🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Za dużo za dużo wrote:A na szycie dali znieczulenie ? I czy miałaś małego cały czas przy sobie
? Obiecuję że to już ostatnie pytanie 😉 i bardzo tobie dziękuję .
Ja skorzystałam raz, jak szłam się wykąpać, to podjechałam z synkiem w tej „mydelniczce” do położnych i zostawiłam im go na czas mojej kąpieli (leżałam sama w sali i nie miałby kto na niego zerknąć a nie chciałam go zostawiać samego) - i nie było problemu.
Spoko, jeśli masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiałoZa dużo za dużo lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Dziewczyny mam pytanie odnośnie dalszych badań w ciąży. Na razie mam co dwa tygodnie zwykłe USG. A jak w MedArt wyglądają badania prenatalne - czy ja muszę o nie prosić czy doktor sam z siebie je robi? Czy robione są testy pappa lub Nifty?
Bąbel lubi tę wiadomość
maj/czerwiec 2020 - stymulacja na cyklu naturalnym
czerwiec 2020 - punkcja 6 prawidłowo zapłodnionych, 6 komórek zamrożonych,
czerwiec 2020 - świeży transfer - nieudany
sierpień 2020 - transfer mrozaczka
beta:
7 dpt - 26
8 dpt - 47
10 dpt - 115
17 dpt - 1996
20 dpt - jest pęcherzyk żółtkowy
28 dpt jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyAntonna mój mąż najlepiej zawiózł by mnie najbliżej czyli do Wrześni a tam polityka sobie zrobiłaś to sobie radzić musisz sama znieczulenia do szycia nie ma tam nawet ! On twierdzi że będzie ostra zima duże śniegi i nie zdąży do Śremu ani Poznania mnie dowieźć. I on już to przeżywa.😉 Jeszcze 3 miesiące ale widząc już ozdoby świąteczne w sklepie czuję presję 😂
Glonojadek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartyna95 wrote:Dziewczyny mam pytanie odnośnie dalszych badań w ciąży. Na razie mam co dwa tygodnie zwykłe USG. A jak w MedArt wyglądają badania prenatalne - czy ja muszę o nie prosić czy doktor sam z siebie je robi? Czy robione są testy pappa lub Nifty?
Na badania prenatalne musisz się sama zapisać, w klinice wykonuje je dr Szymański i dr Kruszyński, ale głównie Sz. Tylko oni maja certyfikat do przeprowadzenia tych badan. Test pappa można wykonać w klinice i wtedy wynik trafia do lekarza i on oblicza faktyczne ryzyko. nifty nie robią. -
nick nieaktualnyZa dużo za dużo wrote:Antonna mój mąż najlepiej zawiózł by mnie najbliżej czyli do Wrześni a tam polityka sobie zrobiłaś to sobie radzić musisz sama znieczulenia do szycia nie ma tam nawet ! On twierdzi że będzie ostra zima duże śniegi i nie zdąży do Śremu ani Poznania mnie dowieźć. I on już to przeżywa.😉 Jeszcze 3 miesiące ale widząc już ozdoby świąteczne w sklepie czuję presję 😂
Ja też się tego obawiałam jak jeszcze mieszkaliśmy koło Poznania, tym bardziej, że moja koleżanka ostatnio miała taki poród, że urodziła w domu i mąż odbierał 🙈, mówiła to był taki ekspres, że, nawet karetka przyjechała jak już było po, no ale Ona ma takie szybkie porody mieszkają w Czerwonaku.
-
nick nieaktualnyniezapominajka12345 wrote:Kochana ja też chcę rodzić (chyba) w św rodzinie:)
Cieszę się, że u Ciebie już po porodzie:) gratulacje i dużo zdrówka życzę! Jak będziesz miała chwilkę to daj znać, czy w Św. rodzinie są aktualnie porody rodzinne? (chyba są, ale Ty jesteś teraz najbardziej wiarygodnym źródlem:) i czy coś się za to płaci??
Ja chcę tam rodzić, chociaż cały czas się boję, że nie zdążę dojechać (bo nie wiem jak to jest heh)- w końcu to pierwszy poród, ale dr Kru tak zapewnia, że jeszcze mu się nie zdarzyło (a raczej jeszcze nie słyszał), żeby ktoś nie zdążył dojechać
Fajnie, że po porodzie opieka super:) Bo u mnie w Koninie podobno masakra ogólnie w szpitalu:/
Nie strasz kurcze tymi hemoroidami, bo ja co prawda nie mam żylaków odbytu ale mam żylaki sromu...więc pewnie to jeszcze gorsze bo w końcu stamtąd dziecko wychodzi? kurcze a dr nic nie każe z tym robić, mówi że na to jedynie clexane na lepszy przepływ krwi i tyle, po porodzie znikną...
A co do wyposażenia szpitala, to wiesz może czy mają urządzenie do łagodzenia bólu na jakieś elektrody TENS czy coś takiego? Bo dzwonie i dzwonie i nie mogę się tam dodzwonic:/
A i jeszcze pytanko, czy jakiś plan porodu miałaś?? akceptują coś takiego? mają do pobrania ze swojej strony czy skąds?? Bo też u nich nie widzę.
Daj znać jak będziesz miała chwilkę
A co do tej wody czy jedzenia to kurrcze też przesadzają w tych szpitalach, żeby wody nie dawali??? szok... a papier toaletowy chociaż jest? czy też zabrac?? Bo u mnie w Koninie podobno trzeba wziąć ze soba...masakra:/
Ja plan porodu miałam, ale wg mnie oni go nie przeczytali. Wiedzą co mają robić i wszystko toczy się własnym rytmem.
Ja papier wzięłam swój - biały MIĘKKI!!! Nie wyobrażam sobie używać szorstkiego szpitalnego. I tak jechałam obładowana jak na wakacje, ale co z tego. Ja akurat wole mieć niż nie mieć
Koszulę do porodu miałam swoją.
Gdy wywołują poród to oni dają (dziewczyna z którą leżałam na pokoju miała wywoływany).
Ubranka dla dzieci ze szpitala - i to akurat niepotrzebnie wziełam - ale tak jest napisanie na stronie.
Papmersy i maści do pupy daje szpital, ale mokre chusteczki trzeba mieć swoje
-
nick nieaktualny
-
Helena93 wrote:Ja też się tego obawiałam jak jeszcze mieszkaliśmy koło Poznania, tym bardziej, że moja koleżanka ostatnio miała taki poród, że urodziła w domu i mąż odbierał 🙈, mówiła to był taki ekspres, że, nawet karetka przyjechała jak już było po, no ale Ona ma takie szybkie porody mieszkają w Czerwonaku.
Szczerzw to bym sie cieszyla jakbym nie zdazyla dojechac do szpitala i urodziła w domu 😂 gorzej w aucie 🙈 ale mysle, ze naprawde zdazycie dojechac. Za duzo a ile km macie do Sremu i Poznania?👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Ale_ks wrote:Na badania prenatalne musisz się sama zapisać, w klinice wykonuje je dr Szymański i dr Kruszyński, ale głównie Sz. Tylko oni maja certyfikat do przeprowadzenia tych badan. Test pappa można wykonać w klinice i wtedy wynik trafia do lekarza i on oblicza faktyczne ryzyko. nifty nie robią.
Mozna oddac krew na Harmony w klinice.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyantonna wrote:Szczerzw to bym sie cieszyla jakbym nie zdazyla dojechac do szpitala i urodziła w domu 😂 gorzej w aucie 🙈 ale mysle, ze naprawde zdazycie dojechac. Za duzo a ile km macie do Sremu i Poznania?
-
nick nieaktualnyantonna wrote:Szczerzw to bym sie cieszyla jakbym nie zdazyla dojechac do szpitala i urodziła w domu 😂 gorzej w aucie 🙈 ale mysle, ze naprawde zdazycie dojechac. Za duzo a ile km macie do Sremu i Poznania?
Teraz mam 10 minut jazdy samochodem ma Polna 😁, ale jeszcze niedawno mieszkałam w Bydgoszczy i pamiętam te dojazdy jak się staraliśmy🙈 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Catlady wrote:W większości szpitali chyba trzeba mieć swoją wodę. Polecam kupić butelkę filtrującą, np Brita lub Dafi, wtedy nie trzeba ze sobą zgrzewek wody taszczyć
Glonojadek lubi tę wiadomość
-
Martyna95 wrote:Dziewczyny mam pytanie odnośnie dalszych badań w ciąży. Na razie mam co dwa tygodnie zwykłe USG. A jak w MedArt wyglądają badania prenatalne - czy ja muszę o nie prosić czy doktor sam z siebie je robi? Czy robione są testy pappa lub Nifty?
-
nick nieaktualnyBąbel wrote:U mnie na pierwszych prenatalnych doktor Sz. nie miał zastrzeżeń ale ze względu na wiek dał mi skierowanie na Pappa których nie zrobiłam bo to tylko komputer oblicza ryzyko a ze jestem stara to sama wiem ze mam większe ryzyko a po co się nakręcać? 💁♀️
Dokładnie, pappa to tylko statystyka jeżeli chodzi o ryzyko chorób i powoduje niepotrzebny stres.
Edit: nawet branie progesteronu może zaburzyć wynikWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 21:07
-
Cześć dziewczyny, z wielką chęcią do Was dołączę 🙂, dzis proszę o pomoc, moja ostatnia wizyta u dr A. B, trwała niecałe 10 minut 🙈😂,nie zdążyłam o wszystko wypytac, jestem w 9 tc i mam problem z TSH, ogólnie skacze mocno i musimy zmieniać dawkę, Wyczytałam, że na początku ciazy tarczyca może trochę szaleć 🤔