🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Glonojadek wrote:Ja w leginso-spodniach zawsze na badaniu i spoko, nie wyobrażam siebie w sukience u niego
Tak... tak.. żel, dużo żelu, więcej żelu... dużo chusteczek za dużo
A ja bylam w sukience i leginsach i nie bylo problemu. Sukienka do gory, leginsy i majtki troche w dol i spoko 😏Mrs.P lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Hej, dziewczyny macie może puregon? Potrzebuje do transferu a nie mam już refundacji 😏07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
antonna wrote:A ja bylam w sukience i leginsach i nie bylo problemu. Sukienka do gory, leginsy i majtki troche w dol i spoko 😏
Wierzę Ci dlatego napisałam że siebie nie widzę w takiej wersji bo ja bardziej z dziewczyn spodniowatych niż sukienkowatych hehe 😉 -
A dziewczyny czy to któraś z Was była na prenatalnych u Sz w środę kolo 18? 🙈 niezłego wkur.. miała ta dziewczyna i chciałam spytac czy wszystko ok 🙈🙈. I opierdzielila rejestratorki za brak ankiety, że jej nie dały, a 2h siedziała. Szkoda mi jej było bo nikt jej nie powiedział, ze takie spóźnienia do Sz..13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
nick nieaktualnyDziewczyny, powiedzcie mi proszę czy któraś z Was miała.na poczatki bo u mnie to dopiero 7 tydzien takie silne bóle w.postaci kłucia jakby w odbyt, taki skurcz chwyta na kilka sekund i puszcza.strasznie boli. Pomyslalam ze hemoroidy, ale nie odczuwam guzków.
-
nick nieaktualnyMartynkowo wrote:A dziewczyny czy to któraś z Was była na prenatalnych u Sz w środę kolo 18? 🙈 niezłego wkur.. miała ta dziewczyna i chciałam spytac czy wszystko ok 🙈🙈. I opierdzielila rejestratorki za brak ankiety, że jej nie dały, a 2h siedziała. Szkoda mi jej było bo nikt jej nie powiedział, ze takie spóźnienia do Sz..
Glonojadek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mam wyniki obciążenia glukozą i chyba moja dieta z niskim IG przynosi efekty:
na czczo - 73 mg/dl
po godzinie -94 mg/dl
po 2 - 83 mg/dl
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
nick nieaktualny
-
Ja miałam - przeszło samo po jakimś czasie „od tak”, ale trochę to miałam. Ja z kolei calutki czas borykam się ze skurczami - tj. twardnienia brzucha, już myśle z 1,5 m-ca. Nic tak naprawdę nie pomaga, a jak już to na chwile. Jutro wizyta, zobaczymy jakie wieści na ten moment.
Hiacyntaa wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy któraś z Was miała.na poczatki bo u mnie to dopiero 7 tydzien takie silne bóle w.postaci kłucia jakby w odbyt, taki skurcz chwyta na kilka sekund i puszcza.strasznie boli. Pomyslalam ze hemoroidy, ale nie odczuwam guzków.
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
nick nieaktualny
-
Ale_ks wrote:Zostało mi jakieś 300j, otwarte na początku maja było, cały czas w lodowce.07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
Helena93 wrote:Gaja 👋👋, mnie to czeka w niedziele 🙈 bo jeszcze będę w szpitalu..starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Niezapominajka1234 napisałam na priv 😊07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyAnulas wrote:Hiacyntaa obstawiam zylaki. Jak masz w środku to nie wyczujesz nic. Ja mam tu i tu 😡
-
nick nieaktualnyGaja88 wrote:No to trzymam kciuki. A jak się czujecie?
Wiesz, że nawet dobrze🙂, tylko ostatnie nocki są ciężkie bo akurat leżę z dziewczynami co mają skurcze i często są podpinane w nocy pod ktg więc położne dość często przychodzą, ale doktor obiecał, że w poniedziałek wyjdę tylko czekamy jeszcze na wynik badania a było wysyłkowe,no i te wynik krzywej...
Angel9306-ja też jeszcze mam Puregon, ale mnie niż 300 j,tylko muszę sprawdzić datę ważności 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 09:17
Angel9306 lubi tę wiadomość
-
Hiacyntaa wrote:Zylaki, czyli hemoroidy? Myślisz że mogę sobie kupić maść i smarować? Czy powinnam się gdzieś zgłosić? Bo czuję że dr Ż może nie zareagować. Rozumiem, że nie wychodzą samoczynnie?
A jednym z głównych objawów u mnoe jest ból podbrzusza jak na okres.
Tak hemoroidy. Co do leczenia w jakikolwiek sposob w ciąży nie wien. Cierpialam niemiłosiernie w pierwszych tygodniach ale nie chcialam noc brać ze wzgledu na tak dużą ilość tych leków. Później przerwa iteraz znów mam problem. Czasami nie mam noc na wierzchu ale z czasem pekaja i pojawia się krew. W piatek chce o tym rozmawiac z dr K. Dawno temu smarowalam się miodem i aloesem i pewnie do tego wrócę. Mozna np. patyczkiem troszkę glebiej to wcisnąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 10:59
-
nick nieaktualny