X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Młode mamy 95-97
Odpowiedz

Młode mamy 95-97

Oceń ten wątek:
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 9 września 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki ;)
    Witaj Aniu u nas. Gratuluje ciąży, wspolczuje ciężkich przejść, ale w końcu najważniejsze ze się udało ;) mi mój pierwszy dzidziuś umarł jeszcze w 11 tc. Na szczęście druga ciąża przebiegła bezbłędnie i mam zaraz roczna córeczkę. :)
    Od razu jeszcze odniosę się do twoich studiów - nie odpuszczaj. Ja jestem sama z moja córka, mąż pracuje za granica, od rodziców wyprowadziliśmy się już 2 lat temu. Studiuje zaocznie, właśnie zaczynam drugi rok. Na spokojnie sobie poradzisz, a studia nawet zaoczne to na prawdę fajny czas ;) i zawsze masz wyższe wykształcenie na papierku. Ja zawsze marzyłam o pracy na wysokiem stanowisku, żeby być samodzielna i niezależna kobieta ii właśnie swoje marzenia spełniam.
    Jednocześnie cieszę się ze Olę mam tak wcześnie, w tym czasie co ja wychowuje rozwijam się, a za kolka lat po skończeniu studiów Ola będzie chodziła do przedszkola a ja będę mogą iść do pracy. Drugiego dzidziusia nie planujemy wiec wtedy już tylko będę mogła rozwijać i spełniać się zawodowo ;)
    Nie rozumiem ludzi którzy negują posiadanie dzieci we wczesnym wieku. Przecież Jezu ktoś jest gotowy to według mnie to same plusy ;) nie ma co się przejmować tym co gadają ludzie.

    Ania0306 lubi tę wiadomość

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 9 września 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana dzięki za odpowiedź na temat studiów. Jak widać po Tobie można dać radę :). Z dzidzią później mi zostanie kuzynka, zawsze to coś innego niż z nianią. Nie powinnam odpuszczać studiów. Wiadomo jakie są czasy a bez papierka to pracy nie ma. Jakbym pracowała to też bym musiała prędzej czy później dzidzię zostawić. Będzie ciężko ale jakoś dam radę. To są studia, które trwają 5 lat i potem chciałabym pracować w takim zawodzie o którym marzyłam i też jeszcze nauka po studiach jest. Chłopak pracuje i jeszcze rodzice pomagają finansowo ale i tak jeśli wszystko poszłoby dobrze to może tuż przed 30 skończę naukę. I do tej pory jeszcze cały czas muszą rodzice pomagać. Nawet ten rok to dla mnie trochę opóźnienia.:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 22:05

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 9 września 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wlasnie sie zastanawiam czy nie zrezygnowac calkiem ze szkoly, do ktorej chodzilam zaocznie zanim zaszlam w ciaze...Zrezygnowalam bo moja mama dostała udaru mozgu i musialam sie nia opiekowac, potem zaszlam w ciaze, a ze zle ja przechodziłam to nie spieszylo mi sie zeby tam wracac...No i raczej ciezko byloby ogarnac dziecko, szkole, praktyki i prace :(

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 10 września 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania0306 wrote:
    Diana dzięki za odpowiedź na temat studiów. Jak widać po Tobie można dać radę :). Z dzidzią później mi zostanie kuzynka, zawsze to coś innego niż z nianią. Nie powinnam odpuszczać studiów. Wiadomo jakie są czasy a bez papierka to pracy nie ma. Jakbym pracowała to też bym musiała prędzej czy później dzidzię zostawić. Będzie ciężko ale jakoś dam radę. To są studia, które trwają 5 lat i potem chciałabym pracować w takim zawodzie o którym marzyłam i też jeszcze nauka po studiach jest. Chłopak pracuje i jeszcze rodzice pomagają finansowo ale i tak jeśli wszystko poszłoby dobrze to może tuż przed 30 skończę naukę. I do tej pory jeszcze cały czas muszą rodzice pomagać. Nawet ten rok to dla mnie trochę opóźnienia.:)
    No ja tez mam 3 lata licencjatu i po tym planuje jeszcze zrobić magisterkę żeby tytuł mieć. Jedyne czego mi szkoda, to ze nie robię inżyniera, ale no chciałam studia jak najbliżej domu ze względu na małą (jak zaczynałam studia miała 2 tygodnie), a ze mieszkam w małym miasteczku to za dużych perspektyw tu nie mam :/
    Rozwijaj się jeśli tylko masz możliwość, to na prawdę coś pięknego ;) No i jeśli takie jest twoje marzenie to je spełniaj - ja wychodzę z założenia ze szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, dlatego ja nie skupiem się tylko na małej, ale i na sobie i swoich potrzebach. :)

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2904 2845

    Wysłany: 10 września 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze studiow zrezygnowalam kilka lat temu i szczerze troche zaluje. Mialam isc na inny kierunek po pierwszych urodzinach corki, w tej chwili ma juz dwa lata a ja nadal nie studiuje. Niestety, ale ciagle cos nam wypada ze nie mam mozliwosci zostawienia dziecka w weekend. Mam plan ze jak mala pojdzie do przedszkola to zainwestuje w swoj rozwoj :) Tylko pytanie czy wtedy nie pojawi sie drugi bobas :P Tak czy inaczej mam zamiar isc do szkoly, ale jak widac jezeli cos sie odwleka to czas leci a postepow nie ma. Chociaz na tyle dobrze ze mam dobra prace i mam gdzie wrocic po uropie wychowawczym. Ale Ania, jezeli masz mozliwosc to studiuj, nie rezygnuj bo pozniej zorganizowac sie jest zdecydowanie trudniej :)

    A co do macierzynstwa w mlodym wieku to ja tez nie rozumiem o co ludziom chodzi. Czemu tak ciezko zrozumiec ze sa na tym swiecie kobiety ktore chca miec wczesnie dzieci, ktore chca je odchowac w mlodym wieku i czerpac radosc zycia pozniej, kiedy to inni dopiero wchodza w pieluchy :P Ja zawsze czulam potrzebe zeby pierwsze dziecko pojawilo sie do max 23 roku zycia. Urodzilam majac 20 lat. Wiekszosc i tak mysli ze to byla wpadka a nie byla. Mialam rozne problemy i sam lekarz powiedzial ze moj organizm ma inne plany co do mnie i albo teraz albo moze byc ciezko. Wiec mam corke, planuje jeszcze jednego bobasa i troche sie boje ze beda na mnie patrzec jak na patologie. Wygladam bardzo mlodo, mieszkam w malutkim miescie wiec ludzie maja o czym gadac :P

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 10 września 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przerwalam studia ,ktore ledwo co zaczelam i nie zamierzam na razie wracac. Co do wieku ,ja niestety mam przykre przezycie.. na porodowce polozna mnie skrytykowala. Powiedziala ,ze w wieku 21 lat nie rodzi sie dzieci tylko robi kariere . Ale chu..jej w oko.
    Madzia ,dzieki ,ze pytasz . Czuje sie masakra . Mdlosci lvl hard z Oskim tak nie mialam .

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 10 września 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana masz rację, jak mama szczęśliwa to dziecko też. Ja też mieszkam w małej miejscowości i najbliższe miasto gdzie mogłabym studiować to godzina jazdy autem. Ja dostałam się na prawo. Od gimnazjum marzyłam o tym kierunku. Boję się, że jak odpuszczę sobie teraz to potem już nie pójdę na studia. No a szkoda rezygnować. Jeśli będzie mi ciężko to się przeniosę na zaoczne i jakoś dam radę :).

    A co do wieku to niestety ale często ludzie patrzą bokiem na młode mamy. Ja właśnie też nie wyglądam nawet na swój wiek :D. Jeszcze tak bardzo po mnie ciąży nie widać ale jak już brzuszek będzie pokaźny to plotkowanie już się zacznie. Trzeba olewać takich ludzi. To moje życie a nie ich więc nic im do tego ile mam lat :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 10:52

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 10 września 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawda jest taka ze ludziom to sie wiecznie cos nie podoba :)
    Jak jestes mloda I masz 20 lat to co tak mlodo, na pewno wpadka, kto sie decyduje na dziecko w tym wieku .
    Jak masz 30 lat to slyszysz "dopiero pierwsze dziecko? A co z drugim?"
    A kiedy masz 40 lat to tez dziecko w tym wieku? Teraz to wnuki powinno sie chowac a nie dzieci.
    Takze kazdy wiek jest dobry do ludzkiego gadania I wpierdzielania sie w nie swoje sprawy :)

    Ania0306, Katy lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 13 września 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co na mdlosci? Wykoncze sie.

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 13 września 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na poczatku pomagała guma miętowa, najlepiej od razu po wstaniu z lozka cos zjesc, chocby herbatnika :p U mnie na poczatku to dzialalo, pozniej juz nic bo musialam na czczo zazywac lek na tarczyce i kazde sniadanie ladowalo w kiblu :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 13 września 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim przypadku nic XD 2 miesiące wymiotów i w ostateczności szpital i kroplówki wzamcniajace bo już nie miałam siły żyć ;)
    Wiem co czujesz, masakra. Ale w końcu przejdzie :D

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 14 września 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie pomoge bo z malym nie mialam mdlosci a z Nela byly sporadycznie, a jak juz byly to przechodzily same po godzinie od wstania bo byly tymi typowymi "porannymi mdlosciami"

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 14 września 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam to szczęście, że ta dolegliwość mnie w prawie ominęła. Wymiotowłam tylko trzy razy :) Czasem jeszcze wieczorem się mdłości pojawiają ale to sporadycznie.

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej! :) Byłam tu u Was przez chwilę pod nickiem Hime ale nie mogłam sie zalogować i zrobiłam nowe konto. :) Otóż wczoraj w 22dc zobaczyłam cień na teście, dzisiaj 23dc już taka widoczna kreseczka. :) Jutro lub w poniedziałek lecę na betę. :) Przyjmiecie mnie z powrotem? :)

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 14 września 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    almond97 wrote:
    Hej hej! :) Byłam tu u Was przez chwilę pod nickiem Hime ale nie mogłam sie zalogować i zrobiłam nowe konto. :) Otóż wczoraj w 22dc zobaczyłam cień na teście, dzisiaj 23dc już taka widoczna kreseczka. :) Jutro lub w poniedziałek lecę na betę. :) Przyjmiecie mnie z powrotem? :)

    Jeszcze się pytasz :D czekam na ta Twoja bete kochana :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Jeszcze się pytasz :D czekam na ta Twoja bete kochana :)
    Ty to razem z moim mężem bardziej przeżywacie ode mnie. :D

  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 14 września 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś trzymalo od 5rano do 12.. dobrze ,ze tesciowa zajela się malym bo bym umarla chyba. Madzia jak u ciebie rodzina zareagowala na tw druga ciaze ?

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 14 września 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Oskarkiem tylko raz na porodowce zwymiotowalam :P moze te meki to.na dziewczynke ?:) podobno urode zabieraja ,a ja marnie wygladam haha

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 14 września 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    almond97 wrote:
    Hej hej! :) Byłam tu u Was przez chwilę pod nickiem Hime ale nie mogłam sie zalogować i zrobiłam nowe konto. :) Otóż wczoraj w 22dc zobaczyłam cień na teście, dzisiaj 23dc już taka widoczna kreseczka. :) Jutro lub w poniedziałek lecę na betę. :) Przyjmiecie mnie z powrotem? :)

    Super :) majóweczka :P

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • diana11 Autorytet
    Postów: 538 102

    Wysłany: 14 września 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola nie wierz w zabieranie urody :D
    Ja mam córkę a ciąża bardzo dobrze na mnie wpłynęła i wszyscy ciagle się pytali czy chłopiec bo tak dobrze wyglądam XD
    A co do mdłości może ci się sprawdzi. No ja się mega męczyłam i mam dziewczynkę ;)
    A właśnie.. jak reakcja rodziny na ciąże ? :D

    klz9tv73jtvcr2zp.png

    Aniołek luty 2016 [*] (10tc.)
‹‹ 82 83 84 85 86 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ