Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dagn, dzięki za miłe słowa
Ja nie będę mieć Wi-Fi w szpitalu. Taki dziwny szpital, bez internetu. Ale mam 3G w telefonie.
Chciałabym posiedzieć w ciszy, spokoju, móc się zdrzemnąć w ciągu dnia, odpocząć. Ale nie mogę. I też mnie to dobija, bo jestem wyczerpana, a siedzę codziennie w niewyobrażalnym huku po 9 godzin, który już trwa od prawie 3 tygodni i potrwa jeszcze kolejne 3 tygodnie. W łeb dostaję już i pewnie każda ciężarna by się tak czuła w tej chwili. I owszem, roszczę sobie prawo do parszywego samopoczucia, bo kurwa jest źle. To jest tak samo jakbym mieszkała sobie teraz w 9 miesięcu na rusztowaniu wielkiej budowli. -
Krakuska wrote:Dziś jadę ustalić termin, ale wstępnie cos mówiła o 2 grudnia.
) i bardzo dobry człowiek z niego
Szczęśliwa Mamusia, Krakuska lubią tę wiadomość
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
nick nieaktualnyAuć, domyślam się
Ja byłam jakoś w szóstym, jak remontowali i ocieplali blok. Największe wiercenie było wtedy, kiedy wróciłam po wyrwaniu zęba i znieczulenie zaczęło schodzić
A powiedz, stopery i obłożenie się poduszkami nie dadzą nic? Popróbuj różne konfiguracje, może na chwilkę drzemniesz
Jak to jeszcze tyle ma trwać, to może Ty nie wywołuj skurczy ani czopów ani innych, tylko niech mały siedzi
Tak mi przyszło, odnośnie naszej ostatniej rozmowy o imionach. Może jak polecisz z jakimś Ekspedyktem (był taki święty, moja mama zna z pracy kolesia o takim imieniu) czy innym Helmutem, to łatwiej przeforsujesz swoją opcję? Masz dodatkowy argument: Ty nosisz, Ty dostajesz po żebrach, Ty się męczysz przy porodzie, więc tego...
Szczęśliwa, u nas też jest tv na pieniążkiJedynka, dwójka, Polsat. Już się raduję na myśl o nocy czy dwóch na patologii ciąży, gdzie mi będą zarzucać jakimś "M jak masakra"
Na szczęście wifi jest. Może nie będę cały czas siedzieć na forum, ale przynajmniej gry na fejsie będę miała...
A z paznokciami Wam zazdroszczęMoje w opłakanym stanie już zostaną, bo nic do operacji nie mogę na nich mieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 10:53
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Krakuska wrote:Dzięki dziewczyny. Trochę panikuję, bo żadnych oznak i w dodatku ta cesarka. Zastanawiam się na jakiej zasadzie rusza laktacja w przypadku planowej CC. W końcu wyrzut oksytocyny jest inny. Ale milionom kobiet się jakoś udaje, więc może będzie dobrze
Na szczęście maleństwu wystarczy kilka kropel w pierwszej dobie...
Z tego co wiem, to podpinają Cię pod oxy po cc i raczej normalnie Ci laktacja ruszyPamiętaj o kangurowaniu, przytulaniu i ogólnie kontakcie skóra do skóry, bo to jest bardzo ważne przy rozkręcaniu laktacji
No i mleko tak naprawdę pojawia się po 2-3 dobach najwcześniej, przez te 2-3 dni wystarczą tylko kropelki, których możesz nawet nie zauważyć. Będą ważyć maleństwo codziennie i wtedy sprawdzać czy jest OK. Dlatego też w pierwszych dobach są spadki wagi. Potem zacznie mleko płynąć i waga rosnąć
Krakuska, Dotty84 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Niestety Dagn, stopery i poduszki nie pomogą. To stare budownictwo, z XIX wieku, styl wiktoriański. Pełno tu takich mieszkań w Londynie. Drewniane podłogi między piętrami, tekturowe ściany, pojedyncze drewniane okna nieocieplane, zimno, grzyb na ścianach, ciągle trzeba czyścić wybielaczem do ubikacji. Jak oni tak walą mi nad głową, to trzęsie się łóżko, sofa, telewizor, lampy na suficie. Zresztą sufit już popękał, co mnie nie dziwi, w końcu to spróchniałe drewno.
-
Krakuska wrote:MoBo, bo my kobiety jesteśmy takimi dziwnymi stworzeniami, ze potrafimy jednocześnie odczuwać wielką radość i całą gamę innych, ambiwalentnych uczuć naraz
A tu się zgadzam, ja mam dziś ten motywujący dzień a jutro wy mnie zbierajcie z podłogiMartusiazabka, Krakuska lubią tę wiadomość
-
Hej
Nie wiwm czy pisakam o tym wczoraj
Ale na usg okazalo sie ze mloda lezy glowa w gorze a nozkami w dol
Czy ktoras z was tak ma/ miala?
Powiedzieli ze jak do 36 tc sie nie przekreci,to mi ja przekreca!!!
Jak to przekreca??? Rekoma ,mowia 8-/Wszyscy w domu -
baranosia wrote:Pamiętam jak siostra męża nabawiła się takiego zapalenia piersi że leżała na podłodze wyła z bólu i błagała by mały nie wstawał na karmienie. Tylko ona spała na brzuchu i u niej zrobił się mega stan zapalny- to tak ku przestrodze by ze szczęścia że nie ma brzucha nie spać na brzuchu
Ooo. To już wiem dlaczego mam po raz drugi zastój... Boli jak szlak. Tluczone liście kapusty pomagają i ciepły prysznic. Po prysznic odrazu ściągać pokarm (z rozgrzanej piersi lepiej leci) a po ściąganiu przyłożyć zimne (z lodówki) obtluczone liście kapusty.
Nutka koloru, gratulacje
(jestem jak zwykle z czytaniem do tylu wiec jak któraś jeszcze urodziła, to również gratki ) -
nick nieaktualnyNita, to tym bardziej współczuję
Dobrawa, jest taki manewr przekręcania dziecka w macicy, ale generalnie obarczony dużym ryzykiem niepowodzenia. Ale spokojnie, może się jeszcze obrócić.
W razie co, skup się, ja chętnie Ci oddam moje idealne ułożenie główkowe, bo i tak nic u mnie nie zmieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 12:06
-
Dagn_ wrote:Nita, to tym bardziej współczuję
Dobrawa, jest taki manewr przekręcania dziecka w macicy, ale generalnie obarczony dużym ryzykiem niepowodzenia. Ale spokojnie, może się jeszcze obrócić.
W razie co, skup się, ja chętnie Ci oddam moje idealne ułożenie główkowe, bo mi się nie przyda
Jak oni to zamierzaja zrobic?
Mowisz ze male szanse na przekrecenie?
A czy to jest niebezpieczne/bolesne ?Wszyscy w domu -
Krakuska wrote:Nie no, jak ja za tydzien mam karmić piersią jak nic w tych moich małych cyckach sie nie dzieje! Zero, nie czuję kompletnie żadnych zmian, zero napięcia, bolu, zero siary. Przed okresem przynajmniej cos czułam, a teraz nic. tak mi smutno..
Ja też nic nie czułam. Piersi nie bolały i wygodę. A po cesarce nic nie leciało ( mimo laktatora który został odrazu kupiony żebym mogła ściągać pokarm dla Alicji i jej dowodzić)... Aż zawołałam położną i mówię, że nic nie leci, a mi zależy, że laktator używam żeby pobudzić...
Ona podeszła ścisnęła mi pierś z całej siły (aż gwiazdy widziałam) i wyszła jedna kropelka. A ona mówi do mnie że nie będzie lecieć bo się jeszcze laktacjia nie zaczęła... To pytam jej czy używać laktatora żeby dalej pobudzać, to stwierdziła że nie.
Smutna ze nie będę karmić małej moim mlekiem chciałam laktator odstawić. Ale potem pomyślałam, że nie poddam się. I wiesz co? Jak przełożyła laktator do tej piersi co mi ją ścisnęła to poleciała siara. A jak przełożyłam do tej drugiej to nic nie leciało. Wiec sama sobie ścisnęłam pierś z całej siły, tak jak tamta położna, aż wyszła kropelka. I już laktator ściągał... Dwa pierwsze ściągania były po 20ml a już następne to po 50ml sciagalam, także sporo. Jakbym posłuchała tamtej położnej i odstawiła laktator to nie wiem czy do tej pory bym nie myślała ze nic nie mam w piersiach.Krakuska, Iva79, Isia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobrawa wrote:Hej
Nie wiwm czy pisakam o tym wczoraj
Ale na usg okazalo sie ze mloda lezy glowa w gorze a nozkami w dol
Czy ktoras z was tak ma/ miala?
Powiedzieli ze jak do 36 tc sie nie przekreci,to mi ja przekreca!!!
Jak to przekreca??? Rekoma ,mowia 8-/Dobrawa, Perl lubią tę wiadomość
-
Nita, współczuję tych huków - nie dość, że przechodzisz kryzys (miałam to samo), to jeszcze nawet odpocząć nie możesz... Przytulam :*
Werix, u mnie też waga jakoś szybciej idzie do góry, jak ładnie stała przez dłuższy czas, tak teraz 2kg przez 2tyg. bez jakichś szczególnych zmian w diecie. I dzisiaj zauważyłam rozstępy na dole brzucha (z lusterkiem musiałam sprawdzać)Dziwne, że dopiero teraz wyszły, bo mam skłonności do rozstępów
Na SR mówili, że ten chwyt Kristellera jest już zabroniony i nie robią tego. Za to jedna dziewczyna chwaliła się, że jej dziecko było pośladkowo ułożone, ale postanowiła codziennie stosować pozycję kolankową łokciową i dziecko się obróciło główką do dołu. Nie wiem, na ile coś takiego może być skuteczne, ale ona twierdziła, że działa.Dobrawa lubi tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
nick nieaktualnyCiekawe, czy to działa w drugą stronę
w sensie jakbym poprzednie 3 tygodnie zwisała z łóżka, jak nietoperz, to by się odwrócił z powrotem pośladkowo
Ale się wzruszyłam, dziewczynymąż właśnie wrócił z pracy z wielkim pudłem prezentów od ludzi z pracy ^^ Przewijak (o nim wiedziałam), otulacz, ręcznik, kosmetyki i chyba że 3 paki Pampków
tym samym nastawiłam drugie pranie, hehe.
Serio, nie spodziewałam się aż takiego prezentuDobrawa, guerretenshi, Krakuska, Angela B-D, Izieth, baranosia, Dotty84, Martusiazabka, Iva79 lubią tę wiadomość