. Plus mniejsze posilki a cześciej. Nie objadać się i potem nie doprowadzać do głodu. To tak na szybko, ale pewnie musisz iść na krzywą cukrową i do diabetologa? Nie wiem jakie jest postępowanie przy cukrzycy ciążowej, wiem że dietka.
Kurcze powiem Ci właśnie ze jem normalnie żadnej diety
Przykładowy dzień
Chleb ziarnisty szynka ser pomidor np koło 10 jak wstanę
Koło 11 kawa i plaster babki czekoladowej
O 15 obiad ryż gulasz Ogórek kiszony
Od 16 do nawet 19 maszkiety haha mandarynki Michałki albo jakieś inne
O 22 kolacja i o 24 idę spać -
Caroline naprawdę masz dziwnego tego lekarza jak takie rzeczy olewa. Powinien badania zlecić i wypisać skierowanie do specjalisty. On totalnie olewcze podejście.
A potwierdził Ci w końcu pleć czy dalej nie widzi? -
Mogę spytać czemu masz cyclogest skoro masz ładna długa szyjkę?Kasiastaraczka wrote:Ja wracam właśnie od lekarza, Mała ma 460 g, więc ładnie przybrała,jest w około 50 centylu. Szyjka 4 cm, cyclogest jeszcze miesiąc
-
Jednorożec89 wrote:Caroline naprawdę masz dziwnego tego lekarza jak takie rzeczy olewa. Powinien badania zlecić i wypisać skierowanie do specjalisty. On totalnie olewcze podejście.
A potwierdził Ci w końcu pleć czy dalej nie widzi?
Zgadzam się, przecież nawet jeśli on taki skupiony na dziecku, to dla dziecka zły stan mamy też może być szkodliwy
-
Jejciu współczuję 🥺😱CaroOline wrote:Hejka ❤️ dawno mnie nie było więc mam sporo zaległości 🙈 laski od wczoraj źle się czuję.. czuję jak by spadki cukru do tego stopnia że mam omdlenia... dzwoniłam do swojego gina to on powiedzial że nic nie może zrobić tylko sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok .. jestem załamana bo naprawdę te spadki są okropne .. czy któraś tak ma ? Drżenie rąk aż się pocą .. robi się niedobrze i bardzo słabo... do tego zawroty głowy delikatne
Ale lekarz nie powinien tego olewać.. powinien dać skierowanie na jakieś badania albo skierowanie do specjalisty..
Mam nadzieję, że uda się to jakoś ustabilizować. Może będziesz musiała przyjmować insulinę? Spróbuj skonsultować się ewentualnie z innym lekarzem, chociażby rodzinnym👱🏻♀️30🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od 02.2023
2025 2xIUI ❌
28.05 ➡️ kwalifikacja IVF ✅
31.05 ➡️ start stymulacji 💉(Menopur, Cetrotide)
11.06 ➡️ punkcja —> 9 pobrano 🥚—> 5 dojrzałych i zapłodnionych —> 3 zarodki —> zostały ❄️❄️
16.06 ➡️ transfer 🍀 4AA
20.06 ➡️ 4dpt ⏸️
21.06 ➡️ beta 5dpt - 14,10, 7dpt - 51,00, 10dpt - 234,80, 17dpt - 2826,00 🥹
24dpt ➡️ mamy serduszko ❤️
Córeczka 🩷
20+5 - 382 g
26+0 - 964 g
29+2 - 1400 g
⏳02.01 ➡️ KTG
⏳12.01 ➡️ III prenatalne
⏳21.01 ➡️ wizyta

-
CaroOline wrote:Kurcze powiem Ci właśnie ze jem normalnie żadnej diety
Przykładowy dzień
Chleb ziarnisty szynka ser pomidor np koło 10 jak wstanę
Koło 11 kawa i plaster babki czekoladowej
O 15 obiad ryż gulasz Ogórek kiszony
Od 16 do nawet 19 maszkiety haha mandarynki Michałki albo jakieś inne
O 22 kolacja i o 24 idę spać
Kochana, jestem marcowa, ale 2025. Miałam ten sam problem, a mianowicie - hipoglikemia reaktywna. Trochę szok, że lekarz to olewa, chociaż mój pierwszy prowadzący też miał to w 💩. Ale w przypadku hipoglikemii należy dbać o dietę, tak samo jak w przypadku cukrzycy ciążowej. Po spożyciu posiłku, szczególnie bogatego w cukry proste (np. słodycze, białe pieczywo, soki), poziom glukozy we krwi gwałtownie rośnie. Organizm reaguje na to zwiększonym wydzielaniem insuliny, co u niektórych osób prowadzi do zbyt dużego spadku cukru – poniżej normy. Stąd te drżenia rąk, uczucie jakbyś miała za chwilę zemdleć. Przy dobrze wyprowadzonej diecie nie masz skoków cukru, więc te spadki nie są tak hardkorowe. Gdybyś chciała pogadać, pisz!! ❤️
Dżozu, CaroOline lubią tę wiadomość
🩵 10.03.2025, 10:30, 38+3 Beniamin -
alijaa90 wrote:Ja też jestem na L4 od środy, dokładnie poszłam w 19+4. Pracę mam 100% zdalną i przed komputerem, ale bardzo wymagającą i stresującą. Doktor prowadząca sama zaproponowała L4, myślałam, że popracuję przynajmniej do grudnia. Jednak stres i czasami kilkugodzinne napięcie przed laptopem dawało się we znaki, często właśnie miałam twarde podbrzusze po całym dniu. Teraz nic sobie nie narzucam, staram się więcej spać i być bardziej wyluzowaną. Jedynie co to dopadała mnie zadyszka, mogę spacerować godzinę bez problemu, ale wejście pod schodach na 2 piętro kończy się zadyszka.
Szczerze, to myślę, że praca zdalna i te 8 godzin przed kompem to dużo trudniejsza jest praca w ruchu (nie mówię o jakiejś typowo fizycznej). Ja chciałabym pracować do połowy stycznia (jeśli nic się po drodze nie zadzieje), czyli te równo 2 miesiące - o ile mały się szybciej nie wykluje - zostawić sobie na mentalne i organizacyjne ogarnięcie życia z trójką (chłopców). A tak poważnie, mam fajną pracę, trochę przy kompie, ale większość w terenie, spotkaniach, jednym słowem różnorodność. Mnie równa „trzyma w pionie”, jestem lepiej zorganizowana, mam kontakt z ludźmi i nie mam czasu na zamartwianie i marudzenie. Nie ukrywam, że pewnie jak bym siedziała w domu to pewnie bym non stop jadła 😂, w tak mam trochę gimnastyk i lepszą formę. Nie wierzę, w to, że bym się zmobilizowała do ćwiczeń czy spacerów 😂 Szefostwo jest naprawdę ok, idzie mi na rękę z wizytami itp. Ale to każdego wybór. Rozumiem to. Mnie się lekarka na każdej wizycie pyta, czy chcę zwolnienie. -
Też mam hipoglikemie reaktywną, w ciąży póki co nie ma źle, ale pilnuje chyba już z przyzwyczajenia np. tego jedzenia białka do wegli i jest lepiej. Można o tym poczytać np. w książce glukozowa rewolucja, choć wg recenzji jest tam też dużo głupot. Ale ogolne zasady sie zgadzają.Martynka.98 wrote:Kochana, jestem marcowa, ale 2025. Miałam ten sam problem, a mianowicie - hipoglikemia reaktywna. Trochę szok, że lekarz to olewa, chociaż mój pierwszy prowadzący też miał to w 💩. Ale w przypadku hipoglikemii należy dbać o dietę, tak samo jak w przypadku cukrzycy ciążowej. Po spożyciu posiłku, szczególnie bogatego w cukry proste (np. słodycze, białe pieczywo, soki), poziom glukozy we krwi gwałtownie rośnie. Organizm reaguje na to zwiększonym wydzielaniem insuliny, co u niektórych osób prowadzi do zbyt dużego spadku cukru – poniżej normy. Stąd te drżenia rąk, uczucie jakbyś miała za chwilę zemdleć. Przy dobrze wyprowadzonej diecie nie masz skoków cukru, więc te spadki nie są tak hardkorowe. Gdybyś chciała pogadać, pisz!! ❤️
Ryż ma wysoki indeks glikemiczny, słodycze to wiadomo, duży odstęp miedzy posilkami... cukier ma prawo spaść, pewnie w ciąży Ci się pozmieniało. To nie jest coś co można olać.starania od 2/24; 📣
⏸️ 10.07.2025 🤩 po raz pierwszy w życiu 🤩
11.07 - beta 60,60
14.07 - beta 258
17.07 - beta 882,6
23.07 - beta 11 tys.
29.07 - 4,5 mm Kropka 🐤🥳 ciąża młodsza o tydzień (późna owulka)
26.08 - 3,69 cm Wiercipiętka 👶❤️
8.09 - 6,1 cm Bobasa ❤️❤️❤️ usg prawidłowe
23.09 - Dzidziutek ukrywa swą płeć..
21.10 - Dziewczynka na pokładzie ❤️ girl power ❤️
14.10 - 473 g zdrowej dziewczynki ❤️
17.12 - Ula ma już 1 kg 🤰🏽💪🏼🌞🌞🌞
⏳7.01.2026 - III prenatalne
⏳14.01.2025 - wizyta gin.

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













