Młode mamy 95-97
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się chyba już na półmetku. Zaczynam 20 tydzień i sama w to nie wierzę
Widzę, że Kornelia jest dosyć popularnym imieniem
Sallvie śliczna ta twoja córeczka.
Witam wszystkie nowe młode mamusie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 16:57
Maniaaaa, sallvie, gabi544 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Natalia dziękuję bardzo przyda się.
Suri muszisz uwierzyć. Jeszcze trochę i będziesz mieć synka? jeśli dobrze pamiętam przy sobie..
Sallvie kochana ty rodziłaś niedawno. Suri do Ciebie też mam pytanie.
Sallvie ja już nie pamiętam, zbyt dawno to było.. Wody płodowe. Jak pachną? Wiem, że specyficznie, ale za nic nie mogę sobie tego przypomnieć.. Pomożesz?
Suri przepraszam za dosłowność, ale jaki miałaś/masz śluz teraz na tym etapie ciąży? Zaczynam się martwić i potrzebuję rady. Wiem, że u każdej jest inaczej, ale wiem też, że często te opinie, wypowiedzi itp. są do siebie bardzo zbliżone...
Chyba nie jest mi dane cieszyć się tą ciążą w spokoju.. -
Gabi witaj u nas. widzę, że tobie też już nie tak dużo zostało.
Natalia, pewnie im bliżej końca tym bardziej się dłuży? Tak to jest jak na coś, a raczej w tym przypadku na kogoś się czeka
Suri połowa też fajna sprawa
Dobrze, że mi też w miarę szybko leci.
Mania coś się dzieje? Współczuję Ci tylu trosk.. ale wszystko będzie dobrze kochana.gabi544 lubi tę wiadomość
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
Diana dziękuję.
Suri dziękuję za szybką odpowiedź. A napisz mi jeszcze proszę jakiej jest konsystencji? Zaczynam się martwić bo mój od wczoraj/dziś przypomina wręcz wodę i ma dziwny zapach.. Taki metaliczny? Nie, sama nie wiem, nie umiem określić. -
nick nieaktualnyMania - jeśli masz wątpliwości to może podejdź do przychodni (choć pewnie teraz już ciężko będzie ciężko o gina w przychodni) lub na izbę przyjęć, tam mają możliwość sprawdzić dokładnie czy to wody.. Też się tym martwiłam bo miałam taki śluz kremowo wodnisty. Pierwszy raz mi się pojawił właśnie ok 17 - 18 tygodnia. Byłam trochę przestraszona, bo jak stałam to po prostu pociekł mi po nogach, jakbym robiła siku (taki wodnisty właśnie) ale ta woda była biaława. Akurat miałam mieć za kilka dni wizytę i gin powiedział że wszystko jest ok, więc po prostu taka moja natura. Dodam, że do dzisiaj raz - dwa razy na tydzień zdarza mi się, że jak się podnoszę rano czy po chwilowym siedzeniu to mam taki wyciek aa - dodam, że to pachniało właśnie tak metalicznie - słodkawo - kwaśnie.. Nie wiem nawet jak to opisać.
P.S. - przepraszam za dosłowność i obrazowy opis -
Gabi no właśnie ja miałam wizytę u lekarza we wtorek i było wszystko w porządku.. Tu gdzie mieszkam to raczej od razu na ip bo mój ginekolog już skończył na dziś a inni zazwyczaj kończą o tej godzinie lub wcześniej. Nie bardzo chce na ip jechać bo już byłam tam 5/6 dni temu i nie za miła pani ginekolog z porodówki poinformowała mojego męża, że skoro nie chce zostać w szpitalu to po co przyjechałam... A byłam z atakiem paniki.. więc teraz nie bardzo chciałabym na nią znów trafić.
-
Ale tu skrobiecie kochane
Zaraz zabieram się za dokładne nadrabianie was
Ale Gabi Kochana moja fajnie, że tu dołączyłaś do nas :*
Maniaaaa U mnie całą sobotę wydzielał się taki zapach, jakbym się nie podmyła. Ale skąd ja mogłam wiedzieć, że mi się tam wody sączą. Przy badaniu też okropnie śmierdziały takim niepodmyciem się.gabi544 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnyHej dziewczynki jak dzionek się rozpoczyna? Wiecie - ja wczoraj sobie chyba za bardzo pofolgowałam z robotą - sprzątanie, długi spacer, potem wzięłam się jeszcze za pieczenie. A dziś nie mogłam wstać z łóżka, tak mnie bolą plecy i kurczę ciągnie coś w okolicy pachwin - jakby przy wzgórku łonowym. Zastanawiam się czy to są te słynne bóle więzadeł? Jak tu dotrwać do lipca kiedy ja już czuję się jak hipopotam
Dziś zaczynam 29 tydzień - jak mi to leci, masakra. Za chwilę będzie trójeczka z przodu
Maniaaa - jak tam sytuacja? Byłaś na izbie czy może się uspokoiło?
sallvie - Kochana też się cieszę że tu jestem.. Co u Was? Jak Malutka? Spokojna czy daje popalić ?
śliczna ta Twoja Kornelcia -
Dzień Dobry dziewczęta
Sama już nie wiem co o tym myśleć.
Gabi raz wydje mi się, że to wody, a raz, że jednak zwykła wydzielina.. Na wkładce po nocy prawie nic nie ma..
Ja też się wczoraj przeforsowałam. Wzięłam się za generalne porządki w kuchni i trochę po krzesłach poskakałam no i skończyło się bóle brzucha, magnezem i zakazem wstawania z łóżka od męża.
Młodość dziś wyspana i rozrabiająca. Humor mu bardzo dopisuje. Ze złych wiadomości. Dalej ciągnie go do kuchenki i pokręteł od palników. Oby szybko udało mi się znaleźć jakąś płytę bez pokręteł tylko z przyciskami na płycie..
W tym momencie mały jest bardzo ograniczony przeze mnie. Przebywa tylko tam gdzie ja. Reszta pomieszczeń w mieszkniu jest pozamykana. Trochę mi go szkoda.
Z dobrych wiadomości. Młodość nie śpi, a ja wypiłam ciepłą kawę i zrobiłam paznokcie Powoli się znów dogadujemy
Ahh Gabi na te bolące plecy to może do wanny wskocz poleżeć. Ja w tej ciąży praktykuje od samego początku ze względu na wadę kręgosłupa która uniemożliwiała mi normalne funkcjonowanie w poprzedniej ciąży i powiem, ze wanna się sprawdza. Odciąża mój kręgosłup po całym dniu. Nie leżę długo max jest to 30min i mąż każe wychodzić bo mi ciśnienie spada, ale przynajmniej nie cierpię
Miłego dnia kochane idziemy z Młodością na drzemkę -
Hej kochane.
Widzę że nie tylko ja cierpię na okropny ból pleców. A wanną się nie poratuje, bo mam tylko kabinę prysznicową. Ale w przyszłym roku sobie obiecałam, że inwestuje w wannę, bo mi tego leżenia cholernie brakuje. Plecy bolą tak że ledwo chodzę. Ciężki dzień mi się zapowiada.
Mania dobre są też kuchenki które mimo przekręcenia palnika gaz nie leci, bo jest jakaś blokada. Mam osobiście taka i się sprawdza, bo kiedyś sama źle zakręciłam palnik i żadnego gazu nie było czuć.
Sallvie jak się czujesz i Kornelka? Jak Ci w roli 100% mamusi mając dzidzie przy sobie?
Ja chyba też utne sobie jakąś drzemke bo nie wyrabiam.
Aniołek luty 2016 [*] (10tc.) -
nick nieaktualnyCo do wanny - może być ciężko. Niby mam ale raz że malutka i niewygodnie mi w niej, a dwa - ostatnio zrobiłam sobie takie wylegiwanie i przez to nabawiłam się grzybicy (mam niestety do tego skłonności), dopiero skończyłam leczenie więc nie chcę ryzykować nawrotu.. Mąż wróci to może rozmasuje
Ja też mam taką kuchenkę, że trzeba wcisnąć dość mocno kurek i usłyszeć kliknięcie żeby zaczął lecieć gaz, bo jak się nim obraca tak po prostu to nic się nie dzieje. Wymienialiśmy rok temu i szukałam właśnie z blokadą już pod kątem dziecka
Demetria - witaj oby płeć Ci się sprawdziła, bo my mieliśmy niezłą niespodziankę na USG w 12 tygodniu lekarz widział chłopca a podczas połówkowych ujawniła się jednak dziewucha był szok i to spory, bo jednak w 3 miesiące przyzwyczailiśmy się do myśli że będzie synek a tu bum i Zosia pewna będę i tak dopiero po porodzie -
Hej dziewczynki :*
Kurcze nawet nie ogarniam zeby was nadrobic. Zlapala mnie wirusowka. Mam temperature, biegunke, wymiotuje. Ehh
diana czuję się rewelacyjnie, teraz to ja jestem w 100% spełniona :*
gabi kochana mam aniołka w domu ! Nawet nie płacze jak narobi w pampersagabi544 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.