Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Martusia zabka body to tak jakby pdkoszulka dla malucha. A pajacyk jesli jest bawlniany to wcale nie jest to grube i nie robi warstw. Trzeba wziac pod uwage ze taki brzdac niewiele sie rusza i jego termoregulacja jest jeszcze w powijakach. Przy okolo 19-20 stopniach w domu body krtoki rekaw i do tego pajacyk z bawelny to calkiem fajne rozwiqzanie. I co u nas sprawdza sie za kazdym razem skarpeciochy naciagniete na wierzch. Nie musza byc grube, bardziej chodzi o fakt ze maluch podkurcza i prostuje nozki co chwile co konczy sie zaczepianiem pluszkami w tych nieszczesnych pajacach/spiochach albo przeklsdaniem nog w drugie nogawki
skarpetka bezuciskowa swietnie podtrzymuje wszystko na miejscu 
Ja dzis do domu. W dwupaku
probujemy dokulac sie do terminu:)
Dotty84, Dobrawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolkosia wrote:
A jeszcze mamy miednicowych dzieci - mówili nam na SR, żeby dodatkowo przez pierwsze dni zakładać skarpetki pod pajac, bo te niektóre dzieciaczki co na dupce siedzą całą ciążę, to mają gorsze krążenie w stopach i mogą szybciej im marznąć. Ale ile w tym prawdy?
Dzięki Polkosia, nie wiedziałam o tym. Skarpetki spakowane
Ech, ogólnie trochę mnie dołuje, że klusek się nie przekręcił. Boję się, że będzie miał przez to jakieś problemy, bo on od kilku miesięcy jest cały czas w tej samej pozycji. Tylko jeździ trochę góra-dół, bo głowę czasem mam pod samym żebrem, a czasem tak w połowie brzucha.
Ogólnie już mi chyba hormony szaleją
Wczoraj wystarczyło, że zobaczyłam reklamówkę filmu "Nad życie" (ten o Agacie Mróz, co umarła na białaczkę tuż po urodzeniu córeczki) i oczywiście w ryk.
PS. Nie wiem czy nie będziemy na sam koniec wymyślać nowego imienia
Bo jakoś nie jestem w 100% przekonana do Stanisława, a to mąż się uparł na to imię. Kazałam mu wymyślić jakieś inne, bo oczywiście moje wszystkie propozycje są odrzucane
No ale jeśli nie dojdziemy do porozumienia to zostanie Staś.
Nita, a wy już wymyśliliście imię?
-
No akurat płacę za USG i tak 200 zł, to chociaż spróbujemy przełączyć na 3D
Całą ciążę się zasłaniała, więc nie spodziewam się cudów, wiadomo... Klementynkę jeszcze widziałam w 36 tc. Zobaczymy
I tak chciałam iść na USG, bo w Medicover mam tylko przed samym porodem jeszcze jedno i to bez 3D, tam to już ledwo obliczą wagę pewnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 10:03
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
My tez jeszcze nie mamy imienia,
Ale u nas to bardziej skomplikowane
Imie musi brzmiec dobrze w obu jezykach i podobac sie i byc latwe do wypowiedzenia dla nas obojga
Ja z kolei lubie tradycyjne ,najlepiej slowianskie imiona,bo moje korzenie sa dla mnie istotne i chcialabym to rowniez dziecku przekazac
Wiec...proponowalam juz KalineWszyscy w domu
-
Ale kalinka za trudne do wypowiedzenia....
Byla Sylvia,niestety odrzucone
Nina tez sie przewinela
Amber-bo ladnie kojazy sie nam z Gdanskiem
Sabine- ciagle aktualne,wiec zobaczymy
Ostatnie ,troche szalone to Ginger,mi sie podoba ,ale w sumie za bardzo z Amerykanska
Wszyscy w domu
-
No wlasnie Nita,
Ciekawam jakie wy imie dacie,bo w sumie w angli mieszkacie ,ty polka on hindus
Mam kolezanke tutaj,polka za meza ma faceta ze sri lanki -ale tu oraktycznie od urodzenia wychowany przez hokenderska pare.
Maja dwoch synow
A ich imiona to Zenek i Kumara
Najwidoczniej chcieli podkreslic swoje korzenie
cudek2, Angela B-D lubią tę wiadomość
Wszyscy w domu
-
Wybór imienia to fajna sprawa... mnie nadal niektórzy robią przykrość- np mój tata ...ze Borys - że ruskie ... akurat staroslowianskie podobno... eh... mam doła kryzys laktacyjny. W piątek jedziemy podciac wedzidełko pod językiem bo to może być powodem tego, że Bori przez godzinę ciągnie jedna pierś, przez godzinę druga i dalej głodny. Pije te herbatki wszystkie, wspomagacze laktacyjne. Zainwestowałam w Madele mini elektrik- polecam!
A i tam muszę Borika dwa razy na dobę dowalac 50 ml bebilonu. Eh...
Nie Koska 88- to nie Bori. Mój łysy jak kolano;)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f80d4fb607c.png
Dobrawa, Koska 88, baranosia, Madziula87, Izieth, Iva79, Szczęśliwa Mamusia, asiam lubią tę wiadomość
-
No i moje pytanie jak tutaj w imieniu odniesc sie i do moich korzeni-polskich i do holenderskich???
No tak nam ciezko z tym imieniem
I jeszcze fajnie by bylo gdyby z nazwiskiem sie nie gryzlo
Dla sebastiaana wybieralismy imie w szpitalu juz po urodzeniu tzn drugie mialam dawno wybrane ale z pierwszym problemyWszyscy w domu
-
Mnie zawsze wkurzają ludzie krytykujący kwestię imienia. Jednemu podoba się białe drugiemu czarne i krzywienie się na jakieś imię jest dla mnie po prostu prostackie.
Szczęśliwa zdrówka dla dziewczynek i dla Ciebie!! Teraz taka pogoda że z kim nie pogadasz to albo zatoki albo kaszel. Przyjdą przymrozki to może wymrożą nam te zarazki
Dobrawa, Dagn_, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość


-
U nas wstępnie imię wybrane. Musiało być krótkie (mamy długie nazwisko) i takie, żeby obie rodziny łatwo je mogły wymówić.
Będzie Aran Marcel. Koleżankom nie mówię o imieniu, bo jednej powiedziałam, to mi prosto w oczy powiedziała: Ale brzydkie imię...
Wiadomo, to się może jeszcze zmienić. Czasem po porodzie rodzicom się odmienia, bo imię nie pasuje do buźki.
Dla dziewczynki bym miała Nina, Kaja, Sara lub Maja.
Ja po wczorajszym spacerze na mrozie mam znowu bolące zatoki, cholera
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 12:17
Dobrawa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
U nas w rodzinie Bartosz też nie przypadło do gustu... zawsze była reakcja "Bartek...? nie było innego" NIE, NIE BYŁO!!! a ciul z nimi, to nasz synek
MoBo, baranosia, Dobrawa, cudek2, Szczęśliwa Mamusia, polkosia lubią tę wiadomość
-
Lol, jak mówimy znajomym imię "Mieszko" to niektórzy wymownie odpowiadają "Wow, ORYGINALNIE" - wiadomo co to oznacza xD w ogóle się tym nie przejmujemy, nie uważam żeby było udziwnione. Tak nam się podoba, że nawet nie mamy zapasowego.
Opryszczka się rozhulała, szkoda, ze nie bede mogła ucałować mojego maleństwa w piątek
niby jest pod plasterkiem, moze sie nawet trochę do tego czasu zagoi, ale wolę nie ryzykować.
Dobrawa, cudek2, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Mnie osobiście Mieszko się bardzo podoba, nawet podałam jako propozycję ale niestety mężowi nie odpowiadało, a z jego zdaniem należy się liczyć w końcu to też jego dziecko hihi

co do opryszczki miałam ją notorycznie
ale odkąd jestem w ciąży nie wyskoczyła mi ani raz, tfu tfu tfu...
współczuję Ci
a może ściąg ten plaster niech trochę wyschnie? mój mąż nic na to nie stosuje i ma ją max do 4 dni a u mnie ciągnie się to nawet do dwóch tygodni bo stosuje właśnie plastry albo jakieś inne specyfiki, juz kilka razy mi na to zwracał uwagę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 12:49
Krakuska, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrakuska, ale pech z tą opryszczką
Mój mąż też ma teraz, mam nadzieję, że mi nie "sprzeda". Nie znoszę tego dziadostwa.
My się teraz zastanawiamy nad trochę kontrowersyjnym imieniem Żelisław
Skraca się do Żelek
No ale nie wiem czy się odważę dać tak dziecku na imię.
Prawda jest taka, że NIGDY nie dogodzimy wszystkim. Zawsze się znajdzie ktoś, kto znał jednego wrednego Jaśka/Wieśka/Zdziśka i już mu się dane imię źle kojarzy.
cudek2, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Angela B-D wrote:Mnie osobiście Mieszko się bardzo podoba, nawet podałam jako propozycję ale niestety mężowi nie odpowiadało, a z jego zdaniem należy się liczyć w końcu to też jego dziecko hihi

co do opryszczki miałam ją notorycznie
ale odkąd jestem w ciąży nie wyskoczyła mi ani raz, tfu tfu tfu...
współczuję Ci
a może ściąg ten plaster niech trochę wyschnie? mój mąż nic na to nie stosuje i ma ją max do 4 dni a u mnie ciągnie się to nawet do dwóch tygodni bo stosuje właśnie plastry albo jakieś inne specyfiki, juz kilka razy mi na to zwracał uwagę.
Chyba się przejdę dziś do mojej gin i spytam, może mi przepisze coś przeciwwirusowego co można bezpiecznie teraz brać. Masakra, przez całą ciążę nie miałam nawet kataru, a dwa dni przed cc coś takiego
-
Angela B-D wrote:U nas w rodzinie Bartosz też nie przypadło do gustu... zawsze była reakcja "Bartek...? nie było innego" NIE, NIE BYŁO!!! a ciul z nimi, to nasz synek

Bardzo ładnie Bartosz,ja mam siostrzeńca i chrześniak:)
U nas będzie Rozalia,nawet nasze babcie mówią,że starodawne imię,najmniej zadowolona moja mama,ale moze sobie z tym poradzi
Dobrawa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














