Młode mamy 95-97
-
WIADOMOŚĆ
-
Maniaaa pochwal się brzuszkiem
Dianaaa , mysle ze wszystko ogarniemy wraz z urodzeniem dziecka,kiedy bedziemy musiały się nim same zająćWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 11:49
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualnyMania - podziwiam za chęć pracy na maszynie. Ja miałąm kiedyś zapał się za to zabrać, takie ambitne plany że się nauczę szyć, że uszyję kocyki dla małej itd. A poddałam się przy próbie założenia nici na maszynę haha pożyczyłam od mamy ale zapomniałam zapytać jak to się robi. Teraz znowu nie mam do tego energii
w ogóle dziewczyny nie wiem czy to normalne ale od 3 dni mam taki nagły zjazd formy, że szok do tej pory chodziłam normalnie, wiadomo - po schodach trochę wolniej bo się męczyłam. A od środy to złapało mnie tak nagle kilka niedogodności i trzymają: ból pleców, ciężko mi wstać z łóżka (nie ze względu na wielkość brzucha, tylko ból i ciągnięcia po wewnętrznych stronach ud), do tego bóle pachwin = jakbym miała zakwasy po ostrych ćwiczeniach
w sumie przyszło jednego dnia, niespodziewanie i kurde czuję się jak emerytka. Wczoraj byłam chwilę na spacerze to jak wróciłam to myślałam że ducha wyzionę, tak mnie plecy rwały i te nogi. Czy to normalne? Matko, jak pomyślę, że jeszcze 2 miesiące ciąży i będzie coraz gorzej to aż mi słabo.
Tak w ogóle to przyszłam się pochwalić, że dziś rozpoczęłam 32 tydzień i 8 miesiąc ciąży!
Chwalę się brzuszkiem
na wadze + 15 kg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebd0a34a054d.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 12:09
sallvie, Lokokoko lubią tę wiadomość
-
Gabi ,ale piekny brzuszek
Mysle ,ze to normalne, srodek ciezkosci masz z przodu tym samym ma prawo bolec kregoslup czy tez uda a boki i pachwiny to moim zdaniem sa wiezadla, moze jeszcze rosniesz ? i tak pozno cie zlapaly bole plecow, niektore dziewczyny juz wsz 10 tygodniu zaczynaja odczowac.
Jejc jak ja ci zazdroszcze,jestes juz prawie na koncowcegrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualnychcebycbardzomama - Dzięki Kochana w sumie możliwe, bo teraz najszybciej nabieram wagi. Przed ciążą chciałam zrzucić trochę ciała i w sumie schudłam 25 kg, w pierwszym cyklu takim luźniejszym, bez ostrych ćwiczeń zaszłam w ciążę. A teraz w sumie waga wraca i jeszcze chwila pewnie będzie tyle co przed ciążą, więc może organizm doznał "szoku" nie wiem. Ale jak lubię te kopniaki i kocham swoją kluseczkę, tak dziś rano pierwszy raz pomyślałam że dobrze że jeszcze tylko 2 miesiące i koniec, bo dłużej bym nie wytrzymała w takim stanie
Kochana zleci, zobaczysz. Nim się obejrzymy a będziesz nam pisać że jedziesz na porodówkę. Dla mnie pierwszy trymestr był najgorszy. Plamienia, krwawienie. Szczerze to wtedy nie wierzyłam że donoszę ciążę. Pamiętam jak się cieszyłam jak weszłam w II trymestr a teraz zostało już tak niewiele i będę tulić nasze największy cud
Miałam chwilę przypływu energii więc posprzątałam mieskanie zaraz idę trenować jogę (czyt. golić nogi i bikini )
Sallvie - mam do Ciebie pytanko. Jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj
Miałaś robioną lewatywę przed porodem? -
Hej dziewczynki, ale mam do nadrabiania was
Wybaczcie ale nie będę się już odnosiła do poprzednich waszych postów bo dzisiaj jestem taka zmęczona, że i tak bym nie miała weny się za to zabierać
gabi Piękny masz ten brzuszek Ja w 32 tygodniu miałam 3kg więcej od Ciebie kochana
Co do lewatywy to miałam robioną Nic takiego a jaki komfort że na porodówce nie będzie niespodzianki
Chociaż i tak pamiętam mój dialog z położną
P: Prze pani zaraz wyjdzie
J: Wyjdzie to mi zaraz coś inną dziurką a nie to dziecko
haha
a ja...
Mam w domu małego grubaska Nela po wizycie położnej waży 3740g i od ostatniej wizyty przez 8 dni przytyła 430g Od najniższej wagi przytyła już 1150g no i tym samym w ciągu 4 tygodni przytyła 1150g A ma 4 tyg 5 dni
Coś czuję, że jakbym ją urodziła w terminie albo bym ją przenosiła to ważyłaby ponad 4kg
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Chcebardzobycmama pochwale się, ale najpierw młodość musi się położyć
Ta maszyna nie taka ciężka do ogarnięcia Też mam z nią czasem problem, ale męża babcia jest krawcową więc i on coś od niej podłapał i dzięki temu jak coś się dzieje to pierwsze co to telefon do męża.
Gabi śliczny brzuszek, nie martw się wagą. Jesteś prawie przy końcówce. Może nie przytyjesz już tak dużo. Ja przytyłam w pierwszej ciąży 20kg, ale brzuch to miałam strasznie wielki. Mały warzył 3660, a cała reszta to były wody.
Sallvie e tam w cale nie grubasek, a więcej ciałka do kochania
My szykujemy się do drzemki po śniadanku. Tzn Młodość się szykuje, a ja będę szukać materiałów. U nas coraz bliżej do wizyty, a ja się coraz bardziej stresuje i tylko czekam aż przekroczymy magiczny próg 24tc bo w tedy jeśli coś zacznie się dziać to mają możliwość uratowania dzieci..
Stres mnie zjada strasznie. Nie wiem, ale jakoś w ciąży z Antkiem się tak nie przejmowałam po prostu żyłam chwilą, a teraz? Jakaś tragedia. Wszystko co pojawia się jako "nowe" w moim organizmie zaraz poddaje analizie czy to norma czy powód do szybszej wizyty u gin lub na ip. Porażka..
Życzę Wam miłego i słonecznego dnia U nas słonko od samego rana daje się we znaki. -
Hej dziewczyny:)
U nas tez sloneczko od wczoraj zawitalo wczoraj 16stopni,a dzis nawet 20:) wzielam sie za sprzatanie i nie dokonczylam,jakas kolka mnie zlapala
Maniaa moze dlatego ,ze to byla twoja pierwsza ciaza i nie czytalas wszystkiego w internecie ? Ja tak mialam z pierwsza ciaza ,nigdy bym nie przypuszczala ze moze byc zle a z obecna ciaza sprawdzam kazdy objaw w internecie a pozniej wole jeszcze sie was podpytac czy macie lub mialyscie tak samo bo przestalam jakos wierzyc internetowi,za bardzo sie stresowalam.
Teraz przez dwa dni czulam malenstwo,to znaczy to smyranie i obecnie znowu bie czuje od wczoraj i znowu to zamartwianie sie mimo ,ze wiem ze jeszcze maluch ma.duzo miejsca
Salviee no to juz masz kawal dziewuchy I dobrze ,niech rosnie
A mnie ostatnio taki glod dopada...sama dziwie sie ,ze po zjedzeniu obiadu za 30minut mozna byc glodnym jak wilk..
Jakie macie plany na dzis ?grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.
Czy wy w ciazy miewacie bole pepka? Nawet nie wiem jak to okreslic bo boli mnie od 3dni nad pepkiem.a ten bol promieniuje na prawa strone brzucha I jest jakby klujaxy,jakby kolka. Nie wiem czy to normalnw bo ten brzuch jednak rosnie czy biec do lekarza:Pgrudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Indepedent wpadaj częściej Na końcówce zazwyczaj jest ciężko i nic się nie chce
Chcebardzobycmama w pierwszej ciąży miewałam kłujące bóle w okolicy i tuż pod samym pępkiem, ale to dużo później niż Ty bo jak już mały sporych rozmiarów był i mi tam gmerał. A na tym etapie u Ciebie to albo bóle rozrostowe(chociaż jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby ktoś pisał o pępku) albo może przepuklina pępkowa? Jeśli Cię to martwi to zadzwoń do lekarza i zapytaj bo to nie możliwe żeby maluch był bo
1. Jest jeszcze za mały
2. macica nie jest jeszcze tak wysoko bo dno macicy dochodzi do pępka gdzieś dopiero koło 20t.
Jak już jesteśmy przy pytaniach i odpowiedziach to ja mam jedno do tych dziewczyn, które już urodziły lub są dalej niż ja.
Twardnienia brzucha, a dokładniej brzuch twardy jak skała podczas stania, chodzenia. Norma, czy mówić o tym jutro lekarzowi?
Kurcze ciąża ciąży nie równa. W pierwszej nie miałam, albo nie czułam skurczy BH, ani twardego brzucha, ani bóli miesiączkowych. Nic. A ta to istne apogeum. Byle dotrwać do 24tygodnia i będę szczęśliwa.
Jakie plany macie na dziś? U nas dziś pochmurnie i trochę chłodno. Mąż w pracy, mały przed chwilą zasnął. Wczoraj wieczorem tak mnie naszła ochota na kluski śląskie, że do godziny 21 z mężem robiliśmy Ale przynajmniej zrobiłam sobie zapas i mam z głowy Jutro wizyta, a ja już jak na szpilkach siedzę i jeszcze z małym coś nie tak.. Jakiegoś guzka? bąbla miał od jakiegoś czasu i lekarz twierdził, że to pieprzyk gdzie ja upierałam się, że to pieprzyk nie jest no i wyszło wczoraj na moje.. Małemu to pękło wyszło coś białego, a dziś dookoła czerwona plamka wielkości kciuka.. Nie wiem czy nie zmienię mu lekarza.. A teraz czeka nas dziś albo szpital jak się to będzie powiększać, albo jutro dzwonienie i proszenie się u dermatologów, żeby mi dziecko jak najszybciej przyjęli bo ma to coś jeszcze na rączce i na pleckach też mu się buduje, ważne że go to nie boli póki co..
Jeszcze mały daje ostatnio popalić. Nie wysypiam się przez niego i później w ciągu dnia na siedząco zasypiam
Już ręce załamuję, nie potrafie ostatnio jakoś spokojnie żyć. Ciągle coś się dzieje..
Przperaszam, że wam tu swoje żale wylewam, ale wiecie.. Tak przez internet do nieznajomych osób jest łatwiej niż do kogoś kogo się zna i rozmowa w cztery oczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2017, 09:46
chcebardzobycmama lubi tę wiadomość
-
Maniaa wlasnie nie dzwigam nic ,od czego moglaby sie zrobic przepuklina. No nic przeczekam jeszcze dzis i jak nie przejdzie to jednak wybiore sie do lekarza dla wlasnego spokoju
Co do twardwgo brzucha ,no ja nie jestem jeszcze na tym etapie ale u mnie ginekolog zawsze sprawdza przy badaniu czy oby brzuch nie twardy i kiedys wyczytalam ,ze kazde twardnienie brzucha nalezy konsultowac z lekarzem,a jak to jest w praktyce ,niestety nie wiem.
U mnie brzydka pogoda i brak planow..pewnie leniwa niedziela sie szykuje.
Maniaa czasami trzeba sie wygadac,nie mozna wszystkiego trzymac w sobie jak ma sie taka potrzebe. Wydaje mi sie ,ze przez internet nawet latwiej jest sie wygadac,pozalic nic w realnym swiecie gdzie kazdy tylko cie pocieszy. Lec z malym do lekarza bo skoro tych zmian nie ma w jednym miejscu tylko pojawilo soe w kilku to moze jakies uczulenie??alwrgia??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2017, 10:31
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Hmm to może jednak te bóle rozrostowe. Jak nie przejdzie to konsultuj się z lekarzem.
No to pozostaje mi chyba tylko powiedzieć o tych twardnieniach lekarzowi i modlić się, żeby nie dał skierowania do szpitala.
A co do tych zmian skórnych u małego to to właśnie nie wygląda mi na alergie bo ma to już od 3/4 miesięcy, ale było malutkie, troszkę tylko urosło, ale lekraz na każdej wizycie twierdził "norma, norma to tylko pieprzyk" aż tu do wczoraj.. Póki co obserwuje i sprawdzam czy się ta plama nie powiększa bo jeśli będzie się powiększać to jeszcze dziś IP.
-
Mania- jesli chodzi o te twardnienia to moze byc niebezpieczne ale nie musi . Ja mialam takie od 24tc, spowodowaly skracanie szyjki i juz 3 ostatnie miesiace spedzilam przez to w szpitalu i domowym lozku Malo brakowalo a bym urodzila w 29tc, cale szczescie ze mialam bardzo dobra lekarke. Moze skonsultuj to z lekarzem lepiej.
My wczoraj spedzilismy wieczor ze znajomymi, bylo bardzo fajnie i w sumie brakowalo mi tego. Mala szaleje, wychodza jej 4 zeby na raz ! Obie sie wykonczymy . Pogda wczoraj byla piekna, spacerowalysmy, bylam z moja mama na spacerze. Pozniej przyszedl jakis huragan, burza no i niestety dzis jest juz byle jak. Po poludniu jedziemy do mamy na obiad wiec czas zleci. Jutro juz poniedzialek i tydzien od nowa. Znow bedziemy sie z mala w domu kisic bo zapowiadaja deszcze non stop.
Energii ostatnio calkiem nie mam, mala przez te zeby jest calkowicie nieswoja. A ja chodze zmeczona, jakas smutna i zdenerwowana. Sama nie wiem dlaczego. Tesknie za ta spokojna i zrownowazona mna:P -
nick nieaktualnyHej dziewczynki. Przepraszam, że nie odniosę się do każdego wpisu, mój kalafior nie ogarnia wszystkiego.
Maniaaa - takie twardnienia brzucha mogą, ale nie muszą być groźne. Sama miałam od 18 tygodnia, dość częste i powiedziałam o tym ginowi. Oczywiście stwierdził szyjkę, ale wszystko było ok i powiedział że to zupełnie normalne. Macica jest mięśniem i reaguje na każdy bodziec - jak dziecko się ruszy, kopnie, podczas i po wysiłku - nawet na dotyk z zewnątrz. Ważne, żeby nie było ich zbyt często. Ja miałam właśnie dość częste i lekarz polecił mi magnez. Od tego momentu zdarzają się naprawdę sporadycznie
Co do tych zmian synka - to ja bym chyba poszukała innego lekarza. Skoro to rośnie i jest w więcej niż jednym miejscu, a teraz coś się z tego wydobywa to trzeba się temu przyjrzeć, dla pewności.
Sallvie - no to ślicznie przybiera malutka pewnie jakbyś ją donosiła to miałaby ok 4 kg. Powiem Ci, że czuję że moja będzie mieć ponad tę wagę Aż się boję co mi lekarz powie w czwartek
chcebycbardzomama - bóle pępka miewam, chociaż nie dosłownie pępka tylko od pępka ciągnie mnie na lewą stronę, jakby nerw jakiś, ale tylko jak dłużej postoję.
independent - wpadaj częściej ja też ostatnio jakoś nie mam energii do pisania
U mnie dziś leniwa niedziela, bo zachmurzone i co chwilę leje deszczem właśnie zjedliśmy obiad i leżę brzuchem do góry, młoda dostała energii i kopie gdzie popadnie
miłego popołudnia dziewczynki -
Cześć dziewczyny. Dawno nie zaglądałam . mam teraz matury więc sami rozumiecie a z wrzeszczaca dwulatka w domu nie jest łatwo
U nas po polowkowych wszystko dobrze tylko mamy niespodziankę! Bo z Mikołaja zrobiła się dziewczynka! :o
Także poproszę o zmianę na liście
A ja już kilka niebieskich ciuszków kupiłam
Na prenatalnych lekarz był niemal pewny chłopca, na kolejnym usg za bard nie mógł niczego dopatrzyc bo dzidzia nie chciała pokazać co tam ma. Ale pod koniec badania też minęła na usg męska cześć a tu jednak dziewczynka -
nick nieaktualnyHaha Suri - u nas była identyczna sytuacja! i też miał być Mikołaj. Macie wybrane imię dla dziewczynki? Dzieciaczki potrafią spłatać figla ubranka niebieskie też można założyć dziewczynce, gorzej byłoby odwrotnie - róż chłopcu nie za bardzo pasuje
No i powodzenia na maturach. Dużo Ci jeszcze zostało? Wiem, że jutro angielski. Zdajesz coś jeszcze oprócz podstawowych? Ustne kiedy masz? -
gabi544 wrote:Haha Suri - u nas była identyczna sytuacja! i też miał być Mikołaj. Macie wybrane imię dla dziewczynki? Dzieciaczki potrafią spłatać figla ubranka niebieskie też można założyć dziewczynce, gorzej byłoby odwrotnie - róż chłopcu nie za bardzo pasuje
No i powodzenia na maturach. Dużo Ci jeszcze zostało? Wiem, że jutro angielski. Zdajesz coś jeszcze oprócz podstawowych? Ustne kiedy masz?
Taa dzisiaj angielski, ustne w środę i czwartek i jeszcze geografia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 05:53
-
Suri no to was ładnie maluszek wrobił
Ja to jestem zdania, że płeć i tak w 100% poznamy dopiero przy porodzie
Mocno trzymam kciuki za matury Oby poszły jak najlepiej!
Mysza współczuję ząbkowania, wiem przez co przechodzisz. U nas zaczęło się jak Młodość miała 3 miesiące. Płacz, wiecznie nabrzmiałe i czerwone dziąsła, a i tak pierwszy ząb wyszedł dopiero w wieku 6/7 miesięcy za to teraz mamy ich już na stanie 11. Brakuje nam tylko 1 trzonowca i wszystkich trójek.
Najgorsze są te pierwsze zęby, później już jest zazwyczaj trochę lepiej.
Gabi ja magnez biorę już od 11tc bo już w tedy odczuwałam bóle brzucha. Biorę profilaktycznie 3 tabletki dziennie, czasem 4 jeśli czuję, że skurcze są częstsze niż normalnie i zdarza się, że do puli dorzucę jeszcze ten magnez rozpuszczalny no i do tego odpowiednik nospy, ale mało to ostatnio daje.
Diana daj znać jak po wizycie
Dziewczyny dziś u mnie połówkowe, trzymajcie kciuki żeby było dobrze i lekarz nie wysłał mnie do szpitala
Dziś dzień zapowiada się leniwie. Mały ma teraz drzemkę, ja rozglądam się za prezentem dla męża i mojego ojczyma z okazji dnia taty i sumie nic nie mam do roboty. W domu czysto, obiad ugotowałam wczoraj, żeby było z głowy i w sumie lenie się. Może to i dobrze bo wczoraj przesadziłam na spacerze
Chcebardzobycmama postaram się dziś wrzucić zdjęcie brzuszka
Suri_ lubi tę wiadomość
-
Cześć i czołem
U mnie wizyta przełożona na czwartek, bo pani doktor coś wypadło w szpitalu.
Jutro mam wizytę u dentysty.. już mam stres, nienawidzę dentystów.
Dzisiaj krótkie spotkanie z przyjaciółką, bo jest ładna pogoda i wezmę się za mycie okien
Mania trzymam kciuki jak najbardziej za wizytę, wszystko musi być dobrze.
My dzisiaj weszliśmy w 18tc i jednocześnie rozpoczęliśmy 5 miesiąc. Matko, na prawdę czas mi szybko leci.
Mam pierwsze rzeczy dla naszego maleństwa.. rożek, śpioszki, kaftanik.. są biało szare żeby nie było wpadki z kolorem robiłam z dziewczynami wróżbę z obrączka na włosie.. no i wyszła mi dziewczynka. Ale wszystko okaże się za 2 tygodnie, bynajmniej mam nadzieję, że małe pokaże co tam chowa.
Suri, niezłe zaskoczenie płcią.. pewnie już się przyzwyczaiłaś do myśli, że to chłopiec a tu proszę. Mania ma rację, że 100% pewności jest przy porodzieSuri_ lubi tę wiadomość
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
Suri a to psociarz,a raczej psociara xp ale czesto sie tak zdarza ,ze wychodzi inna plec:) ja sie postaram w uniwersalnych kolorach ubranka kupowac no i niebieskie dla dziewczynki jak najbardziej moga byc !
Dianaa ,Maniaa trzymam kciuki za udane wizyty.
Maniaa napisz jak tam po polowkowych i czy widac co miedzy nozkami maja obstawiam parkę no i czekam na brzuszek.
A u mnie od rana urwanie glowy,dzwonilam dzis do poloznej,umowilysmy sie ,polowkowe dopiero 22maja, na szczescie przestal mnoe troche ten pepek bolec bo wczoraj tak.mnie ciagnal ,ze chodzic nie moglam. Wydaje mi sie ,ze to przez "dziure w, brzuchu"ktora zostala mi po kolczyku w pepku,najwidoczniej blizna sie rozciaga.
I powiem wam ,ze zauwazylam ze moj maluch ma juz swoje pory dnia gdzie daje mi o soboe znac. Moze to nie sa jakies.mega kopniaki ale juz potrafie odroznic ze to dzidzia i odzywa sie do mnie codziennie minimum raz czuje sie spokojniejszaSuri_ lubi tę wiadomość
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia