X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌷MedArt w ciąży🌷
Odpowiedz

🌷MedArt w ciąży🌷

Oceń ten wątek:
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7426 3561

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    A Ty jak się czujesz?
    Czuję się nadzwyczaj dobrze. 🙂 Miałam kilka gorszych dni na początku, ale ogólnie ta ciąża jest zupełnie inna niż poprzednia. U mnie będzie druga córeczka.

    Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie! 😘 Będziesz rodzic na Polnej?

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Czuję się nadzwyczaj dobrze. 🙂 Miałam kilka gorszych dni na początku, ale ogólnie ta ciąża jest zupełnie inna niż poprzednia. U mnie będzie druga córeczka.

    Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie! 😘 Będziesz rodzic na Polnej?

    Tak na Polnej, druga ciąża z tym samym doktorem i będzie planowe CC 🙂

    To oby tak dalej i gratulacje córeczki ☺️

    Emma_ lubi tę wiadomość

  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynkowo wrote:
    Cześć dziewczyny! Dopiero ogarniam rzeczywistość 🙈.
    Urodziłam 28.03 o godz 19:18, 3940g szczescia! Dochodzimy do siebie i walczymy z żółtaczka :(
    Gratulacje! Myślałam o Tobie kilka dni temu, super że żuczek już z Wami ❤️

    Martynkowo lubi tę wiadomość

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka01 wrote:
    Czy Wy też na początku ciąży nie miałyście apetytu? Trochę zaczynam się martwić. Właściwe odżywianie jest ważne ...
    Też raczej jadłam bo wiedziałam, że powinnam, nie chciało mi się. Nawet schudłam Ok. 8kg (a nie wymiotowałam). Lekarz mówił, że do 20 tygodnia mam się nie martwić o chudnięcie.
    Uszy do góry, jest dobrze :)

    Miśka01 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Martynkowo czekałam na informacje 🥰💓

    Martynkowo lubi tę wiadomość

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2021, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny, wybaczcie ze się nie odzywałam, przyznam szczerze, że od momentu jak trafiłam do szpitala 8 tygodni temu i praktycznie po kilku dniach okazało się że jest kiepsko i grozi mi przedwczesny poród to jedyne co szukałam w necie to informacje o wcześniakach, nie mają jakos glowy do wielu spraw, odłożyłem totalnie wyprawkowe rzeczy. Jednego dnia profesor pwoiedzial mi ze mam się nastawić że w ciągu kilkunastu godzin moga rozwiązać ciaze a bylam w 24. Ogolnie było zle, trudno było cos przewidzieć. Lekarze po prostu chcieli żeby przetrwała kolejny dzień. Problemem było crp, które było podwyższone a przy pękniętym pęcherzu to niebezpieczne. Dodatkowo zdiagnozowali cukrzycę. Dzięki Kinga, ze dalas znać dziewczynom :) w każdym razie na ten moment od piątku jestem w domu;) wyszłam po 8 tygodniach, uznali ze powinnam odsapnąć psychicznie w domu a ze juz zavzelam 32 tc to jest juz bezpieczniej. Dodatkowo crp od 2 tygodni w miarę stabilne mimo odstawienie od antybiotyku. Przyznam ze bylammkstro obstawiona lekami. Czytam Wasze wpisy i wodzialam ze się zastanawiacie nad wpływem nospy i relanium. Ja aktualnie biore nospe 3 razy dziennie i relanium 2 z po 2mg. Juz to chyba trwa od stycznia. Jednego dnia wzmozyly minsie bole podpbrzysza u jeden z lekarzy chcial mi dać relanium 5, nie zgodziłam się, jednak na gej dawce co jestem zostane bo chyba bez tego byłoby zle. Moja siora brała cała ciaze relanium i ma zdrowe dziecko. Ogolnie w domu lepiej, ale nadal musze polegiwać bo wody nadal się sączą, po prostu bielizna jest mokra, ale avi 10. Jutro będę badać crp i ide na wizytę w tym tygodniu do lekarza na konteolw. Boje się batdzo ze cos się wydarzy, ze czego nie zauważę. Ostanio vzuje ze czescirj mam jakby skurcze, napina mi się brzuch i tak trochę trzyma. Teraz tez boli mnie bardzo kręgosłup ale może od lezenia na kanapie, juznoczywisxie strach ze moze rodze wczesniej. Sluz tez się zmieniło na taki bialy. Mowie Wam idzie oszaleje, starch ogromny. Wypożyczyłam sobie detektor tętna w Pati i Maksie i zatwilam prywatna polozna z ktg w domu. Zobaczymy, jak to będzie dalej. Sciskam Was wszytskie

  • Bączek84 Przyjaciółka
    Postów: 104 51

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co może oznaczać brazowe plamienie w 11 dc? Mialyscie coś podobnego?

  • Bączek84 Przyjaciółka
    Postów: 104 51

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bączek84 wrote:
    Dziewczyny co może oznaczać brazowe plamienie w 11 dc? Mialyscie coś podobnego?
    małe sprostowanie chodzi o 11 tydzień ciąży

  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta jeny, strasznie mi przykro, że tyle przeszłaś, na prawdę jesteś mega silna. Popatrz jaka różnica 24 a 32! 32 to już też lepszy tydzień, zwłaszcza na to, co Wam groziło. Dobrze, że te relanium też masz, bo jednak chociaż trochę ukoi to też nerwy, które nie pomagają. Lepiej na pewno już się w domu leży, nie ma to jak swoj kibel i 4 ściany. Leż sobie już teraz na spokojnie, nie rób nic, każdy dzień jest sukcesem :) Rozumiem też ten strach o to, że czegos nie zauważysz, że coś się stanie itp. Po swoim krwotoku do dziś tak mam, codziennie (od Ok. 12 tygodnia..), a jak sie leży to jeszcze bardziej zwraca się uwagę na ruch-nie ruch i wszystko inne. Cieszę się, że jesteś już na tym etapie, przesyłam Ci dobrą energię i życzę spokoju ✊🏻🍀🌸
    Ja miałam te wątpliwości co do relanium, dzięki że o tym napisałaś, przyznam że wzielam kilka razy po pół dawki (2,5) i trochę przeszło, jak będzie trzeba to wezmę znów.

    Bączek- ja miałam krwotok, ale nie raz dziewczyny pisały, że coś miały, brązowa krew to stara, może jakiś krwiaczek się oczyszcza jeszcze? Zerknij na forum na „problemy i komplikacje”, tam jest chyba więcej wpisów w tym temacie, bo pamietam że dużo czytałam o tym. Na pewno daj znać lekarzowi, może masz wizytę niedługo?

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Glonojadek Autorytet
    Postów: 720 349

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta czytałam Twój wpis z sercem w gardle ale 32 tydzień to już coś! Dużo chciałabym Ci dobrego napisać ale Kora ujęła to wszystko idealnie w słowa. Pozdrawiam ciepło z Maurycym :*

    3 lata starań
    24.03.2020r. - ⏸️
    d70f5fc7b3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta ale się cieszę, takie super wieści trzymam kciuki razem z Rozalka ✊

    Kora88 jak tam u Ciebie?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 16:04

  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, że pytasz Monia. Brzuch twardnieje cały czas, wczoraj mój piesek skoczył mi na brzuch, więc ryk był, odliczam do 37 tyg., a jutro wizyta u gin. Ale czy dotrwam do soboty? Dziś słabe ruchy, ale obserwuje cały czas, żeby mieć rękę na pulsie. Już nawet cc się boję, ale to pewnie normalne.
    A Ty to już w innym świecie co?:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 16:17

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora88 wrote:
    Dzięki, że pytasz Monia. Brzuch twardnieje cały czas, wczoraj mój piesek skoczył mi na brzuch, więc ryk był, odliczam do 37 tyg., a jutro wizyta u gin. Ale czy dotrwam do soboty? Dziś słabe ruchy, ale obserwuje cały czas, żeby mieć rękę na pulsie. Już nawet cc się boję, ale to pewnie normalne.
    A Ty to już w innym świecie co?:)

    Zostało Ci tak niewiele ☺️
    Ja jestem tak zakochana w córeczce, ostatnio mówiłam do męża, że już mogę być w kolejnej ciąży😃, ale to muszę odczekac jakiś czas (chyba minimum rok) po szwie przed kolejnym szwem, niedługo wizyta po połogu to się zapytam doktora.Mamy trochę problemów z brzuszkiem, ale pomału wychodzimy na prostą.

    Kora88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora, Glonojadek, Monia dziękuje za mile słowa. To prawda, że w domu lepiej aczkolwiek na opiekę na oddziale ONIER nie mogę narzekać. Polozne wspaniale, lekarze tez. Gdybyście miały pytania odnośnie oddziału i spraw szpitalnych jestem obcykana;) Z tym relanium to jest tak ze lepiej wziąć niż ma cos się stać z ciaza. Relanium głównie hamuje skurcze. Tez wolalabym nie brac bo nie wiem czy w przyszłości nie będzie konsekwencji. Jednak teraz najważniejsze żeby donosić ciąze. Jescze Wam chcialam powiedzieć, że zawsze zgłaszajcie wszytskie objawy nawet jak Wam się wydaje że jesteśmy zbyt przewrażliwione. Ja szlam do szpitala tylko na pessar, 5 dni i do domu. Jednak od pewnego czasu czulam często ze mam po prostu mokrą bieliznę, nie ze leciało ze mnie, ale taki przezrosczysty sluz, wtedy zgłosiłam to w szpitalu, zasugerowalam ze to może wody?? Zrobili test i okazało się że faktycznie, pęcherz pęknięty a w połączeniu z podwyższonym crp to zagrozenie zakażeniem wewnątrzmacicznym było duże. Nie wiem czy Wam badają crp, ale ja w sumie nie mialam nigdy ani u dr Z ani u dr Bra. Nie wiem czy robią to zawsze. W moim wypadku dobrze ze to odkryto bo leczenie poszlo zupełnie w inną stronę. Moze kiedys taka informacja forumowiczkom się przyda. A co do pobytu w domu to jest super, ale nosi mnie żeby zrobic porządki. Od niedawna zamawiałam przez neta ciuszki i gadżety dla Małego wiec jak je zobaczyłam na żywo to już bym chciała układać. Kora trzymam kciuki za Twoją wizytę, jevsze troszke. Daj znać jak sytuacja. Ja mam dzisiaj wizytę, tez się stresuje co dalej. Och jak chyba dobrze juz mieć swoje Maleństwo kolo siebie, ale domyślam ze teraz dziewczyny zmagacie się z innymi troskami :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta fajnie ze dałaś znać co u Ciebie, 32tc to już super tydzień! Ze Stasiem przyłączamy się do trzymania kciuków za Was ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 17:14

  • Nowa25 Koleżanka
    Postów: 120 17

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta również kciuki ✊✊

    U dr K nie miałam badanego crp, potem jak przeszłam do dr Kru też nigdy nie wspomniał aby zrobić to badanie, ale warto wiedzieć, jak bylam w szpitalu na IP to pobierali

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacyntaa trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i oby jak najdłużej jeszcze zechciał zostać. Jak tak czasami wejdę i czytam to cieszę się że to wszystko już za mną. Ostatnio mnie tu coraz mniej bo mamy nową zabawę ja będę marudzić a ty mnie będziesz nosić . 🙄
    Kora88 na jaki szpital się zdecydowałaś na CC ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    Hiacyntaa trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i oby jak najdłużej jeszcze zechciał zostać. Jak tak czasami wejdę i czytam to cieszę się że to wszystko już za mną. Ostatnio mnie tu coraz mniej bo mamy nową zabawę ja będę marudzić a ty mnie będziesz nosić . 🙄
    Kora88 na jaki szpital się zdecydowałaś na CC ?

    Tych "zabaw" z wiekiem będzie oraz więcej 🙄, my teraz jesteśmy na etapie "to nie chce" praktycznie na wszystko 🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga podziwiam jeszcze wszystko X2 W ogóle to dla mnie rodzice bliźniaków to chyba mają super moce . Dla mnie jedno to duże wyzwanie .Jeszcze jak mąż wspomniał że za rok staramy się o drugie to aż się popłakałam że nie bo skąd siły .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    Kinga podziwiam jeszcze wszystko X2 W ogóle to dla mnie rodzice bliźniaków to chyba mają super moce . Dla mnie jedno to duże wyzwanie .Jeszcze jak mąż wspomniał że za rok staramy się o drugie to aż się popłakałam że nie bo skąd siły .

    Zauważyłam, że większość właśnie tak myśli, faktycznie pierwsze miesiące to nie wiedziałam co się dzieje w co ręce włożyć, ale teraz jest naprawdę bardzo fajnie to, że, są dwie, zajmą się sobą, czasem pokłócą się o jakieś zabawki, najbardziej urocze są jak coś zmajstrują we dwie i idą się schować jak się pytam, która to to oczywiście mówią, że mama, tata, baba, wszyscy tylko nie one 😅ja właśnie się zastanawiam jak to będzie jak Młody się pojawi, no ale zobaczyny, niedługo zmienisz zdanie co do kolejnego bobo 🙂

    Emma_, Kaach lubią tę wiadomość

‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ